Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama mama mija

KOLKA - mam dosc - mamy kolkowych dzieciaczkow laczmy sie

Polecane posty

Gość mama mama mija

Nie mam sily, jestem wycienczona psychicznie i fizycznie...leki nie pomagaja:( przez to mam czasem glupie mysli i jestem troche rozczarowana tym wszytkim.. kiedy tlumacze kolezankom co przezywam one nie potrafia zrozumiec.. mowia ze przesadzam albo ze moze dzieckojest glodne i dlatego placze - kobiety ktorychdziecko nie mialo takich problemow nie zrozumieja jak trudne moga byc poczatki macierzynstwa:( moja corka spi bardzo malo, jest strasznie nerwowa moze nie spac ok 6 godzin i caly czas krzyczec... bola mnie plecy od noszenia... wszystko mnie boli wlasciwie, jestem wrakiem... :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co....
a co stosujesz? Ile dziecko ma tygodni/miesięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cię doskonale. U mojej córeczki jest to samo a ja testuję co chwila inny specyfik. Ostatnio już te kolki są trochę słabsze bo kropelki które teraz daję trochę łagodzą ból. A co ty podawałaś do tej pory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mama mija
dawalam plantex espumisan ropelki, zawiesine debridat :( corka ma miesiac skonczony caly czas krzyczy, batdzo malo sypia ( usypianie trwa ok 2 godzin, a jak juz usnie to zostaje godzina snu bo karmie co 3 godziny ( inaczej mala dostaje takiego szlu ze nie da sie jej nakarmic), ostatnio mialam 1 dzien spokojny to czulam sie tak dziwnie... nie moglam uwiezyc ze dziecko moze byc tak spokojne.. przez 1 dzien normalnie spala, jadla co 3 godziny.. i ladnie usypiala po jedzeniu.. i lezala sama w lozeczku kilka razy nawet... najgorsze jest to ze nie spi, jak juz usnie budze ja na jedzenie i w zasadzie przesypia tylko godzinke... potem znow 2 godz usypiania.. czasem nie spi nawet do 6 godzin.. tragedia normalnie... caly czas na rekach:(:( boje sie ze potem jej nie oducze ale poki co muszeja bujac i nosic bo tylko tak sie uspokaja i tylko tak jestem w stanie jej ulzyc gdyja boli... kolejna sprawa jest karmienie - bardzo czesto podczas jedzenia zaczyna sie krztusic i dlawic... placze... nie wiem czy to z bolu, czy z nerwow... w kazdym razie zdarza sie to czesto ale nie za kazdym razem... i jest cholernie meczace bo strasznie zniecheca do karmienia:(.. potem odbijanie, mala nienawidzi jak ja podnosze do odbijania.. czasem trzymam ja godzine a jej sie nie odbija... ulewa strasznie... no poprostu jestem zalamana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co....
karmisz piersią? Nie rozumiem, po co budzisz małą na karmienie? Mój synek ma 4 mies. i je na żądanie. Skoro dziecko śpi, to znaczy, że nie jest głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
mama mija..... jakbym czytala o moim synku..... dzisiaj tez skonczyl miesiac.... i mam kropka w kropke to samo!!! KOSZMAR!!!!!! a ja nic tylko placze i placze.... albo dla odmiany jestem tak zla ze mam ochote kogos udusic!!!!! poprostu brak mi sil.... czasem wydaje mi sie ze nie nadaje sie na matke i ze dziecko jest nieszczesliwe z mojego powodu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczykuper
ja też juz nie budzę na karmienie, ale przy pierwszym dziecku robiłam wszystko co powiedział lekarz i w rezultacie budziłam dziecko co trzy godziny. On się ciągle darł. Wszyscy mówili, że jest głodny, a ja ciągle wpychałam mu pierś do buzi, żeby tylko mieć chwilę spokoju i nie głodzić dziecka. Mówili też, że mam słaby pokarm, że za mało jem... Guzik prawda. po trzech miesiacach przestał się drzeć ale nadal jest skłonny do płaczu bardziej niż moja córka. Na razie. Małej daje infakol 3 razy dziennie i jest w porządku. Może twoje dziecko już po prostu takie jest? Pomyś sobie, że to minie i jeśli możesz to wyjdź z domu na jakąś komedię. Pamięta, że raz byłam tak zmęczona i zniechęcona, że leżałam z synkiem i oboje płakaliśmy. Mój mąż wyrzucił mnie na Shreka i przez jakiś czas byłam spokojniejsza i mały też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dawałam niemieckie krople SAP SImplex.Dawałam 5 kropelek co karmienie nie więcej nic 40 na dobe.Tak kazała mi lekarka.W razie tragedii czyli nagłego ataku dałam czopki homeopatyczne SPASCUPREEL.nAJWAZNIEJSZA TO KONSEKWENCJA W PODAWANIU KROPELEK.oPRÓCZ TEGO PROPONUJE ODWIEDZINY DOBREGO PEDIATRY,MOŻE JEST INN A PRZYCZYNA?ja dość szybko przeszłam na odciąganie mleka z piersi i mały ładnie pił z butelki.Miałam pewność że się najada i uniknęłam godzinnego wiszenia przy piersi.Trzymam kciuki!!!dużo cierpliwości i miłości zyczę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, że najważniejsza jest konsekwencja w podawaniu kropelek. Moja Córeczka miała okrutne kolki. Na początku tak jak Ty testowałam różne specyfiki, w końcu lekarka zaleciła mi podawanie kropelek espumisan (one nie działają tak z dnia na dzień - musi minąć kilka dni by zadziałały), wody koperkowej oraz Viburcolu. I tak: espumisan o 12, 15 i 18 po dwie kropelki (podawałam po 5). Woda koperkowa - już nie pamiętam w jakiej dawce, ale na pewno przed każdym karmieniem. Viburcol miałam podawać dwa czopki rano i wieczorem, podawałam 1 wieczorem. Po kilku dniach Mała była o wiele spokojniejsza. Kolki opuściły nas na dobre po ok. miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana madchen
