zrobilam straszna rzecz chlopakowi, chcialam przeprosic, ale tak sie zachowal...

przykro mi o tym mowic ale go zdradzilam, przespalam sie z moim dawnym przyjacielem, bo zawsze mnie uzekal.. .. to nic nie znaczy , chwila zapomnienia ale czukam sie nie fer pogadalam o tym szczeze z moim chlopakiem, a on... rozplakal sie... to ma byc facet :o stracil moj szacunek gdyby nie to to nawet bym byla sklonna do niego wrocic:( teraz nie wiem co robic:(

prowokacja prawie idealna:)

szacunek?? dlatego , że sie rozpłakał? jak możesz tak pisać!! To on powinien do Ciebie stracić szcunek. Rozpłakał sie, bo było mu przykro. Ciekawe jaka byłaby Twoja reakcja gdyby to on Ciebie zdradził

rzuciła bo to zdrada jest taka nie męska :D

A do siebie szacunku nie straciłaś?

zachowalam sie nie fer i bylam gotowa przeprosic:(

Ale Ty bystra jesteś, po polsku pisać nie umiesz, ale za to tracisz szacunek do swojego faceta bo dał się zdradzić. Rozwalasz mnie normalnie, panno....

dziwkę studentkę za 300 zł niech ją przeleci jako prezent na zgodę i będziecie kwita

a ty palancie moze sobie sam wynajmij dzike!!!!!

przeprosić??????????chyba kpisz babo głupia on powinien cie w dupe kopnąć w ryja przyłożyc on sie zachował szlachetnie

Rozwalaja mnie takie pannice-pudernice. Wydaje im się że są takie "Ą, Ę" a brak im jakiejkolwiek ogłady. Nie używajcie słów jeśli nie wiecie jak się je pisze bo tylko robicie z siebie idiotki.

jeju, litosci, kobieto! facet tez czlowiek, plakac moze, a sytuacja jak najbardziej do placzu mogla go sklonic.

no wlasnie to mnie dziwi, wczesniej nie byl taka oferma... zachowywl sie normalnie. A teraz nagle to. To zadzwiwiajace. Nie potrafil trzymac klasy. Nie chce sie wybielac bo to moja wina jest rowniez, ale z drugiej strny.....

klasy?! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D on nie ma klasy?! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

matko i wy w to wierycie?zawsze myslalam, ze jq jestem naiwna, ale jak was czytam to porazka :| myslcie troche

tak, właśnie, z drugiej strony hehehe przeciez to podpucha

chodzi o to coorwiszonie że nie ma drugiej strony

podpucha nie podpucha ale wesolo mi sie robi jak to czytam

a JA JESTEM AMANTEM KOSMICZNEJ KLASY.

mi sie wydaje ze to PROWOKACJA, bo nie wiem jak mozna byc taka debilką :D przespala sie dziwka z facetem i sie jeszcze dziwi, ze jej ukochany sie poplakal jak sie o tym dowiedzial. wcale mu sie nie dziwię...

Czyli zamiast się rozpłakać powinien był dać ci z otwartej dłoni w gębe ? ? ? Ja bym tak zrobił (ale tylko w takiej sytuacji dopusciłbym się tego) i wyszedł trzaskając dzwiami.

To jednak jest prowokacja tekst : \"to nic nie znaczyło\"

Wiesz co, moim zdaniem powinnas zastanowic się nad sobą. Według ciebie jezeli facet się rozpłacze, to co? może nie jest już męzczyzną, taki lalus słaby tak? ;/ Naprawde, widać jak cie kocha, a ty co? mówisz ze szacunek u ciebie stracił? wogule zastanowiłas sie nad tym co napisałas? Sory, ale to nieludzkie. Myslisz że by się ucieszył z takiej wiadomosci, czy raczej miał wpasc w szał i wyrzucic cie za okno, albo się zabic? Wiesz co.. z twojej wypowiedzi wynika, że to męzczyzni muszą się uganiac za tobą, to oni popełniaja błedy! Tylko ty jestes,piekna zgrabna,szczupła ta? Ty popełniłas błąd. Ja na jego miejscu bym ci nie wybaczyła. moja opinia. Możecie sie z nuią zgadzac i nie.

wyjatkowo, musze zgodzic sie z facetem..

a ja sie przyznam ze juz niejednokrotnie płakałem przez laske....

bo t o naprawde nic nie znaczylo dla mnie, to byla przelotna milostka a kocham wylaczneis wojego chlopaka!! tyle ze teraz stracilam troche szacunku do niego i chyba bede musiala przemyslec te milosc

Powinnaś była dostać mocnego strzała w gębe

wiesz co facet1978 jak bym powiedziala to co powiedziales ktoremus z moich kolegow to bys ze szpitala wychodzil po miesiacu