Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Gość danis
to taki mój specyficzny humorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jennny - fajna pościel i też zielone elementy :) Ja już się nie mogę doczekać zakupów i myslę, że jak sie jutro potwierdzi to kupię mojej córci coś różowego. Nie przepadam za tym kolorem, ale co dziewczynka to dziewczynka, więc trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Zmuliło mnie popołudniu i zdrzemnęłam się troszke...żadko mi się to zdarza,bo ja nigdy nieśpię w dzień.Na początku ciąży miałam straszne mdłości,wiecznie byłam zmęczona i popołudniami spać mi się strasznie chciało ale minęło wszystko:) Blondi Kacper czy Kasper wszystko jedno,bo to taka mini różnica a imie w obu przypadkach brzmi bardzo ładnie!:) anted ja się zdecydowałam na tyle cierpienia?...kochana moja życie i sytuacja w której jestem zmusiła mnie...ja to bym do końca życia nieposzła do tego stomatologa,ale bałam się o maleństwo.Teraz myślę sobie tylko o tym żebym miała dobre wieści po wizycie u gina odnośnie szyjki,która mi się skróciła i tego ostatniego zęba z głowy. Jeśli wszystko będzie dobrze to 16 albo 17 pojade z mężem do Warszawy a 24 potowarzyszę mu na weselu,bo jest świadkiem u swojego przyjaciela.Wszystko zależy od tej jednej wizyty u gina. Sylwia ja też niechciałabym mieć nikogo prócz swojego męza na porodówce.Dzwoniłam dziś zapisać się do tej szkoły rodzenia i miałaś rację.Zajęcia odbywają się we wtorki,czwartki i soboty ćwiczenia....bezsensu.Wydaje im sie,że jak juz jesteśmy w ciązy to niemamy co robić...trzy razy w tyg?..przesada.Muszę się nad tym zastanowić bo niewiem czy jest sens chodzić raz w tyg.na własną ręke. Jennny szkoła rodzenia na dvd....super sprawa,muszę poszukać cos takiego...hmmm gdzie tego szukać:(Jennny ja dzielna...jak już pisałam wcześniej życie i sytuacja za mnie zadecydowała i niemiałam nic do powiedzenia.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja dzis obdzwoniłam u siebie w miesice przychodnie bo szukalam tej szkoły rodzenia i sie okazało ze nie ma :( a w internecie znalazłam ze jest dzwonie a pani mowi ze nawet ginekologii nie mają podała mi inny nr znów dzwonie i znów mnie odsyłają, totalna porazka :( moze jeszcze cos sie wyjasni, a jak nie to trudno nie bede jechec 60 km na zajecia, a myslalam ze moje miasto to nie taka totalna dziura wrrrrrrrrrrrr małpeczka ale mialas mily dzien mimo wizyty u stomatologa, az mi sie zachciało tych lodów, ja dzis cały dzien sama siedze, mąż remontuje mieszkanie i nie ma co marzyc o spacerku, bo popierwsze zimno i pada, a po drugie sama boje sie wychodzic, bo jakbym sie gorzej poczuła to niewiedziałabym co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super sprawa szkola rodzenia na DVD ja tez cos takiego chce, moze gdzies sie znajdzie w necie musze uciekac bo ciagle krzyz mnie wykancza :( i tylko lezenie na lewym boku pomaga, tak sobie pomyslalam ze calkiem sflaczeją mi miesnie przez to lezenie w ciazy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nabrałam ochoty na lody, ale na szczęście nie jest to taka silna ochota, żeby leciec do sklepu :) Anastazja ja też sie boje o moją kondycję po porodzie. Chciałabym jak najszybciej odzyskać pełną sprawność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle to musze wam troche pomarudzic - mój brzuch peka w szwach! Od wczoraj mam okropnie napięta skórę i az sie boje o to czy nie popekam. Pamiętam, że pare tygodni temu częśc z was pisała, że tez miałyście takie wrażenie. I co - pojawiły sie po tym rozstępy? Czy to tylko takie dziwne wrażenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! ja tez troche pomarudzę, jakos jestem