LUTY 2008 !!!

Dzień dobry o poranku! Wpadam tylko żeby sie przywitać, bo zaraz ruszam z dziećmi w teren. Miłej niedzieli :)

Witam :) My tez zaraz lecimy na festyn z okazji jutrzejszego dnia dziecka :) http://www.bartek.com.pl/img/zaproszenie_dziendziecka09_zamekkrol.jpg Wieczorkiem napisze jak bylo :) Milego dzionka!

hello. my tez llecimy na imprezy :) ziuuutek, mam takie samo zdanie jak i ty, wiec tak jak napisalam, jak tylko moj Mati pojdzie do przedszkola , 2,5 roku, zapisze go na lekcje angielskiego, a poprostu przez ten rok nie zamierzam go nigdzie zapisywac, ot co :), poniewaz mam sporo materialow , piosenke, plyt i nawet moge zapewnic mu osluchanie sie z tym jezykiem w domku, ale wiadok\\mo , ze w wieku przedszkolnym nie pozbawie dziecka nauki w grupie, co przynosi swietne efekty w tym wieku, indywidualne korepetyche odnosza skutek, jak wchodzi gramatyka w gre, oki, lece, poniewaz zaraz bedzie moja mama i lecimy, pa

Cześć:) My bylismy na super spacerku nad jeziorem.Mały nie zdając soboie sprawy z ogromu wody chciał po prostu...wskoczyć sobie do niej z mola:):):) Jutro mam wolne ale we wtorek zaczyna się praca i ...już mi się nie chce ....ale co ja bym robiła z drugiej strony??? Widzę że jesteście na spacerkach bardzo zajęte-to dobrze trzeba korzystać póki jest ta niedziela-dla niektórych jedyny dzien żeby pobyc razem z rodzinką.U mnie wszystko tak fajnie sie poukładało, echhhh i pomyśleć że tak było jeszcze niedawno źle i niedobrze:):):)

Hejka:) A u nas festyn dwolali buuuu No ale spedzilysmy bardzo fajnie caly dzionek. Bylysmy na 2 roznych placaw zabaw, potem do domku na obiadek a po obiadku babcai zabrala V na kolejny spacerek na 3 h :) V wrocila wykonczona:0 No i dobrze bo wlasnie zasypia:) Ciezko jest mala taknaparwe zmeczyc hehe. mama sie smiala ze juz nie pamieta kiedy tyle sie na zjezdzalni nazjezdzala hehe No i dpbrze babcia troche gimnastyki miala;) Anted- a o co Ci chodzilo ze indywidualne lekcje z gramatyka tylko?

Gosiaczek- ciesze sie razem z Toba:) Ze tak wszytsko sie fajnie ulozylo i po tych czarnych chmurach slonko nadeszlo :) I to jakie slonko hehe Oby tak juz bylo zawsze! :)

