Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

hej :) Unas pogoda fatalna, czekamy na kuriera, zamówiłam dla Zuzi leżaczek na allegro :) Chce ją wszędzie ze soba brać jak nie śpi :) U nas jest różnie w dzień Zuzia je co ok 3 godz, w nocy pierwszy raz po 4 potem co ok 3. własnie mam ja na rekach, wiec pisze bez polskich znakow :P dzis konczy 2 miesiace, jest z nia swietny kontakt, gaworzy, smieje sie w glos i wymusza aby wziac ja na rece ;) ustalilam przyczyne dławienia sie Zuzi, otoz cofa jej sie pokarm. gosiaczek ja do macierzynskiego mialam tylko zaswiadczenie ze szpitala, ze ur i data. wpisany byl cel wydania:urlop macierzynski. tylko to dostarczalam do pracy, nic wiecej nie trzeba. anted ja mam zwykly elektryczny termometr i sie sprawdza ;) ide mala odłoze bo mi zasypia na rekach. a i Zuzia spi z nami a w dzien tez roznie :) raz w salonie raz lozeczku. ja ja chce miec caly czas na oku, boje sie tych jej dławien. buziaki dla maluszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja mam dzisiaj spadek formy. Znowu próbowałam ten cholerny łatwy plan i efekt był taki, że musiałam mała usypiac ponad godzine, bo była taka zmęczona, że nie mogła zasnąc. Chyba sobie to odpuszczę. Chociaz z drugiej strony jak pomyslę, że wkrótce mąz skończy urlop i bedę z nią sama wojowac całe dnie, to by sie przydało odrobine wprowadzić w życie. Klara - moja też ulewa, nie po każdym posiłu, ale za to czasami bardzo obficie. Troche się o to martwie. Ale mimo tego przybiera, bo wiadac jak jej sie policzki zaokrąglaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczek - oswiadczenie o tym które to dziecko jest potrzebne, żeby ustalić ile tygodni macierzyńskiego przysługuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane:) ja wpowadzalam latwy plan od pierwszego dnia w domku z Filipkiem i uwazam ze dobrze mi idzie:):):)jestem zadowolona:) ja nadal nie mam wozka wiec na spacerki nie wychodze:/ ale dzisiaj bylam zarejestrowac Filipka siedzial w foteliku w samochodzie. moj brat przyjechal a ja nigdzie nie moge sie ruszyc wiec sam z moja mama jezdzi sobie dzisiaj zaliczaja cambridge a ja siedze z maluszkiem a zaraz bede go karmic...juz kweka od pol godziny ale uspokajam go smoczkiem i pomaga.. zobaczymy jak to wszystko bedzie wygladac jak moja mama pojedzie i zostane sama z Arturem,Artur wzial od poniedzialku tydzien urlopu(bezplatny-o cos za pozno ich powiadomil czy cos:/) pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieje ze wkoncu wszystkim nam uda sie wprowadzic w zycie latwy plan:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna Klara, staram się karmić Kaspra co 2,5 - 3 godz. z rana i do połodnia, a popołudniu (od 15-tej) co 2 godz., czyli tak, jak w książce pisze. Czyli nasz plan dnia wygląda mniej więcej tak: pobudka 6.30, do 7-mej karmienie, potem jeszcze spanko, bo jesteśmy śpiochami (ja w tym czasiebiorę prysznic, jem śniadanie, melduję się na forum :) ), następne karmienie koło 9.30 -10.00 i potem już zabawa, leżenie, bajukanie :) Koło 11-tej wychodzimy na spacer i podczas niego śpimy. Wracamy koło 12-tej - 12.30 i znów jemy. Następne karmienie koło 15-tej i potem przyspieszamy, czyli jemy o 17-tej i o 19-tej, koło 19.30- 19.45 kąpiel, przed 21-szą najczęściej jeszcze trochę jemy i potem zależy, albo zasypiamy, albo wołamy o jeść koło 22-giej jeszcze (ale to już tylko taka przekąska przed snem). No i już na bank zasypiamy koło 23-ciej. Czasem jeszcze chcemy jeść w nocy między 3.30 a 