Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nakręcam sie

Związek/seks z wykładowcą

Polecane posty

Gość alogag
no to ufff ..... ja mam raczej dobre doswiadczenia kiedys na 1 szym roku z barrrdzo sympatycznym mlodym wolnym doktorem oczywiscie PO sesji zeby watpliwosci nie bylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
no prosze :) jeśli studiujesz (studiowałaś) i zbieg okoliczności jest niesamowity to może jesteśmy na tej samej uczelni i mamy zajecia z tym smaym Doktorem:) Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja nie mam psychologii- zupelnie inna dziedziona - chociaz nie zaprzeczam jak skoncze te studia - jeszcze rok:) to i moze pomoc fachowca przyda sie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
Desko dekolty i mini to nie w moim stylu. Wole subtelna kokieterie:) W ogole zdaje mi sie ze faceci nie lubia wulgarnie nazucajacych sie kobiet, gdzie z daleka widac ze one na nich lecą ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
a propos tego fachowca to właśnie boję sie czy on jako znany psycholog bedzie chcial sie bawić w "takietam". Ale zaraz zaczynam myśleć o gonieniu króliczka i przyjemności zdobywania:) Zainspirowałaś mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) i pamietaj o to w tym wszystkim chodzi zeby gonic a nie zlapac-----> bo jak zlapiesz to moze sie okazac nie taki fajny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alogag
i to ze nie taki fajny jak z daleka to niestety duzy problem duzej czesci wspolczesnych singielek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
No niestety czasem tak sie zdarza ... ale lepiej żałować tego co się zrobiło niż tego czego się nie zrobiło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alogag ---> ja sie czuje dobrze z bycia singlem:) odpoczywam po wyczerpujacym zwiazku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doktorzy są najgorsi mszcza sie na studentach... strasznie złe mieć takiego promotora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alogag
no ja niestety z byciem singlem czuje sie CORAZ gorzej! no niby wszystko ok faceci wokoł są ale co z tego. jak tylko zaczynam się z jakimś spotykać to zaraz okazuje się że to nie TEN. i to wcale nie z powodu błahostek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
A mi sie wydaje że nie ma reguły ... Doktor doktorowi nie równy:P tak samo jest z resztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alogag
u nas na promotora MUSISZ miec kogos z tytulem prof

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alogag
doktorzy sa ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istnieja porzadni faceci na tym swiecie---wierze w to --->mimo tego ze sredniowiecze dawno sie skonczylo i podobno rycerzy juz nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doktorzy są najgorsi mszcza sie na studentach... strasznie złe mieć takiego promotora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o promotorow - mam starego prof-- to zamiast o temacie rozmawiamy o kulturze sarmackiej w holandii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
Wierz, bo napewno są. Są przecież szczęsliwe pary no i dobrzy ludzie (ojej zaczynam się chyba roztkliwiać) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alogag
mniami mnie wystarczy NAMIASTKA rycerza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
Heh macie szerokie zainteresowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwerto---> Bo doktor jest ambitny i mu żal, jak widzi debili wkoło, że sie on męczy, a oni olewają. A profesor, po tych kilkudziesięciu latach na uczelni wie, że studentów trzeba traktowac jak dzieci... Bo zdaje sobie sprawę, jaka przepaść dzieli jego i takiego studenciaka. Chociaż nie każdy:classic_cool: Ja ide na egzamin do takiego, co ubliża podobno ludziom od debili:D Ciekawi mnie, jak to będzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desko dobrze powiedziane :) i zweryfikowane empirycznie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
idę spać. mam nadzieje ze bedziemy mogły jeszcze porozmawiać. dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
Powodzenia w nauce> papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z Tobą desko......mój jeden profesorek powiedział ze nie należy przejmować sie ludźmi i najlepiej traktować ich tak jakby byli głupsi od nas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćwiczeniowiec
Jeśli taki romans, to tylko już po zakończeniu wspólnych zajęć, żeby nie było problemów z ocenianiem i oskarżeniami o nieuczciwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej cwiczeniowiec ale mysmy mowily o wykladowcy- a nie cwiczeniowcu..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakręcam sie
różnica miedzy ćwiczeniowcem a wykładowcą polega przede wszystkim na częstości i intensywności kontaktów ... niestety:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×