Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Antoś.......28.12.07...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.........07.01.08...Zuzia..........3400/51 ..24tyg(5,5m)-7800g/69 Jenny.......14.01.08 ..Robcio........3600/50....18tydz-5900/62 myszsza....19.01.08....Tadeuszek...2900/54...17tydz-7100 /69 Angelika.....22.01.08...Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja...25.01.08..Piotruś.......3780/57.....20 tydz-7 300/ok 74 Mania 84....28.01.08 ...Mateuszek..3330/53sn..22tydz-7600 Mala86.......29.01.08...Wiktor.......3010...... ...........cc oga...........29.01.08...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty......... 04.02.08...Oleńka.......3520/59....12 tydz.5720g./ anted .......05.02.08...Mateuszek...3820/57... 20tydz. 6700/68 Blondi........05.02.08...Kasper ......3710/58.....20tydz.6900/65 ziuuutek....06.02.08...Marysia......2800 /53....20tydz.5820..sn neska........06.02.08...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M......06.02.08..Oliwier........3800/57. ............cc Lidka81......07.02.08...Emilka........3340/55. ............sn agnes 23.....09.02.08...Zuzia..........3370/52.......... ..sn nikita27.....12.02.08...Karolek.....3800/54...13tydz 6280 cc Mala fu.......13.02.08...Jasmin........4230/58........ ......cc martella......13.02.08...Antosia.......3550/57.... ..........sn 9 luty.........14.02.08..Vanessa.......3400/52...... .......cc mamba9......15.02.08..Viktoria.......2800..18tydz 6700..sn titi............16.02.08...Zosia..........3400/54. .............sn fruskawka...16.02.08..Aleksander...3630/53... ............sn gosiaczek ...17.02.08..Oliwer.........5500/66..12 tydz 7000g zapka.........18.02.08..córcia.........3220/54 .............sn AnnaSzn. ....18.02.08..Tymon........3650/53.. 18tydz ..7600g Sylwia 72.....20.02.08..Uleńka.......3500/55..12tydz.5400 malpeczka81..20.02.08..Kacper........3500/54...8tydz.5600 danis...........21.02.08..Igorek.........3150/55. ... 15tyg. 6110g. paula1984....21.02.08..Mikołajek.....3560/54... ...........sn panna Klara...24.02.08..Natalia........3000/52........... ...sn idrisi...........25.02.08..Zosia.....2550/48. ..6 tydz..3500/49 katarina3x3..26.02.08..Filipek....3489/49.6tydz.4 .700/56cm tilli..............28.02.08..Olivia.........385 0/52...13ty 6500/68 Żabuleńka.....03.03.08..Milenka...4380/61...14tydz 6300/72 natimp1. ......06.03.08..synek.........4090/56.............. klariss.........29.03.2008 Zuzanna .....3030/54 17 tydz. 6100/63 sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelika - nie martw się, Twój mąż na pewno da sobie rade. Na początku bedzie ciężko, ale z każdym dniem coraz lepiej. Wiem, bo ja wróciłam do pracy 2 czerwca i obserwowałam poczynania mojego męża. Moja córcia też nie chce mleka z proszku. Chociaż dzisiaj po długiej przerwie znowu spróbowałam i mały sukces - 50 ml wypiła! Byłoby super, bo wtedy mąż nie musiałby jeździć do mnie do pracy na karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze jedno - jedyny "skutek uboczny" tego wspólnego czasu męża z córcia to wspaniały kontakt jaki mają ze sobą. Czasem jestem zazdrosna, bo ona bardziej sie cieszy na widok taty niż mój. Całe szczęście, że ja mam cycka :D bo zeszłabym zupełnie na boczny tor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamba to na prawdę super szybko z tym siadaniem W sumie to nasze dzieciaki już za jakiś miesiąc,półtorej powinny już siadać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy! A ja z moją córą jesteśmy \"słomiane wdowy\" bo mojego męza nie ma przez cały miesiąc. Martwię się że w pewnym momęcie moje dziecko nie