5-tą, ale to tylko też taka przekąska 15-minutowa. Dziewczyny, a slyszałyście coś na taki temat, że dziecko dostaje czkawki, jak jest mu zimno?! W rodzinie mojego faceta taki przesąd panuje i wszyscy mi Kaspra szczelnie owijają kocem, jak czkawki dostaje, bez względu na to, czy jest mu aktualnie zimno, czy np. gorąco. Dlatego ja myślę, że to jakieś gusła są, ale moja szwagierka jest po studium medycznym (co prawda radiologii, no ale chyba o czymś innym też ich tam uczyli), więc powinna coś więcej wiedzieć chyba na ten temat? A też mi go dziś przykrywała. Ale nigdzie indziej, w żadnej książce, ani w szpitalu, ani w przychodni, nikt mi nic takiego nie mówił, dlatego się tak bardzo dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi, u nas mała jak dostanie czkawki, to najczesciej przytulam ja do siebie i przykrywam kocykiem i wtedy mija bardzo szybiutko, czasem dam cyca, jak nie chce przejsc, ale najczesciej jak sie rozgrzeje to mija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi i ktrina zazdroszcze ze wam tak ten łatwy plan wychodzi, ja moze powinnam go wczesniej wprowadzac, ale co próbuje to tak jak Sylwia kapitulacja na całej linii, jak zawczesnie wsadze do łóżeczka zaraz sie budzi i płacze i denerwuje i tylko cyc go uspokaja a w ogóle karmienia co 2-3 h to ja sobie nie wyobrażam bo jak go boli brzuszek czy płacze czy nie moze usnąć to co 10 min chce i moze tak 2 h. Musze konczyc a ostatnio w ogole nie mam czasu na neta bardzo mało w dzien spi na spacerze to spi i nawet i 2 h ale w domu to krótkie drzemki łapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi plan wychodził jakoś przez pierwsze dni..teraz mamy jakaś załamkę i moje dziecko w ogóle nie chce spać w dzień i przez to marudzi wieczorem..ja moja Małą kąpię na głodnego, i zaraz po kąpieli ją karmię..nie wiem czy dałabym radę odwrotnie bo jej się strasznie ulewa nawet godzinę po karmieniu:-/ oj ja dzisiaj to już nic nie wiem, mam ogólnego doła z przemęczenia i zniechęcenia :-( aż łzy się same cisną..ale podobno te pierwsze tygodnie to takie moga być..oby przetrwać a będzie lepiej mam nadzieję.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi - moja mała dostaje czkawki najczęściej przy przebieraniu, czyli wtedy gdy jest narażona na krótkie wychłodzenie. Staram sie ja przykrywać, ale i tak czkawka sie pojawia. A o tym ogrzewaniu to słyszałam od pediatry w programie Mamo to ja w tvn style.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja slyszalam o tym ze czkawka pojawia sie wlasnie jak dziecku robi sie chlodno itez zawsze Filipka zakrywam ale i tak czkawke ma bardzo czesto i od wczoraj daje Mu pzegotowanej cieplej wody dosownie jak wemie 2 lyczki czkawa znika:) ja Filipka kapie o 19.30 codziennie tak samo i zawsze przed kapiela karmie Go kolo 15 minut i po kapieli z 10 minut pozniej maluszek spi do 24 i karmie Go kolo 10 minut i budzi sie okolo 4 rano tez na 10 minut pozniej wstaje kolo 7 znow 10-15 minut i zasypia do okolo 11 pozniej jedzonko o 14 poniej okolo 16.30-17 pozniej przed kapaniem czyli 19 w dzien jak odkladam Filipka do lozeczka czy koszyka na dole lezy sobie grzecznie rozglada sie czasem wklada lapki do buziolka ale wtedy daje mu smoczka i On powolutkusam sobie zasypia,naprawde jest bardzo grzeczniutki i latwo nam przychodzi wprowadzanie pewnych nawykow idziemy jesc :) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedzcie mi budzicie dzieciaczki do karmienia jeśli jest godzina karmienia a one sobie śpia ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie czytam o tych planach i doszlam do wniosku, ze ja nie wprowadzajac planu, z tego powodu ze nie przeczytalam tego, mam bardzo podobnie, i jestem zadowolona, duzo czasu dla siebie, reguralne karmienie, maly spi w lozeczku, a moze poprostu trafil mi sie taki grzeczny maluszek i dlatego wszystko przychodzi tak latwo, dzisiaj mielismy po poludniu gosci, i Mati po spacerze obudzil sie o 16 , a spal od 12, nakarmlam go 15 min. i dalej spi do teraz, i nie wiem jak to bedzie w nocy :), jak od poludnia do teraz spi, ale ze mama z powodu gosci nie zabawiala go az tak bardzo to poprostu poszedl sobie spac, hihi. ja wchodze juz we wszsytkie swoje stare spodnie, choc mam na plusie jeszcze 5 kg,to nie wiem gdzie to sie podzialo, i brzusio mam juz malenki, juz chyba zaczne cwiczyc, i na spacerkach nosze pas. ja od dzisiaj zaczelam sciagac pokarm i tak caly tydzien, poniewaz w przyszly weekend mam zjazd i nie chce aby malemu zabraklo mleka, i probowalam juz 2 razy sciagaczka reczna, ale duzo szybciej i atwiej wychodzi mi to poprostu wlasna reka, podkladam buteleczkę, i pieknie leci, a jak probowalam lakataorem to samym sciskaniem tej pompki mialam zmeczona reke, a efekty marne. pozdrawiam was serdecznie, zucze duzo pieknych chwil podczas macierzynstwa, papa caluski gorace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panna Klara, ja karmie na zadanie, nie budze, niemialabym sumienia budzic takiego maluszka, jak zglodnieje to sie obudzi:) nie uzywam tez smoczka Katarina napewno bedzie dobrze, sam fakt ze artur wzial urlop swiadczy o tym ze czuje sie odpowiedzialny i chce te chwile spedzic z Wami :) blondi moja tesciowa tez tak mowi o tym zimnie, aleja na to patrze z przymrozeniem oka anastazja wspolczuje,alenie martw sie im bedzie starszy tym bardziej mu sie to unormuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia72 o jakie kropelki ci chodzilo? ja przetestowalam lefax i nic nie daje...teraz lekarz przepisalam mojej malej espumisan pomaga srednio...dzisiaj kupilam jeszcze sab simplex moze go wyprobujemy w przyszlym tyg. mam pytanie do dziewczyn ktore badz karmia butelka, badz sciagaja pokarm i karmia butelka...ile ml. zjadaja wasze dzieci?..czy zawsze tyle?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my uzywamy na kolki - infacol, nam super pomagaja, ale dostala na razie 2 razy, wczoraj nic nie dalam i tez nie bylo zle, wiec poki co robimy przerwe, w razie klopotow beziemy uzywac, ale efekt lepszy od espumisanu, nam nie pomagal przy syniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej my mamy espumisan ale tez nie wiele daje :/ chociaz ostatnio daje rade z tymi bkami :) mala fu ja ostatnio sciagam bo maly roznie je a poza tym zeby miec wiecej pokarmu lekarz kazal mi co godzine odciagac zeby pobudzic piersi wiec sciagam, na razie pokarmu mam tyle samo ale moj amly je ok. 100-120ml a popoludniami ok. 160-180 mu sie zdarza wiec musze mu rozrabiac sztuczne raz dziennie, ktore zwykle pije na raty :) a Wasze ile pija? bo mnie sie zdawalo ze moj pije duzo ale sie okazalo ze tyle wlasnie ma pic :/ moge sie wam pochwalic ze wczoraj na anecie znalazlam dwie akndydatki na opiekunki, niestety ceny sa takie ze nie wiem czy sie zdecyduje chyba jednak wole z nim jezdzic do pracy, a w ostatecznosci maz wezmie tacierzynski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam myszsza fajnie ze masz namiary na opiekunki, zycze aby to byl trafny strzal ja wczoraj