ffeniks oki, juz tlumacze , poniewaz nie chce niepotrzebnych dyskusji i potem niedaj B... klotni, od slowa do slowa. 1) napisalam ze ucze angielskiego i dlatego narazie nieposylam Matiego na angielski, poniewaz puszczam mu swoje plyty z muzyka i moze sie sam osluchac w domku, a dopiero jak pojdzie do przedszkola to razem z innymi dziecmi w grupie bedzie chodzil na angielski. 2) ziuuutek \"obalila\" moja teze ze rodzic nauczyciel to dobry nauczyciel, wiec jej odpisalam, ze tez tak uwazam, ze tez mam zd. takie jak ona, czyli uwazam ze dziecko najlepiej uczy sie w grupie(takie male dziecko), ale rozpoczniemy ta nauke od wieku przedszkolnego. 3) i napislaam, ze narazie takiemu przedszkolakowi w zupelnosci wystarczy taka nauka w grupie przedszkolnej, poniewaz na tym etapie np. indywidualne lekcje nie wchodza w gre, poniewaz indywidualne lekcje maja sens dopiero na poziemie poznawania zasad gramatycznych, ale nie napislam, ze na indywidualnych lekcjach tylko gramatyka, a ze w wieku kiedy wchodzi juz garmatyka, i wtedy konwersacja itp., i tez nie musza byc indywidualne czy nie, ...kazdy niech robi to co uwaza za sluszne dziewczyny to naprawde takie poboczne tematy, czasami pisze sie szybko, korzystajac z czasu dzemki naszych pociech, lub innego wolnego czasu, moze wyjsc nie ta skladania czy cos, moze czasami zle sie wyrazam, chce w dalszym ciagu wchodzic na nasz topik jako skarbnice wiedzy o opiece naszych maluchow, aby cieszyc sie z naszych radosci i sukcesow, lub napisac dobre slowo jesli ktos ma problem i potrzebuje wsparcia . I obwieszcam wszem i wobec , ze nawet jesli wyrazam jakas teze czy opinie, to tylko jest moim zdaniem, inni nie musza tak postepowac ani sie z nim zgadzac, przeciez jestesmy wolni, wiec dziewczyny cieszymy sie nadal naszymi dziecmi i dzielmy sie, tym jak spedzaja czas , czy sa zdrowe i jak sie rozwijaja ehh, ale sie rozpisalam, a mialam napisac jak fajnie spedzilismy dzisiajszy dzien, a i jak Mati poznawal swiat, podeslac fotki itp. ale to pozniej, jak Mati porzadnie zasnie.

Anted- ja tylko spytalam bo nie zrozumialam o co ci chodzilo. A nie pyatalam po to zeby zaraz pisac ze mam odmienne zdanie tylko z czystej ciekawosci bo jak wiesz osttanio rozmawialysmy na te tematy :) ach dosyc juz o jezykach obcych :) Tak jak napisalas. Niech kazdy robi jak uwaza i jak mu intuicja podpowiada:) przeciez tak jak piszesz kazdy ma prawo do wlasnego zdania i roznych pogladow:)

Anted- a jescze raz wracajac do tych niesczesnych jezykow:) to jak podpowiesz mi cos? Bo ostatnio nic nie odpisalas :( chodzi wlasnie o te pomoce

ffeniks z przyjemnoscia, sorki zupelnie zapomnialam, ale albo wieczorkiem, albo jutro, poniewaz choc Mati mial super aktywny dzien, maly psotnik jeszcze nie spi, wiec najpierw musze go ululac

nie ma problemu. Ni musi byc najuz. Tak zebys miala w pamieci. Jak bedziesz miala chwile czasu. wiesz zdaje sobie sprawe ze nie jstem w stanie nabyc wszytskich niezbednych materialow ktore masz ale wiesz jakies fajne sparwdzone tytuly plytek czy ksiazeczek. Cos co Wiesz ze zdaje rezultaty bo uzywalas i pracowalas z tym.

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6153790 zapraszam!!!!!!!!!!!

Witajcie o poranku :) Gosiaczek - ja tez sie cieszę, że Wam sie wszystko ułożyło. Po takich zawirowaniach pewnie bardziej sie ceni to , że jest dobrze :) Feniks - jeszcze słówko w sprawie przedszkoli - miałam na myśli to, że z tego co wiem prywatne nie podlegaja żadnej kontroli oświatowej, a jeśli miałabym tam posyłac dziecko tylko w celu opieki i dobrej zabawy to wolę ją zostawi c z babcią :) Zobaczymy jak będzie za 2 lata :) Zabieram się do pracy, ale będę zaglądać :)

Witam! Sylwia- nie mialam pojecia ze tak jest :(

Sylwia- ale to chyba musi byc w kakims sttoponiu kntrolowane?! No bo jak.... Anted-moze Ty wiesz cos dokladniej na ten temat? Jak to prawnie wyglada?