będzie wiedziało kim on jest, ale rozmawia z nią przez tel. i tak pięknie do niego gaworzy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Nas calymi dniami nie ma bo jest tak slicznie ze ciagle gdzies łazimy :) dziewczyny bez mezów biedne jestescie ja to bym sobie sama nie poradzila z wozkiem, małym i zakupami tez mieszkam na 4 pietrze i to dzwiganie mnie wykancza, dzis tez mąż małego usypial bo on mnie normalnie dziaslami ugryzł i sie zirytowalam a mąż go uspil w 5 min eh Sylwia maz racje dobrze ze my te cycki mamy ja jak wrociłam od fryzjera z 3 h mnie nie było to maly miał mnie w nosie wcale na mnie uwagi nie zwracał ale jak tylko piers zobaczyl to az piszczal z radosci Klaris Piotrus to chce zjesc telefon jak mu daje do słuchania :) a co do spania w nocy to ja tez mam ten problem ze co go do łózeczka klade to on pospi troche i zaraz czuje ze mnie nie ma kolo niego rekami maca i jeczy zebym go wzieła, poloze kolo siebie na boczku i spi normalnie rece zalamac a cyca tez bez przerwy i wiem ze nie głodny tylko pieszczoch taki no ale coż chciałam mu w nocy smoczka wciskac to on w ryk a tekst o myszy super tak tak z niej to matka wszechwiedząca i wszystkoumiejąca nie to co my :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Maż sie meczuje, mała śpi a ja do was zagladam. Lula a ta dziewczyna ze zdjecia to nie twoja siostra? bodone jestescie, no i mała do was :) AnnaSzn - no i witam w klubie nocnego niespania. Marysia mi juz potrafila od wieczornego karmienia 20:30-21:00 spac az do 5 rano a teraz to samo co u ciebie. Tez łądnie mi przybiera, pokarm niby mam. Lekarka mi mowi ze taka juz uroda dzieci na piersi. Ale postanowilam sprawdzic czy nie chodzi jednak o jedzenie i dalam dzis kaszke przed piersia i troche sie zdziwilam jak zjadla kaszke (az mi poplakiwala miedzy lyzeczkami zeby szybciej jej dawac) i zjadla piersi tyle co zwykle o tej porze. Zobaczymy co to da. tez nakupilam sloiczkow, ale na razie dawalam tylko marchewke i jablko no i soczki z tego. Miło wiedziec ze nie tylko ja sypiam wygieta jak paragraf nad ranem :P ale lepszze to niz nie spanie. A co do wymuszania bliskosci to u nas roznie, czasem faktycznie tylko o to jej chodzi a czasem jednak duzo zje. Moj maz tez czesto w rozjazdach, a nawet jesli nie to siedzi nadr robota w gabinecie ciagle, takze ja ze wszystkim sama heh :( Tak po zdjeciach widze ze wasze dzieci to juz w spacerowkach sa. Ja sie wlasnie zbieram do kupna i nie wiem jaka. Polecacie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
małpeczko czemu milczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziuuutek nic nie polece bo ja miałam gondole ze spacerowką razem coneco toledo i jestem zadowolona bardzo maly uwielbia w wozku jezdzic Ja tam wiem ze moj zarłok sie najada i nie głód go budzi bo czasami to ulewa mu sie a ciagle by ssał a nad ranem własnie najwiecej ale wtedy to tak tylko ciumka sobie nawet mu chyba mleko nie leci ale nie chce puscic za nic boi sie ze uciekne ;) tez sie zastanawiam gdzie malpeczka????? wreszcie poczytałam to co nie miałam czasu no i anted GRATULUJE zabków ja tez juz chce zabki u Piotrunia :D lece spac pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Dziś mały mi nie spał od 15 do 20:30. Już po 18 chciał spać i mulił mi na pierśi, ale gadałam do niego, żeby go wymęczyć, głaskałam, tak że może z 15 minut drzemki wyłapał. Dostał po kąpieli cyca i niby zasnął, zobaczymy jak długo pośpi... Ziuuutek, a jaką kaszkę ty dajesz? Sama robisz? Czy taką ze słoiczka podajesz? A jak robisz to na wodzie, na swoim mleku czy dajesz jakąś mleczno-ryżową? Napisz mi dokładnie. Może ja