Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

9 luty, może rzeczywiście jak już się nie powtórzy ten ból to moze nie ma co panikować, ale jak by jeszcze raz, to przedzwoń do swojego lekarza. Dzieki za pocieszenie co do ruchów, mam nadzieje, że te konkretne ruchy pojawią się juz wkrótce, wkońcu jakby nie było rozpoczęłam już 20 tc, wszyscy wróżą mi chłopaka, ciekawa jestem jak będzie faktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty, może rzeczywiście jak już się nie powtórzy ten ból to moze nie ma co panikować, ale jak by jeszcze raz, to przedzwoń do swojego lekarza. Dzieki za pocieszenie co do ruchów, mam nadzieje, że te konkretne ruchy pojawią się juz wkrótce, wkońcu jakby nie było rozpoczęłam już 20 tc, wszyscy wróżą mi chłopaka, ciekawa jestem jak będzie faktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty - mnie tak czasem cos okropnie zakluje w boku jak po dlugim lezeniu zmienie gwaltownie pozycje. Juz sie nauczylam i nawet przez sen delikatniej sie obracam, a nie jak kiedys hehe. Moze to nasze flaki nieco juz przyduszone tak zakluja, ale dla pewnosci spytalabym lekarza. Anted - to mamy podobne charaktery, wszystko same wolimy robic. Bedziemy koszmarnymi tesciowymi, moja babcia taka byla. Byla kochana babcia, ale jej synowa (moja ciotka) miala przerabane, bo babcia wszystko musiala sama zrobic a nawet jak sie powstrzymywala to czuc bylo ile ja to kosztuje. Trzeba walczyc z ta cecha, poki mamy lat tyle ile mamy :P A propos piersi, to ja ciagle bez stanika chodze, ze swoich wyroslam a nowych jakos nie kupilam i bez niczego mi wygodnie. Mam tylko nadzieje ze nie obwisna mi od tego. Jak myslicie? Juz mnie tak nie bola, ale sa wrazliwe mocno a od kilku dni strasznie swedza mnie brodawki. Ciekawe czemu. Czekam i czekam na meza, zrobilam pyszny makaron Carbonara i chyba zaczne bez niego, tak mi pachnieeee Acha, a te ruchy to tak jak napisala 9 luty, to takie dziwne laskotanie do niczego niepodobne i smieszne, a czasem to jakby uderzenie, niemalze widoczne na skorze. Ale mam tak od wczoraj dopiero, i dzis nieco mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za rady dziewczyny. matko jaj dzisiaj jem za dziesieciu,normalnie jak odkurzacz jak tak dalej pojdzie to do kolejnej wizyty przytyje tyle co przez cale te cztery mies. czyli 4,5 kg i bede jak slonica ohhh nieeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem,juz jestem nudna i wracam znwu do ruchów, w tamta niedzielę miałam takie ruchy w nocy o 1 rano, że mąz wyczuł bezproblemów, oczywiscie go zaraz obudziłam, ale tak było raz, a tak poza tym jakieś bulgotanie, burczene b. podobne do ruchów jelit, sama nie wiem.Byle do jutra do wizyty, że z dzidziusiem wszystko o.k. Dzisiaj wkurzyła mnie moja bratowa, tzn. ja staram się zawsze zachowywć tak aby innym niesprawiac przykrości, interesuje sie jesli cos komus dolega, witam się, i miło zagadam, a moja bratowa, juz samam nie wiem czy ma taki dziki charakteri czy poprostu tak traktuje mnie, ona stoi w progu pokoju mojej teściowej (jest koło kuchni), ja schodze do kuchi to ona zamyka drzwi za sobą, rozmawia sobie z mamą, a ja zostaje samam z soba w kuchni,a tego dnia nie widziałysmy sie, ja poprostu czuje się lekceważona, moja kultura by nato nie pozwoliła, aby sie tak zachowac, ale to jest prykład tylko z dzisiejszego dnia, i wkurza mnie to, że przez nią dopada mnie zły nastrój i moja dzidzia na tym może cierpieć. Tesciowa napewno by chciała , żeby była chrzestną , brat tez cały czas chce dawac jej tzw. szansę na poprawę, ale ja jakos tego nieczuje , nawet nigdy się nie pyta jak sie czuje , :(, ale się rozgadałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22 moze ona zazdrosci ze wkrotce twoja dzidzia bedzie w centrum zainteresowania,a moze jest poprosty zgryzliwa babą i tyle.nie przejmuj sie nią,i nie probuj na sile zagadywac i wogole,traktuj ja neutralnie poprostu zobaczysz przyjdzie czas kiedy ona bedzie cos potrzebowala i to jej bedzie glupio ze nie macie stosunkow takich jakie byc powinny. bo wtedy ciezej jej bedzie o cokolwiek poprosic.czas pokaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki 9 luty za dobre słowo :), masz racje ona jest chyba zazdrosna, ale tak ogólnie, ponieważ tak było i przed ciążą, a mój mąż jest b. za mną, może to chodzi o to. Ale b. żałuje, że zgodziłam się na to aby one