Jaki powinien być chłopak i co robić żeby miał dziewczynę

Powinien być silny przede wszystkim psychicznie ale i fizycznie. Pewnym siebie. Powinien robić coś ciekawego i celowego w życiu, rozwijać się. A nie powinien jeśli jest niepewny siebie, słaby myśleć, że jak będzie miał dziewczynę to to da mu siłę. To nie da siły słabemu chłopakowi. On musi być silny zanim będzie miał dziewczynę. Musi zaimponować dziewczynie. Jeśli nie zgadzacie się z tym co piszę to powiem wam, że ja właśnie jestem takim słabym zalęknionym chłopakiem. Mimo, że jestem wysoki, przystojny inteligentny, z poczuciem humoru i posiadający bogatych rodziców i tak w wieku dwudziestu paru lat nie miałem dziewczyny. Bo jestem lalusiem, mięczakiem. Ani dziewczyny mnie nie chcą ani ja nie czuje się gotowy mieć dziewczynę. Muszę stać się silny. Może wtedy będę miał dziewczynę. No i teraz napiszcie co o tym myślicie?

mam takie same przemyslenia na swoj temat. gratuluje

najlepsza rada to przebywanie w otoczeniu jakis cwaniakow, lovelasow, to uczy podejscia do kobiet jaki oni maja, a ze skuteczne podejscie to chyba nie musze mowic...

zgadzam sie z autorem. Facet musi "miec jaja"- byc zdecydowany, byc mily opiekunczy, kochany ale musi tez umiec czasem powiedziec "nie". ja lubie przy facecieczuc sie jak mala dziewczynka wiec oczekuje wlasnie tego

ja cały czas nie mam na nic energii, prawie nic nie robie, jestem nieszczesliwy, załamany, jakby w depresji. I do niedawna uwazale, ze uszczesliwiloby mnie i dalobymi sile, zmieniloby moje zycie gdybym mial dziewczyne. I nic dziwnego, ze majac takie mylne przekonanie do niczego nie moglem dojsc. Teraz zaczynam rozumiec, ze musze sie zmienic, stac sie silny a o dziewczynie pomysle później, mimo ze juz swoje lata mam.

jak jestes przystojny to nie powinno być zadnego problemu:D a pewnosci siebie nabierzesz z czasem

http://s2.gladiatus.pl/game/c.php?uid=20972

jestem przystojny i masz racje, nawet mimo tego, ze jestem mięczakiem mam pewne powodzenie u dziewczyn ale jestem bardzo asekurancki dlatego wycofuje sie albo wcale nie próbuje i nic z tego nie ma. Jak stane sie silniejszy i odwazniejszy to moze z tego cos wyjdzie.

jakbym czytał o sobie...

są gusta i guściki.. ja lubię takie cioty ;) przepraszam za określenie :D

a jestem kobietą / dziewczyną, po której tego nie widać xD mam raczej pewność siebie, nie gardze urodą i inteligencją.. więc każdy może pomyślećże ona potrzebuje takiego chłopa zdecydowanego.. ale nie xD widać różni ludzie są :P

sdfgsd uwazaj bo wejde na ta twoja stronke i nabije ci punktó w tej twojej debilnej grze ha ha ha ha

migiiimegimegimigg no i masz lub mialas takiego chlopaka? i jak bylo? jak sie zachowywal? wiesz ja jestem taki zalekniony puki kogos nie poznam, jak juz kogos znam to staje sie bardziej zdecydowany i pewny siebie w kontakcie z nim ale moze kazdy słabeusz tak ma

powiem tak, nie miałam takiego chłopaka i bardzo nd tym ubolewam, powód? to, żę " lecą " na mnie same ułożone pewne siebie i niebiańskie typki.. tak już mam, no ale co zrobić... może kiedyś się nadaży okazja :) Wierzę poprostu w ludzi, wiem, że jak chłopak jest nieśmiały czy też niezbyt pewny siebie to czemu miałabym go skreślić.. możę ma inne zalety .. potrafi się pokazać przy bliższym kontakcie.. nikogo nie skreślam

na pewno nie jest z toba az tak źle skoro jeste atrakcyjny:) na prawde jest masa dziewczyn ktore lubia niesmiałych chłopców:) taki np macho jest fajny ale na krótko...a jesli ktos szuka czegos na poważnie to szybciej zwróci uwage na troche niesmiałego chłopaka:) ale wiesz...trzeba wyjśc do ludzi i nie przejmowac sie tak bardzo co o tobie pomysla itd.Dlatego badz na luzie i niczego sie nie lękaj:D

racja :) ale wiedz o tym, że jak jakaś dziewczyna będzie potrafiła odnaleźćw Tobie człowieka innego niż inni Cię postrzergają to będzie dla Ciebie dobrą partnerką.. wiesz , kobiety które lubią takich macho.. zazwyczaj niewiele się można po nich dobrego spodziewać..