zmęczona i nic mi się niechce, chyba boli mnie brzuch, sama nie wiem czy to ból czy zmęczenie brzucha, hihi, cos kłuje mnie w lewym boku, boli kręgosłup , i wiecie co jeszcze rano chciałam pracować, a juz teraz mam dosyć , napewno zdanie zmienie jeszcze 10 razy. Wspólczuje Katarinie , wiem że ona cięzko pracuje, i wszystkim dziewczynom które muszą ze wzg.finansowych itp., a ja sama nie wiem co ja jeszcze robie w pracy, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anted - witaj w klubie marudzących :) Ja mimo wszystko wole pracować niz siedzieć cały czas w domu, bo gnuśnieję. Oczywiście licze na to, że nie dopadna mnie jakies poważne dolegliwości, które mnie zmusza do pozostania w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia ! ja narazie wychodzę z tego założenia co ty , tzn. póki nic poważnego mi nie dolega bede pracować, ale dziś wieczorkiem złapałam jakiegoś doła, może dlatego że jestem zmęczona, a jutro napewno będe miała lepszy humorek.a mam doła może dlatego, że nic jeszcze nie mam zrobione, i choc mój mąz spisuje się świetnie w taakich codziennych pracach, nawet gotuje, dba o mnie jest miły i troskliwy, ale caały czas czeka nas pomalowanie naszego pokoju, szafa , która juz opróżniłam 2 tyg. temu cały czas czeka na rozkrecenie i zniesienie jej do pokoju na dół, poniewaz na jej miejscu będzie stało łózeczko i komoda, a to stoi i czeka , chyba na dzidziusia., ach, denerwuje mnie brak mojego zoorganizowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc lula- nastepna wizyte tu w szpitalu mam dopiero w grudniu. Za 2 tygodnie ide do lekarza ale usg nie bede miala. Chyba ze do POlski polece wczesnije tak jak planowalam. Jeszce nie wiem. Na 100% w Polsce bede dopiero na swieta. Ziutek - glowa do gory.POmysl o malutkiej:) Malpeczka- gratuluje ze wzielas sie za zeby. Zdaje sobie sparwe ze cierpisz ale to dla dobra Kacperka:) Dasz rade! Sylwia- ja przylaczam sie do Twojego pytania. Tez sie zastanawiam czy miu brzuch nie popeka bo mam juz tak naciagnieta skore ze chyba juz bardziej nie darady sie rozciagnac. A jak mialas w poprzedniej ciazy?? Smaruje sietymi specyfikami roznymi ale doskonale wiem ze jak rozstepy maja byc to beda :( Ja dzisiaj tylko pare godzin w pracy bylam. Siedze w domku jescze jakis film obejrze i ide spac do sie wczoraj nie wyspalam i calydzien do tylu chodze. POzdrowienia dla brzusiow i do juterka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec dla zainteresowanych....szkoła rodzenia na dvd http://www.allegro.pl/search.php?string=szko%C5%82a+rodzenia Cały czas sie zastanawiam czy warto czy nie?!Ale z drugiej strony...chyba lepsze to niz nic...:) co do pekania skóry ja mam cały czas takie uczuce id kilku dni zwłaszcza wieczorami...co mnie zastanawiało na poczatku bo czułam sie ja po dobrych swietach a wcale duzo nie jadłam:D a brzuch ciagnał i skora swedziała i była taaaka napieta...starszne uczucie,smarowałam sie co chwila fissanem i musze powiedziec ze na brzuchu rozstepów nie mam ...zrobiły sie dranie tylko na posladkach! Narobiłyscie m iochoty na lody....zaraz pojde skonsumowc bo mam cała game w zamrazarce ciagle kupuje rózne a jak przychodze do domu to juz nie mam na nie ochoty:) Anted jak nie musisz pracowac to odpoczywaj w domku ,napracujesz sie jeszcze a jak dzidzia sie pojawi to juz wogole sie napracujesz zwłaszcza na poczatku! ok lece na uczte lodowa:) dobranoc~!