LUTY 2008 !!!

hej dawno mnie nie bylo, ale wkrótce mam zamiar isc na zwolnienie juz do porodu to bede regularnie na forum, teraz praca mnie wykańcza, zwłaszcza ze szef sie zmienił i nowy wymaga niewiadomo czego :( ale ja nie zamierzam sie stresowac, u mnie juz dokladnie półmetek 20 tc leci bardzo szybko teraz mi to mija, jeszcze nic nie kupiłam dla dzieciatka ale mysle ze teraz juz moge zacząć codziennie slicznie mnie kopie to jestem juz duzo spokojniejsza.

Sylwia , wspólczuje czasami nawet takie małe oparzenia są dokuczliwe. Własnie się zastanawiałam gdzie sie podziałaśteraz już, wiem, ale ja też niedługo zniknę, robie sie głodna i nie wiem czy bardziej mam ochotę na czekoladowy budyń, czy na jejecznicę z grzybkami :)

hej .. wiec jestem na 90% pewna ze urodze 29- my z męzulkiem zawsze tak mamy.. bo my takie pokretasy troszke jestesmy.. w sumie termin mam na 23 lutego.. tak wiec przy pierwsze ciązy niby mozna troszke po terminnie urodzic... ...w sumie jest nam obojetne.. byleby zdrowe bylo..ale osobiscie bym nie chiala miec urodzin co 4 lata znów maz mówize bedzi ejeszce bardziej wyjatkowe :)

Hej Anastazja - gratulacje z okazji półmetka! A znasz juz płeć?

witaj Anastazja, fajnie, że dojdzie nam kolejna formuowiczka , która będzie miała czas na pogaduszki :), od dawna czujesz ruchy, poniewaz ja jestem tym samym tyg. co ty, a takie prawdziwe kopniaczki od wczoraj :) natimp1, w mojej klasie był taki Darek , on miał urodz. 29.02 i zawsze był w centrum zainteresowania, i zobacz juz nie pamietam z podstawówki nikogo daty urodz., a jego tak :)

Myslę, że osoby urodzone 29.02 sa naznaczone wyjątkowością. I myslę, że w pozytywnym znaczeniu.

ale ja jednak chyba bym nie chciala urodzic 29 mysle ze takim dzieciom jak sa male jest bardzo przykro z okazji takiej daty urodzin moze pozniej jest inaczej ale....no niewiem mam nadzieje ze 29 nie urodze:) Pomidorowka mniam:P

Cześć Dziewczyny! Co do urodzinek 29 lutego to słyszałam, że jak dziecko sie urodzi to cofają mu datę do 28 albo 1 marca, tak mi lekarka mówiła przynajmniej. A ile w tym prawdy, to sie okaże jak któraś faktycznie urodzi w tym dniu haha. ALez mam dzisiaj paskudny nastrój, ta ciąża mnie wykończy normalnie. Raz śmiech, raz łzy... Katarina, no urodzimy podobnie bo ja mam termin wg usg na 18 luty. Biedna jesteś na obczyżnie, ja tam nie chciałabym chyba mieszkać poza Polską za długo. Zawsze jest wrażenie że nie jesteś u siebie... Ja też czekam na mocniejsze ruchy, narazie czuje tylko lekkie smyranie i sama nie wiem czy to juz to... Ide pooglądać taniec z gwiazdami i poleniuchować troche na wyrku bo strasznie sie dzisiaj nachodzilam i brzuchol mi ciągnie straszliwie... Miłego wieczorka

Nikita - ja bym sie na to nie zgodziła. Byłam oburzona jak zmienili mojemu synkowi godzine urodzenia o 5 minut, a co dopiero cały dzień! Idę robić kolacyjkę synkowi.

juz jestem po kolacji, wypadło jednak na jajecznicę :)

co do daty, ja mam termin na 29,02, ale pewnie będzie wcześniej, jak za pierwszym razem, jak byłam w szpitalu, to lekarz mi współczuł, że mam taką pechową datę porodu;) a co do ur 29,02, to mam taka znajoma, żonę fajnego kumpla, lecz ona nie jest taka wyjątkowa, wręcz można powiedzieć, ze jest dziwna i nie tylkpo ja ja tak odbieram.. a co do chęci bycia po wszystkim, zobaczycie będziecie tęskniły jeszcze za tymi koniaczkami noszeniem pod sercem maleństwa, potem sie zacznie prawdziwa opieka, brak snu i wiszący na piersi bobasek :D pozdrawiam i miłej nocki p.s. powoli czuję jak układa sie dzidzia, czasem się tak wypina aż mnie boli brzuszek :), chyba przegapiłam delikatne ruchy, pewnie przez to, że miałam problemy żołądkowe :(

