Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

9 luty ja na pół naga jeszce nie stałam.. ale ponieważ mamy takie drzwi jak wy juz parokrotnie sie tak zaltwilismy.. my przd domem klucze w srodku.. i juz sie mój tata wkurzył jak musiał z kluczami naszymi przyjezdzac .... wiec postanowilismy dac zaufanej sasiadce tez jedna pare .. bo my z mezem dwa pokretasy jestesmy i juz nam sie chyba to z 4 razy przydarzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty - może sąsiad myslał, że chciałaś nawiązać bliższą znajomość w tym stroju :D Wiadomo, że kobiety ciężarne maja zwiekszona ochotę na rózne zabawy. Fajna historia. Nie ma to jak roztrzepanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny!:) czuję się już lepiej, po krwawieniu nie ma śladu, brzuch nie boli, dzidzia kopie. Czyli wszystko w porządku:) Póki co. Najbardziej cierpię z powodu braku seksu, ale czego się nie robi dla zdrowia dzidzi;) Poczekam, nie mam wyjścia:) Neska - Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i zdrowej dzidzi!:) Ja swoje 33 urodziny będę obchodziła 25 października:) Ale ten czas leci;) 9 luty - No rzeczywiście jesteś zakręcona jak baranie rogi:) Rozbawiła mnie twoja historia:) Masz szczęście, że mąż wrócił tak szybko!:) Mi też się zdarza teraz bardzo często o czymś zapomnieć, popsuć lub stłuc. To chyba norma w ciąży, że człowiek jakiś taki niezgrabny się robi i roztrzepany:) Sylwia72 - daj sobie spokój z tymi oknami! nie nadwerężaj się i nie napinaj brzucha, bo może się stać coś niedobrego. Teraz najbardziej rozciągają nam się więzadła i sama macica, więc nie kuś licha! Za duże ryzyko! Do słodyczy mnie nie ciągnie, objadam się pysznymi jabłkami Celesta, pierwszy raz takie spotkałam. Zawsze lubiłam Ligole, Empire i Jonagoldy. Nie gardzę nektarynkami i śliwkami:) Kupuję sobie też takie wiejskie prawdziwe mleko od faceta, który przyjeżdża do mnie na osiedle chłodnią i sprzedaje prosto z samochodu. To zaufany gość, bo handluje u nas na osiedlu już od jakichś 10 lat:) Miodek pyszny też sobie kupiłam z pasieki i tak popijam go z mlekiem lub jem z bułkami:) No i mam straszną fazę na rybę - pangę i tilapię. Kupuję sobie po dwa kilo i tak ciągle coś wymyślam. Robię sobie taką zapiekaną z cebulą, papryką kolorową, kukurydzą i ananasem (czasami z suszonymi śliwkami kalifornijskimi, bo super pasują do ryby:) ). Niebo w gębie! Do tego gotuję ryż:) Mam też ochotę na zupę ogórkową z ryżem i pulpecikami z mielonego - mówię wam, niebo w gębie! No i jeszcze blanszowane brokuły z serem fetą i dipem czosnkowo-ziołowym:):):) Hmmmm.... Pycha! Rozmarzyłam się:) Idę do kuchni coś kąsnąć, bo się zaślinię:) Pozdrawiam was dziewczyny!:) Buziale!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty tak mówią świetna przygoda :D Dziewczyny dziś pierwszy raz maleństwo mnie kopnęło dwa razy!!!!!! Jeju jakie to cudowne uczucie :):):) jestem przeszczęśliwa :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie ! mam problem, brzuch z dnia na dzień urósł mi jeszcze większy i juz prawie w nic się nie mieszczę. Dziś pochodziłam w Ustce za ubrankami, ale tragedia, nawet spodnie ciązowe o rozmiarze nr 1 są za duże, w pupie i na biodrach wiszą, a ten pas jest jeszcze za luźny i nie mają na czym się trzymać, wszystko duże a to co mam już za małe :(, mam sporo fajnych dresów, sprzed ciązy, które nosze po domu, ale do pracy nie zabardzo w dresach. W piatek pojadę do Słupska, trochę większe miasto, tam może coś znajdę. Przez alegro sie boje