odeszłam od Niego bo musiałam

i jest mi teraz smutno:(...... no cóż takie zycie... nie każdy dostaje to czego pragnie....

a dlaczego musiałaś?

A dlaczego musiałaś? Może coś więcej?

nie smuc sie, poradzisz sobie. I dla ciebie zaswieci jeszcze slonce :)

nie można mieć wszystkiego, Ja kocham, on chyba nie, mówi, ale jest zimny jak sopel lodu, nie uprzwiamy sexu, powinnam się rozstać, ale nie potrafie, A ty , o co, dlaczego i jak do tego doszło?

ja tez swojego zostawilam tez musialam raczej nie mialam juz sily byc z nim.. oglaszamy 14 czerwca jako dzien rozstan!!

co jest powodem?

bo milość ta mnie niszczy

i gratuluję trzeba dużo siły na stwioerdzenie że ta miłość mnie niszczy, główa do góry 4 lata temu też podjełam taką decyzję było trudno i chwilami bardzo cieżko , ale powiem jedno BYŁO WARTO mam cudne życie i jak pomyślę że mogłó by one wyglądać inaczej tak jak z tamtym człowiekiem to ciarki przechodzą po plecach, niestety miłość często zaślepia . powodzenia :)

chyba wiem co to znaczy, poniżona, upokorzona, odepchnięta, niechciana, noce są najgorsze nie mogę przeżyć że się kładzie obok mnie jak do siostry, to chore

oszukiwał mnie prze 2 lata....... okazało sie że ma żone.......a ja nadal go kocham i to mnie niszczy bo ja nie potrawfie być kochanką....

przepraszam za gramatykę, ale nie jestem polką

jeśli nie chcę się rozwieść to masz rację, ale jeśli tak... moj były mąż jest bardzo szczęśliwy i kochanka też, a ja cóż ja próbowałam ułożyć sobie życie ale się nie udało

I NIE WRACAJ JA TEZ ODESZŁAM POTEM WRÓCIŁAM BO MI GO BRAKOWAŁO A ON ZOSTAWIŁ MNIE PO CHWILI I WRÓCIŁ DO ŻONY

głupia żona, że go przyjęła, bo dała mu tym samym gleyt. no cóż Jak wybrała żonę, to sobie nim głowy nie zawracaj

żona nic nie wie..to ja żyłam w nieświadomości.......2 lata....... mieszkaja oddzielnie dlatego mu sie udało......... czy jest to zwiazek na papierze tego nie wiem...dla mnie liczy sie fakt.... że jest papier a ja byłam oszukiwana........ od trzech miesiecy On robi wszystko żeby mnie zatrzymac przy sobie....... ale ja juz nie mam sił......

brak słowa rozwod...jest tylko poczekaj.....

miedzy tobą a autorką jest jedan zasadnicza różnica która mi pozwala współczuć autorce i mieć do niej szacunek ona gdy dowiedziała sie ze facet na którym mu zależy jest żonaty to sama podjełą decyzje chociaż dla niej pewnie było bardzo trudne , i podziwiam ją za to , bo jak pisze nie chce byc z żonatym i nie widzi siebie w roli kochanki , ciebie moja droga kochanek ponął w tyłek bo pewni8e uznał że jednak lepiej wrócić do żony i uwierz że nie zrobił tego z miłóści do ciebie , a ty jeszcze na forum wyklinasz go i życzysz mu źle , widzisz zasadniczą różnice czy dalej nie dociera. Autorka jak widać nie pozwoli na krzywdzenie siebie i tej drugiej, a do ciebie nie dociera jeszcze że w trójkącie to dwie kobiety są oszukiwane ????

ja wiem że to nie ma sensu i wcale nie mam zamiaru wracac...jest mi poprostu smutno...... że było i minęło....

do wiesz co Aga nooooo ..... calkowicie masz racje....

NIE ZNACIE MOJEJ SYTUACJI WIEC ŁATWO OCENIAC ONI NIE MIESZKALI RAZEM MIAŁ BYC ROZWÓD ROZSTALI SIE DUZO DŁUZEJ ZANIM JA SIE POJAWIŁAM WIEC ZWIAZEK MÓJ ZNIM BYŁ OFICJALNY I ONA WIEDZIAĄŁ ZE JA JESTEM ZE SIE KOCHAMY ALE TO NAGLE JEMU SIE ODWIDZIAŁO I POSTANOWIŁ ZNÓW Z NIA BYC A ONA Z PODNIESIONĄ GŁOWĄ I SATYSFAKCJA I BRAKIEM HONORU WRÓCIŁA DO DOMU W KÓTRYM CA ŁA RODZINA JEGO JEJ NIENAWIDZI ŁATWO OCENIAC TYM CO NIE WIEDZA JAK JEST NAPRAWDE..

Aga??? do bani poprostu byłas i dlatego odszedł wiec nie obwiniaj nikogo tylko samą siebie...faceci nienawidza desperatek

EHHH SZKODA SŁÓW DESPERATREK TO MI POJECHAŁAS BUHAHAHAHAH

ona ma brak honoru bo wróciła do domu a ty bo byłas z facetem któremu widocznie trudno było zdecydowac sie na rozwód , ja nigdy nie moge zrozumieć on mi mówił że będzie rozwód ? a paipery złóŻył? obie widocznie jestescie bez honoru , jedna drugiej warta,

SKONCZCIE JUZ PO TO PISZECIE ZEBY PRZYSRYWAC WIEM BYŁAM NAIWNA BO POKOCHAŁAM TAKIEGO CZŁOWIEKA Z TYM ZE UFAŁAM... CAŁA RODZINA WIEDZIAŁA ZE SIE ROZWIEDZIE WIERZYLI I CZEKALI NA TO... NIE MA WYTŁUMACZENIA NA TO...... WAZNE ZE TO KONIEC