PANOWIE JAK DLUGO JESTESCIE W STANIE POCZEKAC ?

Co to jest blachara? Taka laska co kładzie dachy z blachy?

Ej to chyba dekara się nazywa nie blachara!

Tak, ale pozaliczałam:O W przeciwieństwie do Ciebie nie zaczynam znajomości z kimś od dokładnych oględzin siura, żeby sprawdzić w jakim jest stanie i jaki ma przebieg. Rozumiem, ze ty nawet nie rozmaiwasz z niedziewicami, jak napisałeś, bo najpierw każdą lustrujesz w kroku albo wypytujesz o dziewictwo przypadkowo spotkane osoby. Jeżeli po takim wstępie ktoś jeszcze będzie chciał kontynuować z tobą znajomość, to musi być albo niepełnosprawny umysłowo, albo bardzo zdesperowany, albo wyniósł z domu taką przypadłość, ze lubi być traktowany jak śmieć.

ghfg to przykre ale z takim podejsciem, do konca zycia bedziesz sam boisz sie kobiet ktore uprawialy sex bo prawdopodobnie masz jakies duze kompleksy. kobieta jak kocha oddaje siebie cala bez reszty i nikt inny poza tym jedynym nie istnieje.......i to niewazne czy dziewica czy nie ty poprostu z nikim chyba nie byles, uroiles sobie wizje dziewicy ktora prawdopodobnie nie istnieje, a co jesli na swojej drodze spotkasz kobiete , ktora reprezentuje soba takie wartosci jakich oczekujesz , ideal ale nie jest dziewica. czy wowczas to przewazy szale ? czy zniszczysz swoje szczescie tylko dlatego ze nie jest dziewica? czemu uzalezniasz milosc glownie od jednego czynnika- bez sensu

``W przeciwieństwie do Ciebie nie zaczynam znajomości z kimś od dokładnych oględzin siura, żeby sprawdzić w jakim jest stanie i jaki ma przebieg.`` od razu bierzesz go do reki zeby sprawdzic grubośc.Jako ``dziewica ``robisz to w rekawicach zeby sie nie pobrudzić ``niepełnosprawny umysłowo, albo bardzo zdesperowany, albo wyniósł z domu taką przypadłość, ze lubi być traktowany jak śmieć.`` Lepiej być niepełnosprawnym umysłowo ,ale czystym niz sprawdzać każdemu grubość węża.na pierwszym spotkaniu

``ty poprostu z nikim chyba nie byles, uroiles sobie wizje dziewicy ktora prawdopodobnie nie istnieje, a co jesli na swojej drodze spotkasz kobiete , `` mozliwe : http://info-poland.buffalo.edu/classroom/mickiewicz/zosia.jpg :)

sluchaj na tamtym topicu napisalam Ci co mysle o kreowaniu osoby w mediach, np britney spears tez napoczatku twierdzila ze dziewica- czysty marketing a jesli chodzi o bachlede curus--watpie zeby byla dziewica nawet podczas grania w Panu Tadeuszu:-O

``Skoro "dziewic" nie chce czekać `` ja moge czekac miesiac dwa rok

``a jesli chodzi o bachlede curus--watpie zeby byla dziewica nawet podczas grania w Panu Tadeuszu`` masz racje ale sobie tak wyobrazam w białej sukni

widzisz Ty czekasz na dziewice, a niektorzy ludzie na milosc

``widzisz Ty czekasz na dziewice, a niektorzy ludzie na milosc`` niom.

``widzisz Ty czekasz na dziewice, a niektorzy ludzie na milosc`` niom szukam dziewicy w ktorej sie zakocham.Seks moze być po slubie do niej nalezy decyzja kiedy.

gfgh ty albo do lpr albo do mlodzierzy wszechpolskiej nalezysz bedziesz bardzo nieszczesliwy - zyjac wdlg hasla dziewictwo wyznacznikiem wszystkich najlepszych wartosci czlowieka:-O wspolczuje,

``Bo "dziewica ma większą wartość rynkową"?`` i wieksze szanse na milosc( chca ja faceci ktorzy szukaja milosci).Niedziewica ma wieksze szanse na seks.(chca ja faceci ktorzy szukaja seksu)

prawie jak dziewica prawie robi ogromną róznice.

