Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniamin

zmotywujmy się jeszcze 1, warto! nie 4 lecz 40!

Polecane posty

esab- kochana... tak mi sie smutno zrobilo, jak przeczytalam. zeczywiscie masz pecha... ale i tu nie jestes sama. ja polowe dziecinstwa spedzilam w szpitalach :o wiec po czesci cie rozumiem. chociaz u mnie nie bylo bezposredniego zagrozenia zycia... ale tez mam problemy z nerkami :o wrodzona wade, jakos tam jestem narazona na czeste infekcje i powinnam uwazac. oporcz tego mase innych schorzen. ale nie bede was zameczala. kazda z nas ma chyba jakies problemy. a co do dzieci- ja na razie nie planuje przed 30cha :) a ty kochana musisz znalesc dobrego lekarza, ktory bedzie molg prowadzic ciaze i napewno dasz rade :classic_cool: niektorym wszystko przychodzi latwo innym trudniej... moja przyjaciolka miala nowotwor (na szczescie niezlosliwy!) ma juz jedno dziecko i planuje kolejne! wiec nei ma co- jezeli pragniesz dziecka, napewno bedziesz je miala :) moc buziakow dla ciebie 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpio8310
Dziewczynki!Jestem Przepraszam za milczenie, dzis mialam egzamin, dlatego mnie nie bylo, ale teraz mam weekend wolny,ktory mam zamiar spedzic z moim SLoneczkiem ale jak wyjdzie to sie dopiero okaze :-o W kazdy razie egzamin, o ile dobrze zrozumialam, zdalam na 1,3. Bylam tak zaaferowana, ze wyszlam z sali i sie zaczelam zastanawiac co dostalam. Pewnie sie dziwicie skad 1,3. Oceny sa odwronie i przelicznik wyglada mniej wiecej nastepujaco:1,0-1,3----> pol.5 1,7-2,0---->4,5 2,3-2,7----->4,0 3,0-3,7---->3,5 3,7-4,0--->3,0 5,0-------->2,0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzekuje tak mi sie jakos lzej zrobiło :) z ta dzidzia to jest ze juz 1,5 roku sie staramy i nic, teraz czas na badania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esab, smutno mi sie zrobilo, jak to przeczytalam, poprostu az zakląć sie chce a ten pa...nt jeszcze ukrywał swoje konowalstwo i grype wmawial. rozumiem, ze rodzice byli cali w nerwach, lecz szkoda, ze mu tak plazem wszystko poszło- szok z tą agrafką, nawet nie mogę tego pojąc ja się narazie jeszcze nie staram o dzieci, ale też miec nie moge, bo te jajniki dziwne i hormony.......więc trzeba schudnać, może to cos pomoże ale i tak wierzę, ze bęe miala dziecko- nikt mi jeszcze tej sznasy nie odebrał- choć problem jest bardzo duży esab, i nie wierze, że Ty nie bedziesz miała dziecka... tak, jak prosiątko napisała- ludzie z róznymi problemami rodzą esab- to dobrze, że nie chodzisz na solarium, bo to szkodlaiwe jest. myslaałm, ze chodzisz, bo masz ciemną karnację. ja też się boję. też mi ktoś opowiadał, ze dziewczyna poszła na solarkę i ----rak. eeee, lepiej nie upiekszać się. oczywiście, jeśli ktoś chodzi nie chcę zniechęcać, tylko zbieram opinie. nie chcę, żebyś asiu-k przestała sie cieszyć piękną opalenizną, tylko jednak uważam, że można napisac przy tej okazji kilka zdan. Scorpio, no jesteś- to teraz gdzie nasz rozza----- rozza- melduj się, ja też chce wiedzieć co z koteczkami. czy koleżanka przekonała tatę? Scorpio, wielkie gratulacje- ja tu sobie siedzę a dziewczyny zdobywają horyzonty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz aniu takie sa fakty... ja dopiero jak byłam nastolatka to do mnie to wsztstko podocierało..jako dziecko znałam powage sytuacji ale przejmowalam sie tym... pare lat temu mam mi powiedziała ze tak strasznie sie wtedy bała ze umre ze nie boi sie o tym nawet teraz myslec...zreszta jak dotarłam do poznania do kliniki bylam w takim stanie ze szkoda gadac.. wyczerpana i naprawde wygladałam jak anorektyk..wazyłam niewiele ponad 20kg... z tej goraczki nic mi przez gardło nie przechodzilo...wiec zaczeli mi sonda karmic... nie chodzilam przez to do szkoły... omineły mnie swieta w domu..a dla dziecka to wielkie przezycia... no i taka jeszcze jedna sytuacja... wypuszczono mnie ze szpitala na jakies 2 mesiace.. poszłam na spacer, at am jakis szczeniak podleciał i wyrwał mi dreny (miałam je z boku, do dzis mam straszne rany po nich) ... co za bol... no i potem musiałam co 2 dzien dojezdzac do poznania zeby mi na \"zywca\" wyciagali stary dren i wkładali nowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie przejmowalam sie \" miało byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze jakie ja błedy porobiłam.. teraz czytam... \"mama sie bała :) \" tak miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze mi sie zrobilo jak sie wygadalm ale na tym juz koniec nie mozna sie przeciez nad soba uzalac :) czas na obiad... dzis kefir i bułak grahamka... skromny ale nie zdarzylam sobie nic przygotowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esab- czytam w oniemieniu. nawet nie wiem, co powiedzieć. 20 kilo i jeszcze ten chlopak- straszne przeżycia- zaniemówiłam i jeszcze aż mi się płakać chce dobrze, że jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedz 10-latki nie waza duzo ale ja miałam naprawde jakies 23-24 kilo nie pamietam dobrze , na pocztaku nie chcialam o tym myslec ale teraz juz jest ok.. a jak tam wasze obiadki dzis? kurde mam troche pracy dzis ale tak jakos z tym zwlekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki glupiutki
