Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolezanka przyszlej mamy

CO KUPIC W ODWIEDZINY W SZPITALU ?

Polecane posty

Gość a odkad to daje sie prezenty
bebe- przewaznie w szpitalu odwiedza najblizsza rodzina:) kolezanki , przyjaciolki przychodza do domu:) z jedzieniem fakt roznie bywa ale porod to ogromne wydarzenie w rodzinie a nie wsrod kolezanek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do szpitala naprawdę nie noś prezentów, owszem przy odwiedzinach w domu dobrze jest pamietac nie tylko o dziecku ale i o jego mamie - tu chyba powtórzę za większością, że najlepszy byłby kosmetyk, ale w szpitalu, nawet jak jest szafa, nie ma co obciążać mamy dodatkowymi rzeczami, potem nawet jeśli podjeżdża samochodem mąż, nie można się ze wszystkim szybko i sprawnie zabraća personel mimo że nic nie mówi, jest zniecierpliwiony tymi wyprowadzkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepna zebrząca od anglikow
troche taktu kobieta jest teraz wykonczona dak kek odpoczac a przy okazji jej kolezankom z sali pomysl o innych a nie tylko o zaspokojeniu swojej ciekawosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeej
Bizuteria...hm.To raczej dostałam od męża.Acha ile ty zamierzasz wydać kasy na ten prezent dla mamy bo to tez jest różnica w tym co się chce kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka przyszlej mamy
w szpitalu bedzie sama na sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a odkad to daje sie prezenty
ciekawa ta polozna :) hmm ze tak pozwala szampana przynosic:) w koncu mloda karmiaca mama ledwo co moze zjesc a tu juz z grubej rury serwowac dzidzi bąbelki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym ja pamiętając swoje doświadczenia - miałam dośc odwiedzin nawet najbliższej rodziny, w szpitalu tolerowałam męża, z którym nigdy nie mogłam pobyc sama, bo wciąż ktoś się z nim zabierał, bo chcial noworodka zobaczyć, a ja byłam zmęczona, bolała mnie dupa, wyglądałam jak przeciśnięta przez praskę i naprawdę jestem wdzięczna znajomym, że nie robili mi najazdu w szpitalu, w szpitalu miałam dość mam, teściowych, ciotek, kuzynek i szwagrów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeej
odpoczynek ...w szpitalu...jaja sobie robicie.Teraz w odwiedziny walą tłumy..i to bez ograniczeń...i do wszystkich.Mowy nie ma o odpoczynku w szpitalu,ale miło jest zobaczyć znajomą twarz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka przyszlej mamy
zreszta, nie chce isc godzine po porodzie i tylko wtedy kiedy jej maz da nam znac czy ona jest na silach i wogole czy odwiedziny beda wskazane. napewno nie chce wbijac sie tam na sile jako nieproszony gosc. prezent, no nie wiem, ale napeno nie mam zamiaru wydac pol wyplaty. cos skromnego oczywiscie, bo pozniej na odwiedziny w domu chce jej kupic super szlafrok,ktory wiem,ze jej sie podoba,ale sama go sobie nie kupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a odkad to daje sie prezenty
zgadzam sie z tymi slowami:) - ale w szpitalu, nawet jak jest szafa, nie ma co obciążać mamy dodatkowymi rzeczami, potem nawet jeśli podjeżdża samochodem mąż, nie można się ze wszystkim szybko i sprawnie zabraća personel mimo że nic nie mówi, jest zniecierpliwiony tymi wyprowadzkami kolezanko przyszlej mamy - to ze mloda mama bedzie sama na sali nie znaczy ze bedzie miala sily przymowac mnostwo gosci ( nie rodzilas jeszcze i niewiesz jak bardzo jest sie zmeczonym) nawet jesli masz checi posiedziec to musisz wiedziec ze wizyta nie powinna trwa dlugo 15 - 20 min i koniec....dlatego lepiej wstrzymac sie z prezentem i dac go w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe_30
