Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

devil69

Nauki przed malrzenskie. To co mowia to to chore...

Polecane posty

Ja teoretycznie jestem katoliczką, bo wierzę w Boga, ale praktycznie nią nie jestem, bo nie chodzę do kościoła i nie zgadzam się z tym, co księża do mnie mówią. Nie mam obowiązku brania ślubu kościelnego, mimo że jestem teoretyczną katoliczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, dzieki za info nie jest to po prostu taka rzecz o której myśli się na codzień, stąd brak wiedzy w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szallalala
rzecz w tym, ze jak sie oficjalnie wystapi z KK to nie ma sie prawa do pogrzebu katolickiego. No i gdzie by mieli nas pochowac, jak praktycznie wszystkie cmentarze sa katolicke, a ja bym chciala lezec wsrod rodziny? Poza tym, jak sie wystapi z KK nie mozna byc juz nigdy matka chrzesna, ani nawet swiadkiem na slubie katolickim. Takze - ciezka sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozna byc swiadkiem na slubie. Chrzestnym byc nie mozna, bo to logiczne- chrzestny zobowiazuje sie pomagac rodzicom w wychowaniu chrzescijanskim ich dziecka. Jak ktos, kto ma gdzies Kosciol,ma pomagac wychowac dziecko w wierze katolickiej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no napewno Kościół jest zbyt ortodoksyjny a wystarczyloby troche wyluzowac i napewno miałby o wiele więcej zwoleników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szallalala
no dobra, ale problem pogrzebu pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie poczytalam waszeopinie, wtedy musialam leciec. Kazdy sie stara byc dobrym czlowiekiem i kazdy zasluguje jak na najlepszy pochowek. Dlaczego mamy wszystko brac tak do siebie. Czasami mi sie zdaje, ze u nas to przesadzaja ze wszystkim. Dlaczego na naukach nie mowia o czym co naprawde moze byc przydatne, nowe i ciekawe. A nie tylko pamietajcie tego nie wolno tego nie wolno, aha i jeszcze tego tez nie. A dziewczyny okreslimy jako panny lekkich obyczajow. A co!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego ja....
odsunelam sie od kosciola - do spowiedzi nie pojde nigdy w zyciu. wedlug kosciola kobieta jest tylko do mycia garow, sprzatania , rodzenia dzieci i zajmowania sie nimi. a w domu nie powinna zabierac glosu.... zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam takie pytanie:D czy da rade na naukach jakos usiaśc z tylu i zalozyc sluchawki na uszy?:) przykryje moimi lokami, nie bedzie bardzo widac:) bo moj facet na pewno bedzie chcial koscielny slub, a ja chyba zwariuje jak bede miala sluchac tych bzrud..chociaz mam papier z licum o jakims tam kursie, to moze juz to gowno mi podruja?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamama
ona ma obowiązek być posluszna męzowi????????? ale a mąz zonie tez, no nie???? wydawalo mi sie ze przysiegam milosc, wiernosc i uczciwosc malzenska, i on to samo. nie ma slowa o posluszenstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie i dlatego mnie to tek zbulwersowalo. Chdzimy z facetem jestesmy twardzi ale az mnie nosci aby cos powiedziec, ale facet sciska mi reke i tylko sie usmiecha. Przeciez ja tez bede pracowac, rozwjac sie i juz. Dlaczego oni gadaja takie bzdury!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×