Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SHE***

Jak odkochac sie w MIESIAC????

Polecane posty

Gość SHE***

Musze odkochac sie w miesiac, zapomniec o NIM, zeby nie cierpiec kiedy wyjedzie...Moze macie jakies sprawdzone rady jak to zrobic? Wiem, ze ja tez nie jestem Mu obojetna wiec musze to zrobic tak, zeby nie poczul sie zraniony moim zachowaniem...Co robic?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SHE***
Widze, ze nikt nie chce pomoc...Szkoda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dlaczego w miesiąć
?? odkochaj się w weekend :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SHE***
Moze byc weekend, tylko jak to zrobic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"sprawdzone rady jak to zrobic?\" nie da się :) serce nie sługa ale chyba zbyt dojrzała twoja miłość nie jest skoro zakładasz taki topik więc myślę że szybko o nim zapomnisz i bez naszej pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SHE***
Mylisz sie , jestesmy ze soba juz 2 lata, jest cudownie, ale zdaje sobie sprawe, ze MUSZE to skonczyc gdyz nie mozemy byc razem:( Wiem, ze ten zwiazek nie ma przyszlosci i dlatego CHCE sie odkochac, chce zapomniec, nie myslec...Juz nie mam sily zadreczac sie pytaniami bez odpowiedzi:( Nie chcialam wdawac sie w szczegoly dlatego byc moze to co napisalam wczesniej zabrzmialo troche oschle, ale naprawde potrzebuje rady...On za miesiac wyjezdza do Anglii i dlatego wlasnie MIESIAC...:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiem ci że dziwny wasz związek - 2 lata razem i nie rozważaliście nawet wspólnego wyjazdu itp???? jeśli faktycznie kochasz nie dasz rady w miesiąc - przejdzie z czasem samo ale nie na zawołanie możesz go sobie zohydzać, wmawiać że jest kiepski itp tylko czy serce uwierzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SHE***
Rozwazalismy wspolny wyjazd, On ciagle potarza, zebym z Nim jechala, ale ja niestety nie moge gdyz od wrzesnia zaczynam swoja wymarzana prace...Dla Niego ten wyjazd to cale zycie, spelnienie marzen...Uwielbia Wyspy i wszystko co z nimi zwiazane wiec nie chce odbierac Mu tej radosci:( Jest jeszcze jeden problem, gdyz to prawda, ze nasz zwiazek jest dziwny, a chodzi o roznice wieku...Ja jestem starsza od Niego o kilkanascie lat i nie chce Mu marnowac zycia, nie chce ingerowac w jego marzenia, nie chce by poswiecal sie dla mnie choc wiem, ze bardzo Mu na mnie zalezy:( MUSZE to zakonczyc, ale jak?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem szczerze że nie wiem jak to z sensem zakończyć :O a możesz mi powiedzieć czemu uważasz że zmarnujesz mu życie? czemu żadne z was nie może poświęcić części marzeń dla bycia razem? czemu wyjazd / praca itd są ważniejsze od bycia razem i kochania drugiego człowieka? ja to odbieram jako egoizm - spełnię marzenia, znajdę super robotę, mieszkanie marzeń, samochód - a ty jak ewentualnie dopasujesz się do tego to możemy być razem :O ja szukałabym każdego sensownego sposobu by być razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×