ponieważ skoro rozmiar nr 1 jest za duży, a każda firma szyje troche inaczej wolę przymierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula - gratulacje! Anted - to może kup sobie na razie jakieś normalne spodnie lub spódnicę o rozmiar lub dwa większe. Na pupie nie będa az tak wisiały, a w pasie nie powinny uwierać. Ja dzisiaj kupiłam spodnie o jeden rozmiar większe i sa jeszcze za luźne, więc troche w nich pochodzę. A ponieważ sa normalne, to myslę, że po ciązy zanim dojde do siebie tez w nich pochodzę. Oj dziewczyny oglądałam przed chwila program na TVN - Rozmowy w toku. Było na temat dzieci nienarodzonych. Spłakałam sie jak głupia podczas opowieści Pauliny Smaszcz-Kurzajewskiej (to ta, która prowadzi program na TVN STYLE \"mamo to ja\"). Okropna historia i ogromnie jej współczuje. Staram sie świadomie takich rzeczy nie oglądać, żeby nie ryczeć. W pierwszej ciąży ryczałam przed telewizorem co weekend, podczas programu Animals. Jestem bardzo wrażliwa na punkcie zwierząt i po prostu nie dawałam rady. Az mnie w końcu rodzice przegonili od tv i zabronili oglądać ten program. Myslę, że to mogło mieć wpływ na mojego synka, który był dosyc nerwowy i nie przespał całej nocy przez 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia dzięki :):):):) A co jej się przydarzyło bo ja nie słyszałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowiedziała się w szóstym miesiącu ciąży bliźniaczej, że dzieci nie żyja. I jeszcze do tego musieli wywołać normalny poród. Leżała na sali z dziewczyną, która spodziewała się tez bliźniaków i na tej sali podłaczyli ta druga do ktg, więc było słychac serduszka. Koszmar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście koszmar, dlatego ja zgadzam się z opinią lekarzy którzy uważają że dopóki dziecko się nie narodzi nie można mówić o donoszonej ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) wlasnie wrocilam z pracy i jestem poprostu umordowana:((nogi dzis mnie juz nie bolaly w pracy tylko chol....PIEKLY kregoslup tak samo poprostu wysiadaja mi nogi uginaja sie i nie moge stac nie wiem co jest strasznie sie czuje.... w domku spokoj nikogo nie ma wiec mam troche czasu dla siebie. pisalyscie o usg 3d ja tez chce je sobie zrobic jak pojade teraz do Polski mysle ze to fajna sprawa:)odliczam juz dni do mojego wyjazdu i ciesze sie przeogromnie... dzis w pracy strasznie mnie brzuch rozbolal az sie wystraszylam i ucieklam do toalety posiedziec troche zeby przeszlo napilam sie wody posiedzialam odpoczelam i przeszlo za to jak wstalam to krew mi z nosa poleciala ale tak troszke tylko ale i tak sie wystraszylam wytlumaczylam to sobie tym ze dzis zapomnielam zjesc sniadanie(nie zdazylam)i to pewnie przez to pozniej na przerwie sie obiadlam i juz bylo wszystko dobrze. dzisiaj napadlo mnie na pomidory i to strasznie myslalam o kanapce z maslem i pomidorami caly czas az do przerwy:))) pozdrawiam mamusie a solenizantce sle moc goracych zyczen i spelnienia wszystkich nawet tych najskrytszych marzen🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie sobie robie frytki:)))) co do pamietnika to uwazam ze to bardzo fajny pomysl mam taki malutki bo dostalam od poloznej ale zapisalam tam tylko kilka kartek:Pale mysle ze chyba kupie sobie taki specjalny i bede go pisac:)) co do ciuchow to ja kupilam sobie 2 pary spodni dresowych i jestem strasznie zadowolona jest mi w nich wygodnie nic mnie nie cisnie a pozniej tez sie przydadza:) teraz jak bede w domku napewno sobie kupie