Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Hej no wreszcie mam chwile po bardzo ciezkim tygodniu, ale Piter zdrowy i oby tak zostało, corke wysłałam na ferie a ja odpoczywam, jutro walentynki, pewnie jakąs kolacje sie wymysli i moze cos na slodko ;) denis buziaki, trzymaj sie kochana pisałyscie o nocach, czy jeszcze któras karmi piersią??? bo ja chce oduczyc ale moje dziecko ciagle budzi sie na cyca :( smoczka nie toleruje i co ja mam zrobic w nocy? Ja na spiaco mu daje on pochwili usypia, ale spimy razem a to zaczyna mi doskwierac, ma ktos pomysł? Moze zaczal by spac calą noc jakbym go oduczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa moj maz ma dzisiaj wolne ale sie stesknilam:) cala sobota dla nas :D takze mnie dzisiaj nie ma ;) milego swieta Walentego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sanis wiem co czujesz bo mam podobnie, na dodatek kryzys malzenski nas dopadl i zyje zdnia na dzien ale co to za zycie, bylam u lekarza, dostalam prochy i bylo jeszcze gozrej wiec nie polecam, po prostu tzreba to pzretrwac a tymi 3 godzinami sie nie ludz bo to nie pomaga niestety :( jak moj byl w zlobku a ja nie pracowalam to codziennie obiecywalam sobei ze oddam go i pojade sie wsypac i nic ztego bo zawsze bylo cos do zalatwienia albo na miescie albo w domu pranie sprzatanie itd... codziennie powtarzam sobei z ejutro odpoczne i tym zyje :D:D:D u fryzjera bylam ostatnio w pazdzierniku i to biegiem bo malego nie mial kto odebrac, na zakupach w sklepach nie bywam, wcale chyba ze w ciucholandzie zeby mlodemu cos kupic bo zwykle na moje ciuchy nie ma ani kasy ani czasu :D kupuje zwykle wszytsko w markecie, ciuchy tez bo w czyms musze chodzic a skoro nei ma czasu to... ja czesto jestem uzalezniona nawet zakupami zywieniowymi od meza bo ja z mlodym do marketu nei pojade bo on wszystko rozwala i sama nie daje rady sie pozbierac wiec nie jezdze i nei mam zarcia w domu :( w domu za to nie jadam bo mi dziecko z geby wyrywa wiec nie ejsm wcale zeby nie bylo problemu, schudlam 8kg w 2 mce, gotowac nei gotuje bo nie mam jak z tym urwisem, spzratac nie spzratam bo on od razu rozwala ;/ mma dosc tego wszystkiego ale nei mam wyboru... jedyna chwila spokoju to keidy mlody idzie spac :D:D ale wtedy padam na ryjek, jak jest maz to wtedy gonimy po domu ze spzrataneim gotowaniem itd.. a jak nei to to sie wadzimy wiec wole jak meza nei ma to po prostu ide spac :D bardzo licze na prace, jak pracowalam to znacznie lepiej sie czulam, moglam w pracy odpoczac od rutyny, od dziecka itd.. pogadac z ludzmi a w domu to mi odbija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha a co do stawki to nie wiem jak u ciebie ale ja place niani 5zl na godz :) ciesze sie ze bede meic ta nianaie nawet kosztem tego ze bedziemy musieli biedneij zyc ale nei bed emusiala codziennie pakowac tego urwisa ubierac itd.. do auta w zlobku zas rozpakowaywanie potem zas pakowanie i zas do domu to bylo meczace, ciagle w biegu i chora bo jego ubieralam a jak juz ubrany sie darl to ja nei mialam kiedy sie ubrac i bez szalika czapki itd.. latalam po sniegu kolo auta ehhh teraz bedzie lepeij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! ja dziś kompletnie nie miałam czasu. Ale wiedzę, ze wy też jesteście zajęte. Anastazja moja córcia sama zdecydowała, że już nie chce cycka, więc nie pomogę Ci. Tilli - wyglądasz ślicznie! Danis - współczuję bardzo. Ja wiem jak choroby dziecka wyczerpują psychicznie. Wieczny dół. Chciałam dziś kupić fotelik i okazało sie, że takiego jak chcemy w sklepach nie ma. Chyba zamówimy przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wszystkiego najlepszego dla kolejnych roczniaczków - Jasmin i Vanessy!!! Rośnijcie zdrowe, mądre i piękne 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