Do: A odkad to daje sie prezenty, masz chyba slabych przyjaciol i znajomych skoro nie odwiedzili Cie w szpitalu. ja mam sporo dobrych znajomych,i njcudowniejsza pod sloncem przyjaciolke i juz wszyscy zapowiadaj,ze przyjda mnie odwiedzic,nawet moja szefowa z pracy. nie wpsomne o rodzince mojej i meza, ktora jest spora i tez sie juz do mnie wybiera:) Nie wyobrazam sobie tez,gdyby moja przyjaciolka czy dobra znajoma rodzila w szpitalu,a ja bym jej nie odwiedzila. bzdury gadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sahowska
to jest b. indywidualna sprawa. Ja tam czekałam bardzo aż ktoś mnie odwiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a odkad to daje sie prezenty
bebe- akurat znajomych i przyjaciol mam sporo:) i wszyscy odwiedzili mnie w domku:) moglismy w spokoju wypic kawke ( ja soczek jablkowy)nie przejmujac sie tym ze bede przeszkadzac innym mlodym mamusiom :) poza tym nie rodzilas jeszcze i niewiesz ze po porodzie potrzebuje sie duzo wypoczynku zwlaszcza w szpitalu:) ja np podczas odwiedzin meza zasnelam ...gdy do mnie mowil....mialam bardzo ciezki porod .... ostatnio bylam u kolezanki w szpitalu i pomimo tego ze urodzila szybko i lekko to i tak byla bardzo slaba:( odwiedzilsmy ja dzien po porodzie... wizyta trwala 20min. bebe - dla mnie opinie ciezarnych ktore jeszcze nie wiedza co je czeka :) jaki bedzie porod , dziecko... nie sa odpowiednie .. bo jak mozna sie umawiac na wizte w szpital jak chocby na kawke w domu przeciez tam sa inne ciezarne ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a odkad to daje sie prezenty
bebe - zycze ci duzo sil i cierpliowsci podaczs najazdu w szpitalu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się , że odwiedziny w szpitalu to nienajlepszy pomysł chyba , że koleżanka chciała by ją odwiedzać . Ja nie chciałam znajomych w szpitalu ale za to moja szwagierka jak najbardziej. Więc różni są ludzie. Jeżeli faktycznie pójdziesz w odwiedziny do szpitala to wystarczą kwiaty. Potem do domu można zanieść prezent dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laimonka -----
mnie odwiedzila moja przyjaciolka ze swoim mezem i bylo mi bardzo milo tym bardziej ze szpital w ktorym rodzilam oddalaony jest od naszej miejscowosci okolo100 km a jak wyszlam ze szpitala przyszli to nas do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laimonka -----
i nie mowiie zeby w szpitalu odwiedzali nas wszyscy znajomi ale przyjaciolka to bliska osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmm mamaa
Paulka123 - zgadzam sie z toba po porodzie w nie wyglada sie zbyt atrakcyjnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rownież dostałam kwiaty i stały u mnie na stoliku. Wychodząc zabrałam je do domu. Najlepsze jest to , że mój mąż myślał, że nie można kwiatów przynosić do szpitala . Dopiero lekarz wjechał mu na ambicje i za przykład dal męża innej pani to na drugi dzień przybiegł z wielkim bukietem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laimonka -----
ale trzeba sie najpierw upewnic czy mozna przynosic kwiatu do szpitala u mnie nie mozna bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmm mamaa
moj maz nie dal mi kwiatow:) za to bardzo sie o mnie troszczyl :) zycze takiej pomocy kazdej mlodej mamie... jest wiecej warta niz niejeden prezent:) mozna powiedziec ze sprawdzil sie jako mlody tatus:) jestem z niego dumna:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze Ci radzę
