Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

geeek

pomozcie mi.

Polecane posty

Hm..no to masz jasna i oczywista odpowiedz: NIE Nie ludz sie, ze cos jeszcze z tego bedzie, nie miej nadziei ze on nagle kiedys tam Ciebie zachce, jesli juz to po to nie ukrywajmy sie zeby Cie wykorzystac wiedzac ze Ty go kochasz a potem rzucic. Ja bym na Twoim miejscu nigdzie nie jechala bo PO CO?zeby sie mu narzucac i blagac o milosc skoro on jasno powiedzial ze nie chce Cie juz?To nie ma najmniejszego sensu, wierz mi, to przerabialam juz. On sie zgadzal zebysmy sie spotykali ale po kilku miesiacach mial dosc i wszystko sie skonczylo. Im wczesniej zaczniesz \"odwyk\" tym lepiej dla Ciebie uwierz mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mogl calowac, dotykac kogos innego? zabral ja do domu! do tego lozka w ktorym ja z nim spalam! pewnie spedzila tam noc i co... obudzil ja pocalunkiem w policzek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otoz wlasnie..przemysl to..czy naprawde chcialabys zeby po czyms takim do Ciebie wrocil? Moj nie zdradzil, moj nie klamal, ale mimo wszystko gdyby teraz mu sie odwidzialo i chcial do mnie wrocic powiedzialabym nie.A on Cie zdradzil..nie wystarczy Ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
dziewczyno przestan sie ludzic bo naprawde zmarnujesz czas.posluchaj mariposy, ona madrze mowi. chcesz byc c zkims kto cie nie kocha? kto juz spal z inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzial ze nie czuje ze to zdrada bo wtedy juz chcial skonczyc to tylko mu nie pozwalalam chce jechac miec z nim te ostatnie 2 tygodnie tylko jak ja sie kurwa potem pozbieram??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
po co ci to? bedziesz na niego patrzyc i myslec ze juz nie jestescie razem, ze on dotykal innej? po co ci to? a moze myslisz ze bedzie udawal jak mu z toba dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez nie konczymy bo jest zle tylko dlatego ze on nie chce zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
skoro konczy to to jemu jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdrada???? Gdybyscie sie wczesniej rozstali to by nie byla zdrada. Ale byliscie jeszcze razem! Moj tak samo mowil, ze nie pozwalalam mu skonczyc zwiazku..Ale kurde nie bylam do niego przykuta wiec to zaden argument. Eh po cholere ty chcesz do niego jechac??? Nie widzisz ze to bez sensu? Skoro on Cie nie kocha i nie chce to co bedziesz robic przez te 2 tygodnie? Nie rozumiesz ze to jeszcze pogorszy twoj stan? bedzie ci duzo ciezej wrocic potem do siebie jak bedziesz z nim przebywala i rozmyslala jak to moglo sie inaczej potoczyc....Ja juz popelnilam ten blad...lazilam za nim przez wiele miesiecy bo jemu to nie przeszkadzalo...ale to do niczego dobrego nie doprowadzilo, pozostal tylko niesmak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
po co ty chcesz do niego pojechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaro K
Ja też jestem zdania że powinnaś go zostawić. Pomyśl tak logicznie!! Teraz jeszcze jest szansa żeby odejść bez kłopotów. Gdy bylibyście małżeństwem już tak łatwo nie rozstaniecie sie. Wtedy dopiero będziesz cierpiała i sie męczyła. Ten Facet najzwyczajniej nie jest dla ciebie i musisz przyjąć to do wiadomości. Miłości na siłe nie da sie kupić ani nikogo pokochać. Miłość musi przyjść sama i musisz ją czuć Ty i twój paretner jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce tego tak zostawic chce pojechac, chce zeby poczul sie ze mna blisko, zeby znowu sie przyzwyczail moze zmieni zdanie!!! zawsze istnieje jakas mala szansa zawsze i nie umiem jej sobie sama odebrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
nie ma zadnej szansy!!!!nawet najmniejszej!!! jakby byla to by nie spal z inna, wrocisz stamtad po 2 dniach z placzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja identycznie myslalam. Ze jak bede z nim przebywac to moze zmieni zdanie. ALe to nie jest dobre wyjscie. Najlepiej urwac kontakt, wtedy MOZE zateskni (choc nie sadze). Narzucaniem sie mozesz sie mu tylko obrzydzic. No ale to twoja decyzja. Wez jednak pod uwage ze on sam nie chce zebys przyjezdzala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide na papierosa juz nic nie robie tylko pale i placze nie rozumiem tego czemu wszystko jest tak niesprawiedliwe, ze jak jest ktos kto jest dla ciebie to jest tak nieuchwytny. Wolalabym nie poznac go wcale i nie miec tych chwil, niz je miec i to tak skonczyc. Oczywiscie bedziemy sie kolegowac, ale co z tego. Co ile bedziemy sie widywac? Wtedy kiedy do niego pojade? I co wtedy nawet jesli? Za 2 lata bede mieszkac w tym samym panstwie co on, powiedzial ze jesli dlaje bedziemy sie