jeszcze jakies ciuszki te bluzeczki sa super(te do ktorych podalyscie linka) ja na gore nosze takie dluzsze sweterki albo tuniczki mam 1 taka prawdziwa ciazowa bluzke w swoje ciuchy tez juz mi ciezko sie zmiescic chociaz wcale nie nabralam ich jakos duzo napewno juz czas na wymiane garderoby:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prowadziłam pamiętnik w czasie pierwszej ciąży i az do około 3 roku życia mojego synka. Nie czesto i regularnie, ale wystarczyło. Ale fajniejsze są te zapisy po urodzeniu - pierwszy śmiech, pierwsze słowa, fajne zachowania. Tylko żałuję, że wtedy przestałam, sama nie wiem dlaczego. Znalazłam ten zeszyt jakiś rok temu wśród szpargałów w piwnicy. Totalnie o nim zapomniałam. Śmiechu było mnóstwo! I wzruszenie. Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietnik, fajna sprawa , ale na to trzeba mieć czas a mi zawsze go brakuje. Dzisiaj o 17 mąz porwał mnie na spacer po lesie, dopiero wróciliśmy o 20, poprostu szło sie fajnie i tak daleko zaszlismy, że juz pod k-c byłam zmęczona, ale widoki piękne, ponieważ nasze lasy maja po drodze duzo wydm porosnietych roslinoscią i niskimi drzewami, teren jest pagórkowaty i zachodzące słońce komponwało się świetnie z tym krajobrazem, teraz to juz tylko prysznic i łożeczko, a nsze maleństwo nawdychaało się świeżego powietrza i chyba spało, bo taki spacer to jakby kołysanie :) pozdrawiam was mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam poownie:)jestem juz po kapieli i kolacji i siedze i nie wiem co mam robic spac mi sie jakos nie chce a wiem ze rano do pracy trzeba isc:(((caly czas pobolewa mnie brzuszek:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niedzielę poszłam do szpitala, bo wieczorem wzięłam małego na ręce, i aż mnie zgięło, ale jakoś poleżałam i zasnęłam, ale w niedzielę, bolał mnie pośladek i miałam całą nogę zdrętwiałą, troszkę kuło mnie w brzuchu. Zbadali i niby ok, kazali leżeć no i leżałam do wtorku do południa :(. Ale stęskniłam się za moim synkiem... ale teraz jesteśmy już razem :) najważniejsze jest, ze serduszko tyka :D ale mam znowu zaległości do czytania z 10 stron :(, nie wiem kiedy to przeczytam :( pozdrawiam i życzę zdrówka może kawusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zapka... to faktycznie teraz uwazaj na siebie... po co kusic los... katrinka Ty tez duzo odpoczywaj.. ja jestem po poronieniu moze troch przewrazliwiona ... ale nie warto ryzykowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..a słuchajcie dziewczyny.. bierze z Was któras jakies lekii na dotrzymanie czy cos... no duphaston.. ja bralam 3 miesiace pierwsze i tak chcialam wysłuchac jeszce innych opini na temat tego leku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie :) Zapka uważaj na siebie :) natimp ja biorę duphaston do 20 tyg czyli jeszcze 3 tyg bo zaczęłam 18 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulka..a na co musisz brac duphaston... ja mialam brac przez i trymestr poniewaz po poronieniach niby tak dla bezpieczesnstwa sie bierze.. ponoc on nie jest szkodliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natimp na podtrzymanie, po 2 straconych ciążach to chyba norma że sie go bierze.Lekarz mówił że już w sumie łożysko pracuje ale żebym do nastepnej wizyty jeszcze pobrała, bo on napewno nie szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to lulka super.. niby wiem ze nie szkodzi ale wiesz jak sie to słyszy od przyszłej mamusi to tak lepiej na serduszki.. mi własnie