porazpierwszy tak naprawde poczulam te gorsze strony maciezynstwa, wczoraj po kapieli od 19 do 22,30 moj maly, ani nie chcial jesc, ani sie bawic, ani spac, ani na rekach polezec czy na brzusku,tyko beprzerwy marudzil, plakal, i musialam go nosic , i bujac, az w koncu chyba sie zzmeczyl i zasnal, ale za to jak rano pospal o na dobre od 5,30 do 10 rano, nie wiem czy to byla moze kolka, wiec wlasnie spisalam sobie nazwy kropelek ktore polecacie na kolki, zacznę od nfacolu, a potem zobaczymy,i znowu zastosuje bardziej radykalna diete :(, no tak ale pierwszy raz kiedys musi byc :) mala fu moj jadl tylko raz butelka , jak mnie niebylo ok. 3 godz. wtedy mial 3 tygodnie, i zjadl 120ml, na dwa razy, ale byl nie dojedzony, a ja nie zostawilam wiecej pokarmu, na kolekny zjazd ktory bedzie w przyszlym tygodniu szykuje duzo wieksze zapasy, i wtedy moge ci dokladniej napisac ile jadl. caluski dla was, i zyczenia z okazji dnia kobiet 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Dziewczynki przesyłam Wam życzonka samych słonecznych dni 🌼 🌼🌼🌼 Moja Zuzia je 100 ml co 2,5 - 3 h. :) w nocy co ok 4 h. Czasem zje 120 ml. Ustaliliśmy przyczynę dławień Zuzi, to pokarm jej się cofa :( Cały czas jest w zasięgu wzroku. Mówię Wam te dławienia są koszmarne. :( A z milszych spraw, byliśmy dziś na spacerku w lesie ;) mamy bardzo blisko i spacerowaliśmy półtorej godziny. Super sprawa :) Zuzia spała jak suseł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala fu, moj pedzluje tyle, za jak tak dalej pojdzie to bedziemy sztucznym dokarmiac :-). Jak sciagam pokarm, tak po nocy mam najwiecej to 100 ml, zje i jeszcze pociagnie mi z calego cyca, gdzie tez pewnie z 60 minimum jest. Ale to wyjasnia dlaczego tak szybko przybiera na wadze. Jak na dziecko karmione piersia, to z niego ladny grubasek. Przez 3 tygodnie przypral 1 kg. Lakomczuch jeden. Dzisiaj tez mi daje lekko popalic, nie chce spac od rana, na podworku zasnal, ale przed chwilka wrocilismy i cos zaczyna mi marudzic. Nie wiem czy go brzuszek boli czy to jeszcze co innego. Moze w nocy za to pospi, miejmy nadzieje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, moj synek z okazji dnai kobiet na mame rano nasikal przy przebieraniu a w poludnie bylismy na spacerku i go chyba mocno wytelepalo ze jak przyszlismy dalam mu jesc po zcym razem z chepnieciem wszytsko wylecialo na mnie :( a z tyciem to roznie niby wg ksiazki to dziecko w ciagu 1szego miesiaca powinno przytyc od 800 do 1,2 kg i jesc z tyg na tydzien o 20ml wiecej az do 90ml, w drugim miesiacu powinno jesc 110ml a przytyc ok. 1kg a potem podobno juz dzieci coraz mniej przybywaja na wadze tylko rosna :) nie wiem ile w tym prawdy w praktyce chociaz moj maly wlasnie tak jak w ksiazce i je i przybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Zajrzałam tylko na chwile, żeby zobaczyć co u was słychać. Dzien mam bardzo zajety i mało czasu. Mala fu - kropelki SAB SIMPLEX. Pozdrawiam gorąco. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Nieodzywam się ostatnio,bo wciąż na wszystko mi czasu niestarczy a teraz jeszcze przeżywamy okres nalotów rodziny i znajomych.Kazdy chce poznać naszego synka i już musiałam zacząć w swoim kajecie pozapisywać wszystkich,bo sama pogubiłabym się kto kiedy nas odwiedza,więc same rozumiecie moje milczenie. Najbardziej tylko zmęczenie mi dokwiera:(...wciąż zamało snu,dlatego zaraz jak skończę pisać idę spać póki mały śpi. Dziś u nas była pani doktor.Zdecydowałam się na wizytę prywatną