mądrze piszesz

No dobrze ale teraz druga część mojego topicu. Nie chodzi tylko o to jaki jest chłopak tzn czy pewny siebie czy nie ale o to co robi. A więc jeśli prawie nic nie robi w swoim życiu np tak jak ja: studiuje i ma same tróje i nic poza tym nie robi, tylko siedzi na internecie, co nie daje wielkich perspektyw na przyszlosc to nie jest on atrakcyjnym kąskiem dla dziewczyn. Powinien zajmować sie INTENSYWNIE czymś PRZYDATNYM. Tzn studiowac, moze nawet dwa kierunki, pracowac, robic praktyki najlepiej w zawodzie a nie jakas byle jaka praca, uczyc sie jezykow obcych, i w ogóle mieć już w glowie plany na przyszlosć i dażyć do ich realizacji. Np planowac już ze chce pracowac tak i tak. Moze i prawada, ze i tacy, ktorzy nie zyją intensywnie i nie są bardzo zaradni maja dziewczyny ale oni przynajmniej nie maja kompleksow. A taki ktos jak ja chyba musi coś osiągnąc w zyciu zeby pozbyc sie kompleksow.

nie widziales nigdy dziewczyn z facetami- ciotami? Zreszta, co ty za wymagania wypisales w pierwszym akapicie? Myslisz, ze wszyscy faceci, ktorzy maja dziewczyny, spelniaja wszystkie te wymagania? Wiekszosc nie spelnia nawet polowy, a jednak maja dziewczyne. Tu o co innego chodzi.

lepiej być nielubianym za to jakim się jest, niż kochanym za to jakim się nie jest. (no nie pamiętam :O kto coś takiego powiedział, ale grunt, że wydaje się być inteligentne). nie jesteś lalusiem czy mięczakiem, tylko oazą :D spokoju i cierpliwości. Wiele kobiet lubi takich mężczyzn, bo mają w sobie coś co warto odkryć.

---->nie do konca to prawda No i ja wiem, ze nie do końca o to chodzi ale nie do końca wiem o co. NApisałem to co umiem sprecyzować. Ale proszę Cię Ty napisz o co w takim razie chodzi:)

no to jednak prawda.. zaradności musisz się nauczyć.. bo to nawet nie zależy od dziewczyn tylko tego jak w przyszłości będziesz żył, ja mam kuzyna w wieku 16 lat który już myśli przyszłościowo.. baedzo mi ten dzieciak imponuje ;p

No nie zgadzam się. Studiuje dwa kierunki, mam dużo ciekawych pasji, ciągle się rozwijam, realizuję plany zawodowe, mam szanse na pracę o której marzyłem pół życia... i nie mam dziewczyny

jak to nic nie robisz...przeciez studiujesz a to jest juz jakies zajęcie!! poza tym pewnie masz jakies zainteresowania albo ulubione zajęcie poza studiami:) a to że nie masz praktyk pracy i wypełnionego całego kalendrza to chyba dobrze bo przynajmniej znajdziesz czas dla dziewczyny:D chłopie..więcej wiary w siebie

Widzę ze zbliżamy się do sedna, do odpowiedzi na pytanie: CO POWODUJE, ŻE NIEKTÓRZY NIE MOGĄ ZNALEŹĆ SOBIE DZIEWCZYNY, MIMO, ŻE POSIADAJĄ WIELE POZYTYWNYCH CECH? czyżby był to właśnie brak wiary w siebie? bardzo możliwe, w końcu i ja niewątpliwie mam brak wiary w siebie i brak wiary w siebie bije wyraźnie z wypowiedzi wszystkich tu samotnych facetów. No czyli ja już dawno o tym mówiłęm. Facet musi być pewny siebie. Tyle ze brak wiary w siebie pochodzi np u mnie z dziecinstwa. Leczę się z tego ale to trudna do wyleczenia choroba.

r.R.r. ---> nie wiem, ale masz racje, ja też się nad tym zastanawiam... Ja po prostu jestem nieśmiały i "nie wychodzę do ludzi". Czas wypełniają mi moje życiowe plany i pasje. A jak się leczysz?? Chodzisz do psychologa czy jak??

jak potluczony, ty sie nie zastanawiaj jaki ty masz byc tylko jaka ma byc twoja dziewczyna chcesz nabrac pewnosci siebie przez dostosowanie swojej osoby do wyimaginowanych wymagan idealnej (tj. nieistniejacej) kobiety? powodzenia...

skoro wiesz że to ten nieszczęsny brak wiary w siebie to może poszukaj dziewczyn ktore rowniez sprawiaja wrażenie niesmiałych?? bedzie wam łatwiej przełamac pierwsze lody no i bedziecie sie dobrze rozumiec:) nie bierz sie na poczatku przybajmniej za dziewczyny z ktorych emanuje pewnosc siebie bo moga cie oniesmielac:) pamietaj że praktyka czyni mistrza:D a co powoduje że niektirzy nie umieja znalęźć dzieczyny to juz sprawa baaaardzo indywidualna ,ale wydaje mi sie że w twoim przypadku to brak wiary we własne mozliwości

to czasem nie twoj watek http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3483229 ?