Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

No ja tez nie wiem czy na pewno będe karmić piersia. Może nie będę miała pokarmu? Ale licze na to, że tak. Ale za to jesli nie karmimy, to nie musimy tak bardzo uważać na to co jemy i w razie konieczności zrzucenia dużej nadwagi mozna zastosowac diete. Znajdzie się wyjście. Pisząc to, tak troche to sama się próbuje przekonać, żeby nie miec wyrzutów sumienia, że tyle jem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam napiętej skóry, ale brzuszek nadal mało rośnie. Musze odejść od kompa, bo dziecko mi marudzi, że go nie dopuszczam. Wpadne później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he mnie apetyt dopisuje,mała tez po jedzeniu wiecej fika. ja przed icaza wygladalam w miare z natury mam szerokie biodra i mam nadzieje ze ten aktualny nadmiar ich zniknie po ciazy,bede sobie mowic jak ty sylwia zaczne karmic wszystko zniknie moze pomoze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja sie boje o to karmienie, bo mam wklesle brodawki i nie wiem czy dziecko sobie z nimi da rade, skoro maz tyle lat nie dal :P 9 luty czekam az mi maz aparat naprawi i dolacze fotke do stopki. Co do naciagnietej skory, to wlasnie jestem po obiedzie i marze o zamku blyskawicznym na plecach, zebym go mogla choc na troche rozpiac :P A oilwke stosuje, na zmiane z Mustela, bo sama mustela to by mnie chyba z torbami puscila. Jutro kolejny zastrzyk, tak strasznie mnie dupsko boli juz. Tesciowa mowi ze mam przestac narzekac i cieszyc sie bo dzidzius to najwieksze szczescie. No mozliwe, ale ciekawe jaki ona by miala nastroj jakby 3 dzien nie mogla, za przeproszeniem, kupy zrobic! Ech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziuuuutek nie martw sie mnie moja mama i babcia tez pogonily jak wczoraj dzwonilam ze mam przestac stekac i wogole,myslec o porodzie dlugo na przod itp. jeszcze dodaly jedna jedyna w ciazy nie jestes wiec nie narzekaj i sie nie martw.tyle mialam z rozmowy. z tesciową to inaczej mimo tego ze nie mam jej przy sobie a bardzo bym chciala jakos inaczej mi sie z nia rozmawia,zawsze mnie tylko upomina ze mam dbac o siebie i dbac i nie meczyc sie za duzo.a te moje dwie przekupy w Polsce powiedzialy mi ze mam sie cieszyc ze nie mieszkam z nimi bo one to by mi nie daly stekac ze to ze tamto.moim zdaniem nie marudze a to ze raz im powiedzialm przez telefon ze mnie cos tam w boku boli to juz mi pojechaly malpy :)ehhh ja mam jakis krem na rozstepy ale musze dokupic tą oliwkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.... z ta oliwka TO NA SERIO JEST SPRAWDZONE JA JUZ JA UZYWAM OD MIEISAC NA PRZEMIAN RAZ KREM NA ROZSTEPY RAZ OLIWKA -KOLEZANKI MÓWIŁY ZE UZYWAŁY ZWYKŁA BAMBINO I SĄ BARDZO ZADOWOLONE..A JAKI KREM NA ROZSTEPY UZYWACIE ??// JESLI UZYWACIE WOGÓLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty no to Ci pojechaly :P Nie przejmuj sie, tutaj mozesz narzekac ile wlezie i zasze ktos wyslucha i pokiwa glowa ze zrozumieniem. Nikt nie zrozumie baby w ciazy, jak druga baba w ciazy hehe natimp - ja uzywam wlasnie Musteli, mam tez gerbera ale nie zuzylam nawet do konca, za slabo nawilzal. Musze poszukac oliwki Johnsona z tej serii na dobranoc, ponoc swietnie pachna. Zmykam lezec, dzis mam wolny dzien i zamiast lezec to nic tylko przed kompem. A pozniej bede biadolic ze mi lekarz mowi o gotowosci skurczowej, eh konsekwencjo Moj maz zmienil powiedzonko z \"marudzisz jakbys miala okres\" na \"marudzisz jak baba w ciazy\". Cos w tym jest. Milego wieczoru wszystkim zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie nie używam kremu na rozstepy, tylko balsam odżywczo -nawilzający. Ale chyba niedługo zacznę już stosować. Ale ja mam niestety słabą skórę i skłonnośc do rozstepów. W pierwszej ciaży sie smarowałam, robiłam masaże, a i tak kilka mi wyszło. Mam nadzieje, że teraz mi ich dużo nie przybedzie. Najwyżej zrobie sobie kiedys zabiego usuwający. Trudno. A na razie kupię sobie oliwkę, skoro mówicie, że taka skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy Mati rozumie, ze przybędzie mu rodzeństwo, ale pokazuje na brzuszek i mówi dzidzia, czasem też całuje dzidzię tzn. mój brzuszek:D, ale na swój też pokaże i powie dzidzia :) Płci jeszcze nie znam, usg będę miała dopiero w październiku, więc może wtedy się uda :) co do spadku wagi, to przytyłam 17 kg, ale w miarę szybko zeszło, po skończeniu karmienia przytyłam 2kg :), z czego akurat byłam zadowolona :) co do brzuszka, to pępek powoli wychodzi na drugą stronę :), a co do owłosienia, to zrobiła mi się w pierwszej ciąży tylko taka strzałka do majteczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie Mamusie !!! Piękne są wasze dzieci i Mati i Maja :), do kogo są bardziej podobne ? Mój brat ma dwie córki, starsza , zupełnie podobna do mamy, ciemne oczy, włosy i jej rysy twarzy, a druga, po tacie , niebieskie oczy, jasne włosy, zupełnie inne. Ciekawe jakie będą nasze dzieci,my mamy obydwoje blond włosy, ale moja mama i teść maja ciemne, ale będzie numer jak pigmenty odziedziczą po dziadkach :):):) Dzisiaj wydawało mi sie , że dzidzia sie ruszała, ale wydawało, się, i obiecałam sobie , że pierwsze ruchy zaczne liczyć jak juz poczuje na tyle mocno, że nie będę miała wątpliwości. Ja smaruje mustelą brzuch i piersi, a gerberem uda i pośladki. Mój brzuszek choc jest spory, to nie czuje napietej skóry, narazie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anted ja też się zastanawiam jak to jest z tym dziedziczeniem cech po rodzicach czy dziadkach. Podobno np cecha ciemnych oczu jest przewazająca niz niebieskich. Ja mam ciemne, mój mąż niebieskie, a synek odzidziczył po mnie. Mam wrażenie, że wcale nie jest podobny do mojego męża, za to bardzo do mojego brata. Z wyjątkiem koloru oczu, bo mój brat ma niebieskie. I jako ciekawostka - moja bratowa ma brazowe oczy (czyli teoretycznie silniejszy gen) a ich dzieci mają niebieskie. A jeśli oboje z mężem macie blond włosy, to pewnie dziecko tez bedzie takie miało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Sylwia ! ja kiedys w L Medycznym robiłam takie kryżówki genetyczne i obliczalismy prawopodobieństwo dziedziczenia cech , muszę sobie przypomniec jak to sie robiło. Mój tata ma nieb. oczy a mama ciemne, i u nas cała trójka , czyli ja i dwóch braci mamy wszystkie kolory(oczy i włosy) po tacie, i ta sama sytuacja jest u męża , on i jego siostra mają niebieskie po mamie, a nie ciemne po tacie. Czyli tu góre wzięły niebieskie kolory :) i jasne włosy. Moje dzieciatko jeszcze sie nie urodziło, a ja juz jestem w nie zapatrzona, jak moja gin. zatrzymała obraz na usg to była akurat główka i nie mogłam sie napatrzec , jak jest śliczna, kształtna, jakie piękne uszki i nosek, nasza mamina wyobraźnia działa :):):) A u nas co do podobieństwa nie będzie problemu, ponieważi ja i mąz jestesmy bardzo podobni, duzo osób obcych mysli że jesteśmy rodzeństwem,mamy takie sme oczy, nocy i brody i kształt twarzy, mamy tylko troche inne czoła i usa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty, twoja córeczka napewno będzie śliczna, ja lubie takie dzieci z ciemna karnacją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22 moja kolezanka rodzila dokladnie 8 mies temu taka sama mieszana dzidzie,wiesz jaki ma kolor....????jak corka mlynarza tylko oczy i wlosy ma czarne jak smola.ale niespodzianke zrobila rodzicom,wszyscy tacie dziecka mowia ze baby mu daly popalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie mogę sie doczekać kiedy znowu zobaczę moja dzidzię. A usg według planu mam na następnej wizycie za miesiąc. Mam zamiar iśc na usg 3d lub 4d, ale waham sie co do terminu. Chciałabym już, ale poczytałam troche w necie i podobno lepiej jest około 22-24 tc. I tu problem, bo miałabym jedno po drugim, więc sama juz nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytująca luty