też będę dawać najpierw trochę kaszki, żeby zapchać małego i cycem go dopełnię. Może wtedy zaśnie porządnie i nie będzie urządzał nocnych szaleństw i zabaw z cycem do rana. I to skubaniec ciumka tego cyca godzinami, nie zjada wszystkiego i potrafi popuszczać na poduszkę z buzi! Taki cwaniak! Żeby nie zabrać cyca, to udaje, że je, a tu bokiem wylewa mu się z buzi. Poduszki rano mokre, że hej! Po karmieniu będę musiała wszystkie na nowe wymienić, bo teraz tylko suszę lub lekko zapiorę i zmieniam powłoczki. Już podkładam ręcznik lub pieluchy, bo Tymek robi tak dzień w dzień. Już mnie od bocznej niewygodnej pozycji boli kark i nie wysypiam się. A wieczorem z kolei nie mogę zasnąć i się męczę. Nie wiem do cholery, co to jest... Chyba przyzwyczajam się do czuwania zamiast spania. Mój Tymek też się podciąga mocno do siadania i jest cały szczęśliwy jak go posadzę i tak trzymam. Trzaska wtedy takie uśmiechy, że ślina dwoma kącikami wycieka... Dziś dostał bananka ze słoiczka, bardzo mu smakował. Zobaczymy jaka jutro kupa będzie i jak to zniósł. Ziuuutek, spacerówki podobają mi się te nowe Graco, nie wiem jak się prowadzą, ale mają fajny stelaż. Widziałam taką na żywo i bardzo mi się podobała.Tutaj akurat ktoś używaną sprzedaje: http://www.allegro.pl/item389161334_graco_quattro_de_luxe_model_2007_duzo_dodatkow.html Nie kupię oczywiście, bo mam spacerówkę od swojego x-landera, no i kasy mi szkoda na kolejny wózek. Narazie dobrze się sprawuje, choć te pasy bezpieczeństwa mnie wkurzają i Tymek zawsze się drze, zanim ja go pozapinam i wyjadę z klatki. Anastazja, nic nie mów... ja mam już dość targania mojego grubasa, torby od wózka i jeszcze reklamówki z zakupami na 4 piętro, po wcześniejszym sprowadzeniu wózka do piwnicy (też z małym na rękach). Normalnie kolana mi siadają. Dziś robiłam zakupy podczas spaceru, podjechałam wózkiem pod klatkę, zostawiłam małego do pilnowania koleżance i heja na górę szybko z tobołami. Wcześniej też brałam psa na spacer i scenariusz ten sam... Ciężko jest samej. No i jako jedyna chyba dopiero teraz pochwalę Wam się moim synem, bo jeszcze go nie pokazywałam. Jest tam też mój mąż, ja i moja starsza córcia. Siedziałam teraz przez godzinę i wklepywałam fotki na garnek: ................................................................................ http://www.garnek.pl/annakowa/archiwum ................................................................................ Zaraz umieszczę też linka w stopce. Dobra, idę się szykować do spania - taką mam nadzieję... Zobaczymy co mój synuś zaplanuje na tą nockę:) Pozdrawiam! Do jutra Babeczki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero teraz widzę, że to Graco to też wielofunkcyjny... Ale wizualnie dość fajny, ciekawe jak się sprawuje na naszych polskich drogach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) My dziś spałyśmy do 6.30 :) Nas generalnie też całymi dniami nie ma bo jest piękna pogoda i jesteśmy na dworze :) Ziuuutek ta blondynka co trzymała Zuzę do chrztu na tym zdjęciu to żona brata mojego męża :) Ja z czystym sumieniem mogę ci polecić ten wózek: http://allegro.pl/item387597367_wozek_spacerowy_baby_design_walker_kolory_2008.html My go mamy i sprawdza nam się świetnie. AnnaSzn śliczny ten twój synuś :) Dziewczyny a może napiszemy smsa do małpeczki, czy u niej wszystko ok? Właśnie moje dziecko piszczy i rechocze do ryb. Potrafi się śmiać 15minut w głos aż cała przepona jej chodzi :D ja się śmieje jak ona się śmieje i czasem bolą mnie już policzki a ona śmieje się i śmieje. Super. Dziś na łóżku leżąc na brzuchu zaczęła zarzucać pupą i przesunęła się