tez kazał brac zarz po rozpoznaniu ciazy.. stwierdził ze nie znamy przyczyny poronienia..a poniewz ta ciąza nastapiła jakies 6 tygodni po poronieniu.. to dla bezpieczenstwa lepiej brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natimp ja myślę że u mnie duphaston zapobiegł plamienim, które przy 1 ciąży też miłam, i czym się bardzo martwiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja od początku też brałam na podtrzymanie luteinę i nospę, a teraz tylko nospę, ponieważ czasami mam twardy brzuch na początku plamiłam (od4 tygodnia), ale już jest wszystko oki :) niom i od 3 dni mam apetyt taki, ze wcinam cały czas i dokładnie wszystko hihi jeszcze nie przytyłam, ale jak tak dalej pójdzie to bedę wyglądała jak wieloryb hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fruskawka.. jez wszystko to na co masz ochote.. jak przytyjesz to przytyjesz.. ja poki co wiele nie przytyłam bo 2 kg ale wszystko przede mną... jem wtedy kiedy jestem głodna... przy czym nie mam zadnych zachcianek ani kaprysów.. słodycze mnie wogóle nie ciagna.. czasmai sie skusze ale po to zeby magnezu dostarczyc..a nie bo mam furie.. zreszta wogole ... jakos tak dziwnie mama w tej ciazy.. bez zachcianek, bez wymiotów... hihihi to pewnie dobrze ale maz sie smieje ze czasami mu sie wydaje ze ta ciaza u nas bardziej w chęci i umysle niz rzeczywistości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak jak u mnie :) z jedzeniem to wcale sobie nie zabraniam jeśc tego na co mam ochotę :) wiem, że to mi jest potrzebne i tyle :) ale specjalnych zachcianek tez nie mam :) lubię wieczorem zjeśc pomidory lima :) i czasami ogórki :) a do słodyczy też mnie specjalnie nie ciągnie poza słodkimi bułkami i grześkami, ale to w ograniczonej ilości hihihi raz na jakiś czas (hihi chociaz ostatnio bułki slodkie lub pączki jem codziennie) brrr ale zimno i cały czas pada deszcz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziewczyny od jakis dwóch dni mam bóle pod prawa łopatka nie wiem z czego one wynikaja.. wie moze któras czy to o czyms swiadczy...zupelnie nie wiadomo skąd takie bolesci.. to takie rwiące bóle raz na jakis czas... dajcie znac jesli cos wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
hej! ja ostatnio narobiłam diabła jak mowi moja mama. Bieglam na przystanek i potem tak bolały mnie pachwiny i brzuch że w nocy nie mogłam spać ani przewracać się boki promieniowalo do krzyża , wczoraj w pracy czulam się źle ale dzis ok. Juz myślałam że wyląduje u lekarza. Dziś mam urodzinki ciekawe co moj mąż obr4ażalski przygotuje. Bo nadal ledwie do mnie rozmawia. Moja Usia nie chce do przedszkola bo przebieraja w piżame a ona od roku nie spi w południe. zobaczymy co dalej pogadam z przedszkolanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89c6b7a96965bb84.html to fotka z 12tyg, niezły miałam już brzuszek wtedy :D i już wtedy nie mieściłam sie w swoich ciuszkach, troszkę może poszerza ta bluzeczka, ale teraz jak siedzę, to czuję brzuszek :) chwilowo nie mam aparatu, bo został u mamy, zrobię za parę dni nową fotkę p.s. zmarła mi dzisiaj babcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
o ludzie zapka duzy masz brzuch, jestem w szoku, a to 12 tydz. ja teraz w 16 nie mam takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzuch faktycznie mam duży, przynajmniej tak mi się wydaje, tym bardziej, ze u mnie dopiero jest 15tydz i 2 dni, ale przytyłam niewiele, bo ze 2 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×