a ja słyszałam ,że gen z nibieskimi oczami jest silniejszy , dlatego często zdarzają się osoby z ciemnymi włosami i niebieskimi oczami- mój tata ma niebieskie , mama ciemne i zgadzałoby się , bo ja mam niebieskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego wniosek, że z tymi genami nie ma reguły, bo u mnie się nie sprawdziło - mama ciemne, tata niebieskie, ja ciemne, brat niebieskie. Ale jeśli moje drugie dziecko bedzie miało ciemne oczy to bedzie oznaczało, że mój gen jest silniejszy, niż męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anterd jak ci sie przypomni s ta krzyzówka do obliczania jakiegos prawdopodobienstwa .. po kim jakie oczy itp.. to chetnie sie dołacze do tego \"przewidywania\"-ghmm wiem ze cos podobnego na lekcjach biologi sie robiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam to na innym topiku i mi sie spodobało \"W brzuchu ciężarnej kobiety były blizniaki. Pierwszy zapytał drugiego: A:Wierzysz w życie po porodzie? B:Jasne. Coś musi tam być! Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to co będzie potem. A:Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by to miało wyglądać? B:No nie wiem, ale bedzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią… A:No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywi nas pępowina. B:No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę, i ta się bedzie o nas starać. A:Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według ciebie w ogóle jest? B:No przecież jest wszędzie wokół nas… Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było. A:Nie wierzę! Zadnej mamy nie widziałem czyli jej nie ma… B:No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja myślę,że prawdziwe życie zaczyna sie dopiero później… \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos ucichło u nas, albo podziwacie piękne Polki lub głosy serialowych aktorów, albo to i to :) nie mogę juz się doczekać lutego, ja mam termin na 1 , więc może i w styczniu, ale m-c luty podoba mi się bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuśki przy niedzieli! Pewnie wszystkie juz od rana spacerują taka ładna pogoda... Ja tez właśnie lece na spacerek, choć humor mam dzisiaj na bakier, chyba wstałam lewą noga... To będzie płaczliwy dzionek! No ale taki urok baby w ciąży :-) Pozdrowionka dla wszystkich i miłego dzionka życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Mamuie o niedzielnym poranku ! Widzę , że sobotnie pogaduszki szybko sie skończyły , a niedzielne jeszcze nie rozpoczęły. Ja dzisiaj wstałam juz o 7, 30 rano, uzupełniłam zaległości w dzienniku, i odpoczywam, mąż dzisiaj obiecał obiadek. Jest , od wczoraj już licze najprawdziwsze ruchy, wczoraj tak juz konkretnie kilka razy po prawej stronie, i nie jakieś bulgotanie czy inne tym podobne tylko najparwdziwsze kopniaczki i kuksance, i dzisiaj rano prosto pod serduszkiem jeden raz ale tak porządnie :):):), i zaraz zamierzam zapisać to w mojej stopce. życzę wszystkim miłej i pogodnej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anted22 gratulacje :) moja mała w nocy i dzis rano takie tance odstawiala ze az sie dziwilam.wogole ruchy czuje od jakiegos tygodnia ale te ostatnie to nie wiem chyba jakas nocno poranna gimnastyka byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Moja dzidzia jeszcze nie daje się regularnie wyczuwać, ale to co czuję to na pewno ruchy, a nie jakieś bulgotania. Za to zauważyłam, że maluch woli sie układac po prawej stronie, mam tam wyraźne zgrubienie. Ale to pewnie wtedy jak śpi, a ja leżę, bo jak stoję to się brzuch wyrównuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 luty cieszę się, że tak szybko poczułaś ruchy, to jest taki wyczekiwany moment na to, ja niby juz od 16 tc , ale nigdy nie byłam tak naprawdę przekonana, zawsze jakaś wątpliwość, ale wkońcu się doczekałam, 9 luty u ciebie napewno cieplutko, a u nas juz najprawdziwsza jesień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Sylwia !!!, u ciebie wszystko sie zgadza, podobno z kolejnym dzieckiem Mamy szybciej wiedzą , że to jest to !, ale też szybciutko, tylko moje maleństwo tak sie ociągało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×