Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka_1986

Schudnijmy najpierw 3 i później 3. -6 na wadze to nasz cel!

Polecane posty

Gość Migotka_1986

Dziś zaczęłam się odchudzac, nie jest to moje pierwsze odchudzanie, w grudniu zeszłego roku ważyłam 8 kg więcej niż obecnie, do pełni szczęscia brakuje jeszcze tych 6 kg. Wyglądam dobrze ale jeszcze przydałoby się zrzucić troszkę tłuszczyku z brzuszka i z ud:) Mój plan: 1. Duzo wody niegazowanej i czerwonej herbaty. 2. Rezygnacja ze słodyczy i fastfoodów, piwka, które uwielbiam:D 3. Można chrupać warzywa i jeść owoce, ale rano. 4. Zero jedzenia po 17. 5. Ruch jeśli tylko znajdę chwilkę(mam zamiar wziąć się za regularne 8 min na tyłek nogi i brzuch, ale mam sesje i jak nie siedzę w pracy to przy ksiązkach), do pracy jeżdże na rowerze, no i spacerki:) Jest ktoś chetny?? Ja właśnie zaparzyłam czerwoną herbatke i do 15 siedzę w pracy.:) Zapraszam do wspólnego gubienia kg:) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę, ze nikogo nie ma, kto wstał zx postanowieniem, dzisiaj zacznę i pokaze światu na co mnie stać:) :D Wiecie dziewczyny marzą mi się takie krótkie szorty ajjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka85---> Bo widzisz może masz tak jak u mnie, ze te ostatnie kg najtrudniej zrzucić. Mi jak do tej pory brakowało silnej woli, bo motywacje to mam zawsze;) a to super wycięte bikini a to jakąs zwiewna sukienka...:classic_cool: To jak bierzesz się w garśc razem ze mną??:) Jak nie uda mi sie zrzucić chociaż tych trzech kg, tzn że mięczak jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja bym chciala z jakies 4 kilo schudnac i ujedrnic uda, posladki i brzuch tylko jakos nie umiem sie zmusisz do cwiczen:( mam 160 cm i waze 57 lub 56 kilo (dawno sie nie wazylam a nie mam wagi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę się przyłączyć, jestem też na topoku RĘKA DO GÓRY KTÓRA CHCE SCHUDNĄĆ i na cWICZYMY RAZEM I CHUDNIEMY. Ale tutaj tez mogę pisac, zwłascza ze moze bede miała większą motywacje!! Mam 165 (a moze wiecej) i waze jakies 58 (elektroniczna) a na 55 (zwykła)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, dołanczam się dziewczyny mam 165 i 59 kilo, od wczoraj jestem na kapuścianej, dzis drugi dzień monotonnej zupki, jeździłam tez wczoraj na rowerze i ściągnełam z netu wszystkie ćwiczenia ABS i mam dzis zamiar poćwiczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie bede stosowac zadnej diety, po prostu postaram sie mniej jesc:) i koniec z fast foodami a slodycze tylko od swieta:P i mam nadzieje ze w koncu jakos uda mi sie schudnac. rok temu w pazdzierniku schudlam mimo ze jadlam nawet pierogi w nie malej ilosci, ale wtedy duuuuzo spacerowalam, z jakies pond 2 godziny codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super, że się znalazłyście dziewczynki:) Im więcej tym lepiej hihi Ja nadal w pracy i myślę o tym, żeby tylko wyjśc z niej pojechać do domku na obiadek i poopalać się z godzinkę:) Ja nie umiem \"gazetowych\" diet prowadzić, dlatego wolę poprostu czegoś unikać, ograniczyć porcje i powinnam ładnie chudnąć:) Choć im mniej do stracenia, tym trudniej:) No ale mam was więc nowa motywacja, żeby nie dac plamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POLA_84