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jennny, życze wyśmienitej uczty ! Ja też mam lody w lodówce, ale teraz strasznie się boję jesć słodkie, po tych zasłabnięciu w piatek i omdleniu we wtorek, zawsze po słodkim, ojej, mam też czekoladę z orzechami, moją ulubioną i nici ze smakołyków. Wizytę mam 21 listopada, więc do tego czasu daje sobie czas na przemyslenie , czy pracować czy zwolnienie. A mój brzuch mam wrażenie że stanął w miejscu, albo zmalał, narazie nie mam rozstepów,ale tak jak piszecie ,jak mają być to będą, choć stosowanie kremów napwno choć w pewnym stopniu zmniejsza ryzyko. Acha wcześniej króras z nas liczyła , że do k-c prawie cztery m-ce, a ja licze, że jeszcze tylko 2,5 m-ca , lub prawie trzy. Chyba im bliej końc tym bardziej wariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą!:) Anastazja rzeczywiście niemiałaś szczęścia dzisiaj co do poszukiwań szkoły rodzenia,może jutro uda Ci się.Ja też chętnie pochodziłabym mimo tego,ze strasznie leniwa się zrobiłam ostatnio do wszystkiego ale jak słyszę trzy razy w tyg.zajęcia to dziękuję bardzo...i zeby jeszcze jakoś rano czy popołudniu to nie na 19...dziękuję bardzo o tej godzinie to po całym dniu jeżdzenia i załatwiania wszystkich spraw ja leżę na kanapie i odpoczywam sobie.U nas w Gdyni dziś była pierwszy raz od wielu dni wyjatkowo piekna pogoda...całkiem ciepło jak na tą porę i słoneczko pięknie świeciło to wykorzystaliśmy to na spacerek...ale niemartw się bo Ty za to zaraz będziesz miała pięknie wyremontowane mieszkanko i nic tylko się urzadzać:)...i masz rację nigdzie sama niewychodz,ja też nigdzie bez męża niewychodzę,a ponieważ do 20 listopada ma wolne to wszędzie razem jesteśmy.Leż i odpoczywaj kochana żebyś dobrze się czuła...ja jakoś z tym leżeniem cięzko,bo długo nieumiem wylezeć.A płytka ze szkołą rodzenia zgadza się...mi też się bardzo przyda.Jak gdzieś znajdziesz to daj cynk.Buziaki Sylwia ja mam też strasznie naciągnętą skórę jakbym miała pęknąć ale tylko czasami i to zdarza mi się tylko wieczorami,ale rozstepów nwrazie jeszcze niemam. anted no własnie...ja też się zastanawiam co Ty jeszcze robisz w pracy???Niemartw się tym,ze niemasz zrobionego jeszcze tego co chciałaś...gdybys była na zwolnieniu już dawno zrobiłabys to dawno ale jak się chodzi do pracy to trzeba jeszcze po pracy odpocząć,zjeść,zająć się mężem,napisać do lutóweczek i na nic czasu niezostaje:)Ja też im blizej końca tym bardziej wariuję...a czas tak szybko leci. mamba ja też tak myślę...dla Kacperka dam rade:):):) Leć się wyspać,dobrej nocki:) Jennny dzięki za link i smacznego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malpeczka !, dzięki i wszystkim pozostałym Mamusiom, jeszcze kilka takich cennych uwag ,że juz czas na odpoczynek i pójde bez wachania na zwolnienie, nie ma jak przyjazne forum, ale wiecie co to naprawdę pomaga,ile można mówic o tym samym w domu, rodzinie , a tutaj my wyjatkowo wczuwamy się w nasze sytuacje i naprawdę można liczyc na dobre rady, na wysłuchanie i wygadanie :) juz mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malpeczka !, dzięki i wszystkim pozostałym Mamusiom, jeszcze kilka takich cennych uwag ,że juz czas na odpoczynek i pójde bez wachania na zwolnienie, nie ma jak przyjazne forum, ale wiecie co to naprawdę pomaga,ile można mówic o tym samym w domu, rodzinie , a tutaj my wyjatkowo wczuwamy się w nasze sytuacje i naprawdę można liczyc na dobre rady, na wysłuchanie i wygadanie :) juz mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malpeczka !, dzięki i wszystkim pozostałym Mamusiom, jeszcze kilka takich cennych uwag ,że juz czas na odpoczynek i pójde bez wachania na zwolnienie, nie ma jak przyjazne forum, ale wiecie co to naprawdę pomaga,ile można mówic o tym samym w domu, rodzinie , a tutaj my wyjatkowo wczuwamy się w nasze sytuacje i naprawdę można liczyc na dobre rady, na wysłuchanie i wygadanie :) juz mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malpeczka !, dzięki i wszystkim pozostałym Mamusiom, jeszcze kilka takich cennych uwag ,że juz czas na odpoczynek i pójde bez wachania na zwolnienie, nie ma jak przyjazne forum, ale wiecie co to naprawdę pomaga,ile można mówic o tym samym w domu, rodzinie , a tutaj my wyjatkowo wczuwamy się w nasze sytuacje i naprawdę można liczyc na dobre rady, na wysłuchanie i wygadanie :) juz mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malpeczka !, dzięki i wszystkim pozostałym Mamusiom, jeszcze kilka takich cennych uwag ,że juz czas na odpoczynek i pójde bez wachania na zwolnienie, nie ma jak przyjazne forum, ale wiecie co to naprawdę pomaga,ile można mówic o tym samym w domu, rodzinie , a tutaj my wyjatkowo wczuwamy się w nasze sytuacje i naprawdę można liczyc na dobre rady, na wysłuchanie i wygadanie :) juz mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala 86
Witam, witam... Jestem tutaj nowa i tak za bardzo nie wiem co pisac... :( Czytam te wszstkie posty i tak widze, ze kazda z was ma jakies dolegliwosci i zmartwienia ciazowe! A myslalam, ze tylko ja tak panikuje :) Ja juz sie nawet boje duzo chodzic... Mam krótka szyjke, bóle kosci, które mialam polamane nie odstepuja mnie teraz (a najgorsze, ze nie moge wziasc zadnej tabletki przeciw bólowej). Masakra po prostu :( Myslalam, ze bedzie jakos lepiej! A le to nie kazda tak cierpi... Jestem w 25tc... Przybralam na wadze 7kg., a mój brzusio ma objetosc 93cm. Mój mezulek mówi, ze wygladam jak "poczus" :( Jeszcze mi tym dogryza :( No moze i wygladam, ale wczesniej bylam taka chydzina, to nie ma sie co dziwic (50-51kg). W porównaniu do was, to ja jeszcze nie mam kupionych takich wiekszych rzeczy... Same ubranka! Poczekam do stycznia. Ale juz mam wybrane to co ja chce :) A w ogole to sa tu jakies kobitki, które rodza w Irlandi? Bo ja tutaj wlasnie jestem i z nikim jeszcze nie pisalam, która by tutaj rodzila :( Ale w porównaniu chyba z Polska, to tam jest lepiej... Badania co jakis czas, a tutaj? Nic! Ja w szpitalu, w którym bede rodzila, bylam dopiero 2 razy i tylko raz widzialam sie z moim doktorem! I on nawet mnie nie ogladnal, a powiedzial, ze bedzie poród naturalny (po mimo tego, ze mówilam mu co mialam plamane). Nie moge ryzykowac! Mialam miennice peknieta i ona moze mi peknac przy porodzie... Tak wiec to jest moje najgorsze zmartwienie. Do szkoly rodzenia nie chodze... Poniewaz mam lekko zagrozona ciaze, a dwa, ze do tego szpitala musialabym jezdzic autem w godzinach popoludniowych, a mój maz pracuje. Ale tutaj to tez kosztuje, ale nie wiem ile! Pracowac tez juz nie pracuje od 3 tyg. A myslam, ze pociagne chociaz do swiat. No, ale ciezko pracowac na nocki po 8-10godz. Non-stop chodzic, schylac sie i wychodzic na drabinke, zeby wylozyc towar. Musialam odpuscic :( Wazniejsze zdrowie dzidzi :) Pozdrawiam wszytkie brzusie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane wczoraj nie mialam juz sily pisac zasnela i wstalam rano sukces bo ostatnio strasznie mecze sie w nocy. zaraz do pracy wychodze:( ciesze sie ze dzis juz piatek ale ja jeszcze jutro tez ide do pracy:( wogole mi znow cos wymyslaja ze po 39 tyg. jak pojde na zwolnienie musze wrocic do pracy bo jak nie to bede musiala macierzynskie zwrocic. nielapie sie jeszcze w tym angielskim prawie i musze gdzies podczytac czy cos bo sama juz niewiem,no nic kochaniutkie musze zmykac dzis ciezki dzien bede to samo robila co wczoraj tzn.przezucam okolo 3 palet ksiazek wrzucam je po jedynczo do maszyny ktora je foliuje najgorsze ze strasznie smierdzi plastikiem:/ pozniej zajrze kochane papa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala 86
