LUTY 2008 !!!

dzień dobry o poranku! Anted dzieki za chec obrony :) Ja sie ataków nie boję, mam je w nosie :) Moja Ula reaguje tak śmiechem na \"ups\" odpowiednio akcentowane. Lula - ja też nie lubie byc sama w nocy, ale na szczescie rzadko to sie zdarza. Fruskawka - dzieki za przepis, ja też skorzystam. No i Natimp sie ucieszy:)

śpicie jeszcze? :(:(:(

Cześc Piekne moje kafeterianki Pamiętacie jak mówiłam ze chce zabki... hyba to cofam ;) małemu wyszła juz dolna prawa jedynka, opczywiscie widze ja tylko ja:):) ale jest na bank, ale ma tez popuchniete górne i na dole lewą juz z kreseczka, wiec znów się biedak budził , albo popłkiwał przez sen. I wiecie co mam nadzieje ze to złudzenie optyczne bo jakos mu tak dziwnie wyszła ta jedynka , tak nie prze sama góre sie przebiła tylko prawie przy tak jakby krzywo...ej no mam nadziej ze będzie miał proste zeby ,hihihih bo wtedy te włosy + ktrzywe zęby to straci chłpak cały swój urok :). co myslicie. A moze być to spowodowane np tym ze sa popuchniete i dlatego tak dziwnie wygladaja????? Fruskawka dzieki za przeis.. własnie sobie wczoraj wydrukowałam go z internetu i dzis będę działac A wczoraj jak byłam na zakupach to kupiłam w biedronce takie danie sródziemnomorkie bo uwielbiam owoce mozra i normalnie w szoku byłam ze w Biedronie takie dobre i tanie polecam.. jesli ktos lubi oczywiscie. Słuchajcie a od czego dzieci w nocy przez sen moga płakać????? czytałyscie cos moze, wiem tylko ze jak sie wczoraj mały obudził to jego zazdrosna 2,5 letnia kuzynka krzyknęła i sie tak wystraszył ze płakał na całego, niczym go nie mogłam uspokoic ( przepraszam sucha kroma sie dał ). a i jeszce jedno pytanko macie moze taka ksiązke 3654 dni zabaw rozwojowych od noworodka do dwulatka ( pewnie pomyliłam tytuł ale ok) , zamówiłam sobie od brata na imieninki ale moze macie lub znacie opinie na jej temat czy warto itp. ok.. zabieram sie do pracy

A w ogóle nie pisałam wam jaka mnie wczoraj przykrośc spotkała :( Wracam z pracy i jak zawsze tesciowa z Ulą na rękach witaja nas w drzwiach. Młoda - pełna radość, wyciaga rączki, więc ja ją na ręce, przytulanki, buziaczki itp. a ona nagle sie odwraca ode mnie i wyciąga ręce do babci! :( :( :( Oj serce boli w takich chwilach

Hej Natimp! Nie martw sie zębami, zwykle są krzywe, ale sie prostuja jak wychodzą te obok. Nie znam tej książki, ale tytuł jest zachęcający. A jesli chodzi o płacz przez sen to mysle, że nasze dzieci przezywają to co je spotyka w dzień, no i śnią przecież. Tylko żal, że mają takie niemiłe obrazy.

Sylwia - wlasnie dlatego ja mam za slaba psychike zeby isc do pracy .... Natimp:D nie martw sie kochana! pierwsze zabki moga isc krzywo bo sie beda same naprostowywac:D jedno drugie moja tez tak miala, troszke krzywo wychodzily ale teraz sa obie jedynki prosciutkie poza tym to mleczaki:) mleczaki moga byc totalnie inne od stalych spokojnie , Kudlaty bedzie mial jeszcze piekne biale i proste zabeczki:)

Hej... Co do zabkow sie nie wypowiem ale mysle ze Tilli ma racje. Sylwia - znam to - moja jest teraz na etapie strasznego placzu za niania ale na szczecie to maz ja wtedy odbiera. Przepisy wykorzystam Ja jestem na etapie jezdzenia po sklepach, szukania mebli dodatkow abym mogla stworzyc spojna wizje poszczegolnych pokoi. Bardzo nam zalezy na spedzeniu swiat w nowym miejscu i wtedy chce miec juz urzadzone mieszkanie tip top. Niestety w obecnych czasach np n a meble trzeba czekac okolo 4 tygodni wiec ten tydzien jest takim tygodniem, w którym muszę pozamawiać meble. A resztę z czasem będę dokupywać. Dziś ide przekonać aby facet, który bedzie nam sprzedawał sofe sprzedal mi dodatkowo 5 m materiału obiciowego. Moze sie uda :)

Angelika - fajnie tak sie na nowo urządzac. A masz juz dokładna wizje tego jak chcesz żeby wyglądało mieszkanko? Ja w tej kwestii jestem niezdecydowana, więc juz sie boje, bo czeka mnie to mam nadzieję w przyszłym roku. Ale mam ochote na ta sałatke gyros! Gdyby nie to, że dzisiaj mam inne plany, to bym zrobiła.

