temat dla pań które urodziły się białe i białe chca umrzeć

przepraszam,następnym razem się poprawię pani polonistko...!!!!

:D:D:D Akurat zgadłaś :D:D:D

taka jest prawda. zawsze myślałam że biali ludzie muszą chyba spędzać lato w piwnicy. i proszę, nie myliłam się biała skóra której kult obserwować można było w średniowieczu była piękna i dodawała urody...ale w średniowieczu! w połączeniu ze średniowiecznymi strojami, makijażem i fryzurami. dziś biała skóra ni w kij ni w oko nie pasuje. nikomu. chyba że ktoś ma swój bardzo wyrazisty styl w którym biel skóry odgrywa dużą rolę.

Ewelaa to jest twoje subiektywne zdanie. Zauwazyłam, że pojawiasz się na każdym tego typu topiku i wygłaszasz swoje teorie jaka to opalenizna jest obrzydliwa, nawet nie brzydka, tylko obrzydliwa. To nie jest zbyt miłe:O Poza tym nie pomyślałas, że niektórych może nie obchodzić, że coś było modne w średniowieczu a nie teraz:O Nie kazdy goni za modą:P I jeszcze jedno. Temat topiku. Nie jest skierowany do ciebie więc nie musisz się wypowiadać obrażając innych.

A wiecie , że słonko sprawia , że witamina D wędruje do naszych kości i nie mamy krzywicy ?:) także nie ma tylko złych stron :P

no super....jestem obrzydliwa :P super ciesze się.... 'opalenizna maskuje wszelkie niedoskonałości skóry'....tia....tylko że 3 lata temu kiedy skusiłam się na opalanie moja idealna skóra pleców w kilka dni pokryła się trądzikiem po którym miałam okropne blizny :O fakt że jasna skóra z celulitem czy rozstępami nie wyglada zbyt atrakcyjnie ale jeśli kobieta jest szczupła (nie chuda!!!!!!) i ma jędrną skórę to blada skóra jest w porządku inna sprawa, to to że zawsze kiedy 'łapie' mnie słońce opalam się na czerwono, niezależnie od czasu opalania czy filtrów :/ no a dla mnie osobiście najwazniejsze to że w opaleniźnie jest mi bardzo nie do twarzy :P no i ten problem o którym napisała FUU...prawie cała rodzina piętnuje mnie za bladość :/

=> \"widzicie drogie panie\" tak ci sie wydaje?? może mam sklerozę ale nie przypominam sobie żebym KIEDYKOLWIEK napisała że opalenizna jest obrzydliwa hehe:-p chyba niezbyt dokładnie czytasz te moje \"wywody\" ja wręcz uwielbiam zdrową opaleniznę na skórze...to bladość sprawia że człowiek wygląda na chorowitego...na przyszłość czytaj wyraźniej i dokładniej zanim zaczniesz obrażać kogokolwiek ok???

To przejęzyczenie. Pisałaś oczywiście, ze bladość jest obrzydliwa (choćby na poprzedniej stronie). Pomyłka, inteligentna osoba by się tego domyśliła z kontekstu mojej wypowiedzi:O

aha, mogłabyś mi napisać, gdzie w tamtym poście cię obraziłam???

ja sie domyśliłam...specjalnie tak napisałam żeby zobaczyć jaka będzie twoja reakcja....słuchaj jednym sie to podoba a innym nie...to jest tylko moje zdanie..ja nic na to nie poradzę że bladość jest \"obrzydliwa\" noo czy jak kto woli \"brzydka\". Chyba każdy ma swoje zdanie i nie musisz mnie od razu piętnować prawda??

no choćby teraz...twój ostatni komentarz \"inteligentne osoby by się od razu domysliły\" daje mi do zrozumienia że jestem mówiąc ładnie \"mało inteligentna osobą\" czyz nie??

Ta, jasne:D Nie chodzi mi o roztrząsanie tego czy bladość jest ładna czy nie, tylko o twoje wypowiedzi. Ok, może tobie się nie podobać, ale to nie znaczy, ze jest obiektywnie brzydka. Czujesz różnicę?:P

smażyłam się na słoncu,byłam opolna(mam z natury raczej sniada karnacje)Teraz powanie zachorowalam i mam unika slonca czy solarium:-oI co mam sie pochlastac bo juz nie bede opalona????????

Pytałam, w którym miejscu obraziłam cię w TAMTYM poście, nie odwracaj kota ogonem:P

a mnie ciśnie na pecherz.. nie moge tego czytać .. ide sie odlać

w każdym razie mnie obraziłaś:-p ahh skończmy juz z tą dziecinadą. mimo wszystko cię pozdrawiam i sory jeśli cie jakos uraziłam,a że jestem z reguły osoba bezkonfliktową dlatego naprawde sory jeśli jakos osobiście cie to dotkneło. Nie chce juz sie kłócić...w sumie każdy lubi co innego nie??

urodziłam biała i chciałabym umrzeć dobrze opalona:P:P:D

porzadana jeszcze na poczatku XX wieku !!!!vO jakim Sredniowieczu gadacie ? Jesuuuuu....A opalone byly wtedy tylko chlopki pracujace w polu. Arystokratki mialy mlecznobiala skore ;) Coz...

zgadza się ;) moda na opaleniznę zaczęła się dopiero w latach 30-tych, przed II wojną światową... A mnie się podobają i ładnie opalone dziewczyny, i te o mlecznej karnacji. Byleby pasowało to do ich typu urody. Kwestii maniaczek solaryjnych nie poruszam, bo nie warto :P

opalone są te, które pracują w polu! brawo założycielko!!!