esab, ja też zwlekam- już coś znowu telefonicznie odłożylam....samochodzik wymaga nowego oleju, nowego prawa jazdy nie wyrabiam, nie sprzątam. uzależnilam się od topiku:D ESAB, CHOĆ IDZIEMY I COŚ ZROBIMY a dieta? narazie bylo śniadanie. dalej nie wiem, co jeszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki glupiutki
przepraszam za ten nik- jaki glupiutki- ha ha, ale weszlam na taki do topika--------------pingwinka chyba - i mu napisałąm, ze głupiutki topik a ja jestem aniaminka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja sie za robote wziełam... juz polowa za mna...:) aniu ajak ci idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpio8310
Oh dziewczynki ja dzisiaj caly dzien grzesz :-( Ale trudno... od poniedzialku bedzie lepiej. ale jestem padnieta :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scorpio- a co.....napisz chociaż, też bym kulinarnie pogrzeszyla. najem się wirtualnie... a ja wczoraj nagrzeszylam za was wszystkie :P esab, cieszę się, że za pracę się wzięłaś. a ja ledwo łózko pościelilam i pranie wrzucilam do prali i przygotowałam teraz coś do jedzenia i jem, czyli znów się obijam ale dziś mam założenie, ze posprzątam dom. o i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po tej robocie jestem... ale czeka mnie jeszcze ostre sprzatnie w domu niestety :( scorpio moze sz dzis pogrzeszyc w koncu zasłuzyłas sobie zdanym egzamem :) aniu to i tak juz cos... gorzej jak bys cały dzien lezała i sie obijała :) a ty jednak cos zrobiłas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he esab, dzieki... no pewnie, że zrobilam. tak jak w tym wierszu o leniu- co ja nic nie robię? a kto leży na kanapie, a kto...i td..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wiem, zrobię sobie herbatę, kawę i actimelka wyciągnę...3 rzeczy a mało kalorii. esab, co dziś jadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohh........ i ja wreszcie dotarlam do domku ;) bylam na uni, teraz regeneruje sie kawka... oj juz druga dzisiaj ;) ale taki dzien, a jeszcze musze sie na jutro pezygotowac i poudawac chociaz, ze sie ucze :o albo jak to ania napisala- zdobywam horyzonty :D scorpio- spokonnie- zasluzylas dziewczyny-ja nawet nie zaczynam pisac o historii moich chorobsk, bo z tego powiesc by wyszla ;) koniec uzalania sie nad chorobami- :) nie ma co, wszystkiemu stawimy czola... dzis w zestawie obiadowym szef kuchni poleca: kalafior i kotlety sojowe ;) zjadlam jeszcze przed wyjsciem... ale ja te kotlety robie tak na dietkowo: gotuje 10min w bulionie, zamaczam w jajku i smaze na polowie lyzki oliwy z oliwek :) mniam! 🌼 ciekawe co moja waga do mnie powie na kolejnym wazeniu- no wlasnie, na czym w koncu stanelo? piatek czy poniedzialek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosiatko, masz racje- z optymizmem podchodźmy do walki patrz jak to czas leci, dopiero, co wyszłaś a już jesteś kotlety- wiesz ja takich nie lubię, ja natomiast kocham kotlety, ale mielone sojowe firmy sante i tylko sante i z koperkiem, nie inne ktoś mi polecił i od razu zasmakowałam ale ja po smażonym na pewno nie schudnę możemy jutro sprawdziś, choć mam okres , a dopiero po jest spadek wagi- mnie to obojetne, ale jeden dzień powinnyśmy miec na tabelkowanie. więc zadecyduj prosiatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babki..ja juz po pracy w domku jestem :) aniu zjadłam dzis : poł bułki razowej z pomidorem, 3 ciastka owsiane, kefir, bułka grahamka, jabłko... a teraz zjem pare klusek leniwych :) prosiatko masz racje było mineło a teraz jest teraz i trzeba zyc chwila :) moze nie potrzebnie sie rozpisałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esab, potrzebnie, bo czasem takie cos troszkę chociaż oczyszcza, a teraz sobie dietkujemy esab, a ja też sobie kupiłam kiedyś takie ciasteczka sezamowe i mówię, bedę jeść po 3 dziennie. a kurcze zjadłam cała torebkę ja to za grosz nie mam silnej woli. mam klawiaturę ergonomiczną- taką powyginaną. ktoś mi polecil. mam ją od początku, czyli od kilku lat. ale ona jest taka niewygodna, ze szok. najlepsze są te prostokątne. wszystkioe litery są obok. postanowienie, jutro kupuje porządna klawiaturę. a wy macie prostokątne? i powiedzcie, czy czarna jest dobra. bo moja koleżanka oddala do sklepu, gdyż nie widziałą liter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... ja mam czarna i widze litery :) i tez jestem za normalna klawiatura.. prostota na 1 miejscu ! aniu nie zawsze potrafie sobie powiedziec ze nie wolno mi tyle zjesc... roznie to bywa z ta moja silna wola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×