Mam wizje pokoiku Kamilki - tzn znalezlismy dla niej mebelki (ale w rozsadnej cenie i nie takie typowo niemowlece). Wczoraj znalazlam sofe dwuosobowa w fajnym ksztalcie i co wazniejsze w rewelacyjnym obiciu wiec przy okazji to bedzie przyszlosciowe lozko Kamilki. I pod to mam wizje reszty pokoju.Stad potrzebny mi dodatkowo matreial obiciowy. Zobaczymy czy Pan sie da oczarowac mamusi z coreczka i sprzeda nam to co chcemy. Nasza sypialnie tez jakos jak znalazlam lozko to calosc zaczela mi wygladac i wiem w jakich kolorach i co... Pokoj goscinny musze bazowac na tym co juz mam ale tutaj i tak przysnilo mi sie jak ulozyc meble by zyskac na miejscu na fotele. Przedpokoj tez juz jakas tam wizje mam i rozplanowanie szaf komandor. Ale tego jeszcze jest cala masa. Ale to cieszy. Tylko problem z czasem....PO pracy jestem najwczesniej o 16:00 i to juz za malo czasu aby pobuszowac po sklepach za mala. I poza tym zimno. Z tym ze problem w Polsce jest jeden. Mam swoje wizje a nie moge potem dostac w tych samych odcieniach wszystkich dodatkow np narzuty na lozko i zaslon. Maz ogolnie najpierw ma inne zdanie ale jak mu nakreslam co chce i zobrazuje to zazwyczaj przyznaje mi raceje i zgadza sie z pomyslami. Choc nie powiem nie jestem zolza i uzgadniam z nim rowniez kolorystyke bo w domu obydwoje musimy czuc sie super. Nie martw sie Syliwa. Prawda jest taka ze jak sie jest w srodku w pewnym pomieszczeniu to jakos nabiera sie wizji kolorystycznej i rozlozenia sprzetow w pomieszczeniu. Przynajmniej ja tak mam.

No widze, że Ty faktycznie teraz tym żyjesz :) Aż czuć podekscytowanie :)

A to przepraszam ;) zanudzac nie bede Choc powiem inaczej BEDE SIE STARAC PILNOWAC.... A moj agwiazda zostala nauczona przez nianie tanczyc...Tzn na ta chwilka tak fajnie rusza glowka jak gra muzyka..Troche to wyglada jakby pogowala. Wczoraj z mezem cale popoludnie sie smialismy z mezem z naszej malej pociechy. Kamilka ma juz 5 zabkow i czekamy na 6, ktory powinien sie pojawic lada dzien....

no co Ty Angelika - aż miło sie czyta, jak ktoś jest taki zadowolony :) Moja córcia tańczy w łózeczku trzymając się szczebelków. Super widok - taka mała dupka latająca na wszystkie strony świata :D A w ogóle gdzie sa wszyscy?

Nadal nikogo nie ma ????!!!

hej Ale pusto u nas... fruskawka dziękuję za emaila :) natimp ciekawa jest ta książeczka, ja miałam podobną ale pożyczylam i już do mnie nie wróciła. A ząbkowanie trzeba przetrwać, ja bym chciała aby do mojego powrotu do pracy wyszło Zuzi jak najwięcej zębów, bo wtedy może bym choć trochę się wysypiała :P Sylwia Zuza poza mną nie widzi świata, i ta Twoja wczorajsza przykrość dała mi do myślenia, zapewne i mnie to nie długo czeka :( Angelika Wrocławianka miło się urządza własne mieszkanie, teraz moja mama jest na tym etapie i jest to bardzo fajna i wciągająca sprawa ;) Zuzia nadal ma chrypę i się smarcze :( A ja dziś mam taki sobie dzień :o spokojnego wieczoru laski :D

Sylwia telepatia :P w tej samej minucie :D

Hej! Mój mały już zdrowieje,bardzo mnie to cieszy że juz wraca do siebie.Przez ta chrype juz zapomniałam jak pieknie piszczy. :):):)Ale dzielnie sie chłopak trzymał.Dzisiaj byłam z nim nawet troche na spacerku ale nie długo wiało strasznie u nas. Mój mały ma 2 zabki i tez takie jakies dziwnie krzywiutkie sa bardzo ostre:):):) A tak w ogóle może sie powtazram ale stwierdziłam że mam na prawde grzeczne dziecko:) Tilli jak tam wszystko juz OK?