mieszkały z nami, nawet tymczasowo ale cóż to nie jest temat naszego topiku, zapomnijmy o niej, i myślmy o naszych dzidziusiach, żeby zdrowo rosły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22 trudno musi pogodzic sie ze brat ma teraz zone ktora w dodatku jest w ciazy,nie wiem czego ona wymaga.to ze ty sie zgodzilas swiadczy ze nie odmawiasz pomocy mowie ci zobaczysz ona jeszcze do ciebie przyjdzie predzej czy pozniej.nie kloc sie tylko jak gdyby nigdy nic badz.ale az mnie dziwi ze dorosla kobieta w taki sposob sie zachowuje,eh no w sumie rozni sa ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ile wasze dzieciaczki wazą.kurcze ja ciagle licze i licze i wydaje mi sie ze dzidzia jest wieksza i to nie troche jak na ten 19 tydzien.macie jakies pomocne rozmiary dla mnie jesli tak prosze napiszcie.sprawdzalam w necie tych wszystkich kalkulatorach i ciagle mi wychodzi ze moja jest wieksza niz powinna byc. nie zeby mnie to martwilo ale jak juz pisalam wydaje mi sie ze lekarz pomylil sie troszke z calymi obliczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termin 25 luty :)) pozdrawiam lutówki i życzę dużo zdrówka dla Was i waszych dzieciaczków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! Cos nie moge się z Wami zgrac :( jesteście wieczorem, a ja raczej z rana :( ale zawsze rano z przyjemnością czytam co napisałyście hihi tylko już później pisac mi się nie chce :) wiem hihi leniwiec ze mnie hihi zainspirowana Waszymi tematami :) zapytałam mojego Męża co chciałby robić w lutym. W sumie to nic Mu nie sugerowałam, bo sama do konca nie jestem pewna, ale powiedział, że chciałby być ze mną hihi najwyżej zemdleje hihihi i dodał, ze TĄ cześć mojego ciała zna doskonale, chociaz przyznał, że to może być szok, kiedy zobaczy główke hihihi na wszelki wypadek zabronię mu przechodzić niżej niż do pasa hihihihi właśnie zaczyna mnie łapać jakieś chorubsko :( znacie jakieś sprawdzone sposoby, króre przeciwdziałają chorobie i które sa dla nas i maleństwa bezpieczne?? angelikowrocławianko jesteś już z nami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
ale mnie głowa dzis nap... od wczoraj. Musze cos sobie lyknąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja sie z bólem głowy mecze juz od 3 dni.. taka pogoda mnie wykancza .. rano zimno .. pozniej wychodzi słonce , póxniej znów zimno.. takie skoki cisnien mnie dobijają.. i jak tu kawy nie pic .. .. do tego jeszce sie stresuję tą jutrzejsza poprawką:( wiem ze sie czlowiek w ciazy nie powinien denerwowac ale co mam zrobic.. i to taki wewnetrzny strs jest.. nie wiem czy mozna w ciazy meliske pic... kurcze zeby juz po tej poprawce bylo.. to juz lzej bedzie... i w domu jakos bedzie wygladac.. ja mam taką dolegliwosc ze jak sie ucze do egzamin. to mieszkanie wyglada jak po wojnie, wszedzie gdzies jakies notatki, długopisy, ksera i ksiazki.. ..ale dzis wzielam pół dnia urlpu( za godzinke koncze prace :) )zeby troszku dom ogarnac i sie jeszce pouczyc bo jak jestem z pracy kole 17 to musze sie połozyc na chwile zrobic obiad i sie zbliza 19 trzymajcie kochaniutkie kciuki.. co by mi sie dzidzia juz na V roku urodziła a nie na powtórce IV bo sie wykonczymy pozdrawiam lutowe mamuski i zycze spokojnego wekendu.. pewnie jutro po egzam. zajrze na troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja sie wlasnie obudzilam:)dzisiaj na 15,30 mam usg:D wczoraj mialam trudnosci z oddychaniem przez caly dzien niemoglam wziasc porzadnego oddechu a pozniej sie tak najadlam ze juz wogole prawie nie moglam oddychac:Pale sie nameczylam zanim zasnelam. dzisiaj po wizycie sie odezwe i wszystko opowiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
to współczuje tego stresu poprawki. Pamiętam jak mnie to zawsze paraliżowalo dobrze, że mam to za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Mamusie, Jak dobrze, że już piątek i wekend przed nami. Tylko mój mąż niestety do pracy będzie musiał iść, strasznie nie lubię jak nie widzę się z mężem przez wekend, wtedy czuję się jakby dalej był środek tygodnia. Brat zaproponował mi, żebyśmy pojechali do Krakowa z pociechami, pokazać im smoka. Sam nie wiem co mam robić. W sobotę najczęściej robie zakupy, sprzątam. Ale chyba dawno nie pomyślałam o mojej córce i jej wolnym czasie. Może powinnam zorganizować jej trochę inaczej wekend, a nie uczestniczenie w