Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość buhahah

Czy wy tez wspołczujecie dziewczynom studiujacym pedagogike, polonistyke itp

Polecane posty

Gość buhahah
studiujac pedagogike stosunki miedzynarodowe nie beda ci obce buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po pedagogice
Zarabiam 1,5-2 średnie krajowe, nie pracuję w zawodzie oczywiście, a te stduia zrobiłam dla własnej satysfakcji i po to, żeby lepiej rozumieć siebie i ludzi i łatwiej się nimi dogadywać. To prawda, że studia są łatwe, a często w szkole pracują ofermy - ale nie oszukując się, kto chce wykonywać tak ciężką pracę za grosze? Albo nieudacznicy, którzy nie załapali się lepiej, albo prawdziwi zapaleńcy - ale ci są w mniejszości niestety. I tak będzie póki coś się w systemie nie zmieni na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauwazcie ze studiujacy
administracje coraz zadziej wybieraja prace na stanowisku publicznym...prywatnie po tym kierunku mozna zarobic duuza kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahah
swietne sformulowanie dodaje do juz istniejacych PEDAGOGIKE studiuja ludzie ktorzy chca poznac siebie PSYCHOLOGIE studiuja ludzie ktorzy chca zrozumiec siebie FILOZOFIE studiuja ludzie ktorzy nie radza sobie w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie moja szwagierka to oferma do sześcianu zgrywa się na wilekiego znawcę każdego tematu gapi sie swoimi wyrzeszczami, uśmiech słodo i słodko pierdzącym glosikiem powtarza \"uhm, uuuyhm, tak tak, mów dalej, rozumei Cię, rozumiem Twoje uczucia\" mamay teraz w rodzice trochę maluchów i ona ciągle pierdzieli ten wchodzi w fazę taką a ten w faze taką jak ją widze to ja mam faze normalnie!! 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolbik
Poczekajcie parę lat, a zobaczycie. To samo mówili kiedyś o górnikach, pielęgniarkach, zamylali szkoły- i co w tej chwili nie ma ludzi do pracy. Podejrzewam, ze za chwilę będziemy mieli nadmiar niedouczonych prawników i informatyków, a brak humanistów. Ciężko znaleźć pracę w wyuczonym zawodzie. Musimy liczyć się z tym, ze wielokrotnie w ciągu życia będziemy zmieniać zawód, a tu liczy się elastyczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po pedagogice
To nie tak - psychologię studiują ludzie, którzy chcą rozwiązać własne problemy psychologiczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauwazcie ze studiujacy
generalnie moim zdaniem idzie na lepsze w PL wiec studiujcie ludzie na co macie ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po pedagogice
Nadmiaru informatyków nie będzie - za mało chętnych już przy naborze, a potem 2/3 odpada. Wiem, bo jestem teraz na informie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahah
oki wezme to sobie do serca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiruriru
W tym roku skończyłam studia, właśnie polonistykę.Od września rozpoczynam pracę w szkole.Jeśli chcecie możecie mi współczuć, nie obchodzi mnie to.Jestem dumna,że skończyłam te wcale nie takie łatwe studia.Przez 5 lat przeczytałam więcej książek niż 10-u przeciętnych Polaków przez całe życie!I co najważniejsze ma pracę, która na pewno będzie mnie satysfakcjonować.Do pracy w szkole trzeba mieć "powołanie", które w sobie odczuwam i gwiżdżę na wasze obelgi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolbik
Dokładnie, zanim skończycie studia rynek pracy zmieni się 10 krotnie. Najważniejsze to studiować cos co Was naprawdę interesuje. Pamiętacie parę lat temu wszyscy rzucili sie na marketing i zarządzanie. Co do humanistów, to świetnie sprawdzają się w sprzedaży, mają dobry kontakt z klientem, są wygadani, potrafią sklecić parę zdań po Polsku. A najważniesza jest chęć do pracy, bo leniowi żadne studia nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahah
a ja lubie prowokowac chyba mam do tego powolanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysokosc przyszłych zarobków nie zależy od tego jakie studia sie skończy (no chyba ze mówimy o jakiejs na prawde żadkiej specjalności)! Dochody i rodzaj wykonywanej pracy zalezą głównie od indywidualnych predyspozycji człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haris Pilton--->moje przyszłe zarobki, może niewielkie+zarobki mojego męża=życie na dobrym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolbik
Jeszcze jedno, pamiętajcie pracując na etacie w 90% będziecie tanimi wyrobnikami. Tylko nielicznym uda sie dochrapać do jakiejś sensownej posady, to kwestia znajomości i szczęścia, ale i tak będziecie ryć po 12 h. Sposób zeby więcej zarobić to własna firma, pod warunkiem, ze maciedobry pomysł I żyłkę do interesów. Znam ludzi po 2 fakultetach 9prawo, ekonomia), 3 języki, i orzą od rana do wieczora na etacie za 2 tys. Pracodawca zawsze postara sie zapłacić jak najmniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do buhahah
pustka w twojej głowie jest przerażająca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolbik
ktoś tu ma chyba bardzo duże kompleksy, a może laska po pedagogoce odbiła ci chłoptasia? Zenada, dziecinada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahah
po czym wnioskujesz ze jestem pusty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu współczujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest Haris Pilton.Ale póki co jestem przeszcęśliwa, że od razu po studiach dostałam pracę zgodną z moimi kwalifikacjami,że nie muszę wyjeżdżać.Zarobki jakie są takie są, ale dwie pensje(moja i męża)pozwolą nam jeszcze na oszczędności.Więc tak jak mówię możecie mi współczuć ale uważam że tego współczucia nie potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja studiujem polonistykie
i współczucia nie potrzebujem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahah
to studiuj polonistyke i nie rob bledow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się, po pedagogice nie ma pracy, tak samo jak i po zarządzaniu... Znam wiele osób studiujących te kierunki i ja bym nie nazwała tego studiami a raczej lekkim \"dokształcaniem się\".. Ja studiuje automatykę i robotykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyjemy w tak niepewnym kraju, że nawet po prawie i medycynie można wyjechać do Irlandii. Dlaczego generalizujesz i piszesz, że osoby po polonistyce, czy pedagogice, mają szansę pracować tylko na zmywaku? Znam osoby po technikum, które tak się wybiły i zajmują kierownicze stanowiska. Osoby interesujący się naukami humanistycznymi idą na studia zgodne z kierunkiem ich zainteresowań, osoby interesujące się matematyką, lubiące obracać się wśród cyferek wybiorą kierunki nauk ścisłych- ot cała filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziękuję za takich fachowców-lekarzy którzy nie potrafią człowiekowi pomóc. Ja tymczasem nie znam nikogo po prawie bez pracy. No chyba, że po zaocznych (o ile wogóle takie są, nie wiem bo się nigdy nie interesowałam) albo studiowało się 10 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kliopjh
ja jestem po ped i ciesze sie po mam super prace w szkole:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do buhahah
no jak to po czym? Po twoich wypowiedziach i co najważniejsze po tym, ze założyłeś tak durny topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×