troszkę :) Co do siadania to usiądzie jak ma się czego złapać ale zaraz leci :) Za tydzień w poniedziałek Zuzia kończy 6 miesięcy, wiecie ten czas tak szybko mi zleciał... Jestem na etpie szukania niani, wprawdzie mam jeszcze pół roku, ale zaczynam się rozglądać ;) Idę zjeść coś i pewnie mała jak już skończy dido bu acha itd do rybek to uśnie :) U nas piękna pogoda więc pewnie znowu cały dzień na dworze :) Miłego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaSzn Twój chłopaczek ma taki sam leżaczek jak mój.A Twoja córka ile ma lat?Pokazywałam mojej córce że chyba nasze dzieci w tym samym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, współczuję Wam tego 4-go piętra! Ja mieszkam na parterze, więc mam do pokonania raptem 9 stopni, no i faceta do dźwigania zakupów, choć czasem też wybieram się sama :) Ale najpierw zawsze biorę Kaspra na ręce i kladę go w domu do łóżeczka albo na matę i dopiero potem schodzę po wózek. Mam blisko, także nawet drzwi od mieszkania nie zamykam, żeby mieć wszystko pod kontrolą :) AnnaSzn, jaki fajny ten Twój Tymek! W ogóle nam się wszystkim dzieciaki udały, co nie? ;) A na tym pierwszym zdjęciu (lub ostatnim - zależy, z której strony patrzeć) ta blondynka to Ty? :) Co do spacerówek, to ja mam też wielofunkcyjny. Raz go przerobiłam na spacerówkę, ale tylko, żeby sprawdzić, bo Kasper będzie spacerówką jeźdizć dopiero, jak będzie siedział :) A do siadania ciągnie się już z dwa miesiące, ale nie siada sam. Najbardziej mnie wkurza przy karmieniu, bo zamiast cycka ciągnąc, to się oprze na mojej ręce, głowę se \"postawi\" i np. ogląda tv lub rozgląda wokół, a jak go odstawię od cycka, to krzyczy, że głodny... Także czasem karmienia te w ciągu dnia, to trochę trwają. Ale ja zauważyłam, że od przeszło miesiąca bardzo się skrócił czas cyckania - tak do 10, góra 15 min. I potem mam schizy, że głodny... :/ Dziś kaszkę wcinał dość ładnie. To widać mu od dnia zależy :) W południe dostanie znów butlę w ramach przyzwyczajania :) Wiecie co, że ja nie mam już w ogóle uczucia pełnych piersi? Nie wiem, czy to dobrze, czy źle... Ale jak sama sobie przycisnę, żeby sprawdzić, to mleko leci... A do Małpeczki chyba rzeczywiście napiszę, żeby zapytać, jak leci... :) OK, lecę coś tam porobić, a potem na spacerek :) Pa, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! AnnaSzn super jest twoj Tymek, bardzo podobny do siostrzyczki. Fajna roznica wieku pomiedzy dziecmi, mozesz liczyc na pomoc corki, nie jest to takie meczące jak ciaza po ciazy. A ja mam dalej stresa bo drugiego okresu jak brak to brak. Jeszcze z 3 dni i normalnie pojde po test ciazowy. Ziuutek daj znac czy to podanie kaszki na noc cos ci pomoglo w spaniu. Moj maly dzisiaj tez obudzil sie o 3 w nocy pozniej o 7. Kurcze bylo juz tak dobrze ze bez pobudki spal do rana. Anted faktycznie twojemu malemu wyszedl juz zabek? Kurcze w sumie to lada dzien sie zacznie bolesne zabkowanie, az strach pomyslec :-) Lula ale twoja mala jest juz duza. Widac to po tym zdjeciu jak jej nozka wystaje z lozeczka, szok normalnie. Wiecie co w ogole ten czas tak szybko leci, nie moge uwierzyc ze niebawem minie 5 miesiecy, a jeszcze niedawno bylam w ciazy. Przy dziecku czas tak szybko leci. Moj maly zjadl wczoraj zupke marchewkowa z ryzem az mu sie uszy trzesly, jak przestawalam dawac to krzyczal, smakowala mu na maksa. Bo po jablku np. sie krzywil. W ogole musze zaczac juz go przyzywaczajac do wszystkiego, bo zamierzam karmic do 6 mca. Boje sie czy bede wiedziala co i kiedy podac. Jednak cyc to cyc. Wygoda jakby nie bylo :-) Chociaz moj organizm slabo to znosi, paznokcie mi leca, wlosy tez na maska. Boje sie ze bede lysa normalnie. Uciekam bo maly sie obudzil. Pojdziemy chyba na spacerek, chociaz zanosi sie na niezla ulewe. Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Nocka była taka sobie - Tymek obudził się o 1:20 i do 3:40 świrował z cycem, ssał, wiercił się, wzdychał, znów ssał. Dopiero później dał mi chwilę normalnie pospać, ale i tak wstał o 6:20. Gosiaczek76 - > moja córcia we wrześniu będzie miała 11 lat i właśnie zdała do 5 klasy (ja w paźdzerniku 34 lata). Żeby było zabawniej, to mój maż jest młodszy ode mnie o 9,5 roku:) Ale ma więcej miłości i odpowiedzialności za paznokciami, niż egoistyczny, olewający wszystko poprzednik, mój równieśnik (tata Mariki, na szczęście ślubu z nim nie miałam). Fajnie, że Marika taka duża, bo mam naprawdę wielką pomoc od niej. Sama się garnie, chce przewijać Tymka, zabawiać, kokosić, więc mogę cokolwiek zrobić w tym czasie. To ty też masz taką dużą pomocnicę w domu?:) A leżaczek jest super, maly go uwielbia i w ciągu dnia dużo w nim siedzi, nawet czasem zasypia. Tylko te zabawki mają słabą farbę, bo jak słońce mocniej zagrzało, to farba zaczęła mi się z pieska łuszczyć. Blondi20015 - > tak, to ja na tym ostatnim zdjęciu. Nikita 27 - > ja sobie chwalę taka różnice wieku pomiędzy dziećmi, szczególnie teraz jak sama jestem. Zawsze mi córcia pomoże i przy małym i po jakieś drobne zakupy wyskoczy, z psem na spacer, czy z workiem ze śmieciami. Tylko mi jej czasem szkoda, że już tyle czasu dla niej nie mam, więc nadrabiam wieczorami. Ona choć jest duża, to pieszczoch i nadal lubi usiąść na kolanka, poprzytulać się i dać buziaka. Ja też się zastanawiam co z Małpeczką, dłuuuugo jej nie ma, a lubiłam ją czytać. Żeby tylko wszystko było u niej w porządku! Tak się martwiła o małego! Jak któraś z was ma namiar do niej, to niech sprawdzi o co chodzi. Uciekam na razie, bo muszę psa wyprowadzić na spacer, oczywiście Tymka przy okazji też. Pogoda dziś w Szczecinie niezbyt, niebo zachmurzone, ale 24 stopnie są. Buźka!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna Sz moja córa konczy 11 latek w listopadzie wiec taka róznica jak u Ciebie i gosiaczka ale mamy przynajmniej duza pomoc, moja to bardzo lubi bawic sie z małym i nosic go chce i przewijac nawet sie nie spodziewalam ze bedzie taką wspaniałą siostrą :) A to ze twoj maz mlodszy to całkiem fajnie hehe najwazniejsze ze kocha i dba o was jak trzeba śliczne zdjecia ja tez sie martwie o malpeczke moze ona ma jakies problemy wkoncu na wyniki czekała oby było wszystko ok wiecie mi pediatra nie kazała podawac tego glutenu i chyba nie bede poki karmie piersia tylko moze wprowadze w 6 miesiacu a te ktore tylko piersia karmia wprowadzacie dziewczyny kasze manne??? dzis zjadłam pyszną zapiekanke z makaronem, pieczarkami zielonym groszkiem i piersią z kurczaka najadlam sie ze hej a jak maly zaraz wstanie ide do tesciowej posiedziec w ogrodzie bo upal straszny papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazja, ja też mam zapiekankę, właśnie siedzi w piekarniku. Też z makaronem, z pieczarkami i kurczakiem, ale jeszcze jest marchewka, młoda fasolka szparagowa, papryka i brokuły. No i sosik serowy z dużą ilością natki pietruszki. Nic małemu nie szkodzi, więc sobie ucztę zrobię. Fajnie, że też masz taka dużą córcię! W ogóle jesteśmy szczęściary! Dla dziewczyn nasze chłopaki to takie żywe laleczki, a my możemy odsapnąć:) A mój mąż naprawdę pomimo młodego wieku stoi na wysokości zadania - ciężko pracuje, żeby niczego mi i dzieciom nie brakowało, jest dobry dla nas wszystkich no i ja ciągle słyszę, że jestem kobietą jego życia i największą