biust a odchudzanie...

drogie koleżanki na diecie jestem od miesiąca z kawałkiem.ostatni raz ważyłam się 11 dni temu,a kolejny raz zamierzam za tydzień bo jestem własnie w trakcie okresu.ostatnie ważenie wskazało spadek 6 kg...wydaje mi sie,ze jednak od tego czasu też schudłam(na diecie oczywiście cały czas)bo ubrania coraz luźniejsze... oczywiście jak najbardziej cieszy mnie to,ale mam problem powiedzmy.... spadł mi brzuch,troche z bioder,nogi i rece też się wyszczupliły no i.....biust!!!:( i nie o to chodzi,że przeszkadza mi jego wielkość bo to jeszcze jestem w stanie przecierpieć ,ale to co sie z nim dzieje...:( wykonuje ćwiczenia na te partie,mam jakieś kosmetyczne mazidła żeby nie było,że olałam to totalnie.... jestem przerażona jego wygladem a jak pomyśle jak on bedzie wyglądał w finale to załamka całkowita....robi sie coraz mniej jedrny....i wiadomo,że nie jest to powodem mojej uciechy...:( wiadomo,że można się było spodziewać,że tak bedzie,ale trudno się z tym pogodzic niestety....:( może macie jakieś swoje sposoby na ten problem????

problem :( mam krem, robie zimno-cieple natryski ale nie widzie poprawy :(

6 kg w ciągu jakiego czasu?

-6kg w niecały miesiac.

hmn jakis jadłospis?

oj z tym jadłospisem to trudno bedzie bo zaczełam od ubogiego SB...czyli nie było chleba,ryży,kaszy makaronu,owoców też nie...jakies tam warzywa,chuda wędlina,pierś z kurczaka,jajka,biały chudy ser,wiejskie light,jogurt naturalny...... i woda mineralna. małe ilości,trzy razy dziennie,bez podjadania no i zero słodyczy, a na początku tylko troche cukru do herbaty i kawy teraz już nic

za szybko chudniesz. skora potrzebuje czasu na obkurczenie. ale z biustem tak zawsze jest. jedyna rada jaka moge ci dac, to kupic dobrze trzymajacy stanik. zadne bardotki czy push-upy. brzydkie ale dobrze trzymajacy stanik na szerokich ramiaczkach. masaze, natryski i oliwka dla dzieci. moglabys tez przerwac odchudzanie i poczekac az ci waga ustabilizuje na pwnym poziomie i dopiero wtedy zaczac odchudzac sie dalej ale powoli.

a mi się wydawało,że może wolno..... przerywac nie przerwe bo już bym nie potrafiła i nie zniosłabym świadomości,ze nie robie nic by pozbyć sie tego co jest moją zmorą..no niestety:(

a ile wazysz? nawet kilo na tydzien to dosc szybkie odchudzanie. wiele zalezy od tego ile masz lat. im starsza tym trudniej obkurczyc sie skorze, zachowac jedrnosc. ja stosuje pilling kawowy na cale cialo, takze na biust oraz pompki przy scianie. mialam bardzo duzy bisut, ktory troche spadl ale dalej mam spory. 75D. chcialabym zjechac do 70C ale nie wiem czy to sie uda.

ja mam to samo w 2miesiace schudlam 10kg.zawsze mialam duzy biust i nigdy nie byl bardzo stojacy ale w staniku nawet takim gorszym czy lepszym wygladal pieknie jedrnie, ale to co sie teraz z nim stalo to koszmar piersi sa brzydkie obwisle.moj mkaz uwielbia moje piersi i jak nosze bluzki z dekoltem, a teraz...hm cieszy sie ze schudlam i widzi to co stalo sie z moimi piersiami pociesza mnie, ale jest coraz gorzej.w wiem ze nie ma na to sposobu zadnego procz operacji.nie wiecie ile kosztuje operacja podniesienia biustu?

powiem tak moje kochane kolezanki:) biust jak u mnie zawsze spada .. wraz z moja tusza :) juz sie zdazylam przyzwyczaic .. nie ma na to rady wsztsko zalezy od spalania .. kazdy inaczej chudnie :0 ale wiem za to co jest dobre na to zeby piersi urosly .. a waga sie nie zwiakszyla:) BANANY !!! taak dokladnie po bananach rosnie biust sama aowazylam ;d .. za to powiedzcie mi tak .. co zrobic zeby sie zmotywowac ...??? jesli tej motywacji nie ma i samozaparcia :( ... pomuzcie mi prosze .. potrzebuje zzucic jedynie 5 kg .. lub az... .. ale jak tu siezmotywowac???

co ty mowisz-banany na biust??? Pierwsze slysze ja tez mam beznadziejny biust po odchudzaniu i nie wiem co robic niestety

operacja od 10 tysiecy wzwyz niestety

Dziewczynki Wy może zbyt dużo i zbyt szybko zrzuciłyście kilosy. Odchudzam się ,ale przed - kupiłam zestaw balsamów ujedrniających na biust, brzuch i pośladki. Od 3 m-cy je wcieram, biust też mi spadł, ale nie zwisa. Może ja przestanę się odchudzać , bo mnie to przeraziło ,co piszecie. Każdy chudnie inaczej, ale widocznie zawsze jakies uboczne skutki odchudzania są. Najbardziej bałam się anemii, ale biust zwiotczały to dopiero tragedia. Może poszukajcie diety strukturalnej - nasiona słonecznika, siemię, owoce, warzywa....dobrze wpływa na piękny wygląd. Pozdrawiam

myślicie. że 0.5kg tygodniowo osiągnięte dietą 1200kcal i ćwiczeniami plus kremy ujędniające sprawią. że będzie lepiej i biust pod wpływem odchudzania mniej zbrzydnie niż przy szybszym zrzucaniu kilogramów? czy to ma znaczenie? ktoś może się ze mną podzielić doświadczeniem/wiedzą?

Ciepło-zimny natrysk z doświadczenia polecam - może wybitnie spektakularnych efektów nie da, ale poprawa jest. I dobra była rady Lady in red o stanikach - z tym, że dobry stanik to wcale nie grube ramiączka, tylko przede wszystkim odpowiednio trzymający obwód. Polecam http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/

w ciągu 1,5 roku schudłam prawie 40 kg oczywiście biust wyglądał jak u zagłodzonej murzynki :P(mimo ,że cały czas czymś smarowałam co niby było przeznaczone w tym wlaśnie celu) Od 8 miesiecy zaczęlam ćwiczyć min góren partie (cwiczenia z hantlami i takie napinanie przy złączonych dłoniach) i smarowac zielonym serum na ujędraniani biustu z Ewelin(ok 25-30 zł) Muszę powiedzieć ,że nawet mąż zauwazył poprawe ,wiec nie jest to tylko to ,że sopbie wmawiam ale moje piersi zrobiły sie okrąglutkie i jedrne choć nie zmieniły wielkosci.

trzeba jednak cierpliwości i masować ,masować masowac.... :P

niestety...podczas odchudzania najbardziej cierpi biust...ja tez dużo schudłam i w dodatku karmienie piersią zmasakrowało moje piersi, próbuje sie nie załamywać, ćwiczę, smaruję i ratuje sie push-apami...no niestety coś za coś....

za nim wezmiesz sie za odchudzanie polecam bloga http://briiiibeautyy.tumblr.com