Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kupujecie drogie panie

mortadele i opiekacie ją jak kotleciki

Polecane posty

Meqa Co najlepsze nie mają pieniędzy jedzą i jakoś całkiem nieźle żyją. Co uratowało biedę w azji? To, że jedli nie czyszczony ryż (ten jedli bogaci ludzie) i niestety cierpieli na różnego rodzaju choróbska. Swoją drogą jeśli nie mają pieniędzy to lepiej, że jedzą przynajmniej to a nie, że nie jedzą nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pies nie lubi kaszanki, więc ja mogłabym w sklepiepowiedzieć tylko tak: \"Poproszę 20dkg poledwicy drobiowej- dla pieska, a 30dkg kaszanki- dla mnie\" :D Okokoko---> pycha przepis na ryżyk: Ryz ugotuj na póltwardo, na patelnie wrzuc cebulkę, trochę pokrojonej wędliny. Lekko podsmaż, dorzuć ugotowany ryz, zalej kubkiem bulionu, dorzuc, pokrojonych pomidowrow bez skorki, pieprzu, chili i jakie tam przyprawki chcesz (ale duzo pieprzu:D), potrzymaj to wszystko na ogniu, zeby troche ten bulion wyparowal. Zrobi sie z tego super paćka, malo atrakcyjna wizulanie, ale jaka pyyyszna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do chłodnika. Jedni robią na kwasie z ogórków kiszonych. Inni z mlekiem. Dodają buraki albo kwas z nich. Multum przepisów. U mnie chłodnik wyglądał tak: ogórki w małych plasterkach, cebulka albo szczypiorek, poszarpane listki sałaty, rzodkiewki zwykle też i koniecznie koperek - chlup do przegotowanej, zimnej wody, do tego sól, śmietana (dość dużo, musi być takie śmietanowe), zakwaszało się to zwykle kwaskiem, rzadziej octem. I do lodówki na godzinę czy dwie. Spożywało się do gotowanych ziemniaków, z lekkim mięsem albo jajkiem sadzonym, albo tylko z ziemniakami. Ziemniaczki polane tłuszczykiem ze zrumienioną zamordowaną cebulą ;) Dziwne, ale w upały to uwielbiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i pozwolę się wtrącić... Może zamiast się opluwać (mam na myśli wcześniejsze posty) ktoś jeszcze poda jakiś ciekawy przepis? Ja się podpisuję pod makaronem z brokułami - rewelacja. Mortadelę też lubię, ale rzadko jem, bo nie zawsze ufam okolicznym sklepom :-( Ale wiejski (swojski) salceson, kaszaneczka, albo kiełbaska to jest to :-) A z warzywami też można zaszaleć, tym bardziej, że zaczynają się dobre pomidorki, szparagi, kalafior, zaraz będą brokuły... I pieczona cukinia jest boska :-) pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja naprzykład nie mogę wielu pokarmów jeść ze względów zdrowotnych ale czasami łakomstwo bierze górę. U nas w sklepach są skrawki od szynki,wędlin i to jest dla piesków i Panie tak mówią a robią z tego fasolkę po bretońsku:) Paniusie zawsze były i będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robie podobnie. Ale tak Ryż gotuję na półtwardo. W garnku rozpuszczam trochę masła, do tego daję ryż, tuńczyka, groszek zielony, przyprawy i podlewam bulionem gotuję aż ryż całkiem zmieknie i odparuje bulion. Dodaje jeszcze czasem pieczarki. Też robi się paćka. Ale to niestety urok prawie, że \"risotto\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to za wstyd? Skrawków mięsnych (wędlin) nie kupuję ale za to jak robię zapiekankę albo pizze to kupuje skrawki serowe :D Ale nie rozumiem po co ściemniać, że dla piesków. To wstyd jakiś. ehhh nie pojmę chyba tego nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super topik gratuluje panią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to żaden wstyd! Mamy takie czasy jakie mamy-szkoda tylko dzieci które głodują. Ostatnio oglądałam program o głodujących dzieciach-łzy same cisneły się do oczu. Jak nasz rząd na to wszystko patrzy. I TU JEST WSTYD!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstydem moim zdaniem jest też, udowadnianie, że skoro je się takie rzeczy jest się gorszym człowiekiem. Komentarze dodatki \"dla pieska\" są upokarzające dla osób których nie stać na to, czy tamto. Wstyd, że mamy takie społeczeństwo. Pamiętaj, że rząd jest pewnego rodzaju obrazem społeczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozica
