znowu skasowali mi temat..

:( że niby prowokacja, tak? :( bo jakoś nie rozumiem

no bo chyba prowokacja?Może pojdz tu:www.beztabu.com;)

www.beztabu.com

a to matka cie namowila czy sam chciales

już dzisiaj mi sie nie chce.. kurwa mać! jak ktoś ma pierdoly nie pytania, to topik wrze! a jak ja sie pytam serio to... a jebać to w cholere! sorry, ale wkurzony jestem...pierwszy raz o tym dzisiaj pisalem i jeżeli na kafe z taką reakcją sie spotkalem, to raczej w normalnym zyciu po pomoc sie nie udam :(

Małoletni!!!!!!!!! myśle , że to jest jednak prowokacja> Jeśli jednak nie to powinieneś porozmawiać z rodziną- chyba masz dzidków, ciocie?! gdyby tak się stało , że im nie ufasz IDZ na policje- musisz koniecznie to zgłosić!!!! Potrzebny Ci jest dobry psycholog- a nie porady ludzi z forum!!!!!!!!!!!My poprostu nie jesteśmy kompetentni do dawania porad w tak poważnej sprawie!!!!!!!!

to jak to bylo w koncu?

to wyszło tak jakoś... byłem akurat w lazience, kąpalem sie i..wstyd sie przyznać..wiadomo wtedy weszła mama, przez ostatnie dni byla wkurzona, bo chłopak ja rzucił zresztą temat seksu u mnie w domu nie ejst tabu, tylu "wujków" juz mialem, że szybko kapnąlem sie o co sie rozchodzi :/ weszla, a ja sie zakrylem rekami i mama zaczęla sie śmiać (byla po jednym bodajrze piwie, ale nie było widac nic ) i podeszla do mnie i zaczela mnie dotykac na początku przerażony byłem, ale to co ona mi swoja ręką robiła to...bosko...i tak poszlo dalej, bez wdawania sie w szczególy

a nie hamowalo cie ze to twoja matka? mimo tego czules przyjemnosc?

tak, a myslisz, że to tak latwo pójść do ciotki i powiedzieć jej, ze bzykams ie z wląsna matką?? na posterunku u mnie w mieście to mnie wysmieja, nic nie robia tylko pija za biurkiem..:/ a jeszcze jak tu nikt nie chce o tym gadać to w rzeczywistości lepiej nie będzie

Zgłoś to na Policję!!!!!!!!! POGADAJ Z RODZINĄ!!!!!!!!!!!!!!IDZ DO DOBREGO PSYCHOLOGA!!!!!!! SAM MÓWISZ- WIDZISZ ŻE TO NIENORMALNA SYTUACJA!!!!!CZEGO OCZEKUJESZ OD NAS PISZĄC O TYM?!

niby hamowało, ale jakoś nie tak bardzo jak chęć przeżycia "tego"

a jest Ci z tym bardzo zle czy jakos dajesz rade?

niczego nie oczekuje, a raczej oszukuje sie, że tak jest może wsparcia? nie wiem...sam już nie wiem

to co zamierzasz? poczekać aż skończysz 18 ?! wiesz jesli to prawda to to jest poważna sprawa- twoja szanowna mama popełniła przestępstwo..........a za to kk ściga

raz lepiej raz gorzej, to chyba zalezy od humoru... na początku czulem sie super, nie dosieral do mnie fakt, że to moja matka, ale teraz jak to pisze to robi mi sie niedobrze :(

biedronka 100 jak możesz się pytać czy daje rade skoro matka go molestuje?!

Najpierw powinieneś z nią porozmawiać o tym co sie zdarzyło i zobaczyć co odpowie a nie odrazu na policje.. chociaż z jednej strony to takie molestowanie niby jest ale z drugiej to niby Ci sie podobało :P

o pilicji nie ma mowy, kocham mame, ona nie ejst zla czy coś takiego tylko do seksu podchodzi inaczej nie wpakuje za kratki jedynego rodzica nie ma o tym nawet mowy!

Dzindzer, o to chodzi. Jak by to wyglądalo, jakbym powiedział, że mama mnie "molestuje", a mi sie to podoba?

No to poprostu z nią porozmawiaj szczerze o tym co zaszło, i jakie jest Twoje zdanie. Albo udawja ze nic sie nie stało, może to poprostu była jakaś chwila słabości , zresztą niewiem cięzko mi ocenic ..

musze już iść...jutro szkola, a pozory są bardzo ważne bo który normalny chłopak w moim wieku ma doła??

wiem ze to bardzo trudne ake niektorzy maja silna psychike i jakos sobie radza

A ile masz lat?? :P Pociesze Cie tym, że ja mam też doła bo mnie chłopak rzucił :(

ale to wlaśnei o to chodzi, że to nie byla chwila slabości, bo my to robimy w miare regularnie!, chociaż przez ostatnei dni troche sie "migam" spadam, cześć

chyba ktos tu sobie zarty robi

maloletni - co matka ci "wtedy" mowi? moze zaraz rozwiejemy watpliwosci, czy to prowok czy nie.

A co jak zrobisz sobie brata?

Małoletni a co to za rodzic , który współrzyje z własnym dzieckiem?!!!!!!! nie czujesz obrzydzenia?! bo mi na samą myśl robi się niedobrze!!!!!!!dziecko ty masz 16 lat!!!!!!!!!!potrzebujesz porady specjalisty i wsparcia najbliższej rodziny!!!!!!

sorry, że mnie nie było... pewnie to jeszcze bardziej potwierdzilo, że to prowokacja, no ale coż, tlumaczyć sie jakoś nie mam zamiaru, nie moglem i tyle juz odpowiadam: eeeeeee -> co mi wtedy mówi?? za pierwszym razem obylo sie bez slów, potem..sytuacja raczej sie powtarzala, na początku myślalem, że to będzie jednorazowe, takie zalamanie czy coś, no nie wiem ale nastepnego dnia, mama znowu weszla do łazienki jak sie kąpalem,nic nie mówiła , podeszla, usmiechnęla sie i ...albo rano przed szkołą przychodzila do mnie do łóżka nie spała ze mną w nocy, raz tylko powiedziala, że to zabawa i że mi sie przyda na przyszlość... pozdro600 -> mama miala chlopaków, wiele razy w domu bywali tzw wujkowie, przywykłem, bierze tabletki anty, wiem bo leża w lazience w szafce mniami-> czy robi mi sie niedobrze?? na początku nei, to była dla mnie swego rodzaju podjara, nowość, czulem sie zafascynowany.. dopiero po jakimś czasie powiem jeszcze, że gadalem z mamą, powiedzialem, że to dziwne mama powiedziala, że jak nei chce to nie musimy, że dla niej to żadna przyjemność jak będzie mnei zmuszać, ale że jak będe mial ochote to ..