Jennny....24... Elbląg/Stratford....... .26.03........28.01/Chłopiec Antoś.......... 26.......dolnośląskie.......... 23.04..... .12..01.02 anted22....... 32........Ustka.................26.04...... 11..01.02 WIOSNA-.......26.......dolnośląskie.......... 27.04..... . ....03.02 Anastazja.....27.....świętokrzyskie.........29.04....1 1.. .05.02 AngelikaWrocławianka....28..WROCŁAW... 03.05........ 05.02 / Kamilka dziubek2211. 30.............opolskie..........17.04...........05.02 malpeczka81..26......Gdynia............29.04..19.....05. 02...Kacper oga.............22........wielkopolska..........02.05... . ......06.02 gosiaczek76..31........warm.-maz............02.05...... ....09.02 9 luty tak mowia..21...wlkp/hiszp.....4.05....9.02....dziewczynka Neska33.......33............Tychy...............2.05.... .09 .02chłopczyk Olcia_M........27......pomorskie..............05.05..... ....12.02 Oliwier ziuuutek.......26........dolnośląskie....11.05....13.02 dziewczynka mama ...........31 .....pomorskie..............12.05...........14.02 Motylek27......27......Warszawa..............10.05...... 9...15.02 czeresnia...... 20........sopot..................16.05...15.02-20.02 idrisi............31........Łódź...................09.05 ............16.02 lula ............. 27........olsztyn.................09.05....16.02 Zuzia katarina3x3...21....Szczecin-St Ives.....13.05....17.02..Synuś-Filipek panna Klara....28......Katowice................10.05...........17. 02 dziewczynka Natalia ?? nikita27........27....zachodniopomorskie..14.05..19.02 synek Karolek AnnaSzn.......32.......Szczecin...........16.05......... 20.02 synek Tymon natimp1........24.........Poznań................15.05... . ...ok20.02 kina.............24........pomorskie.............15.05.. ..... ..21.02 fruskawka.....25.........wrocław...............16.05.... .....21.02 synek Sylwia72........35......Gdynia..............18.05. . ..22.02. dziewczynka martella.........25........Kalisz...................15.0 5.........22.02 Tośka wasiulka29 .............. pomorskie .............19.05...........23.02 iwcia_27.......27........Siedlce..................19.05. . .......23.02 paula1984kra.22........kraków.....................?.... .......23.02 danis...........36......... Gdynia................. 20.05........ .25.02 titi-------------29...........Wawa..................20.0 5 ..... ...27.02 zapka..........29..........Siedlce.................22.05 .... .....29.02/dziewczynka? betkaa.........31.........łódzkie.................25.05. .. ......29.02 mamba9.........27.........Szczecin/Dublin......16.05.... ....23.02 myszsza.......25..........Katowice..............19.05... ......22.02. Tadeuszek Blondi20015.....26.......Gliwice/Zabrze....13.05......18 .02.....Kasper Mala86....21....Czarny Dunajec/Zakopane/Dublin....15.05....20.02....Chlopiec?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej 🌼 Ale się rozpisałyście :) U mnie fatalna pogoda, nic sie nie chce, ale dziś gotuję bigosik ;) Zuzia szaleje, wczoraj aby miałą jakiś cichy dzień i dobrze bo jak tak daje to ja jestem spokojniejsza :) Zaczęłam dziś od zmainy stopki :D Zostały mi 3 miesiące jeśli urodzę terminowo:D, ostatni trymestr, jeju ale ten czas zasuwa.Chociaż ja już bym chciała styczeń.. anted zauważyłam że mamy poodbnie wizyty ty 21 ja 20 ostatnio też połowkowe miałaś w srodę a ja dzień wcześniej ;) malpeczka naprawdę jesteś dzielna 🌼 Pisałyście o siedzeniu w domu, ja siedzę od 6 tyg ciąży i wcale nie gnusnieję ;), odpoczywam kiedy chcę, zajmuje się swoi hooby, mam więcej czasu dla siebie i męża :) Mi zwolnienie odpowiada :) Czasem tęsknię za pracą, ale jak pomyślę o nerwach, wstwaniu o 6 rano, bieganinie, to cieszę się,że jestem w domu. Mam czas na