Witajcie dziewczyny! Ja się chętnie przyłączę do odchudzania. Mam 23 lata, 170 wzrostu i ważę 68 kg. Marzy mi się żeby schudnąć 8 kg, ale nie będzie tragedii jak zrzucę choćby i 5 ;-). Moje postanowienia to codziennie godzinka na rowerze i zaczęłam biegać od wczoraj. Także wieczorna godzinka biegania obowiązkowo. Poza tym chciałabym wytrwać w postanowieniu nie jedzenia słodyczy, ale czy to się uda? W grupie zawsze podobno raźniej. Także pozdrawiam i życzę silnej woli. Dziewczyny do roboty. Mam jeszcze pytanko, którą herbatę lepiej pić przy odchudzaniu zieloną czy czerwoną? Czym one się różnią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola 84---> Czyli dązymy do takiej samej wagi:) Ja od kiedy zaczęłam się odchudzać, to piję czerwoną, bo to ona ma działanie poprawiające przemianę materii. No ale z tego co czytalam inne dziewczyny na \"Dietach\" piją równiez zieloną, więc pij ta która Ci lepiej odpowiada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POLA_84
Migotka to super, będziemy mogły się razem mobilizować. Jakoś motywacja jest większa jak wiesz, że ktoś zgubił kilogram, a ja nie hehe. Dla mnie chyba w smaku lepsza jest zielona, więc na niej poprzestanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczla_
migotka- a w jaki sposob schudlas w zie te 8 kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola---> Ja załuję, ze nie mam teraz zabardzo czasu na ruch, bo do 15 siedze w pracy a po pracy zazwyczaj przy ksiazkach, cholerna sesja:O Mam nadzieję, ze po tych egzaminach co będa w weekend wezmę sie w garść i zacznę cwiczyc tak regularnie jak kiedys. Jedyny mój ruch to jazda na rowerze do pracy, która zxajmuje mi jakieś 25 min, no ale zawsze to coś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec schudłam 8 kg, rezygnujac ze słodyczy, fast foodów i żarcia po 18, regularnie ćwiczyłam, czasami co drugi dzień, piłam dużo czerwonej herbaty, ograniczyłam porcje i tak jakoś się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie te cholerne fast foody!!! Jak tu się wyzwolić spod ich panowania!! Jestem po prostu od nich uzalezniona!! Ja ćwiczę aerobiczną 6 weidera, jestem na 9 dniu!! Staram sie mniej jesc, STARAM SIE nie jesc słodyczy, FAST FOODÓW!! z chleba jem tylko ciemnmy, słonecznikowy ciemny! Duzo jogurtów, warzyw!! Są takie dni, ze mało zjem, ale czasami przychodzą takie dni, ze ze to griil, to jakies fast food, to słodycze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatka---> Mam to samo raz mogę nie jeśc, a raz potrafię konia z kopytami wpieprzyć, do tego poprawię browarami i tak sie to kreci, zamkniete koło, co spale to natychmiast nadrobię:o Teraz się nie dam hihi Za 30 min jadę na obiadek:) Mamuśka pewnie coś dobrego zrobiła:) Ale obiecuję, ze zjem niedużą porcje:) Ale jak pomyśle o tym zakuwaniu to szlak mnie trafia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz po obiedzie: 3 młode ziemniaczki, kotlet schabowy i kalafiorek. Zjadłam niedużą porcję, więc nie przerażajcie sie, ze jestem na diecie i jem schaboszczaka:D A teraz idę odpocząc po pracy i do ksiązek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widze, że chyba wszystkie cieżko ćwiczą skoro nie ma ich na topicu;) hihi Ja niedawno wstałam, wypiłam kawke, zjadłam małe jabłko (koniec na dziś) i zamierzam iśc się wkońcu pouczyc, ale mam lenia i zapewne bede musiała w nocy posiedziec i sie uczyć... Pieprzony leń ze mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłam zrobić pdsumowanie dzisiejszego dnia: - 4 kubki czerwonej herbatki - 3 młode zmieniaczki, kotlet schabowy, kalafior - kubek kawy rozpuszczalnej ze śmietanka, bez cukru, małe jabłko - 25 min na rowerze To by było na tyle:) Głodu nie czuję:) Hihi 1 dzień za mną:) Obeszło się bez słodyczy:D Mam nadzieję, ze jutro będzie tu więcej waszych wpisow.