domową z racji tego,że u nas w przychodni już dwa razy byłam u pediatry który mi podpadł w swoich diagnozach a siostra środowiskowa jeszcze się pofatygowała do nas. Niestety a raczej stety diagnozy pani doktor z przychodni były mylne.I wszystkiego co chcieliśmy dowiedzieliśmy się ze szczegółami od pani doktor prywatnie No niestety jedno się u mnie wciąż sprawdza...jeśli chcesz uzyskać fachowej pomocy od lekarza i być przyjętym bez łachy to tylko prywatnie jest taka możliwość.Mam nadzieję,że kiedyś to ulegnie zmianie. My na spacerki zaczniemy chodzic od przyszłego tygodnia i ponoć mówią w prognoizach pogody,że pogoda ma być obiecująca...zobaczymy ile w tym prawdy. Mój mały dostał wywypki na czole:(...złapał jakies uczulenie...mam smarować parafiną i uważac na ciemieniuchę.Mogłabym jeszcze długo wymieniać co tam jeszcze mam mu robić,bo ma oczko jedno takie szkliste bardzo zawsze i lekko zaropiałe ale uciekam,bo głowa mi leci na klawiaturę. Jedyne co ostatnio dałam radę to Was troche poczytać i to wszystko.Mó synek śpi jeszcze bardzo różnie.Niemam ustalonych pór snu i karmienia jak niektóre z Was...u mnie to poprostu awykonalne. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i obiecuję zaglądać jak tylko będe mogła. Uciekam:)DOBRANOC:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Podczytuj Was regularnie z moim maleństwem na ręku :) Piszecie, że macie problemy z ulewaniem. Zapytałam moją położną i ona stwierdziła że jest na t prosty sposób. Trzeba kupić mleko modyfikowane z symbolem AR to jest mleko antyrefluksowe i podać dziecku przed karmieniem piersią jakieś 20 - 30 ml, a potem dalej to juz z piersi. To mleko w zoładku dziecka się zagęszcza i zagęszcza takze pokarm z piersi i wtedy tak łatwo sie już nie cofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heya dziewczyny Zwracam sie o poradę Zatrudniona zostałam na etat 01.02.2007 a w czerwcu dowiedzialam sie ze jestem w ciązy a od sierpnia zaczełam już chodzić na l-4 to na jakiej podstawie bedzie liczony mi zasiłek skoro nie pracowałam 12 miesiecy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
hej malpeczka? kogo wezwalaś na wizytę ja mialam gdzieś namiary tej dr Zagórskiej ze szpitala przyjmuje prywatnie lecz musze dobrze przejrzeć gd zie mam do niej nr tel. Igorek też nie ma stałych pór, wczoraj marudził ale na szczęście moj mąż stanął na wysokości zadania, ja pospałam on lulał.dzis kupilismy wozek. Od nast epnego tyg spacery, dzis było werandowanie, jutro dalej i w pon spacerek 15 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja dziś mam bumelkę na forum, bo Kasper mi się pochorował :( Ma zatkany nosek i chyba go gardło boli, bo tak charczy z nosogardzieli i prawie cały dzień śpi, i nie ma za bardzo apetytu, tzn. domaga się cyca, ale possie 5-10 min. i przestaje, moje biedactwo! Mierzyłam mu temperaturę i ma stan podgorączkowy - 37,0, więc nie jechałam do pediatry, tylko zadzwoniłam. Lekarka kazała kupić syrop Drosetux i krople do nosa Euforium cośtam, i Calcium dla dzieci. Zadzwoniłam do szwagierki i poprosiłam, żeby skoczyła do apteki i mi przyniosła (mój Tomek jest na noc w pracy), a aptekarka jej powiedziała ponoć, że jak mały ma miesiąc, to jest za mały na te leki i w końcu przyniosła mi tylko spray nawilżający do noska. Dobrze, że wpadłam na pomysł, że ja mogę wapno wypić i Kasper go w moim mleku dostanie, więc tak też zrobiłam. Ale tak ogólnie, to znów zgłupiałam, bo znów każdy mi mówi co innego. Na szczęście jak mu