Powiedz koleżance, że nie możesz się doczekać, kiedy wreszcie urodzi i, że chciałabyś jak najszybciej zobaczyć maleństwo. Zapytaj się, czy możesz ją odwiedzić w szpitalu, czy dopiero w domu. O odwiedzinach należy informować telefonicznie, a nie wpadać bez zaproszenia. Nie wyrzuciłabym koleżanki ze szpitala i pewnie nawet bym się cieszyła, ale kiedy tylko zapytana o to, kiedy można wpaść, to prosiłam, żeby nikt mnie nie odwiedzał w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owoce
do kolezanka przyszlej mamy "wiem ze nie wszystkie owoce mozna jesc bo sama to przeszlam ale jak zaniesiesz jablka,winogrona i np banany mloda mama nie powinna tym pogardzic po porodzie mozna pic sok jablkowy" Kochana powiedz mi od kiedy mozna jeść po porodzie winogrona zwłaszcza ze pewnie karmi piersią;] czytam twoje wypowiedzi i atwierdzam ze brak ci chyba doświadczenia- pozatym to ze 10 lat temu nie praktykowało sie przynoszenia prezentow do szpitala to nie zaczy ze teraz sie tak nie robi- kazdemu jest głupio iść z pustymi rekami, kiedyś nie praktykowało sie wielu rzeczy zauważ to . do kolezanka przyszlej mamy: jasne ze mozesz jej podarowac bizuterie- co chcesz byle by jej sie spodobało bo chyba o to chodzi, a dla dzidziusia... tak małe dziecko ani sie nie bawi ani nie trzyma grzechoki wiec moze cos praktycznego jak właśnie reczniczek o ktorym pisałaś , pampersy tez sie przydaja, kosmetyki dla niemowląt a jesli bardzo chcesz by to była zabawka to moze coś do powieszenia nad łóżeczkiem np karuzela (polecam zywe, kontrastowe kolory) moze maluszek teraz jej nie "doceni" ale na pewno za jakis czas bedzie zachwycony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarna z doświadczeniem
"od kiedy daje się prezenty" chyba zapomniałaś ze kazda ciąża i azdy porod jest inny i kazda kobieta inaczej to znosi pierwsze dziecko rodziłam bardzo dłłłuuugo ale po 3 godzinkach odpoczynku byłam jak nowo narodzona i cieszyłam sie z każdych odwiedzin bo lezałam sama a dziecko spało i prosze skoncz z tekstami ze ciężarna bez doświadczenia bo obecnie spodziewam sie 3 dziecka i tak samo mogła bym powiedziec o tobie ciekawe jak byś sie poczuła - pozatym nawet jak bez doswiadczenia to jednak ciezarna a wiesz ze nie ładnie tak krytykowac ciezarne bo one sa wrażliwsze niż zazwyczaj a porafią dosolic wiec jesli nie chcesz zeby zrobiło ci sie przykro to przestań odgrywać role wszechwiedzącej i daj się wypowiedziec innym w koncu to forum! i zgadzam sie z niktórymi opiniami ze wcale taka doswiadczona sie nie wydajesz bo od iedy winogrona do szpitala- zeby poźniej mamam była rzeczywiście wykończona? bo dziecko jak bedzie miało kolke to nie bedzie patrzyło na to ze mama powinna spac. jeśli cie uraziłam to wiedz ze nie chciałam tylko prosze zachowuj sie jak forumowiczka a nie ekspertka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak to ile
Jkaąś luźna ksiązke jej kup, niech sobie czyta gdy jej sie bedzie nudzic, a co do maluszka, to co w domu po powrociejej daj, niech ona tego nie targa z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pampersy (jakąś małą paczkę) plus chusteczki nawilżane np. NIVEA :) Super prezent, bo Mama tego najbardziej potrzebuje :) Można też wziąć Kubusia dla Mamy :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karusia biss
nie kupuj nic, lepiej wydaj na siebie albo na swojego faceta, co będziesz tracic kase na cudze dziecko, nie warto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×