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drugiego dnia, zastanawiam się tylko gdzie się gdzie się dziewczyny podziewacie:(?? Chyba nie zostałam sama?? Pisać, pisać, pisać...!!! Ja teraz siedze w pracy, popijam herbate bez cukru (bo swojej czerwonej zapomniałam:O ) Rano zjadłam mała koktajlową kiełbaske i małe jabłko, po pracy obiadek:) Czuje się dobrze i o niebo lepiej niż z wypchanym brzuchem:) Szkoda tylko, że nie mam czasu na ćwiczenia, obiecuję, ze po egzaminach to nadrobię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wróciłam!! Na polu koszmar!! Ja wczoraj nawet spoko na obiad trochę kalafiora, a na kolacje hmmm kiełbaska z grilla i 2 kawałki mieska!! Dzis juz zjadam banana, jogurt (330 kcal), i hot doga!! mam jeszcze bułke ale juz chyba nie bede sie wygłupiac!! Ale spacer godzinny mam juz za soba!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczynki :) przylaczam sie do was :) sama sobie zalozylam podobny topik :) chce schudnac 3 kg w 3 tyg i mam nadzieje ze mi sie uda :) ja licze kalorie, tak zeby bylo 1000-1200 dziennie; ale czasem to przekrocze... niemniej jednak mam nadzieje ze za 3 tyg zrzuce 3 kg :) pozdrawiam wszystkie odchudzajace :) i jestem w tej sytuacji co Ty Migotko :) ten sam wiek i sesja trwa... wtedy najbardziej chce mi sie jesc... nerwy i te sprawy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Neli ;) jednka zjadłam tą bułke, nie wiem co mnie podkusiło, chyba ten głód! Potem lekki obiadek i tyle!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wkońcu dziewczyny jakiś oddzew, a myślałam, ze sama zostałam:P Gagatka----> Zjedz obiadek ale zrezygnuj z kolacji na rzecz np marcheweczki:) Taka moja rada:) No i godzinny spacerek to sie chwali:) Neli---> Witaj:) Przyda się jakaś świeża krew;) Bo coś tu ostatnio zrobiło się strasznie pusto. A jak Ci idzie sesja?? Ja w ten week mam egzamin i dwa kolosy (stres mnie zżera a ja bym chciała go zajeśc, ale trzymam się;) Jeszcze po tym weeku dwa egzaminy i jestem po sesji... Jej a ja już wymiekam i mi się nic niechce:O. Jutro i pojutrze mam wolne specjalne brane dla celów naukowych. A co z tego wyjdzie to się okaże:O Pozdrawiam i życze wytrwałości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po obiadku dwa racuszki, i młode ziemniaki z siadłym mlekiem. Pychotka:P Wziełam juz sobie 1,5 mineralki niegazowanej i bede popijać podczas nauki a jak narazie spadam odpoczywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zazdroczę tej nauki!! Ja jestem świeża absolwetką (licencjat) Tez juz po obiadku (skromnym). Teraz kawka, sprzatańko i do ćwiczeń marsz!! Miłej nauki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dzisiaj diete wlaczylam ...Mam 172 cm wzrostu i waze 80-79kg :) Planuje schudnac 20kg no ale wiadomo sa cele najpierw 3 potem 6...Dzisiaj bylam w galerii lodzkiej (jestem z lodzi) i sie zalamalam nic nie chcialo na mnie wejsc ...W sumie to nie dziwie sie dlatego ze urodzilam 2 tyg temu corke ale wiecie jaki jest smutek kiedy cos wam sie podoba a tu nie ma rozmiaru ..Zwlaszcza gdy teraz szyja tylko dla modelek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana Ty sie nie martw, że w nic nie mozesz wejsc!! W koncu córke urodziłaś 2 tyg temu!! Musisz chwilke poczekac, az schudniesz!! idę ćwiczyć teraz, na pewno aerobiczna 6 weidera i na pewno cos jeszzce !! 👄 papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×