Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

migulina

Ile godzin wytrzymujecie bez snu?

Polecane posty

Mnie zdarzyło się nie spać dwa dni i dwie noce[wycieczka], ale jakoś dziwnie się czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łupłup
najdłużej to chyba dobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też dopadło .
ok. 40 - 42 godzin, potem spalem na stojaco..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja to jeszcze bardzo aktywnie spedzalam.. i musialam byc umyslowo zdolna do pracy... :D to w czasie studiow bylo..pierwsza nocke spedzilam w pracy ( dorabialam na stacjii benzynowej, nocka 12h) , zeszlam ze zmiany.. na uczelnie.. po uczelni projekt z urbany przez cala noc robilam.. jeszcze recznie... :D nad ranem zaczelam rysowac drzewka na ulicy :D zapodalam wtedy 2 red bulle na raz :D .. od rana na uczelnie... zalatwianie spraw.. nast nocka referat z geotechniki... szukanie materialow i sklecenie to w jedna calosc... :D ok 20 stron... kolejny dzien.. oddanie pracy... zaliczenie ustne z geotechniki... i nareszcie spanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....beznadziejna.osoba....
mózg się zacczyna niszcyć po 72 godzinach " nie spania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to troszeczke mi sie zniszczyl przez ten maraton... :D trudno, zycie :D od innych rzeczy tez sie psuje.... ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to podziwiam niektórych z Was. Hehe z tym mózgiem to się udałaś. Ty go w ogóle chyba nie masz. Moja kumpela nie spała trzy noce i trzy dni, uczyła się do sesji. Opowiadała mi później, jak juz się wyspała, że robi tak często i dochodzi do wniosku, że można się obyć bez snu. A to zdolna bestia jest. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....beznadziejna.osoba....
za to TY mózg masz jeśli wierzysz koleżance ze bez snu można się obyć :O zresztą czy ja Cie wyzywam? o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....beznadziejna.osoba....-->> jak widac jestem zywym przykladem , ze jednak mozna przezyc 3dni i 3 noce bez snu... to , ze Ty nie wytrzymujesz nie znaczy , ze wszyscy reaguja tak jak Ty... \"za to TY mózg masz jeśli wierzysz koleżance ze bez snu można się obyć \" dobrze , ze Twoj mozdzek sie nie zniszczyl... :O :O :O bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje
GGGabi ---> trudno mi uwierzyc w te opowiesci... musialas sie zdrzemnac chociaz godzinke w tym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje-->> niestety nie moglam... koniec sesji sie zblizal.. taki czasami uparciuch ze mnie jest... zreszta zawalone pojedyncze nocki wtrakcie studiow to normalka byla... praktyka ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypisywalam sobie rzeczy ktore musze zrobic... posilki.., red bulle, kawka i sie nie spalo... nie bylo zle ;) po skresleniu kolejnych punkcikow zawsze przybywalo energii... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×