Błagam niech ktos wejdzie bo zaraz sie załamie tu sama

Skonczylam kilka dni temu toksyczny zwiazek bo mnie ponizal, krytykowal,a nawet chcial pobic :( bylismy 4 lata wiadomo czesto tez bylo dobrze ,ale zdecydowalam sie a teraz nagle zadzwonil telefon po pewnym czasie jego milczenia i wiecie co uslyszalam jego pijany gols ,a w oddali smiech dziewczyn :( jest mi cholernie smutno :( :( powiedzialam : baw sie dobrze i daj mi spokoj na zawsze i sie rozlaczylam jest mi cholernie zle :(

dziewczyno,ciesz sie ze dalej w to nie brnelas. chociaz wiem jak ci zle. ale to minie. glowa do gory.

biedulka :( wspolczuje i przytulam, nie placz, nie warto dla takiego drania... dla Ciebie.

:( dzieki, ide spac zaraz :( echh wlasnie napisal ,ze mnie kocha itd , ochlala sie najwyrazniej, wiem jedno nigdy juz z tym czlowiekiem nie bede

hai Tobie rowniez dziekuje :(

i masz racje, poboli i przejdzie, badz silna :)

dziekuje jestescie kochani :) poboli i przejdzie swiete slowa :) ide spac :( dobranoc

a teraz będzie coraz lepiej, uśmiechnij się do siebie.

ata dziekuje :) mam taka nadzieje :( dobranoc

to słonko porannhttp://f.kafeteria.pl/emotikony/smutas.gif http://f.kafeteria.pl/emotikony/smutas.gife specjalnie dla Ciebie:) na nowy czas

napsułam coś nie chcący ale chciałam ci tylko napisać, ze mysle cieplutko

dziekuje Ata :) baaaardzo

Życze kolejnego, tym razem udanego związku i szanujacego chłopaka...

Anabella jesteś jak ja:) ja zakończyłam taki związek po 2 latach szarpnał mnie raz, przezywal od \"jestes pojebana, chuja warta\" czyli brak szacunku i ponizanie. zerwałam raz. prosil, blagal o szanse. płakał. zgodzilam sie bo mi bylo zle. pozniej jak powiedzial ze ejstem pojebana zerwalam z nim w dosc przebojowy i ponizajacy go sposob. ale nalezalo sie draniowi. ale cieszylam sie ze zrobilam to. cieszylam sie zyciem, radosna bylam:) my czesto \"zrywalismy\" na godzine, dwie, za glupoty za jego zazdrosc nie moglam nigdzie wychodzic, on mow ze nie chodzil, a potem wyszlo na jaw. coz klamal mnie w okrutny sposob... jak kiedys z nim zerwalam bylo mi zle na prawde, ale stwierdzilam ze to przyzwyczajenie sie odzywa i dlatego jestem smutna. pomysl sobie jaki z nigo cham, i same najgorsze rzeczy, wypisz na kartce. bedzie ci lepiej...

tylko prosze, nie wracaj do niego. odgrzewane zwiazki są stratą czasu... ja miałam w przypadku tego chlopaka cobyłam z nim 2lata... nie warto.. kisiaki