zapka, to ty wogóle sie nie martw, rzadko chyba się urodzic dokładnie w terminie, chyba te dziewczyny co maja kilka dni przed lub po maja większe prawdopodobieństwo porodu własnie 29. zapka, a mnie te delikatne ruchy spędzały sen z powiek i zaprzątały mysli, ponieważ wiecznie zastanawiałam się czy to to , i jak w piatek postanowiłam sobie, że czekam na konkrety, zreszta wszystko jest udokumentowane na forum ,haha, to dzidzia nastepnego dnia, czyli wczoraj dała mi kopniaczki :), chyba się wystraszyła , że przestanę na nią zwracać uwagę :)

a co do ruchów, to dzisiaj miałam takie smieszne uczucie, nie czułam ruchów, ale wiedziałam, że kopie, prosto w pęcherz, ponieważ co jakis czas miałam taką chwilową potzrebę pójśc do łazienki, dosłownie przez sekundę i przechodziło, i tak kilka razy, i najpewniej kopało w pęcherz. :)

dziewczyny, czy naprawdę wszystkie juz spicie, amoże ktoś, tak jak i ja czeka aż któras z nas sie odezwie ?:)

hehe ja nie spie. wlasnie gadalam z Arturem pisal ze mu smutno i ze teskni za brzuszkiem:) milo mi sie zrobilo:) a ja siedze sobie z mamusia i gadamy o starych czasach i o tym wszystkim jak sie ulozylo:) wiec ide porozmawiac jeszcze troszku a pozniej to juz spac bo jutro znow zalatany dzien pozdrawiam i spijcie dobrze mamunie niech sie wam dzieciatka przysnia:)

witaj katarina

fajnie , że usłyszałaś miłe słowa od arura, :), napewno tęskni. szkoda, że zmykasz już spać, ale masz racje jak najwięcej wykorzystuj czasu aby porozmawiać z bliskimi, a nami to już w Anglii, bedzie na to mnóstow czasu dobranoc , spij słodko

Witam mamusie o poranku mezus poszedl do pracy a mnie sie nudzi co ruchow to czuje takie delikatne kopniaczki ale nie moge sie doczekac kiedy kopnie mnie tak porzadnie chyba sie jeszcze poloze pozdrowienia dla wszystkich mamus i malenstw

Witam :)dzwonilam rano do szpitala aby upewnic sie czy jak przyjde po nagranie na plycie usg nie bedzie problemow a tu mi mowi ze pani ktora robila mi badanie bedzie 21 dopiero normalnie zaczelam sie smiac.... nie do wiary czlowiek placi 140 zl dostaje pusta plyte i jeszcze musi czekac jade tam zaraz do nich i jak mi jakis problem zrobia to ich pomorduje milego dnia zycze :)

cześć dziewczyny, Katarina trzymam kciuki, żeby Ci się udało, wiem, że to dla Ciebie ważne. W końcu masz rację,skoro nagrywaja na płytę, to dlaczego Ty masz wyjść z pustymi rękami. Z pewnością z Arturem będziecie puszczać film bez końca. Ja w sobotę byłam w Krakowie. Jednak się zdecydowałam. Może trochę przecholowaliśmy, bo po powrocie brzuch strasznie mnie bolał, a córka dostała bardzo wysokiej gorączki. Hmmm. Bardzo muszę o nią dbać, jest bardzo delikatna jeśli chodzi o zdrowie, ale nie chće jej trzymać pod kloszem. Coś jednak jej dolega, bardzo ją boli przy sikaniu i ma ciemny mocz. Nie kaszle i nie ma kataru. Więc stawiam na zapalenie układu moczowego. Pewnie bez lekarza się nie obejdzie. Zabko, dzięki za komplement. Twój syn też niczego sobie, pasowałby do Majki z tymi lokami. Majka nie jest do nikogo podobna, może trochę do mamy od mojego męża. To śmieszne, ale taką sobie ją wyśniłam i wymarzyłam. heheh oprócz koloru włosów. Miały być ciemne, ale z blond lokami wygląda jak anioł - z diabełkami w oczach. Teraz marzę o drugim lokaczu z niebieskimi oczkami,...... A tak naprawdę, to modlę się o zdrowe dziecko, tak jak każda z nas. To jest najważniejsze. Dobrego tygodnia dla wszystkich, pozdrawiam