odpoczynek, czas dla siebie, kiedy zle sie poczuje to lezę :) Mogę się realizowac poprzez swoje zainteresowania i rozwijac sie inaczej niz w pracy :P Także ja ze zwolnienia jestem zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala witaj :) Mam nadzieję, że lekarze przeprowadzą tak poród aby Cię ani dziecka nie narażac. Ale opieka tam jest fatalna, moja kuzynka poronila w 8 miesiącu to nikt jej nawet nie zbadał tylko kazali czeka aż się wykrwawi, i wtedy sie zgłosi. Bidulka tak się męczyła, że przyleciała do Polski, i dobrze bo był potrzebny zabieg, ehh..niby kraje rozwiniete a opieka koszmarna.No nic trzymam kciuki ;) katarina ja to ciebie podziwiam że ty tak ciężko pracujesz. Może udaj się do kogoś kto zna się na tym ich prawie i niech Ci ktoś doradzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
lula ja tez jestem na zwolnieniu lekarskim ale zaledwie od 3 tyg. i powiem, że bardzo mi dobrze. Mogę polożyć się kiedy zechcę, sprzatać i ugotować kiedy chcę, a wcześniej zaczynałam dzień szybko i wszystko w bardzo wielkim pospiechu. z rana przedszkole, praca, potem przedszkole zakupy i gotowanie, jakieś sprzatanie wieczorem tylko rozglądałam się za łóżkiem.Czuję, że odstresowałam się bardzo. Dobrze mi w domu. Za tydzień idę do lekarza z wynikami badań i po następne zwolnienie, teraz jesczze przypałętał się mi kaszel tak dusiło mnie w nocy. Rozbudziłam się na dobre jak zanęlam świtalo i zaraz dzwonił budzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
lula ja tez jestem na zwolnieniu lekarskim ale zaledwie od 3 tyg. i powiem, że bardzo mi dobrze. Mogę polożyć się kiedy zechcę, sprzatać i ugotować kiedy chcę, a wcześniej zaczynałam dzień szybko i wszystko w bardzo wielkim pospiechu. z rana przedszkole, praca, potem przedszkole zakupy i gotowanie, jakieś sprzatanie wieczorem tylko rozglądałam się za łóżkiem.Czuję, że odstresowałam się bardzo. Dobrze mi w domu. Za tydzień idę do lekarza z wynikami badań i po następne zwolnienie, teraz jesczze przypałętał się mi kaszel tak dusiło mnie w nocy. Rozbudziłam się na dobre jak zanęlam świtalo i zaraz dzwonił budzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana:)tzn u mnie rana hehe dopiero po 10 i my po sniadanku dzis pospalismy dłuzej:) A miałam taki fajny sen,snił mi sie moj maluszek..ze juz bylismy razem w domku,ze wszystko było dobrze...no i własnie zabierałam sie za karmienie szkraba kiedy obudził mnie sms:Dehh myslałam ze zabije osobe ,ktora mi przerywa taki piekny sen. Mowiłam mojemu R o tej szkole rodzenia na dvd i powiedział ze moze mozna ja sciagnac z sieci wiec narazie wstrzymam sie z akupem i zobacze co on wykombinuje! Witaj mała...wspólczuje..ale mysle ze nie bedzie tak żle,mysle ze w chwili kiedy bedzie jakiekolwiek zagrozenie odrazu zrobia cesarke,wiec sie nie martw,a co do osób z Irlandii to mamy jedna:) Mamba dobrze pamietam,ze to ty czy juz cos pomieszałam? Katarina ja nie wiem,co Ty masz za prawa tam...ja siedze juz prawie od miesiaca na zwolnieniu i pierwsze słysze ze jest pcja zwracania macierzynskiego!!!Tymbardziej,ze pracodawca płaci tylko przez 6 tygodni a poznij job center ,powinnas isc juz na zwolnienie! No chyba ze czujesz sie na siłach pracowac ale po co?? Po co sie przemeczac!zwłaszcza ze Twoja praca nie nalezy do łatwych a smród plastiku nie koniecznie musi byc przyjemny:) Lula a co ciekawego robisz? Jakie masz zainteresowania??Wsumie ja tez bym sie czyms zainteresowała:D bo nie zabardzo mam pomysły na spedzenie konstruktywnie czasu,zazwyczaj przepływa mi czas miedzy palcami...i tak dzien za dniem! Ale dzis ładna pogoda,słoneczko swieci...az chce sie zyc...no tylko na onecie piszą ze na wschodnim wybrzezu