Feniks - wydaje mi sie, ze podlegaja tylko jakiejś kontroli w zakresie warunków lokalowo-higienicznych. Nie sądze, że ktoś z kuratorium sprawdza czy realizują jakieś programy oświatowe. Ja tez kiedyś pracowałam w przedszkolu, w grupie 3-latków i codziennie były zajęcia pedagogiczne. Wspominam to koszmarnie, bo na każde zajęcia musiałam przygotowywac konspekty metodyczne. Pracy było mnóstwo. Anted - daj znac jeśli cos wiesz, może teraz jest inaczej?

kurcze to az takie niesamowite co piszesz :( Ja nie mam zupelnie zadnej wiedzy w tym zakresie. Kurcze bede musiala sie solidnie tym zainteresowac. Ale jescze jest sporo czasu na szczescie. a nie mialam pojecia z epracowalas w przedszkolu dlatego zwrocilam sie do Anted z tymi przepisami bo wiem ze jest na biezaco. Jestem ciekawa jak wygaladalo to prawnie w przedszkolu barta. No tam moja mama byla bardzo zadowolona. Jak poszedl do szkoly nie mial zadnych problemow( jest w szkole zwyklej takiej publicznej) i wrecz jest w najlepszej trojce. U niego z zachowaniem troche klopot ale to juz odrebna historia:) Nawrt przyznam sie sczzerze ze bylam wczoraj z zewnatrz jescze arz oberzec to przedszkole bo przechodzilam tamtedy jak na Zamek szlam. Obeszlam sobie plac zabaw itp. Tam wiem ze sa ceny w miare normalne bo otwieraja teraz w Szczecinie pierwsze przegszkole z programem Montessori w Zachodniopomosrskim. Nawet dzwonilam tam i maja mi dac znac jak bedzie otwarcie uroczyste w pazdzierniku. Tak z ciekawosci pojde zobaczyc. No ale czesne tam to 1000 zl. A macie jakis doswiadczenia z tym programem Montessori? Bo ja to tyle co w necie poczytalam i nie mam zadnych zanjomych ktorych dzieci chodzilyby do takiego przedszkola. Wogole to tych ofert jest tyle ze oglupiec mozna. Tych programow tez. Dla laika to niezla zagwostka.

mama mi wczoraj przywiozla borowki ze wsi:) No i liczylam ze V chociaz sprobuje ale jedyna zabawa polega na przekladaniu ze sloika na talerzyk i spowrotem i karmieniu mnie :) W nastepny weekend pojedzie z babcia na wies to moze jak sama zerwie to wlozy do buzi. bo kurcze narazie idzie ciezko :) Truskawki moze juz za tydzien beda to moze chociaz cos:) Wiem ze uczulenie itp ale postanowilam sprobowac. Moz eakurat nic ne bedzie.

Feniks - pracowałam w przedszkolu bardzo dawno, od tego czasu wiele się zmieniło. Ale najważniejsze, że mamy jeszcze czas na rekonesans :) Ja daje małej truskawki. Wszystko jest ok.

Ale się porobiło no.... Anted ty to taka zaczepna jesteś :P Dziewczyny ja mam nadzieję, że nadal można na forum zdanie swoje wyrazić co? Ja tam nie mam problemu z tym żeby ktoś moje zdanie kompletnie \"zjechał\" i się obrażać nie będę. Bo po tym co zrobiła tilli to mam wrażenie ze po cienkim lodzie stąpam. To jak, możne pisać co się uważa, czy się cenzurujemy w obawie przed obrażalskimi? Ffeniks - dzieki za maila, opisze w tej sprawie jeszcze. Druga rzecz, to jeszcze nie ma u was truskawek? M. się już zajada i truskawkami i poziomkami, najlepsze oczywiscie prosto z krzaka. Myslalam, ze jej bede musiala z cukrem i jogurtem robic, ale nie... Pałaszuje całe :) Na początku musiałam wytłumaczyć ze to jest \"am\", ugryźć, wydać odpowiednia ilość achów i ochów, no i Młada dala się przekonać :) Próbowałaś się pozachwycać tymi borówkami? U mnei to działą przy każdym nowym jedzeniu. Acha i alergii na truskawki ani śladu :)

Ziuuutek ja jestem jak najbardziej za pisaniem tego, co sie uważa. I tez nie mam problemów z krytyką. To nie jest kółko wzajemnej adoracji, tylko miejsce wymiany wrażeń i poglądów :)

o! mądrze gada, wódki jej dać :P No może kawy :D Bo na takie kółko wzajemnej adoracji to ja się nie piszę :)

