Dlaczego faceci się nie myją?

ej no nie przesadzajmy ;)

Chyba musisz powiedziec to w odpowiednim tonie i byc stanowcza, pokaz wkurzenie wyraznie, nie ma ze drazliwy, guzik cie to obchodzi, ma cie wysluchac i wziac sobie te uwagi do glowy, jesli liczy sie z twoim zdaniem

nie sciagal butow, ten kolega :D To jest brudas, czyli twoj facet nim nie jest, bo faktyczny brudas smierdzi, ma tluste wlosy, brzydkie zeby, jedzie mu z jamy ustnej, z ze stop, z pach, a moze i dupy :D

no sama nie wiem :O moze jednak przesadzasz :O ładnie pachnie, ładnie wygląda... może to tylko twoje domysły bo przecież nie znasz prawdy co robi jak cie nie ma :O

czepiasz się i od godziny tracisz czas :D idź się lepiej wykąp!!!! :P

ja mojemu mowie po prostu sio pod prysznic bo cie do lozka nie wpuszcze, albo ide z nim i po klopocie, ale nic na sile czasem pozwalam mu zrobic sobie dzien dziecka bez prysznica, np jak wracamy padnieci z imprezy. Ale nie generalizuj ze tylko faceci sie nie myja, mialam kolezanke w liceum, mieszkala w bursie szkolnej z innymi dziewczynami z klasy, ktore mowily, ze ona nawet makijazu codziennie nie zmywala, tylko rano poprawiala, ze nie wspomne o prysznicu :)

ok prawdy nie znam ale jak tzreci dzien widze ze ma TE SAME majtki na dupie? albo skarpetki ? albo po rozstaniu za 10 min. mi pisze ze juz jest w lozku( to chyba mial czas na rozebranie sie bo w lazience sie wiecej zcasu spedza, nie?) no ludzie..to chyba mowi samo za siebie?

no to co kto poradzi?

jak sie nie myja? :O to chyba z jakiejś patologii? fujjj

a mój faecet powiedział,że faceci nie mają"tak jak kobity" i nie muszą codzień zmieniać gaci(!) jak go raz przyłapałam,ze ma te same 2-gi dzień,ale tak się skrzywiłam,że teraz ma codzień czyste:)

Niby nie musza, bo nie maja pipek, ale maja dupy osrane bo owlosione i dlatego czesto maja obsrane gacie ! Myc sie a nie sie wymigiwac !!!

ja mojego, ktory po trzech latach odkad mieszkamy razem angle wirczorami stal sie bardzo zmeczony i jak sie nie myl przez 3 dni to wlasnie 3 dnia powiedzialam

ja mojego, ktory po trzech latach odkad mieszkamy razem angle wirczorami stal sie bardzo zmeczony i jak sie nie myl przez 3 dni to wlasnie 3 dnia powiedzialam

no i co poradzicie więc? Panowie? Panie?

Zyta - jezeli nie czujesz od niego nieswiezego zapachu, nie widzisz brudnego ciala ani bielizny to uwazam ze jest ok... w sumie jezeli nie mieszkacie razem to nie wiesz jak czesto sie myje;) A mysle ze gdyby nie robil tego regularnie to bys poczula - szczegolnie przy obecnych temperaturach. Coz Ci moge poradzic... swiec przykladem;) Jak jestescie u Ciebie i np zamawiacie pizze czy jecie cokolwiek innego, od razu po posilku idz umyc zeby, tylko tak zeby wiedzial gdzie wychodzisz. Mozesz tez opowiedziec mu o jakims znajomym (oczywiscie wyimaginowanym;) ) z uczelni/ pracy/ szkoly, z ktorym macie problem bo sie nie myje i troche to czuc a on nie zdaje sobie z tego sprawy... Ja tam uwazam ze grunt to zeby czlowiek caly czas byl swiezy i czysty... ja zeby sie taka czuc musze wziac prysznic 2-3 razy dziennie, ale jezeli komus wystarczy raz dziennie to mu po prostu zazdroszcze:D

no dokładnie!

Jak masz Brudasa to żaden Argument nie działa!!!! On uważa, że jest zadbany. Nawet ci ochota na Seks przechodzi !!!! Masakra taki facet