Do Okoko. 2 cebule smażymy z pokrojoną kiełbasą ( w przepisie szynka, ale ja daję byle jaką ) mieszmy z makaronem. 5 jaj - żóltka mieszamy ze smietaną ( 350 ml ), doprawiamy solą i pieprzem.Białka ubijamy i mieszamy ze śmietaną. Dodajemy do makaronu i delikatnie mieszamy. Przekładamy do formy posmarowanej masłem i bułką tartą, zapiekamy 30 minut w temperaturze 180 stopni C. Pycha, moje chłopaki się zajadają. Smacznego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Marta Delka
i wpadlam w wir pracy :) a teraz zbieram sie juz do domu Kozica - brzmi apetycznie - lubie wszelkiego rodzaju zapiekanki z makaronem, a sos ze smietany i jajek robilam podobny do zapiekanki ziemniaczanej z boczkiem :) Wstyd definiowałabym podobnie, jak przedmowczynie :) i tym optymistycnzym akcentem, zyczac smacznego czegokolwiek mowie papa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łaj,moja ciotka z lubelskiego robi chłodnik.Nieba w gębie...żadne tam szkoda warzyw i zimna zupa.To coś to tak niepospolity smak.Probowałam.Mi nie wychodzi taki,a patrzyłam cioci na ręcę.Jej ogoraski to poprostu poezja smaku.Czernina,z kaczej krwi-no,niby dobra,ale mi jakoś tak z drobiem się kojarzy.A drobiu nie lubię.Trauma z dzieciństwa,zamiast mi powiedzieć,że jajo kacze to mi ciemnotę wciskali.Bo o ile nie brzydzę się kaszanki tak brzydzę się mięsa z kaczki lub indyka.O wędlinie nie wspomnę drobiowej i pasztecikach. Ale o czym to ja chciałam...jadłyście kiedyś jabłczankę? Tak na marginesie,ja kupuję wędliny w sprawdzonym miejscu.Parowki są po 14 zł.Zwyczajna po 16.Ale niebo w gębie.Parowa jak za komuny,nic nie śmierdzi i nie rośnie w garnku a kiełbacha się nie klei do patelni.Może czasem nie sam gatunek tylko cena robią za złą markę?A najbardziej mnie bawi polędwica z kurcząt,schab z indyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cudowna dyskusja :D typu z tych \"dziad o niebie, baba o fijoukach\" :D fakt faktem, ze martadella i parowencje sa pyszne, dlatego po prostu, ze smaki zwierzecej skory, oczu, wymion, chrzastek, jelit, tkanki lacznej, miesni twarzy i glowy zamaskowane sa glutamianem sodu, saletra i dowolnymi przyprawami. juz oni wiedza, jak nam smakowo dogodzic ;) nie dalej jak dzis jadlam na sniedanie bulke z parowka :D jem parowki i mortadele? owszem, raz na pare miesiecy sobie zabaluje ... nie potepiam nikogo za jedzenie czegokolwiek, ale wkurza mnie, jak ktos porownuje niezdrowosc calego miesa, czy nawozonych warzyw, z niezdrowoscia mortadeli. wystarczy przeczytac zawartosc sodu, cholesterolu, najpodlejszego tluszczu, oraz dodatkowych chemikaliow, ktorych nie bedzie w calym miesie, czy warzywach. owszem, nie wiemy czym byla karmiona krowa lub marchewka, ale mortadela byla karmiona tym samych plus jeszcze milion innych swinstw. jesli chodzi o tanie jedzenie, a tylko taki jest w mym zyciu mozliwe, to na pewno nikt mi nie powie, ze latwiej i taniej jest zrobic kotlety (panierowane w dodatku), z mortadeli niz makaron np. z pomidorami i serem np., czy zupe z soczewicy, czy fasolke, czy rybe tylko szybko upieczona. straczkowce owszem gotuja sie dlugo, ale w/w ryba lub makaron z... to kwestia 10-15 minut. dobra, to bylo moje 5 groszy, prosze mnie blednie nie zinterpretowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poledwica z kurczat - istnieje takie cos. najblebiej utkwione mieso w piersi kurzej nazywa sie poledwica, jest bardziej jeszcze niz piers mieciutkie ;) schab z indyka, to juz sie bede musiala zastanowic, bo poledwica analogicznie do tej z kury moglaby byc. poprostu tak w przypadku ptakow jak i ssakow, poledwica to poprostu ten najdelikatniejszy i najmiekszy miesiec kolo kregoslupa gdzies tam w srodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gulasz z ogorkiem kiszonym? co prawda nie jadlam, ale nie bardzo