kolegowac, i uznamy ze warto sprobowac jeszcze raz to sprobujemy. Liczyc na to?? Chwycic sie tej mysli? Ze i tak na odleglosc przez tak dlugi czas to bez sensu? Myslicie ze tak bedzie? Nie chce mowic do niego po imieniu! Nie chce zeby on mowil do mnie po imieniu, chce zeby zawsze bylo kotek i kochanie. Nie chce zeby ktos inny sprawial mu przyjemnosc w jakikolwiek sposob. Nie chce wiedizec ze interesuje go inna! Ze inna mu sie podoba! Ze flirtuje z inna! A tak fajnie sie poznalismy, to wszystko sie wydawalo takie wazne. Tak mam KURWA DOSYC PLAKANIA chce sie obudzic wreeszcie z tego koszmaru i wiem ze to strasznie zalosne wszystko, bo jeszcze jak kiedys bylo dobrze i czytalam wypowiedzi takich ludzi to sobie myslalam - e tam przejdzie czy nie ma czym sie martwic. Ale jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
nie chwytaj sie niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
po co? chcesz zmarnowac zycie na czekanie na cos co prawdopodobnie nie nastapi? tego chcesz? bo na to to wyglada. przykro mi ale ten facet nic od ciebie nie chce a ty bedziesz sie teraz czepiala kazdego jego slowa i doszukiwala sie w nim tego ze moze jednak mu zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce zebym przyjezdzala a jednak sie zgodzil po namowach czy uwazacie ze ten czlowiek nic do mnie nie czuje? Czasami jak z nim rozmawiam to mam wrazenie ze mi klamie, ze specjalnie mi nie mowi ze cos do mnie czuje bo chce to skonczyc i nie chce zebym miala nadzei. Z drugiej strony czasami mam wrazenie jakby to wszystko co bylo nie mialo dla niego zadnego znaczenia. Sama juz nie wiem. Moze kocha tylko jest odleglosc, i naprawde nie chce zwiazku? Moze nie tyle kocha, co bardzo lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmarnowac zycie? nikogo i tak nie poznam takiego jak on nie w najblizszym czasie napewno i moje zycie jak narazie to i tak wydaje sie byc zmarnowane Nic nie chce? Napewno? Ciezko jest mi w to troche uwierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
nie kocha cie. chwytasz sie kazdego jego slowa, doszukujesz czegos czego nie ma. wiem ze to boli ale tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chwycialm sie tego ze mi powiedzial ze jeszcze mu troche zalezy.....i mam za soba rok wyjety z zyciorysu. Zycie z taka nadzieja nie ma sensu, to boli, to meczy, to powoli zabija czlowieka..szkoda ze nie widzialas w jakiej ja ruinie fizycznej i psychicznej bylam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
to uwierz. mnie zostawil ktos po 5 latach, bylismy zareczeni i teraz on chce tylko przyjazni, tez sie doszukiwalam , oklamywalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
moze chce zebys byla jego kolezanka. ktos cie zdradzil bezcelnie powiedzial ci ze to nie byla zdrada i ty uwazasz ze on cie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimny prysznic
sorry,ale zachowujesz sie jak pies,albo raczej suka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
tez uslyszalam nie chce zwiazku, chce byc sam bo tak mi dobrze, po 3 tygodniach mial nowa i sa razem rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy mi nie powiedzial ze jestem mu obojetna powiedzial ze to ze chce skonczyc to to nie ma nic wspolnego ze mna, ze to chodzi tylko o to ze on nie chce zwiazku Ciezko mi jest uwierzyc w to co mowicie!! - ze nie kocha I sam mi nie powiedzial o zdradzi, zapytalam sie czy spal z kims, i ze moze mi powiedziec bo to i tak juz nie ma znaczenia skoro ze soba konczymy wiec zapytal sie kiedy, ja powiedzialam ze no przez ten caly okres kiedy bylismy razem a on powiedzial ze nie, ale w zeszlym tygodniu spal z jakas laska zaczelam plakac, jak mogl ze ja calowal i w ogole na to on ze to tylko sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gfreyhtrujj ma racje...szukasz w kazdym slowie jakiejs nadziei ze moze jeszcze z tego cos byc...heh skad ja to znam...i mowilam ze nie znajde nikogo takiego jak on bo on jest idealny i jedyny i w koncu to byla ta jedyna najwieksza milosc wiec juz do konca zycia czeka mnie samotnosc i bol.....Mi tez ciezko bylo uwierzyc ze to moze byc koniec, ale to byla prawda choc bolesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
to uwierz w to, uslyszalam dokladnie takie same slowa po 5 latach zwiazku i jak glupia sie tego chwytalam a jemu zalezalo na mnie jak na kolezance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mowil ze dobrze mu samemu bo byl juz tak dlugo i ze on nie lubi tak naprawde zwiazkow chociaz w swoim zyciu mial 2 dlugie jeden 5-letni i wlasnie o tym mu powiedzialam, no jak nie jak miales zwiazek dlugi na to on ze - no wlasnie i i tak sie rozpadl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×