Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Jak widzicie dziewczyny, zostały usunięty wszystkie pomarańczowe posty z tego SAMEGO KOMPUTERA (czyli rzekomo kilka osób), została tylko Danis i Sylwia, która miała problemy z zalogowaniem się. Nasz kolega podawał się za kilka osób na raz, w tym za kobiety;) , żeby tylko zrobić sztuczny tłok i samego siebie wspierać, bo nikt normalny racji mu tu nie przyznał... No dobra, koniec o nim, niech sobie dalej siedzi i zawija sreberka... U mnie też piękna pogoda, mały właśnie się obudził i niedługo idziemy na spacerek. Miłego dnia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu jak zwykle cyrki hihi. No coz sa ludzie i taborety... Mamba wspolczuje nieorzespanych nocek..miejmy dziedzieje,ze ta nocka byla spokojnijsza ..bidulko fakt samej bardzo ciezko jest.. Co do piersi to ja absolutnie nie chcę ich powiększac rozmaiarowo tylko na zasadzie podniesienia ich..bo Robccio je troche powyciągał..podczas karmienia miaalam rozmiar D i nie bylam zadowolona,przed ciaza mialam male C i jak bym miala sobie te implanty zapodac to wlasie rozmair male lub duze C..bo duzy nie lubie hihi ale fajnie by bylo jakby byly takie jedrne i sterczace ..Tylko sie boje jak nie wiem co..Sylwia wcale mnie nie pocieszyas hihi;):classic_cool: Ale pozyjemy zobaczymy! A odnosnie tej grzybicy pupki to krostki pojawija sie wszedzie czy tylko na pupci?U nas dalej czerwona obówda wokól peniska...ale lekarz powiedział.ze tak ma byc..no coz.. Robcio juz sam stoi bez trzymania sie ...No i wczoraj byly nasze oierwsze kroczki:):) BYlam w szoku..ale moje konaństwo postanowiła sie przejsc do mnie! Pokonał dystans ok 1,5 , 2 metrów sam na wlasnych noziach..przeszedł od kanapy do moich kolan..A jaki byl z soebie dumy:) Dzies wedrujemy po nocnik i bedziemy sie uczyc siusiacc hihi tylko jeszcze nie mam pomysłu jak.Mam go caly dzien nanocniku trzymac?:D:D Postawilismy na nocnik z fishera price\'a wugladajacego jak mały sedesik..no a pozniej mozna go stosowac jako nakladke na deske klozetową..Słyszalam same dobre opinie na temat tego nocniczka:) a wyglada tak http://cgi.ebay.co.uk/FISHER-LAUGH-LEARN-POTTY-TOILET-TRAINING-SEAT-PRICE_W0QQitemZ370095302210QQcmdZViewItem?hash=item370095302210&_trkparms=72%3A1298%7C39%3A1%7C66%3A2%7C65%3A12%7C240%3A1318&_trksid=p3286.c0.m14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jennny - najpierw na sucho, czyli samo siedzenie na nocniku w ciuszkach. Dopiero po kilku dniach takiej zabawy posadz go z gołą pupką. A jak dieta? Działasz dalej? Ja teraz chudnę z nerwów. Mała nie chce pić. Boi sie wziąć cokolwiek do buzi, bo mysli, że to lekarstwo. No i niestety ma luźne kupki, więc się boję odwodnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, pojawia sie nowa opcja w nawiasie. Rozumiem, że będzie działało bez potrzeby wchodzenia w śmietnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ale byla walka pomaranczy ja nie jestem oczywiscie w temacie jesli chodzi o meza Blondi ale moge sie domyslic ze nie jest on normalny. wlasnie zauwazylam nowa opcje przy kazdym poscie, zglos do usuniecia. fajnie, nie trzeba bedzie gdzies tam pisac tylko od razu nacisnac i juz. u nas masakra, umieram na zatoki. od trzech dni tak mnie bola... :O a jeszcze moja krolewna cos sie w nocy budzi ok 12 i spac dwie h nie chce i tak jestem niewyspana no i bol niesamowity :O buuuuuuuuuu a mialam isc szukac pracy ale ledwo co glowa ruszam. oczywiscie na skargi na forum mam sile :P ale na powaznie, to dlatego ze moja gaska spi, ja sie troche zdrzemnelam z nia i wlasnie wstalam, czas sie ogarnac :) nie wiem co sie z nia dzieje, budzi sie w nocy czesto nawet, pozniej o 6 rano wstaje i ok 10 pojdzie spac znow... ma ona sile. mamusia to juz wysiada...:O jedli chodzi o odparzenia, to moja znow ma, i mysle czy to wlasnie nie jest wina moczu, tnz na pewno jest ale chodzi mi o ten mocz juz inny, ze jak zaczelam ja karmic czyms innym, dawac sztuczne mleko, herbatki... no nie wiem, ale to juz drugi raz odkad wrocilam tutaj z Pl. za pierwszym razem to nie moglam zwalczyc tego przez dobre dwa tyg!! alantan stosowalam, bepanthen, i sudokrem i dziwnym trafem sudokrem niezbyt jej pomagal, gdzie zawsze wystarczylo pare razy posmarowac i po problemie. do lekarza chcialam isc ale coz... tu pewnie powiedza ze przejdzie.... tak jak przy przeziebieniu jak bylam... macie jakies sposoby.... alantan mi sie konczy i nie wiem czy go tu dostane w ogole... ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogole to tez mysle o podniesieniu biustu... Jenny i ktoras jeszcze chyba cos o tym pisala, przepraszam nie pamietam ktora. wybaczcie. i jeszcze odnosnie nocniczka. fajny ten nocniczek Jenny, widzialam go w argosie chyba. ale na razie na nic sie zda u nas. chyba. a moze warto juz kupic i probowac cos tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alantoina lekarz na odparzenia mi odradzał sudokrem bo powiedział że jest za tłusty i kazał mi kupić Nivea baby i pomogło małej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Sylwinka, kurcze w Pl jak bylam i probowalam zwalczyc wlasnie Nivea jej w ogole nie pomogal, wtedy zas sudokrem zdzialal cuda, a teraz nawet to nie chce.... ehhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze znow sie dzialo. Czaskal hehe:) tez nie moglam dojsc co to;) AnnaSzn-niezly post! Dziewczyny duzo zdrowka wszystkim zycze bo nadal widze chorobska sie tzrymaja! U mnieh...najpierw byly zabki. Ktore w koncu nie wyszly ale sa juz prawie na wierzchu. Viki budzi sie po kilkanascie razy w nocy. Wydaje sie glodna. Problem polega na tym ze moje mleko nie starzca juz an dlugo (znow mialam uczulenie-tym razem cukiniachyba bo do konca nie wiem)i musialam zaostrzyc diete. Dlatego napewno mleko mam do bani:( No a zbutla problem bo zmienilam mleko a Viki go nie lubi:(Viki ma skaze bialkowa ale taka minimalna parkycznie niewidoczna hehe. Podalawal dlugi okres zwykle mleko i bylo ok az w koncu zaczely pojawiac sie krostki. Kupilam mleko sojowe to nie mogla zrobic kupki przez 36h!(normalnie sa ok 3) noi bzruszek bolal i nie spala. W tej zakichanej Irlandii albo ejst zwykle albo sojowe. A takie dladzieci z nietolerancja bialka mleka krowiego to jest tylko w aptekach! No nic pojechalam, kupilam ale takie smierdzace ze sie nie dziwie ze viki tego nie chce pic! No i wczoraj caly dzien zwiedzilam juz nawet nie wiem ile aptek zeby znalezc odpowiednik tego mleka ale innej firmy z mysla ze moze w smaku bylby lepszy. No ale nic. Oni mi tu proponowali mleko bez laktozy! Barany laktoza to cukier mleczny! Co ma piernik do wiatraka! I to farmaceuci!NIc niedlugo do PL yakze wreszcie kupie normalne mleko. Moj pediatra mowil ze zwykle hypoalergiczne starczy bo ta skaza wychodzi bardo mala i to przyz znacznym przedawkowaniu. Taze teraz podaje znow to zwykle mleko . I tak dopoi nie bedzie krostek jak sie pojawia to znow to wstretne. Tyle ze tego wstretnego to mala potrafi 20 mlwypic!na noc. Wiadomo z epotem glodna. Krzyczy a nie zje! Tyle mojej historii:) Teraz Viki spi. Obudzi sie, zje,pobawi i ruszamy na spacer. Vii nie raczkuje, tylko pellza narazie. Staje na czworakach, idzie nogami ale rece stoja w miejscu hehe no i pupa w dol. Probuje ale jescze nie idzie tylko sie buja:) A pieluszki uzywamy teraz 5 ale sa za duze bo siuski przelatuja a 4+ takie ciasne mi sie wydaja. Przydalyby sie 4++ :D Wydajemi sie ze to od budowy zalezy bo kolezanki synek wiekszy iciezszy od Viki a 3 nosi. Jenny-fajny ten nocnik. My jescze nie mamy ale ten mi sie spodobal:) Jesli chodzi o reszte jedzenia to tez Viki non stop je to samo! Juz mam doscale przy tej sztucznej zywnosci to lepiej tak. Jescze troszke i w PL!!!Tam znacznie zmienie Malej menu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna............