i zapomniałam o stopce, muszę ją zmienić, Z powodu kilogramów niestety nie jestem szczęśliwa, ale z powodu tygodni ciąży bardzo. :)

hej dziewczyny :) Ale miałam czytania..nie wiem do czego zaczac więc napiszę może co u mnie. Nie było mnie bo miałąm od piątku do niedzieli gości, ale wczoraj wieczorem jak juz pojechali byłam padnięta ;) W sobotę na moim brzuchu trzy razy pojawiło się wybrzuszenie, przypuszczam że to moje maleństwo. A wczoraj chyba się poruszyło no ale ja tak jak Anted czekam na kopniaka!!! Mam problem z zaparciami :( i to dośc mocny :( Jem masę owoców i suszonych, jogurty ale jakoś to nie chce pomóc :( za tydzień mam wizytę więc pewnie będę zmuszona pogadac z lekarzem. U mnie dziś piękne słońce, ciepło,popołudnie spędzę pewnie na działce :) Przesyłam Wam buziaczki :)

hej dziewczybki.. poprawka zlaiczona.. i zgłowy w koncu ta nauka.. teraz tylko dokonczenie I rozdzialu pracy magisterskiej :0 ale to juz bez rycia tylko klepanie w klawiaturke wiec spoko lula mi bardzo ale mega bardzo na zaparcia pomoga .. rano szklanka wody z cytryna.. serio.. moze i Tobie pomoze,.. to jest o tyle oki trunek.. ze dziala tez odpornosciowo .. tak wiec moze to Ci pomoze... super pogoda... neska .. a powiedz mi kochana ile narazie masz wagi na +/ oczywiscie jesli checsz to mów .. jesli nie to spoko.. ... pozdrawiam mamuski ..a jeszce jedno..wczoraj w kosciele mnie mąż rozbawił.. /obserwował.. malutkie rozrabiaki.. i mowi tak.. wiesz co zonka . ja chyba na gwiazdke to sobie wrotki zazycze... bo nie wiem jak za tymi szogunami inaczej nadarzyc... :) :) strasznie sie usmialam... ale faktycznie jak sie przypatrzyłam.. to kondycja sie poprawi :)

natimp - gratuluję, kamień z serca O wadze nie ma problemu każdemu mówię. Teraz ważę 60 kg :( Przytyłam od początku ciąży już 6 kg. Raczej przoduję w tej kategorii. Ale widać taka moja uroda. Z pierwszym dzieckiem też dużo przytyłam i potem to zrzuciłam. Tylko ciężko mi z tymi kilogramami, bo jestem drobna i odczuwam na kolanach i kręgosłupie każdy dodatkowy kilogram.

no tak neska.. bo jak Ty taka filigranowa jestes to 6kg ci ciazy.. ja na dzien dobry 61 mialam.. teraz mam 63,5 ale nie ciesze sie za wczasu bo wiem ze wszystko przede mna,.. super ze udaje ci sie szybko zrzucic.. u mnie kazde 2kg to meczarnia w zucaniu..ale .. dla dzidzi moge nawet 100 przytyc( no dobra przegielam ) byle by to łozysko sie podciagnelo od góre i dzidzia zdrowa byla .. .. uwazaj tylko kochaniutka zeby Cie majeczka nie zaziebila ... pozdrawiam

Zapomniałam dodac, że zdjęcia Matiego i Majki urocze ;) Dziewczyny przeczytajcie sobie http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=9635 natimp gratuluję zaliczenia poprawki :) i dziękuję za radę, będę testowac...

Hejka dziewczyny!:) Nieodzywałam się przez weekend,bo znów mi szwankował ten głupi internet.W Gdyni ładna pogoda,dzisiaj jade na zwiady do szpitala w Wejherowie a w tygodniu do szpitala w Redłowie.Nadal niewiem gdzie urodzić...juz mnie to tak męczy....ehhh...Jutro mam wizytę u gina...już niemogę się doczekać kiedy zobaczę moje maleństwo i dowiem się juz dokładnie czy to chłopak czy dziewczynka:) Pozatym czuję sie dobrze,maleństwo od czasu do czasu daje znać o sobie czyli narazie jest oki. Zmykam coś zjeść,potem wpadnę:)