Moja Ulcia czuje sie lepiej natomiast nie moge powiedzieć tego o juniorze. Zobacze jak sytuacja będzie jutro i w przpadku braku poprawy w pon lądujemy u lekarza, szkoda tylko, że naszej pediatry nie ma. Widzę , że jakaś mądralińska pojawila się na topie i myśli, że prochy załatwią wszystko. A spadek nastroju ma swoje żrodło w chorobach dzieci, a w związku z tym siedzeniem w domu, brakiem kontaktu z ludźmi. Mam nadzieje, że jednak część z Was mnie rozumie, że nie wszystko zawsze jest rozowe. Mysza Ty placisz opiekunce 5 zł za godzinke, myśle że ja swojej dorywczo muszę dac więcej. wogole jeśli chodzi o kwestie opiekunek to te panie mąją już takie stawki, że szok! Znajmoi szukają do synka kogoś za 100godzin proponują 800zł, zatem 8 zeta/h. I jest problem ze znalezieniem. 100 godzin w miesiącu to po odliczeniu sobot i niedziel 20 godzin tygodniowo, codzinnie 5 godzin. Myśle, że to fajniej niż tak cięgiem siedzieć z dzieckiem 9 albo i więcej i często za tę samą kwotę. Jednak zapotrzebowanie widać na piastunki takie, że te stawki nie zadowalają pan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
O ysza widzę że Twoja pociecha podobna do mojej, tzn. bardzo absorbująca. Z tym, że ja jako sprawę jedną z ważniejszych stawiam porządek i ugotowany obiad. Codzienie odkurzam nawet kilka razy dzienni i myję podłogi ( mieszkam na parterze i wszystko wnosimy do domu, a pod kolami wożka to już same cudeńka hihi). Robię wszytko z Igim na rękach, dziś sobie pomyslalam, że przydalby mi się taki stelaż na plecy, tam bym go wsadziła , a ręce wolne, co sądzicie o tym rewelacyjnym pomyśle? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danis - świetny pomysł :P Ja słyszałam, że opiekunki w Gdyni biorą 10 za godzinę. I nie przejmuj sie czyjąś opinią. Widocznie są na tym świecie także osoby idealne :) Ale my niestety do nich nie należymy i mamy słabości i gorsze dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle zapomniałam wam napisać, że 2 dni temu mieliśmy niezły ubaw, bo znaleźliśmy w skrzynce awizo na przesyłkę poleconą zaadresowaną na Uleńkę M...:D :D :D Mąz poszedł po odbiór na pocztę i babka go pytała czy Uleńka to żona czy córka :D W grudniu zapisałam małą do Klubu Kubusia Puchatka i w formularzu zgłoszeniowym wpisałam w pole imię - Uleńka (jakoś mi nie pasuje do takiego bobasa Urszula :) ) No i tak zaadresowali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
ja miałam ostatnio podobną sytuację nasz listonosz przyniósl przesylke dla Ulci bo wygrała nagrodę w konkursie na mini mini i mowi tu mieszka jakaś Urszula ....... , a ma inne nazwisko niż my wszyscy i to wprowadziło go w błąd. Był zaskoczony jak zobaczyl adresatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !! dziewczyny dzieki za slowa wsparcia, juz jest ok.,chyba za szybko wpadlam w dola, a moze dobrze , bo maz sie szybko zrehabilitowal, to tak jest jak zdarza sie to rzadko, ale wg mnie takie humory nie powinny sie zdarzac nigdy. Dzisiaj byla u nas ladna pogoda, bylismy na spacerku, potem Mati byl ze mna na barze, i o 17 pojechal z moja mama i tata do nich , i ja zaraz jade go odebrac. W sobotnie wieczory zawsze jest wiekszy ruch, wiec z Matim to nie za bardzo . U nas ja placilam za opiekunke 5 zl za godzine, ale wiem , ze to byla niska stawka i ogolnie panie chca wiecej, ach takie czasy, nasze dzieci sa naszym oczkiem w glowie, opiekunki dobrze o tym wiedza i sa swiadome ze za profesjonalna opieke zaplacimy tyle ile zawolaja. Sylwia a za jakim fotelikam sie rozgladasz, poniewaz ja tez musze juz kupic jakis fotelik, a z tego co sie zdazylam zorientowac, kupujesz porzadne jakosciowo rzeczy, wiec chyba moge polagac na twojej opini. Myszsza widze ze juz na dobre wrocilas do lutpwek, super, teraz tylko ja tutaj rzadziej zagladam. Myszsza rozumiem, cie ja tez szukam na kilka godz. niani, ale ja potrzebuje raczej czasu na obowiazki zawodowe, czyli wyzyta