miłością... To słodkie i cała rosnę, jak mi to mówi i mocno przytula. Wiek nie jest gwarancją udanego związku, teraz to wiem na 100% :) Można mieć 20 lat i być poważniejszym od 30-latka:) i w sprawach miłości i w innych życiowych. Mój Misio zdał egzamin:) Uciekam do kuchni po moje smakowitości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Obejrzałam fotki, fajne są. Musze wam też pokazać moją Uleńkę, bo dawno nic nie zamieszczałam, ale sama nie umiem :) więc potrzebny mi synek. U mnie jest największa różnica wieku między dziećmi-16, ale też sobie chwalę. AnnaSzn - fajnie napisałaś o waszej rodzince, masz racje, że niektórzy faceci nigdy nie dojrzewają, a na innych można liczyc zawsze. Dobrze, że trafił Ci sie właśnie taki :) Moja córcia dzisiaj jadła jagody ze słoiczka, bardzo jej smakowały, więc polecam, żebyście spróbowały. Uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaSzn, ja też w październiku kończę 34. Z którego jesteś dnia? Ja z 21 :) I też mam młodszego faceta, o 6 lat. Ale mi się coś zbiesił ostatnio :( Mam nadzieję, że jak się to Euro skończy, to znormalnieje spowrotem... Bo przedtem był niunia - sprzątał, prał, gotował, przewijał i kąpał małego :) A teraz, to tylko kumple, mecze i piwo. Na szczęście to już niedługo! :) Ten miesiąc raz na dwa lata muszę wytrzymać, bo on piłkarzem był długi czas i teraz tak przeżywa :) Ja niestety nie mam takiej pomocnicy w domu, jak Wy! Ale dużo moich koleżanek ma dzieci w wieku Waszych cór, także jakbym się pospieszyła, to też bym miała :) Ja dziś robiłam mielone. Niedawno kupiłam sobie w końcu (na allegro oczywiście) maszynkę do mięsa, taką zwykłą, ręczną, żeliwną za 20,- zł, bo nie ma to jak sobie samemu mięsko przemielić :) Idę trochę tv pooglądać, póki mały śpi. Niedługo mi się skończy laba, a zacznie kierat - praca, dom, mały... I wtedy dopiero mój chłop będzie miał egzamin z życia, hehehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi poczekaj, nich się to Euro nieszczęsne skończy! Mój Misio się biesi jak wraca z kontraktu i nagle koledzy zaczynają wydzwaniać. Idzie jednego dnia na piwko, drugiego, a potem to robię rozróbę i na trzeci dzień grzecznie prasuje sterty nazbieranych upranych ciuchów:) Grunt to się nie dać:) Ja do grzecznych i cichych nie należę, więc mój mąż woli ze mną nie zaczynać. Ja jestem z 25 października, skorpionica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, Dolaczylam wlasnie do grona mam ktorych todzieciaczi przestaly sypiac:) od kilku dni moja Viki zacezla sie budzic w ncy a juztak dlugo pienie spala mi cale noce! NIe wiem o co chodzi. obojetnie o ktorej zasnie to i tak sie budzi. Dzisj kilka razy! A juz bylo tak dobrez. Tez sie martwie co u Malpeczki. Mam nadzieje ze sie odezwie nedlugo i ze z Kacperkiem wszystko ok!! blondi- no szybko z tym siadaniem :) musze wstawic zdjecie bo oczywiscie cykam co chwila tak fajnie wyglada taki maly zuczek:) i jak sie ta raczka podpiera zeby sie na bok nie przewrocic hehe:) Viki z ato pozno sie przekrecila na plecki bo dopiero jak 4 miesiace skonczyla a inne nasze kafeteryjne dzieci szybciej sie przekrecaly.Takze sadze ze to sprawda indywidualna. Ja wczesnie siadalam, maz tez, moze dlatego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahatez czekam z utesknieniem na koniec Euro bo nigdy w zyciu chyba tyle meczy nie obejrzalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaSzn moja też we wrezśniu skończy 11 lat:) Tylko że ona nie bardzo do pomagamia.Ponosić trochę ponosi ale nie chce przewijać bo się boi ani ubierać.Nie chce chodzić na spacerki ani nic. W ogóle mam ostatnio mega doła bo jak was czytam to mój mąż wypada beznadziejnie w tym rankingu.Nic mi nie pomaga.W ogóle moje małżeństwo się sypie... Byłąm dzisiaj na szczepieniu i mały już zaczął gorączkować.Marudzi strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antoś.......28.12.07...