Hej Wrocilam ze spacerku i Kamilka wlasnie zasypia w lozeczku....I nareszcie dzis dzien gdzie mozna bylo wyjsc na normalny spacer z zaliczeniem placu zabaw wlacznie.... Co do sytuacji na topiku..... Zgadzam sie calkowicie... To nei ma byc kolko wzajemmnej adoracji a miejsce gdzie mozna wymienic sie pogladami i spoztrzezeniami... A jesli ktos jest nieodporny na krytyke i nie wdaje sie w dyskusje...To trudno.... Przeciez nikogo na sile nie zatrzyma sie.... Co do zlobko-przedszkoli...Ja bede sie juz rozgladac za jakims fajnym miejscem dla Kamilki... Niestety na państwowe nie mam co liczyc bo nei mam odpowiednich znajomosci... A mysle ze w kazdym z miast jest ciezka sytuacja jesli chodzi o miejsca....

Ziuuutek - czekoladę poproszę :P Angelika - nasze dzieci sa z baby boom, więc może coś sie ruszy z przedszkolami. Wydaje mi sie, że miasta powinny przewidziec taką sytuację. No ale wydatki na oświatę nigdy nie były mile widziane. A co do topiku - to mi żal po prostu, że Tilli odeszła. No ale to jej decyzja i trudno. Może kiedys do nas zajrzy tak jak Myszsza :D

helo ffeniks jesli chodzi o grzyby to kiedys tak pazernie najadlam i wymiotowalam dalej niz wiedzialam :P i jak tak jak pomysle o grzybach bleee ale ostatnio sie przelamalam i zupcie grzybkowa zrobilam o obie jadlysmy i zyjemy :P moze w zupce grzybkowej bedzie dobrze dac na poczatek? co do truskawek to moj lakomczuch je wiecej ode mnie ich ;) obserwowalam reakcje alergiczne ale jest ok. a dziewczyny dajecie swoim dzieciom slodycze czy lody? moja to nie moze wytrzymac jak ja jem loda i jej nie dam to jest dramat nie z tej ziemi, i tak sobie pomysle moje male dzieciatko, matka wpiernicza loda i dziecku nie da... a ona je uwielbia, kupuje jej wafelki rozkowe i jak ja mam swojego loda to nakladam jej odrobine na wafelka i je. czy jest w lodach cos takiego bardzo blee ze nie powinna jesc? co do przedszkoli i zlobklow prywatnych to mojego D siostra ma prywatny w wawie, jest drogo ale chetni sa, takie ceny wynajmu lokalu i pracownic sa ze taniej nie moglaby nawet dac, i teraz tak: wiem ze ona zatrudniala dziewczyny po szkolach tj pedagogika szkolna wczesnoszkolna, cos w tym kierunku, wiem ze ma tez pielegniarke, wiec hmmm chyba nie jest zle w takich miejscach,.,. a kontrole to nie wiem czy ma jakies czy co, no i nei wiem tez jaki ma program na dzien, moze zapytam jak chcecie? ja dalej aukcje mecze ;) pozdrawiam buziaczki

niom to widzę ze niektóre z nas sie tu trasznie pokłóciły :( ale dziewczyny dajcie spokój. przecież tak na dobra sprawę to do każdej z nas mozna sie przyczepić, ale chyba nie o to chodzi?? ja po prostu lubię do Was \"wpadać\" i czyatć rózne nowinki odnoście dzieci, wychowywania, gotoawnia itp :) Sylwia sałatki przepyszne :) jak masz jeszcze jakieś fajne przepisy (nie koniecznie na słatki) to ja poproszę :) a wracam do mojego pytania :) jak nauczyć Olka pic z bidonu?? macie jakieś sposoby?? dzisiaj padam :( gardło mnie boli i w ogóle jestem do nieczego :( dla wszystkich dzieci, tych małych i tych dużych gorace buziaki :) a mam jeszcze taką propozycję hihi moze stwożymy taką tabelę w której będą się wpisywały przyszłe mamy :) np z terminem porodu, przewidywaną pełcią , może imię dołączymy?? Przyszłe mamy pewnie z chęcią sie pochwalą takimi wieściami a i my przygotujemy sie na kolejne forumowe narodziny hihihi