u ksiegowego, zaopatreznie,jakies tam urzedy itp. poniewaz wszedzie z Matim, to nie jest tak latwo. Anastazja , ja karmie piersia , juz sie przymierzalam do odstawienia, ale chyba im pozniej tym trudniej, w nocy tez jeszcze Mati lubi sobie pociagnac. tilli-tilli swietna fryzurka i wogole przemiana, trzymaj tak dalej. pozdrawiam, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted ja wrocilam tylko na chwile bo od jutra do pracy na calego wiec pewnei bede zagladac na akfe raz w tygodniu albo rzadziej :/ pamietam jak to bylo jak pracowalam wiec pewnei znikne znow na dluzej.. teraz siedze na arzie w domu to i czasu troche a malego mam jzu tak dosyc ze hoho a co do opiekunki to mnie sie udalo za 5zl znalezc ale tez chcialy wiecej, w katowicach z reguly to 6,5 lub wiecej :( a to ze na im mniej godz tym drozej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danis a z tym nosidlem to fajne to jest, ja takie mama ale tylko na spacery :) a moze u ciebei by chusta byla dobra?? ja tez odkurzacz kilka razy dnai bo mlody ciagle cos kruszy rwie papieryi itd ale mam to szczescie ze on uwielbia odkurzacz i chce sam odkurzac, gorzej z myciem podlogi bo on lazi po tym mokrym, tez mieszkam na parterze i na dodatek mamy remont na pietrze wiec ciagle syfu w domu masa.. ale np mycia okna czy scierania kurzy nie wyobrazam sobei z mlodym :/ ostatnio zmienialam posciel to tak sie z nim uszarpalam ze powiedzialam z enigdy wiecej nie mowiac o prasowaniu ze szrapal mnie to za koszule ktora prasowalam to za kabel z zelazka :(((( no i tym sposobem robie rzeczy tylko niezbedne a ogolnie syf w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! U mnie noc taka sobie, mały nad ranem troszkę wariował i ostatecznie wstał o 7 rano, jak na niedzielę, to stanowczo za wcześnie. Ale o dziwo do teraz jest grzeczny i jeszcze ani razu nie urządził histerii. Nawet spokojnie się wykąpałam i umyłam włosy - przy otwartych drzwiach i asyście Tymka;) Nie wiem czy to nie za wcześnie, ale Tymek zaczyna gadać!, mówi \"pić\" jak chce herbatkę, widząc banana mówi \"eś\" - czyli jeść, \"baja\" to bajka, mówi \"aty\" i \"bić\" - w sensie jak ja do niego mówię, gdy on psoci, że zaraz dupę będziemy bić:):):) W każdym bądź razie zaczynamy się fajnie dogadywać;) Jutro wieczorem przylatuje z Norwegii mój maż, to trochę odpocznę sobie od synka - niech tatuś bawi;) Czuję się jakaś taka zmęczona, wypalona, nawet specjalnie się nie cieszę, że on przylatuje. Nie wiem co jest, jakiś kryzysik chyba mam. Danis - nie przejmuj się ciocią \"dobra rada\", niech ona je swoje własne tabletki i nie zachęca innych! Ja ciebie rozumiem w 100%, bo mamy podobnie - dwoje dzieci i cały dom na naszej głowie. A z tym nosidłem to fajny pomysł, nawet zobaczyłam na allegro takie turystyczne (bo lekkie) noszone na plecach, zobacz sobie: http://www.allegro.pl/item556701518_chicco_lekkie_nosidlo_turystyczne_na_stelarzu.html lub http://www.allegro.pl/item556701513_nosidlo_turystyczne_na_stelarzu.html Może sama sobie takie sprawię, żeby więcej móc w domu zrobić???:) Anted22 - trzymaj się i nie smutkaj, może mamy pozimowe zmęczenie, bo ja też jakaś taka zblazowana i sensu w niczym nie widzę. Sylwia - moja teściowa też wysyła paczki na Pana Tymona;) Wszystkiego najlepszego dla roczniaczków!!!:) Mój Łobuz będzie świętował w środę;) Tilli - wyglądasz super, ale już cię pochwaliłam na garnku:) Uciekam teraz, bo za wcześnie pochwaliłam swoje dziecię i już mi piszczy przy nodze. Pozdrawiam Was!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja tylko na chwilę,bo zaraz ruszamy na urodzinki do mojej bratanicy. Anted - dobrze, że już dobrze :) A teraz u nas schody :) Chyba jakieś przesilenie wiosenne zaczyna atak :) Fotelik chcę kupić maxi cosi priori. Nie jest zabójczo drogi, bo max 600, a przekonują mnie testy. No i teraz tez mamy tej firmy. Młoda by jeszcze pojeździła, ale obiecałam go koleżance. Myszsza - wygospodaruj troche czasu dla nas jak już wrócisz do pracy :) AnnaSzn - to penie dlatego zniknęłaś na pare dni, żeby sie przygotować na przyjazd męża? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dzisiaj urodzinki ma Wiktoria Mamby - wszystkiego najlepszego słoneczko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i pierwszy nius od Mamby :) 15.02.2008] 16:55 [zgłoś do usunięcia] Witajcie! Mamba napisała "Zostałam mamą. O 17 byłam w szpitalu a o 2.45 Viktoria się urodziła. Malutka, bo 2300 coś, ale zdrowa i 10 pkt dostała. Niesamowite uczucie, jest sliczniutka! Ucałowania dla dziewczyn! Aha sn" I drugi sms "Jak tylko wyjde to opisze wszystko dokładnie nas kafe. Pozdrawiam. Warto było tyle czekać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
fajnie czyta się te wspominki. Jak urodziłam Ulcie to wogóle pisałam pamiętnik i takie ogolne codzienne wrażenie. Ostatnio robiłam porządki w szufladzie i znalazłam je. Przyjemnie było przeczytać kilka wpisów o mojej coruni. Jak miała 7 miesięcy miała 4 zęby, a u braciszka rok na karku i 2 zuby hihi Igor też przy myciu podłog wklada ręce do wiaderka, że głowę musze mieć kręconą dookoła. Dziś byliśmy w realu na zakupach, a z dziećmi została moja mama. Z igorem dziś nieco lepiej. Mniej kaszle. Usia właściewie mogłaby zacząć wychodzić, ale przez juniora nadal siedzimy w domu myślę, że do końca nadchodzącego tyg, a do czwartku napewno. Zastanawiam się , czy małej nie zrobić przerwy w przedszkolu, bo stale nam coś przynosi, a wtedy jest "wesoło". Może puszcze ją dopiero w marcu rozważę to jeszcze. Kupiłam ostatnio w aptece dla niej coś na odporność Imunnaron C czy coś takiego. Zobaczymy czy podziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
widzę że wam spodobał się pomysł z nosidlem turystycznym. Podsunąl mi go moj kultowy program Dzień dobry TVN jest tam kącik raz w tyg o macierzyństwie i podpatrzyłam co prawda chustę, ale takie nosidło daje większe pole widzenia przynajmniej tak myśle. Zaczęłam się garbić to wygieloby mnie w 2 strone hihi Wczoraj pofarbowalam wlosy farbą londa dla uporczywie siwych wlosow, bo loreal doskonale kryjąca siwe nie zdała egzaminu. I powiem Wam , że kiepsko pokryło. Chyba wroce do wellatonu. Kiedyś farbowalam na czarno i krylo siwe extra, a teraz mam średni blond i bywa rożnie. Zaczęłam strasznie szybko siwieć gdybym teraz miała swoje włosy to byłabym siwiuteńka hihi babcia, a nie mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danis - jeśli chodzi o siwienie to ja mam dobre geny. Moi rodzice mają prawie 60-tke i mają kilka srebrnych niteczek we włosach. Ja od kilku lat farbuję włosy lorealem i jestem bardzo zadowolona. AnnaSzn - gratulacje dla Tymka! My z Ulą też sie dogadujemy coraz lepiej. Najfajniej jej wychodzi mówienie, że czegoś nie ma, albo coś jest \"tuta\" :D Mam nadzieję, że ona będzie rozmowna po bracie, bo synek jak miała półtora roku to gadał pełnymi zdaniami. Mam jego nagranie na vhs z czasów jak miał niecałe 2,5 roku i deklamuje z przejęciem całą Lokomotywę Tuwima. Cudny jest! Muszę to przegrać na cd, żeby nie stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
sylwia ja kupilam tę loreal ktora doskonale ma pokrywać , ta z grzebykiem za 27zł i nie chwycila, w gazecie wyczytałam o tej grey special lodny- śmierdzi niemiłosiernie, aż szczypią oczy, po wymyciu wlosy twarde jak beton mimo odżywki. Syf! i mimo, że to farba dla uporczywie siwych to d.... blada. teraz kupię garniera, albo powrot do dawnej welleton. Ta ostatnia świetnie kryla siwe i miałam piekne z polyskiem swoje czarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
Igor stale coś gada myśle , ze będzie szybko mowil. Ulcia pamiętam jak była na bilansie 2 latka i pigula pyta czy łączy ze sobą 2 wyrazy, to ja bylam w szoku, bo jak to wyrazy, ona mowiła zdaniami. Fajnie jak dziecko tak szybko mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