zmierzyłam znów gorączkę po kolejnych 2 godzinach, to miał 36,9, więc nie rośnie mu temperatura, a wręcz przeciwnie :) Zmierzę mu zaraz jeszcze raz i będę tego pilnować. Kurcze, nie pomyślałam tylko, żeby mi kupiła przeciwgorączkowego coś, bo jakby tak w nocy dostał 39,0, czy 40,0... Brrrr... Nie, nie dostanie! A nawet, jakby, odpukać, dostał, to zadzwonię na takie pogotowie dziecięce, żeby lekarz do nas przyjechał (jest takie bezpłatne w Zabrzu). Teraz leży sobie, jak co wieczór w łóżeczku i kwęka od czasu do czasu. Ani smoczka nie chce, bo oddycha przez buźkę i jak ssie, to się dusi, ani najedzony za bardzo nie jest... Dam mu jeszcze cyca za jakiś czas. Dziś Łatwy Plan został odwieszony na kołek :) No ale trudno - jak dziecko choruje, to wszystko dla mojego chorego bobaska... OK, to lecę do niego. Siądę sobie koło łóżeczka i będę czekać, aż wyzdrowieje... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ! Dziewczyny Dzięki za informacje o macieżyńskim. Nie wiem tylko po co mojemu szefowi ten druk rentowy. Ale powiem mu że nie wiem o coc chodzi. Anastazja możemy sobie rękę podać z tymi naszymi dziećmi mój tez często chce jeśc i małośpi w dzień. Dzisiaj kupiłam mu herbatke uspokajającą ale wypił tylko 10 ml.Chociaż chyba podziałała bo śpi jakoś normalnie . Małpeczka na to oczko to co masz robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
titi ja Ci moge pomoc bo jestem na biezaco z tymi sprawami kadrowymi i wyplatami z ZUS, wiec wg pzrepisow liczy Ci się srednia z miesiecy ktore pzrepracowalas u aktualnego pracodawcy, jezeli od lutego to licza Ci sie mce do lipca wlacznie i srednia z tego, tak otrzymalas 100% tej sredniej l4 w sierpniu, jezeli od sierpnia nie mialas przerwy w l4 ponad 3 mce lub mials l4 krotsze niz 6 mcy pod rzad to nie pzrelicza sie na nowo tej sredniej, i macierzynski bedziesz miala zaplacony dokladnie tyle samo ile za l4 w sierpniu, jezli mials powyzsze warunki czyli przerwe 3 mce lub ponad 6mcy non stop l4 to wtedy do koljenego l4 lub macierzynskiego liczy sie nowa srednia z 12 lub w twoim przypadku mniej miesiecy. to wg pzrepisow, ale pzrepis stanowi iz pracodawca moze z wlasnej woli placici Ci wiecej, wg zasad regulaminu pracy, czyli moze to byc 100% normalnej pensji, lub srednia z pensji wraz z premia itd, w kazdym razie moze to byc wiecej niz srednia, acha i co najwazniejsze jezeli od lutego mialas caly zcas ta sama stawke to nic Ci tak na parwde sie nie zmiania bo paltne jest 100% , ale np. jezeli mialas po drodze podwyzki to wtedy widac roznice ;) jak masz jeszcze jakies watpliwosci to mozesz mnie pytac bo ostatnio spedzilam kilka dni na ksiazkach i ustawach plus wizyty w PIP i ZUS itp.. dla mnie ta srednia mnie tak zalatwila ze dostaje 700zl mniej niz normalnie gdybym parcowala wiec musze wrocic do pracy bo po prostu nie bede miala z czego zyc jezeli do konca macierzynskiego amm dostawac taka marna pensje :) dziewczyny po ile u Was sa opiekunki na mc? u mnie niestety ponizej 800zl nic nie da sie znalezc :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi mozesz dac mu paracetamol w czopku lub krople panadolu na goraczke, to nei am ogranizcenia wiekowego, ja dostalam zalecenie pos zczepionce dac paracetamol ale nie potzrebowal, ale wiem ze paracetamol nawet w szpitalu dzieci malusie dostawaly jak goraczkowaly wiec spoko:) a aptekarki czasami przesadzaja z tym co nie wolno, jak lekarz zaleca to chyba wie lepiej co mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×