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.........07.01.08...Zuzia..........3400/51 ..24tyg(5,5m)-7800g/69 Jenny.......14.01.08 ..Robcio........3600/50....18tydz-5900/62 myszsza....19.01.08....Tadeuszek...2900/54...17tydz-7100 /69 Angelika.....22.01.08...Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja...25.01.08..Piotruś.......3780/57.....20 tydz-7 300/ok 74 Mania 84....28.01.08 ...Mateuszek..3330/53sn..22tydz-7600 Mala86.......29.01.08...Wiktor.......3010...... ...........cc oga...........29.01.08...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty......... 04.02.08...Oleńka.......3520/59....12 tydz.5720g./ anted .......05.02.08...Mateuszek...3820/57... 20tydz. 6700/68 Blondi........05.02.08...Kasper ......3710/58.....20tydz.6900/65 ziuuutek....06.02.08...Marysia......2800 /53....20tydz.5820..sn neska........06.02.08...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M......06.02.08..Oliwier........3800/57. ............cc Lidka81......07.02.08...Emilka........3340/55. ............sn agnes 23.....09.02.08...Zuzia..........3370/52.......... ..sn nikita27.....12.02.08...Karolek.....3800/54...13tydz 6280 cc Mala fu.......13.02.08...Jasmin........4230/58........ ......cc martella......13.02.08...Antosia.......3550/57.... ..........sn 9 luty.........14.02.08..Vanessa.......3400/52...... .......cc mamba9......15.02.08..Viktoria.......2800..18tydz 6700..sn titi............16.02.08...Zosia..........3400/54. .............sn fruskawka...16.02.08..Aleksander...3630/53... ............sn gosiaczek ...17.02.08..Oliwer.........5500/66..18 tydz 7400g zapka.........18.02.08..córcia.........3220/54 .............sn AnnaSzn. ....18.02.08..Tymon........3650/53.. 18tydz ..7600g Sylwia 72.....20.02.08..Uleńka.......3500/55..12tydz.5400 malpeczka81..20.02.08..Kacper........3500/54...8tydz.5600 danis...........21.02.08..Igorek.........3150/55. ... 15tyg. 6110g. paula1984....21.02.08..Mikołajek.....3560/54... ...........sn panna Klara...24.02.08..Natalia........3000/52........... ...sn idrisi...........25.02.08..Zosia.....2550/48. ..6 tydz..3500/49 katarina3x3..26.02.08..Filipek....3489/49.6tydz.4 .700/56cm tilli..............28.02.08..Olivia.........385 0/52...13ty 6500/68 Żabuleńka.....03.03.08..Milenka...4380/61...14tydz 6300/72 natimp1. ......06.03.08..synek.........4090/56.............. klariss.........29.03.2008 Zuzanna .....3030/54 17 tydz. 6100/63 sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny odnosnie euro, przez mojego meza sama sie wkrecilam w ogladanie. I teraz nie ma go do pozna bo pracuje, a ja sama ogladam mecze, niezle co haha Chyba wiekszosc z nas zaczyna miec nieprzespane noce. Moze to zabki? Wiek naszych maluchow moglby na to wskazywac. W tych wszystkich poradnikach pisza ze dzieciaki 5 miesieczne spia od 10 do 12 godzin, akurat :-) Ja juz nie moge sie doczekac kiedy przespie cala noc bez pobudki. Ziuttek przed chwilka tez malemu dalam kaszki troche przed snem, zobaczymy czy to pomoze i obejdzie sie dzisiaj bez pobudki... AnnaSzn, faktycznie spora roznica wieku pomiedzy toba a twoim mezem. Ale masz racje co innego sie liczy niz wiek. Przedewszystkim milosc! Moj za to jest ode mnie 8 lat starszy dla odmiany haha Ale faktycznie znam facetow kolo 40 i dalej zachowuja sie jak dzieci, wiec reguly nie ma. Jedyna obawa to ze kobiety szybciej sie