czy moze ktos mi napisac co to jest ta kolka u dzieci? tyle razy slyszalam ze trudno ''przez nia przejsc'' ale nie wiem jak to sie objawia, dlaczego i co najwazniejsze jak to ''leczyc''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolka u Dzieci to bolesne skurcze jelitek, którym towarzyszy problem z wydalaniem gazów - najczęściej daje o sobie znać w godzinach wieczornych. Wynika z niedojrzałości jelitek i zdarza się często, aczkolwiek nie każdy Brzdąc jej doświadcza. Jak leczyć? hm..............teraz jest dostępnych multum specyfików na tę przypadłość, jednak nie każde Dziecko na nie \"idzie\". Generalnie wszystkie mają prowadzić do bezproblemowego oddawania gazów, co z kolei łagodzi skurcze jelit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha - objawia się tym, że Dziecko zanim sobie purknie bardzo się pręży i straszliwie żałośnie płacze.........gdy purknie wreszczie na chwilkę się uspakaja, po czym gdy znów \"gazy atakują\" ponownie zaczyna się prężenie i płacz. Czasami taka \"jazda\" utrzymuje się przez kilka godzin (u mnie od 21 do 5 rano)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama mama mija
sorki dziewczyny mala ciagle krzyczy nie mialamczasu pisac napisze wiecej wieczorem.. a po co ja budze? bo nie dosc ze ma kolke jest strasznie nerwowa.. sama przesypia ok 4 godzin a wtedy poprostu jest tak wsciekla i dostaje histerii ze nie da sie jej nakarmic... kiedy karmie co 2,5 godz jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAB SIMPLEX dla nas to bylo
zbawienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAB SIMPLEX dla nas to bylo
W przeciwienstwie do naszych lekow, nie powoduja uwalniania gazow, tylko nie dopuszczaja do ich powstawania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz duzo bylo tematow o kolce...ja dawalam synkowi infacol+masowanie brzuszka ruchem przeciwnym do wskazowek zegara+cos cieplego na brzuszek albo nawet wsadz dziecko do wanienki z ciepla woda mojego synka zawsze to uspokajalo.ukladaj na brzuszku to naprawde najlepsza pozycja zeby pomoc dziecko puscic baka zeby mu ulzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmi pij
pij niewielkie ilosci piwa karmi - nam pomogło. wzmaga laktację i w tajemniczy sposób zapobiega kolkom, nie ma prawie wcale alkoholu, pediatra nie widział przeciwskazań. pij jakies 2 godziny przed wieczornym karmieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam ci masarze brzuszka okiwke na reke i kilka kropel olejku kminkowefgo zgodnie z ruchem wskazowek zegara naokolo pepuszka rozpinasz pampersa i delikatnie masujesz brzuszek raz z lewej do prawej robiac duze zakola i wokol samgo pepuszka powtarzaj kilka razy i po boczkach z gory od wysokosci zeberek do do zgiecia noze delikatnei tez mozesz dociskac nozki do brzuszka , klasc na brzuszku przez swoje kolano na pewno na poczatku nie pojdzie ci to latwo ale z czasem djdziesz do wprawy ja bynajmniej tak mialam a masowanie brzusia bardzo tez uspokaja dziecko owszem nie bylo mi latwo masowac gdy maly krzyczal w nieboglosy ale upor przyniosl rezultaty z doswiadzcenia radze uwajzaj na ilosc specyfikow bo raz namiezsalismy malemu krpelek i plakal juz z przedawkowania tej dobroci i pomagalo tez pilam po dwie cherbatki koperkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fakt, że co za dużo to niezdrowo. Jeśli podasz za dużo kropelek to efekt będzie taki, że Maluszek będzie bardzo intensywnie purkał, mocno i gwałtownie. Wówczas należy zmniejszyć dawkę, bo takie purki też są bardzo bardzo bolesne dla Maluszka. Co do masaży - stosowałam również, przez cały okres kolkowy, łącznie z espumisanem, wodą koperkową i Viburcolem. Mojej Małej pomagało też skierowanie strumienia ciepłego powietrza z suszarki na brzuszek (ale tak by nie owiewało główki, która od płaczu często gęsto jest mokra), albo owijanie brzuszka poduszką elektryczną (aczkolwiek przynosiło to nieco gorszy skutek od suszarki), a także duuuuuuuuuużo noszenia i przytulania i \"tyrpolenia\" Dzidziusia - w pozycji pionowej \"lulanie\" z góry na dół - to także dobry masaż brzuszka - tylko ta metoda ma jeden minus........Maluszek się lubi przyzwyczaić do noszenia i później trzeba oduczać - mnie się udało, choć Mała czasem ma jeszcze takie dni gdy nie da usiąść nawet na minutę :), ale zdarzają się one na szczęście coraz rzadziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×