anglii ewakuacja...zaraz bedzie tsunami:) dobrze ze ja mieszkam w centralnej Anglii moze nie dojdzie:) zycze miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Dziewczyny! U nas na Śląsku paskudna pogoda. Dobrze, że do pracy chodzę, bo w domu, to bym chyba dziś z łóżka nie wstała - jakiś grad leci czy coś takiego, leje strasznie, do tego ciśnienie niskie. Co do tych \"ciągnących\" brzuchów - ja też od czasu do czasu miewam takie uczucie. Teraz akurat nie, ale już parę razy tak miałam i też się bałam o rozstępy, ale widzę, że nie mam jeszcze ani jednego nigdzie, mimo, że sporo mnie przybyło. Z biustem nawet przeskoczyłam z B na D, ale też nic. Tylko mój faciet się cieszy, że ma w domu \"porniola\", hehehe... Niestety, dużo mu z tego nie przyjdzie, bo w zagrożonej, to może se tylko pooglądać, i to z daleka... Zresztą zauważyłam, że nawet zbyt nie cierpi z tego powodu - dla niego też najwazniejsze, żeby Kasperek rósł sobie zdrowo i czekał na swój czas :) Ja smaruję się tylko zwykłym nawilżającym balsamem do ciała, i to nie za każdym razem (czasem mi się tak bardzo nie chce!), ale widocznie nie mam skłonności do rozstępów, bo ani moja mama, ani siostry też nie miały. Co do lekarza, to rzeczywiście fajnie się macie tam gdzieś, że przychodnia jest czynna od 8 do 20. Też bym tak chciała! Ale jakoś wytrzymam - do końca już bliżej, niż dalej, a nie będę się przejmować głupimi tekstami jakiegoś starego pryka. Niechby tak sam sobie z brzuchem pochodził, to by zobaczył! Ziuuutek - ja na początku ciąży, to z moim nie tylko się kłóciłam, ale nawet biłam, tzn. dostał ode mnie parę razy. Sama nie wiem, czy to hormony były, czy po prostu mu się należało. Ale potrafił być bardzo niemiły. W końcu zaczęłam go olewać i nie zwracać uwagi na jego docinki. Jak zauważył, że już nie płaczę po każdym jego głupim tekście, to mu przeszło. A teraz jest cudowny! Choć potrafi jeszcze dogiąć tekstem, jak dziś rano, że grunt, to żebym mu dziecko urodziła, potem mogę nawet umrzeć na tę cukrzycę, ale ja to kwituję już raczej uśmiechem (zapytałam, czy mam mu cycka zostawić do karmienia, bo sam nie ma) i na tym się temat urwał. Nos do góry! A\'propos cukrzycy - mój ojciec ma glukometr w domu, więc dziś przed pracą pojechałam sobie zmierzyć na czczo i miałam 88, czyli w normie. Muszę jeszcze spróbować po posiłku zmierzyć. W przyszłym tygodniu może mi się uda, bo mam na rano, to o 13-tej zjem sobie w pracy zupkę z bułką, a po 15-tej zaraz skoczę do rodziców się ukłuć. To biorę się do pracy, albo jeszcze poczytam trochę... Chciałam wczoraj usiąść w domu wieczorem, ale po 8 godz. siedzenia w robocie przed kompem, to już w domu tylko leżę i nie chce mi się za bardzo wstawać. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala witaj przykro mi ze masz problemy, ale w zaawansowanej ciązy to kazdej cos dolega, bedzie dobrze :) małpeczka dziekuje za miłe słowa, ty tez na siebie uwazaj, zresztą wszystkie musimy sie oszczedzac hi piszecie ze na zwolnieniu to sie wszystko porobi w domu, ja tam siedze i nic mi sie nie chce rozleniwiłam sie na maksa, no a moze troche dlatego ze zaraz brzuch pobolewa jak chce cos zrobic, dni mi tez szybko plyną ale ja sie ciesze ze jeszcze mam 2,5 miesiaca im dzidzius wiekszy tym bezpieczniejszy juz bym chciała zeby był luty i zebym mogła tulic go w ramionach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze zanim rozstepy wyskoczą to bardzo swedzi skóra, Jak poczujecie swedzenie to znaczy ze skóra peka, ale jak mają byc to nic nas przed nimi nie uchroni niestety :( blondi jak masz glukometr to sprawdzaj poziom cukru po jedzeniu i moze bedzie dobrze, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×