nie jestem tym Tomkiem to ja was wczoraj pytalam o ta grzybice.......bo u nas juz dwa tygodnie sie staramy o wytepienie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczcie Kochane, co nasz kolega do mnie na maila napisał: WŁAŚNIE JESTEM PO PORADZIE ZA TO JEST PARAGRAW O ZNIESŁAWIANIU TWÓJ BŁAD BO NAPISAŁAS MOJE IMIE JA W MOICH NIE PODAWAŁEM JAK MASZ NA IMIE SPRAWE KIERUJE DO PROKURATURY A UWIERZ MI ZACZEŁŚ Z CZŁOWIKIE KTÓRY CI NIE ODPUSCI Odpisałam mu, że w samo imię nie wystarczy, żeby cokolwiek gdziekolwiek kierować, bo samo imię nie umożliwia identyfikacji osoby, a tym samym nie wyczerpuje znamion popełnienia wykroczenia w postaci zniesławienia:) Musiałabym pojechać imieniem, nazwiskiem, adresem a już dla pewności fotografią. Dziwny to człowiek, sam używał wobec nas słów takiego kalibru, że aż wstyd przytaczać, obraził nasze dzieci, rodziny, mężów, a teraz straszyć będzie. Ja też mam skopiowane jego wypowiedzi z forum oraz maile. Zobaczymy komu prokuratura da wiarę. Do tego w razie czego jeszcze wy możecie się wypowiedzieć i administracja forum, więc nie wiem o co on walczy. Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. Z racji swojego zawodu znam kodeks cywilny dość dobrze;) Ach, idę na ten spacer z synkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dla ścisłości - prokuratura nie zajmuje się takimi sprawami. Trzeba samemu złożyć pozew cywilny, w trzech egzemplarzach, zapłacić opłaty skarbowe, dołączyć załączniki, wskazać świadków. No a potem - o ile dział prawny sądu nie odrzuci takiego pisma z braku podstaw (a odrzuci) lub z powodu braków formalnych, to trzeba poczekać jakieś 2-3 lata na rozprawę. Wiemy jak nasze sądy pracują:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaSzn - dobre! Pewnie myślał, że Cie nastraszy :D Alantoina - nie poradzę w sprawie odparzeń, bo córcie na szczęście omineły. Moja mała przespała 2 godziny (to sie nigdy nie zdarza) i po obudzeniu nie ma gorączki. Nastrój ma dobry, tylko apetytu brak :( A przez sen napoiłam ją soczkiem, wypiła ok 100 ml! więc myslę, że troche nadrobiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja dziś jestem nieprzytomna, Zuza pół nocy płakała, dałam jej czopka i syropek i dzięki temu się uspokoiła i troszkę pospała.Myślę, że to następny ząbek, nie chce też jeść obiadów tylko mleko i ewentualnie owoce. Widziałam wczoraj, że było kolorowo. Anna Szn :):):) Tylko szkoda mi Bloondi... Sylwia mam nadzieję,że Ula dojdzie do siebie szybciutko. Jenny gratuluję pierwszych kroczków :) bardzo szybciutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam! ja chce już pracować!!!! mam dość po 5 godz. biegania po mieście i rozdawania CV jak ulotek i jeszcze te rozmowy kwalifikacyjne. dziś po zapytniu: kilka swoich cech? wyrecytowałam krótką liste jak z karabiny maszynowego, na to usłyszałam : - nauczyła się pani na pamięć? -nie, tak wyszło. -czyli, że bezzastanowieniaa.... (notatka) ręce mi opadły,cholera jasna, i tak źle i tak nie dobrze, jutro szkolenie i test weryfikacyjny od 11:00 do 19:00 i kolejny dzień stracony jeśli się nie dostane. trzymajta się pa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lula - czytałam już o tym i ciężko sie pozbierać. Żabuleńka - powodzenia jutro! My byliśmy znowu u lekarza, bo mała miała 2 razy biegunkę, no i pojawiły sie krostki. Lekarka powiedziała, że to wygląda na 3 dniówkę, a kupa jest od lekarstwa, które przepisała. Kazała odstawić. Tylko martwi mnie to, że po południu minęły 3 dni, a na wieczór mała dostała znowu gorączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!! Ja dzisiaj same dobre wiadomości mam:) po 1 znalazlam nowa prace!!:) wczoraj bylam na rozmowe, a juz dzisiaj szef tej firmy zadzwonil do mnie od kiedy moge zaczac:D Tylko niestety powiedzialam mu ze w starej pracy mam miesieczny okres wypowiedzenia ale moze uda mi sie za porozumieniem stron rozwiązać umowę, a facet powiedział że poczeka:D jutro ide do starej pracy a potem do nowej podpisać umowę już:D jak się cieszę, nawet sobie nie wyobrażacie, tymbardziej że zarobię prawie 2 razy więcej. No prawie :P A i wyjaśniła się sprawa z moim facetem...dziewczyny jacy ludzie potrafia byc