Dzień Dobry :) Gosiaczek ciesze się, że Twój mały zdrowieje :) nie ma nic wspanialszego jak zdrowe dziecko :) u nas z nosa leci nadal, chrypa jakby mniejsza. Noc super. Zuzia zasnęła po 22 ale wstała o 5.30, zjadła i przed 7 pobudka ;) Leje deszcz, a ja już się śniegu nie mogę doczekać. Właśnie wypiłam kawę i jak odstawiałam kubek to nie trafiłam na blat w kuchni... wszystko się wylało, kubek się rozbił no i muszę iść umyć podłogę. Teraz Zuzia się bawi, więc lecę. Miłego dnia zajrze później.

Hej! Gosiaczek super, że młody już zdrowy! Lula - Ty sie nie możesz doczekac zimy, a ja sie jej boje w tym roku wyjątkowo. Jakoś tak mi sie wydaje, że bedzie ciężko ze spacerami, bo to wieje, pada itp. ale zasadniczo lubie zimę :) A zastanawiałyście sie już czy bedziecie wozic maluchy sankami twj zimy? Bo ja sie nad tym zastanawiam, czy młoda sie już kwalifikuje. Nie mam sanek, więc musze kupic.

A w ogóle to noc też była niezła, tylko krótka, bo późno poszłam spac. Córcia obudziła sie o 2, potem o 5:30, więc i tak musiałam wstawać.

Tilli - a gdzie Ty nam zaginełaś? Wczoraj tylko 1 post!!!!

hej:D Gosiaczek - tak, dziekuje, juz jest lepiej...nie wiem dokadnie o co pytalas ;) ale jest lepiej na wszystkich plaszczyznach wiec dlatego tak odpowiadam:) ja o sankach moge zapomniec bo tu sniegu nie ma Lula:D hehe, dobra z ta kawa, choc nie zazdroszcze sprzatania... ja bym sie od razu wkurzyla ze ledwo poranek a ja juz cos nie tak ;) cos ty robila ze nie trafilas w blat?:)

Tilli - reagujesz wyjątkowo szybko :D :P

Sylwia:D ale zes mnie wywolala :P a ja wczoraj malowalam przedpokoj :D cale mieszkanko odmalowuje:) bylam najpierw na 3 godzinnym spacerku a potem do sklepu po farbe i walki i do 22 malowalam:D

Sylwia :P:P:P:P

i skończyłaś już?

Tilli - widze, że piszemy w tej samej minucie :D

nieee :o trzeba poprawic bo sa przeswity no ale mysle ze do konca tygodnia odmaluje dwa przedpokoje trzoszke trudno jak ci dziecko miedzy nogami lata ;)

na dobry dzień :D Zaciekawiony profesor pyta studentów dlaczego nazywają swoją koleżankę "grypa"? Studenci nie kwapią się z odpowiedzią, profesor jednak nalega. Odzywa się jeden ze studentów; - No bo wie pan... grypę miał każdy Kobieta o długim stażu małżeńskim ogląda się przed lustrem i widzi: Pooraną zmarszczkami twarz, przerzedzone włosy, braki w uzębieniu, biust obwisający do kolan, sadło tu i ówdzie... W końcu stwierdza: Dobrze mu tak, chujowi jednemu! Zima, Alpy, stok. Facet rusza z góry, odbija się kijkami i jedzie na bombę. Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci w powietrzu, koziołkuje, w tumanie śniegu wali z impetem prosto w drzewo... Kijki w jedną, narty w drugą, gość totalnie rozwalony, zęby wybite, krew z nosa, nogi i ręce poskręcane w dziwny sposób. Otwiera nieprzytomne oczy, wciąga głęboko górskie powietrze i mówi: - No i chujjjj, i tak lepiej niż w pracy !!!

hehe dobre:) musze wypic do konca kawe

dobra, znikam na troche zeby nie bylo, ide oporzadzic domostwo :D