starzeja, a faceci z wiekem wygladaja coraz lepiej. I gdzie tu sprawiedliwosc. Uciekam zjesc jakas kolacyjne. Chwilka dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam AnnaSzn super zdjęcia i jakie fajne komentarze, aż się usmiałam- naprawde fajne. My tez mamy taką mate edukacyjna Matuś uwielbia się w niej bawic a dzis zerwał motylki i próbował zjesc szczególnie pomaranczowego. Chyba myślał że będzie smaczny jak wyciśnie z niego soki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff! Właśnie mój Dziubas dobrze zasnął. Wcześniej go odniosłam, tak o 20:45, ale się obudził po 20 minutach i drugiego cyca jeszcze pojadł. Gosiaczek76 -> Ty nie myśl sobie, że mój mąż mi tak strasznie pomaga i jest chodzącym ideałem. Jak go poproszę, to i owszem, ale też ma lenia i najchętniej grałby na komputerze. Jedynie mi prasuje bez ociągania, bo to, o dziwo lubi:) Generalnie ja na mojego nie mogę narzekać, ale też nie jest tak, że jemy sobie z przysłowiowych \"dziubków\". Nieraz tak mnie wk..wi, że cała najeżona chodzę i chętnie czymś ciężkim bym w niego rzuciła. Jest strasznym bałaganiarzem i syfiarzem (o higienę dba przesadnie, chodzi o otoczenie), a mnie krew zalewa, że nie szanuje mojej pracy. Jak świat światem, to mąż i żona będą się czasem brać za łby i już;) Ja byłam na tym trzecim szczepieniu w środę, ale mój nie gorączkował. W ogóle lepiej znosi wszystkie szczepienia, niż moja córcia. Ona zawsze marudziła i odchorowywała szczepionki. Teraz kolejne za 6 tygodni przeciw żółtaczce, a potem spokój prawie do roczku. Chyba, że jeszcze pneumokoki i meningokoki zaliczymy, ale jeszcze się zastanawiam. mamba9 - > witaj w klubie \"drzemiącej mamy\", może to chwilowe z tym spaniem naszych maluchów? Może teraz jakieś szczególne zmiany zachodzą w ich organizmach i to dlatego? Masz rację, że to indywidualna sprawa, co i kiedy dzieciaczki robią, Czują się pewnie, są bardzo ruchliwe, to wszystko robią szybciej. Ja pamiętam, że moja córcia miała pierwszego zęba w 8 miesiącu, a zaczęła chodzić jak miała 13 miesięcy. Teściowa mi mówiła, że za to mój mąż miał zęba w 4 miesiącu, a zaczął chodzić jak skończył 9 miesięcy. Mania 84 - > Motylki z tej maty zdaje się są najsmaczniejsze:) Takie kolorowe, to nasze maluchy myślą, że też jadalne:) Nikita 27 - > ja liczę na to, że to mój mąż będzie się starzał, bo to on ciężko pracuje;) A ja w tym czasie zrobię sobie lekki tuning za jego pieniążki - jakiś lifting za 10 lat, podniesienie powiek i takie tam:) No ale tak jest w większości przypadków, że faceci wolniej się starzeją. Chociaż spójrzcie na ulice - ile jest fajnych, dobrze ubranych i uczesanych, zadbanych i samotnych babeczek około 50 i 60 - tki, a ich rówieśnicy to takie dziady-luje z tłustą zaczeską na środku łba a\'la Majdan, w przepoconej koszulinie i rozje....ch sandałach z czasów PRL. Nie wspominając o śmierdzących nogach i brudem za paznokciami. Żenada... Z kim te panie mają się umawiać? Młodsi mają jeszcze swoje żony lub rozglądają się za młodszymi, a starsi z reguły już u Bozi... Ach, życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisać że mój tez juz od 3 dni tak jakoś dziwnie śpi.Budzi sie rano 4,2 a tak spał do 6.Teraz też gorączkował dałam mu juz 2 czopek.Dopiero zasnął.Ta gorączka jakaś wysoka była ale lekarka mówiła że co szczepienie to dzieci gorzej znoszą i faktycznie takiej gorączki to jeszcze nie miał. Położyliśmy się pospał z godzinke i obudził się z płaczem i tak dziwnie mruczał jakby go coś bolało.Cały rozpalony był. Zrobiłąm mu taką letnią kąpiel dałam kaszki-dobrze że apetyt ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×