Ale sie rozpisałyscie hehe moj mądry R kupił nowy komp i znim go poinstalował i podłaczył do netu zajęło to 3 dni hehe(wsumie wiedziałam ze szybciej nie ma co liczyc bo on nalezy do osób ktore wszystkie nowe rzeczy musza najpierw rozkręcic i zbadac jak działaja a dopiero pozniej skrecic na nowo,choc czasem juz nie działaja hehe) Widziałam ze liczycie juz sobie miesiace ciazy i zakoczyło mnie troche Anted niby połmetek to 4,5 msca ale to jakos inaczej jest liczone...zaraz pokaze wam co znalazłam...w/g tego ja za tydzien bede w 6 miesiacy...(to i wy pewnie tez:)) Natimp1 gratuluje zaliczenia teraz to juz tylko relaks :) Neska nic sie nie martw bo w przodownikach kilogramowych wciaz jestem ja 11kg na plusie...ale tak naprawde to przytyłam strasznie w udach,ramionach no i brzuszek,piersi reszta pozostała bez zmina.. Piersi bardzo mi podrosły bo ze sredniego B mam teraz duze C nie wiem co bedzie dalej:D za dwa dni 19-sty mam usg i juz sie nie moge doczekac bo babeczka obiecała ze poda mi płec:) mam nadzieje ze maluszek bedzie wspólpracował:D Dostałam wyniki testu podtrujnego na sprawdzenie czy dzidzius moze miec jakies choroby genetyczne i wszystko wyszlo ok ryzyko jest baaardzo male nawet podali skale 1:17000 wiec jeden problem z głowy:) 1-szego jade do Pl juz nie moge sie doczekac zwłaszcza ze bedziemy kupowac wózek i łozeczko bo w Anglii nie dosc ze wszystkie sa brzydkie to w cenie łozeczka w Pl kupimy wózek,łózeczko posciel,przewijak itd wiec sie opłaca:) No i w Pl czeka mnie Usg 3d i 4 d równiez z pltyko dvd juz sie nie moge doczekac..ciekawe czy potwierdzi sie termin...porodu i wiek ciazy zobaczymy czy bedzie róznica..pomiedzy pomiarami angielskich lekarzy i ich dodupnych usg a naszych polskich:) lece robic obiadek wycztałam przepis na podobno pyyszna zupke ziemniaczano-chrzanowa na wedzonym boczku i mam zamiar go wypróbowac... A tu te miesaice o któych mowiłam na poczatku.. 1. Wg książki \"W oczekiwaniu na dziecko\" 1 miesiąc - 1-4 tygodzień, 2 miesiąc - 5-8 tygodzień, 3 miesiąc - 9-13 tydzień, 4 miesiąc - 14-17 tydzień, 5 miesiąc - 18-22 tydzień, 6 miesiąc - 23-27 tydzień, 7 miesiąc - 28-31 tydzień, 8 miesiąc - 32-35 tydzień, 9 miesiąc - 36-40 tydzień. 2. Sposób ściągnięty z innego forum 1 miesiąc - 0-4,5 tyg. 2 miesiąc - 4,5-9 tyg. 3 miesiąc - 9-13,5 tyg. 4 miesiac - 13,5-18 tyg. 5 miesiąc - 18-22,5 tyg. 6 miesiąc - 22,5-27 tyg. 7 miesiąc - 27-31,5 tyg. 8 miesiąc - 31,5-36 tyg. 9 miesiąc - 36-40 tyg. 3. Wg gazety Claudia dodatek \"Ciąża\": 1 m-c : 1 - 4 tydzień 2 m-c : 5 - 8 tydzień 3 m-c : 9 - 12 tydzień 4 m-c : 13 - 16 tydzień 5 m-c : 17 - 20 tydzień 6 m-c : 21 - 24 tydzień 7 m-c : 25 - 28 tydzień 8 m-c : 29 - 32 tydzień 9 m-c : 33 - 38 tydzień 4. Wg encyklopedii Larousse: 1mc - 1-4tyg 2mc - 5-8tyg 3mc - 9-13tydz 4mc - 14-18tydz 5mc - 19-23tydz 6mc - 24-27tydz 7mc - 28-31tydz 8mc - 32-35tydz 9mc - 36-39tydz No i według którego schematu tu liczyć? Ja licze schematem nr 2 i on mi sie wydaje najbardziej wiarygodny , szczegołnie ze kalendarzowo miesiac to własnie 4 i poł tygodnia. No i ciaza trwa 280 dni = 40 tygodni.

Lula to co tam pisza ...okropienstwo az mi ciarki po plecach przechodza...buuu

uuu. to ja początek 5 miesiąca. Dziewczyny naprawde czuje sie jak idiotka, stale o czyms zapominam, boje się, ze walnę jakąś gafę i mnie wywala z pracy. No tego zrobić nie moga ale, że nie będą mnie chcieli potem spowrotem.