o to byla loreal exellence

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Widzę, że mnie źle zrozumiałyście. Mówiąc o leczeniu miałam na myśli wyleczenie się z pesymizmu. Przecież życie jest piękne, zwłaszcza, gdy się jest spełnioną żona i matką. Wiem, że na topiku jest wiele kobiet, które nie maja takiego szczęścia. Niektóre muszą samotnie wychowywać dzieci, niektóre borykają się z nałogami mężów, nie wspomnę, że są rownież takie które nie mogą mieć potomstwa. A gdy słyszy się pesymizm z ust Danis, to można się załamać. kobieto może powinnaś wziąć się za robotę, nie wiem może wrócić do pracyi wtedy przestaniesz narzekać na ciągłe siedzenie w domu, to na źle zafarbowane, siwe włosy. Jaki facet z Tobą wytrzymuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
ciociu poprosze o ciąg dalszy rewelacyjnych rad ( a tak nawiasem mowiąc wiem co to znaczy samotne macierzyństwo ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danis, nie przejmuj się. Po to tu wszystkie jesteśmy (my, lutówki), żeby sobie mówić o miłych i tych smutniejszych sprawach:) A wydaje mi się, że skoro coś nam opowiadasz, mówisz o swoich troskach i swoim zmęczeniu - to jesteś bardzo szczera. Bo pewnie nie jedna z nas nie ma tyle śmiałości i często udaje, że jest w jej życiu tak cacy i ok. Mówię tez o sobie. A tak swoją drogą - Montana, co cię skłoniło do śledzenia naszego topiku? Nie masz dzieci? swojego życia? że musisz tu wpadać nieproszona i komentować czyjeś zachowanie i podejście do życia? Tak sobie wybierasz losowo topic do moralizatorstwa, czy masz jakiś szczególny powód, że siedzisz tu jak cenzor??? Nie każdy musi być optymistą, z wiecznie przyklejonym uśmiechem do ust, albo tylko stwarzać takie pozory - żeby komuś było dobrze i przysłowiowo się w końcu odpierdolił. Ty też się weź za robotę, a nie śledzisz kto i gdzie więcej narzeka. Chyba, że jesteś tak upierdliwa, że musisz dać upust swoim emocjom w necie, bo w realnym świecie wszyscy na ciebie narzekają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odnośnie farb do włosów, to moja fryzjerka mówiła, że te wszystkie farby supermarketowe nie są zbyt dobre. Najgorzej wyrażała się o Londzie (którą wcześniej sobie też farbowałam). Jak zobaczyła moje włosy, to była załamana. Mówiła, że w Londach jest tyle agresywnej chemii, że włos jest nie do odratowania - niczym tego włosa już nie odżywisz. Lepiej iść do hurtowni fryzjerskiej i rozejrzeć się za profesjonalnymi farbami fryzjerskimi, czasami są to większe opakowania, za większą sumę, ale jak ktoś farbuje ciągle na ten sam kolor, to przecież może sobie na zapas taką kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
Anna sądząc po zapachu to trucizna hihi Dziś gdzieś zaginął nam w akcji smoczek Igiego, nie mamy pojęcia gdzie jest, a obszukaliśmy mieszkanie. zatem czeka nas wyzwanie, gdy junior bedzie się go domagał w nocy. Może to i dobrze, bo od jakiegoś czasu myślałam o tym żeby odstawić Igorka od niego. Potem będzie tylko trudniej i ząbki krzywe oraz mogą być problemy z mową ( jak twierdzą logopedzi). Jutro powiem Wam jak przetrzymaliśmy tę noc. Spijcie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo smoczki powinny mieć sygnał dźwiękowy:) Tak jak przy breloczkach;) Jak zgubisz, to naciskasz guziczek i latasz po chacie z uchem przy podłodze:) Ja na szczęście nie mam tego problemu, bo Tymek jest bez smoka, ale moja Marika to musiała mieć kilka - a i tak ciągle je gubiła, był ryk, a ja półprzytomna latałam i przewalałam sterty zabawek, gazet i ciuchów:) Zaraz zmykam spać. Sylwia zrób rano apel, wezwij wszystkie do meldunku, a na pewno będzie odzew!:) Pozdrawiam! Miłej nocy - dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×