jakoś mi umknął grzybowy wątek, ale wiem ze grzyby bardzo ciezkostrawne i ze dzieciom sie raczej nie powinno dawac, zupy też. Ale nie wiem do jakiego wieku :P Sylwia - od czekolady się tyje :P fruskawka - nie pomoge z bidonem :( Ale dziewczyny ODRADZAM niekapki lovi! Ta cholerna gumka ciagle spada i z kubka bez przerwy sie leje, dziecko mokre, podloga sie lepi 25 zl w koszu grrr Używałyście Aventu? sprawdza się?

Ziuuutek - ale ile przyjemności! Ja jem codziennie :P Niekapków wcale nie stosowałam. Fruskawka co do słomki to trudno mi powiedziec jak nauczyć. Młodej dawałam bidon od ok 9 m-ca. Na początku jej szło kiepsko, ale w końcu załapała. Własnie kupiłam jej w sobote nowy, bo poprzedni złamała i z niego pije jej sie trudniej, bo nie jest wyrobiony. A tam trezba zassać, żeby leciało.

hej przepraszam, że zaglądam dopiero dziś, ale w weekend w ogóle nie odpalałam prawie kompa, tyle spraw było.. nie każdy weekend mam wolny to i potem się nazbiera... co do sytuacji na topiku to popieram wolność słowa, i uważam że kółko wzajemnej adoracji nie wchodzi w grę, to bardzo niezdrowe wręcz:P tilli się niepotrzebnie uniosła, ale to nie pierwszy raz, pamiętacie nasze dyskusje nt przekłuwania uszu maluchom? też były różne zdania, ale niedawno gdzieś na kafe trafiłam na wypowiedź tilli, że została zjechana na naszym topiku za przekłucie uszu olivci, a przeciez każda z nas wypowiadała tylko własne zdanie w kontekście SWOJEGO DZIECKA i każda z nasz szanuje wybory innych... także jak wtedy przeczytałam, ze zjechałyśmy tilli to nie powiem, przykro mi się trochę zrobiło, no ale trudno... tilli nie obrażaj się, mam nadzieję, ze tu zajrzysz, i może nabierz troszkę dystansu... to tyle w tej kwestii... Ostatnio też zastanawiam się nad niekapkiem, bo mimo prób Zosia nie chce pić z Aventu, bo on ma twardy ustnik i ona jeszcze nie potrafi tak zasysać, a poza tym nie wiem co się stało z tym kubkiem bo zaczął mi przy ustniku przeciekać...zastanawiam się nad tommee tippee tylko nie wiem który wybrać, bo właściwie biorąc pod uwagę niepowodzenia z aventem to Zosia nie ma doświadczenia z niekapkami...najchętniej piłaby z dorosłego kubka, no ale to zalana cała jest:P.... ostatnio też moje dziecko się buntuje i nie ma mowy o karmieniu, wszystko chce sama jeść nawet zupę musi jeść sama, połowa oczywiście ląduje na ubranku, ale absolutnie nie zgadza się na karmienie....i wtedy nie je w ogóle... za to z upodobaniem je zielonego ogórka, aż się martwię co z jej brzuszkiem, ale np wczoraj tylko ogórka na śniadanie chciała i nie było mowy o niczym innym.... acha, i przestaje mi sypiać w dzien... w weekend nie spala w dzień w ogóleeee złamka...

załamka miało być:P co do przedszkola, to mam nadzieję, ze jednak się w przyszłości dostaniemy, w okolicy mamy trzy, także może się uda...ale mamy czas :) jeśli chodzi o tabelkę dla przyszłych mam, to faktycznie fajnie będzie patrzeć od czasu do czasu, jak się nam topikowa rodzina powiększa :)