naszych obowiązkach. Tak mi głupio, jak pomyślę, że zaniedbałam naszego maluszka. Miłego dnia Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamuśki! Pogoda za oknem niby fajna, słonko świeci. A ja od wczoraj czuje sie fatalnie. Słabo mi na maksa, mam jakies dziwne mysli jakbym śniła na jawie, ogólnie negatywne. Zaczynam panikować czy co? Na takie wstretne objawy to już chyba za pózno, bo powinny sie skończyć do 3 miesiąca nie? Wymiotować mi sie chce... Ogólnie czuje sie jak niedzwiedż w zimie... Pójde chyba na jakiś spacerek rozruszać nogi. Dzidzia mi sie nie rusza od paru dni, mam nadzieje że wszystko jest oki! Miłego piątku wszystkim zycze! Katarina ty jesteś ze Szczecina? Czy mi sie pomyliło? Daj znać jak tam u lekarza... Pozdrowienia dla wsztstkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
w Gdyni pogoda depresyjna. moja dzidzia też siedzi cicho od kilku dni. Za tydz. idę do leakrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Witam się z Wami po bardzo długiej nieobecności. Nie miałam ani czasu ani ochoty na pogaduchy bo mi córka zachorowała. Miała chyba utajone zapalenie płuc bo ze zdjęcie nic nie wychodziło a przez tydzień miała gorączkę 40 stopni. Strasznie to przezyłam łącznie z biegunką ./ Dzięko Bogu juz jest lepiej poszła dzisiaj drugi dzień do szkoły.odetchnęłam z ulgą!!!! Ja byłam dwa tyg temu na USG i moja dzidzia jest 2 tyg wieksza niz to wynika z ostatniej @.Czyli usprawiedliwia to mój duży brzuch(hahaha). Czuję się dobrze. Jestem już na zwolnieniu. Gina prosiłam już drugi raz, dał mi bez problemu na cały m-c także dziewczyny nie bójcie sie prosić o zwolnienie bo każdy lekarz da jak jeszcze pomarudzicie że boli kręgosłu i to i tamto to na pewno da. Ja jeszcze wzięłam luteinę bo mi brzuch czasami tak się naprężał wię wypisał mi bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamy u mnie dzisiaj niby słoneczko ale ogólnie kiepsko się czuję..to chyba zaszłości depresyjne z poprzedniej pogody :-( ale nie będę wam psuć humorów.. za to jutro wybieram się na wycieczkę do Gdańska ze znajomymi,mam nadzieje że pogoda sie poprawi i na spacer plażą uda się pójść.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo, widzę, że małymi kroczkami zbliżamy się do 100 strony. Będziemy musiały to uczcik: jakiś torcik, toasty, może przecięcie wstęgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
też strasznie boli mnie krzyz, pachwiny i stawia sie brzuch czasami trochę, ale niekiedy bardzo nieprzyjemne doznanie. Zamierzam o tym powiedzieć lekarzowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wszystkie dziewczyny na topiku :):):) neska, jedź do tego Krakowa, za kilka miesięcy już nigdzie się nie ruszysz, aj jade jutro na spacerek do lasu, tak troche dalej z prowiantem itp., inni będą zbierać grzyby,a ja rezerwuję cały rejon na około samochodu :), może tez coś znajdę byłam u lekarza i troche najadłam sie strachu,ponieważmiałam piewrsze ktg, i połozna nie mogła namierzyć serduszka mojego maleństwa, okazało się , że prawdopodobnie jeszce małe i obróciło się kręgosłupem do brzucha i dlatego nie usłyszelismy, ale zaraz po tem było badanie, i na usg widziałam piękne serduszko, które bije jak dzwon :), to było tak króciutko, tylko aby zobaczyć to serduszko, ale ponieważ byłam juz w takim stresie czy wszytsko ok, że gin. pokazała mi całego maluszka, cały taki piękny i wygrażał nam piąstką tak smiesznie., dokładne bad. usg, z waga i wymiarami będę miała 10.10, i gdzieś tydzień później to ważne badanie narządów wew. Zmoim łożyskiem ok., i wogóle ciąża na piatkę z czego się cieszę, ale 5,1 kg, ale nie widać gdzie to się podziało, może wszystko w brzuch, wszyscy mówia ,że nic nie przytyłam tylko brzuszek a tu tyle kg, ale wcale sie tym nie martwię. Katraina odezwij sie jak tam w Polsce, i jak po wizycie na usg w szpitalu. Acha, i moja gin. powiedziała mi abym nie zgrywała bohatrki i jak tylko będzie cos nie tak to na zwolnienie i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) U mnie dzis taka piekna pogoda, ze wszystkie czarne mysli poszly precz a pojawila sie chęć spacerku z hmm... wózeczkiem :P No troche jeszcze sobie poczekam heh. Ale sił mi to slonce dodalo, jak wyszlam rano i odetchnelam ta zlota jesienia to az sie male z radosci zakrecilo :) Milego wieczoru dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×