``PANOWIE JAK DLUGO JESTESCIE W STANIE POCZEKAC ?`` Zakochany chlopak moze czekac bardzo długo.

Z dziewicą można długo poczekać i to nawet bardzo. Z niedziewicą to tak juz nie. Jakby niedziewica kazała by mi za długo czekać to bym ją rzucił i powiedział: innym dawałaś dupy a teraz cnotke strugasz?! Papa!

Widze ze dyskusja sie rozkrecila tylko temat troche sie zmienil ;) Ja nie mam niczego do niedziewic ! Bylam w paru zwiazkach, krotkich, faceci powiem wprost dobierali sie do mnie, naprawde czulam ze nie chce tego, ze nie chce z nimi spac, i tu nie chodzi o zadne trzymanie cnoty, jakies religijne nakazy. A tylko taki brak swobody i przekonania i takie poczucie \"nie chce\" . Nie chodzi tez o moje libido , bo mysle ze jest w normie, mysle o seksie chyba jak normalna, zdrowa kobieta, ale chce sie poczuc pewnie i swobodnie przy facecie, co jest zwiazane z tym ze potrzebuje wiecej czasu. Ja wiem ze faceci generalnie nie maja problemu i sa zawsze gotowi na seks, stad tylko moje pytanie czy sa w stanie poczekac na kobiete gdy ta po prostu chce najpierw uczucia, pewnosci, a dopiero pozniej fizycznosci.

Tak, są w stanie poczekać, ale tylko jak przywdziejesz białą sukienkę i będziesz robić za Dar Młodzieży z białym żaglem:O Poza tym nie na Ciebie, tylko na zerwanie gwinta, jak wyraźnie widać w tej dyskusji.

``faceci powiem wprost dobierali sie do mnie, naprawde czulam ze nie chce tego, ze nie chce z nimi spac, i tu nie chodzi o zadne trzymanie cnoty,` bo wiedzieli ze nie jestes dziewica i szukali seksu.Facet co szuka uczucia nie zwiaze sie z niedziewica.

tak, gcośtam, masz rację. Twoja matka też już nie zasługuje na szacunek i miłość, bo nie jest dziewicą. Weź swoje zabawki, idź do piaskownicy i nie wypowiadaj się w imieniu ludzkości, co najwyżej swojego oddziału w ZPS

ghgfgh chyba nie umiemy czytac co ? :P

zagladam sobie i widze facet o literach ghg wykazuje objawy nacisku cnoty na mozg i pieerdoli od rzeczy, zdefiniujcie najpierw dziewictwo, i dopiero gadajcie, amen

>> gtda Trudno rzucać konkretnymi przedziałami czasowymi, ale myślę, że powinien poczekać tyle ile trzeba ;) Pytanie brzmi raczej, jaki jest powód czekania. Jeśli jest tak, jak piszesz, to jasne, że większość kobiet chce pierwszego razu z \"tym\" mężczyzną, a nie pierwszym lepszym łosiem ;) Problem pojawia się wtedy, gdy odwlekanie w nieskończoność jest wynikiem np bardzo niskiego libido. Seks jest istotną częścią związku i jeśli jedno z partnerów ma ochotę raz na kwartał, a drugie raz na piętnaście minut, to lepiej się nie męczyć razem, tylko poszukać sobie partnera lepiej dopasowanego pod względem potrzeb. >> ghgfgh - \"Facet co szuka uczucia nie zwiaze sie z niedziewica.\" Nie wypowiadaj się ze swojej łaski za ogół, dla którego nie jesteś reprezentatywny.