podli...okazało się, że moja najlepsza przyjaciółka powiedziała mu, że ja się jej niby zwierzyłam że to nie jego dziecko i że niby prawdziwy ojciec dziecka nie chce mnie znać dlatego okłamuję swojego faceta. Myślałam że takie intrygi to poziom podstawówki/gimnazjum ale w wieku dwudziestu kilku lat?? no paranoja:/ on mi to powiedział dzisiaj...ehh na szczęście sprawa już wyjaśniona. Trzymał to przede mną w tajemnicy przez 3 miesiące (!) bo sobie biedny nie mógł poradzić z takim \"newsem\"... Nie mieści mi się to w głowie...ale porozmawialiśmy dzisiaj sobie bardzo szczerze, zajęło nam to 3 godziny ale jak mi ulżyło.. Amelcia dzisiaj jak zobaczyła tatusia, to aż zapiszczała z radości i rączki zaczęła wyciągać w jego kierunku:) taki słodki widok:) Także dzień miałam pełen wrażeń, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Plus taki że mam lepszą pracę i będzie więcej kasy:D Dziewczyny, czy któraś z Was próbowała dawać dziecku danonki? bo podobno można i zdrowe są bo z magnezem. Też mi się już kończą pomysły na deserki, myślałam też nad budyniem tylko że z mleka modyfikowanego ale też nie wiem czy można a ja trochę strachliwa jestem jeśli chodzi o eksperymenty:D Widzę że Pan pomarańczowy urządził sobie zabawę, idź sobie może klockami się pobaw, ewentualnie lalkami może, bo jak widzę masz 2 osobowości:D eh takich to tylko olewać. Buźka dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia ja zawsze obawiam się szczepień .. A to link dla ciebie http://dzidziusiowo.pl/zdrowie/trzydniowka.html poza tym temperatura może trzymać nawet tydzień!!! więc się nie martw. Dziwi mnie tylo fakt że dostałaś lek na 3 dniówkę. Bo my podawaliśmy syrop od gorączki ibum i czopki paracetamol... Truskawkowa no baaaardzo się cieszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja podaję czasem danonki :) Zuzia je uwielbia, i mimo podejrzenia alergii pokarmowej w tym na mleko nic się nie dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truskawkowa - super wieści! Naprawdę się cieszę. Ale \"przyjaciółka\" to już chyba przeszłość? Co za małpa! Lula - dostałam lek na przeziębienie. Pewnie profilaktycznie, bo nie było objawów 3 dniówki, a powiedziałam, że mała 2 razy kaszlała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to na przeziębienie :) Zuzia też kiedyś go piła. A jak z gorączką u Ulci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miała rano, dałam panadol i urosło do 37 ok 17, ale już o 19 było 38,5. Teraz już śpi, więc nie mierzę, ale na dotyk temperatura spadła. Ale po południu mała odzyskała cały wigor. W przychodni sie śmiała do wszystkich, w domu pełna ochota do zabawy. Mam nadzieję, że jutro już będzie ok, bo muszę iśc do pracy i córcia zostanie z babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze \"przyjaciółka\" to przeszłość, ja podziękuję za takich przyjaciół.. ale na szczescie nie udała jej się intryga. Lula skoro mówisz że danonki ok to jutro wyruszam do sklepu w celu kupna ich i będziemy próbować:D Sylwia a może to jednak nie trzydniówka? hmm może to jakieś lekkie przeziebienie albo zabki? Moja mała już śpi, przed chwila chyba jej sie coś przyśniło bo krzyknela przez sen aż polecialam sprawdzic czy wszystko ok ale spala w najlepsze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia to chyba jednak nie trzydniówka :) mojej małej w ciągu 15 minut rosło z 38,5 do 40,5. Może to rzeczywiście ząbki. truskawkowa udanych łowów :D no ciesze się, że atmosfera w domciu lepsza :) oki uciekam małą kłaść i pewnie do 22 będziemy się bawić :D Buziaki i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny lekarka ją oglądała, dziąsełka też i ząbki wykluczyła. A w sobotę i niedzielę mała miała temperaturę ok 38,5-39. Dzisiaj już mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówiła też, że gardełko jest ciut zaczerwienione. Wiecie - ja to sie złapałam tej 3 dniówki jak tonący brzytwy, bo już bym chciała, żeby to sie skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×