moge sobie wyobrazic polaczenia ogromu papryki z kiszoncem, ale moze, moze ... pomidory w gulaszu sa kwasne, to i kwasny ogorek pewnie nie zaszkodzi... (to bylo a propos jakiegos tam wczesniejszego postu ... )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wymiączko jako kotleciki to super smaczne.Ozorek w galarecie czy w salcesonie też nie do pogardzenia.Ogon pod zupę(ja nie daję,ale pod grochową podobno ekstra) to jest do zjedzenia.Ale to samo w parowce to już świństwo i be???Smalec oki,ale już skrawki słoniny w mortadeli to fe? Kiełbaskę na grilla to niby z samego mięcha się robi?A krakowska z constara to pewnie bez konserwantow?Dyskusja o niższości parowki na tle innych świństw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kokoszki-smakoszki ;) Patrzę na moje drugoe śniadanie, na jędrnego czerwonego pomidorka bez jednej plamki i na pachnącego ogórka o tejże samej powierzchowności. ciekawe ile oprysków musiały znieść by tak zachwycać urodą. I nie wiem czy zdrowsze to niż kolejny składnik - pasztecik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie, odnośnie potraw typu berbelucha a\'la risotto to ja np. zamiast wędlinek i tuńczyków dodaję... parówki pokrojone w krągłe talarki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozica
Ja na śniadanko też pomidorek, ogórek świeży - pewnie nieźle opryskany, jajeczko - kurka też pewnie jadła jakieś świństwo. No ale cóż raz się żyje :D Albo się je bez rozdrabniania na składniki pierwsze, albo nie je i anoreksja :P amita mój mąż tak mówi. Więc jem i przynajmniej nie umrę głodna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczęta, chciałam was pocieszyć. daję głowę, że są fermy brojlerów gdzie nie pasie się kurcząt sterydami i innymi wzrostopędnymi świństwami ;) zawsze można się łudzić, że kupując w sklepie kurkę nie trafiło się na tą genetyczną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na perłach
a kupując jaja trzeba patrzeć na oznaczenie, te zerowe są z ekologicznych ferm;) ja mam dzisiaj truskawki spryskane jakimś świństwem, że śmietaną sobie zrobię. Ale! Czy śmietana będzie odpowiednia??napewno nie! Zrobię z jogurtem naturalnym, ma mniej konserwantów niż śmietana, napeeewno:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli uwazacie, ze parowki i mortadela sa tak samo zdrowe jak schab i poledwica (lub nie zrdowe), to zastanowcie sie dlaczego sa o tyle tansze - bo ich skladniki sa tak obrzydliwe, ze nikt przy zdrowych zmyslach nie zjadlby tego w pierwotnej formie :P w kielbasie, czy tam salami, jest bardzo duzo tluszczu, ale poza tym mieso, czyli powiedzmy 50% na 50%. a w parowkach lub mortadeli miesa nie ma wcale, chyba ze podroby. a wlasnie wczoraj w celach oszczednosciowych kupilam jakas strasznie tania salami (2-3 razy tansza niz normalnie) i w smaku calkowicie przypomina mortadele, a kawaleczki miesa w niej sa takie sinawo-fioletowe, jak podroby :D wszystkie wedliny sa naszpikowane chemia, od szynki po mortadele, ale jednak jedzenie swinskiej skory (patrze skladniki np. tanich pasztetow w puszkach) uwazam za mniej zdrowe niz zjedzenie miesnia, od ktorego mozna odkroic tluszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A owa polędwica z kurcząt po 12 zeta to niby co jest?Bo obok polędwicy to to chyba tylko leżało. Dyskusja o zdrowotności jest bez sensu,bo jeśli kupuję parowkę to wiem co sobie funduję.A kupując szyneczkę drobiową łudzę się,że jem zdrowo,chudo i ach i ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2369++++

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybryk natury
ja kupuje da się zjeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weszłam tu
bo mnie zemdliło z obrzydzenia od samego tematu i faktycznie, jak się spodziewałam, temat wzbudził kontrowersje no nic, bawcie się dobrze dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja opiekam pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×