Tu nie chodzi o niskie libido, czuje sie pod tym wzgledem zupelnie normalna, ale powiem szczerze bedac z kims krotko czuje sie skrepowana i nie chce od razu wskakiwac do lozka. Na pierwszym miejscu stawiam wiez emocjonalna, cos takiego co powoduje ze nie wstydze sie pokazac facetowi nago, nie boje sie dotyku...bezpieczenstwo. Tego szukam, a chyba zaden z dotychczasowych mezczyzn tego mi nie dal. Dlatego zaczelam sie zastanawiac, jak jest z tym czekaniem, zdolni do wyrzeczen i nie. :)

---->Lahkoona - pozwolę nie zgodzić się z Twoimi pogladami. Fakt że to samica decydowała i nadal decyduje z kim będzie miała dziecko nie stoi w sprzeczności z tym co powiedziałem. Bo szukanie dziewicy jest atawizmem męskim. Co do rozsiewania plemników na prawo i lewo to pragnę Ci zwrócić uwagę że od dawien dawna samiec u ludzi nie porzucał samicy po kopulacji ale brał udział w wychowywaniu potomstwa. Zatem miało dla niego znaczenie czyje dzieci wychowuje. Zdaje się że to się teoria samolubnego genu nazywa. Samce mają taką strategię rozsiewania genów aby eliminować geny rywali a promować własne. Spójrz na sprawę z punktu widzenia ekonomi (w przyrodzie mamy wiele przykładów rozwiazań które wymusiła ekonomia). Dziewica jest z punktu widzenia ekonomi rozsiewania genów znacznie korzystniejszym rozwiązaniem niż kobieta z bogatym doswiadczeniem seksualnym. Dlatego podswiadomie faceci preferują dziewice i niezbyt są chetni do wchodzenia w zwiazki z kobietami z dziećmi. Statystycznie oczywiście -bo mi tu zaraz chór oburzonych niewiast się odezwie że to nieprawda bo ich kolezanka..... ble ble ble. Co do nieprzystosowanych samic dziewic- to raczej chyba nietrafiony argument. W tamtych czasach ryzyko przy porodzie było bardzo duże i naprawdę nie widzę powodu dla którego pierworódka miała by być w gorszym połozeniu niż wieloródka. Z wychowaniem dziewicy to nie zadna bzdura. Zwróć uwagę że nie było wtedy antybiotyków. Nawet i w dzisiejszych czasach kobieta która wspólżyje z wieloma facetami jest narażona na zakłócenia jej flory bakteryjnej w pochwie. Każdy facet wprowadza po prostu swoje własne szczepy bakterii. Gdy kobieta współżyje z jednym mężczyzną jej flora bakteryjna się stabilizuje. W dawnych czasach musiało mieć to kapitalne znaczenie. Stąd może i właśnie kult dziewictwa. Dziewica a wiec zdrowa. Co do słabości mężczyzn i siły kobiet. No troszkę się uśmiechnęłem. Feminizmem zalatuje. Kazda płeć ma swoje plusy i minusy. Przypomniał mi się taki antyfeministyczny żart - feminizm kończy się gdy trzeba ciężką szafę wnieść na 2 pietro. A co do tej słabości to ja postawię przewrotną tezę - a może to nie męzczyźni są słabsi tylko są bardziej eksploatowani, może stawia się przed nimi trudniejsze zarówno psychicznie jak i fizycznie wymagania i dlatego żyją krócej. A co do partenogenezy. Proponuję wrócić do lekcji genetyki w szkole średniej i przypomnieć sobie dlaczego rozmnażanie płciowe ma przewagę nad rozmnażaniem bezpłciowym.

>>gtda W tej sytuacji nie widzę problemu - \"Jak kocha, to poczeka\". Jak nie kocha, to pies go drapał :P Pozdrawiam

wytrzymalem i nadal jeszcze wytrzymuje prawie piec lat, ale cholernie jest ciezko...

DZIEWICA = SWIETA KROWA dawno sie tak nie usmialam :D :D :D Moze mi ktos podac wzor na obliczenie wartosci rynkowej kobiety?? i jaka jest maksymalna? a co? wylicze sobie i dam ogloszenie. Kobieta (wartosc rynkowa __) poszukuje mezczyzny o wartosci rynkowej powyzej __ swoja droga jak sie liczy wartosc rynkowa faceta??? nasze sie dzieli i odejmuje. ich mnozy i dodaje KTO ZNA WZOR na to? :D :O