Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniamin

zmotywujmy się jeszcze 1, warto! nie 4 lecz 40!

Polecane posty

hehe... a ja tez jestem :) dzisiaj tez bez imprezki :) ale to mi tylko na zdrowie wyjdzie ;) i podjadac nie bede... ide chyba do mojego trenera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł dziewczynki prosiatko, jak wrocisz od trenera to zamelduj, ja też zaraz ćwicze zaczynam od dziś, nie ma co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nadal mam awersje na cwiczenia... poki co chudne bez nich... moze jak sie jakis zastoj przydazy to sie zmobilizuje... mialam zaczac biegac ale pogoda taka \"piekna\" ze sie nawet nie chce z domu wychodzic... mialam sobie rowerek kupic stacjonarny ale to dopiero po wyplacie... moze choc na nim sobie troche pocwicze bo zadnej innej formy aktywnosci nie przewiduje... totalna alergia na wysilek fizyczny... od czasu do czasu tylko jaks spacerek mi sie zdazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia- lepszy spacerek niz nic :) a jawlasnie skonczylam trening z przystojniakiem... ale tez mam lenia :P dzisiaj tylko 20 min... ale lesze to niz nic :) zawsze cos tam robie codziennie :P od tego napewno nie przytyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczynki :) Ja na żadnej imprezie nie byłam, ale miałam właśnie randkę z Antosiem Banderasem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja o po 16stej wyszłam do Oskara, wróciłam o 21.30 i byłam tak głodna że zjadłam dużo... na noc, ech. I nawet przylepkę chleba, świeżego... aniaminka- Oskar został potrącony przez samochód, rok przeleżał w schronisku bez pomocy, i takie tego powikłania, gdyby od razu zoperowali, może cos by sie dało zrobić, a teraz, tylko czekać na cud. Wyszliśmy na dwór, tj. on leżał na kocyku, pogoda okropna, ale choć na chwilę, żeby sobie posiedział na świeżyum powietrzu, bo ciągle tylko ten mały pokoik. Jejku, jak on tęsknie patrzyl na trawę, popiskiwał, poszczekiwał... i nic nie mógl zrobić. Dopiero dziś, na tym kocyku, zobaczyłam, jaki on jest biedny. okropny nastrój :( pewnie chodzi Ci o Ozziego? goldena. Młoda dziewczyna go nie uśpiła, a zakatowała i zakopała w parku. To była adopcja właśnie z dogomanii.pl, pechowa. Na forum jest osobny dział poświęcony Ozziemu, a dziewczyna miała sprawę, ale nic... mala szkoda społeczna, oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Rozza, lepiej, żebym tu nie wchodziła- wlaśnie o Ozziego mi chodzilo. myślałam, że to tak było, że uradzili z weterynarzem, że lepiej bedzie dla niego go uśpić. tak chyba to bylo przedstawione w tv. o matko- od tego można się zdolować. nie wejdę na tę stronę Ozziego. jego już nie ma. i tak dzisiaj płakalam. a czy ktoś z dogmanii kontaktowal się z nia- i co ona teraz robi- zyje sobie normalnie? a ten Oskar- biedactwo. a czy nikt się nie zglosil.... ale szok, aż mi sie odchudzać nie chce :(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozza- dobrze, ze te psiaki maja ciebie i inne osoby, ktore im pomagaja- to Wy jestescie ich szczesciem w nieszczesciu... juz chyba pisalam, ze moja psinka taz znaleziona (mieszka u mamy mojej, a ktos go wyrzucil z samochodu)... a teraz jeszcze nam babcia kotka dala ;) bo sie przyblakal, a babcia ma wielkiego psa i kilka kotow ;) ale cos tu dzisiaj spokojniutko i cichutko. ja sie klade. moze snie spac... ale film sobie moze obejrze ;) tylko nie wiem co... sie zobaczy :) trzymajcie sie lasencje! do jutra! jutro kolejny dzien zmagan z apetytem i slinotokiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze prosiatko, że są jeszcze ludzie... :(:( ja jeszcze nie mogę zasnać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie skonczylam ogladac po raz chyba setny \"zakochanych\"... uwieeeeeelbiam ten film... no i tez zjadlam dzis cos zakazanego a mianowicie kotleta z piersi kurczaka... sama piers niee bylaby taka zla ale smazona w panierce na duuuzej ilosci oleju... ale mialam taka ochote ze nie moglam sie powstrzymac... no i jeszcze do tego pol torebki ryzu z warzywami... troche tego za duzo bo dzis jeszcze zjadlam otreby z muesli i otrebami z mlekiem, butelke kefiru, activie i chyba to wszystko... a nie jeszcze 3 wasy z tunczykiem... zjadlam tego kotleta bo mialam ochote na snickersa a chyba z dwojga zlego juz lepszy ten kotlet... chyba, nawet nie wiem... no to chyba pojde juz spac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia- pewnie, że lepszy kotlet i pożywny- czyli masz tylko panierkę na sumieniu, a ją się spali mrugając oczami w ciągu dnia ja jestem glodna- kurcze zrobię sobie jeszcze herbatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia, gdybyś zjadła mniej to juz byłoby źle tak przynajmniej dostarczasz bialko ja tu wlaśnie czytam ludzi,. ktorzy są przeciwni dietom niskokalorycznym, gdyż one rozwalają metabolizm, co powoduje jojo- taka teoria ojej zjadłabym naleśnika wypchanego serem bialym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ania jak milo ze jeszcze jestes o tej porze... co slychac??? jak dzien minal??? jak dietka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jeszcze sie chcialam poskarzyc ze nie dostalam cie calej (chodzi oczywiscie o fotke)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania smaku nie rob... i jeszcze zeby ten serek byl slodki i zeby nalesnik byl polany smietana... hmmm marzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ale mi taka dieta ubogo kaloryczna sluzy jak widac... i chyba jest dla mnie najlepsza bo organizm reaguje znakomicie (czyt. spadek wagi) a wszystko mozna jesc... tylko niestety czasem sie zdazy za duzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIA, bo nie ma się czym chwalic, ale poślę ci ją może zaraz, bo juz się przyzwyczailam- najgorzej było za 1 razem. robilam ją sobie sama, bo nie powiem strzel mi fotę, bo to chore mając 100 kilo. a i jeszcze Ci przeslę jedna jaki sobie makijaż strzeliłam różowy- porażka- ale można sie pośmiac asiu a Ty mi też poślij z tą opalenizna a dietka- ja nie jem tak malo jak wy- grzeszki mam- to znaczy nawet chlebek to grzeszek tak? ojej :( a wczoraj zjadląm loda i nikomu nie powiedzialam, a teraz wszyscy śpią to mówię - he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie lody maja malo kalorii a poza tym sa zimne i organizm zuzywa po nich kalorie na to zeby sie ogrzac wiec nie jest tak zle z lodami choc ja nie jem ale nie powiem ochote mam... no co ty kochana juz ci mowilam ze jestes piekna kobieta... masz przecudne usta i zniewalajace wlosy... a tych twoich kilogramow wcale nie widac (przynajmniej na twarzy)... jak tylko sobie zrobie opalone to natychmiast wysle... wlasnie mam zamiar jutro robic... moze nawet maz sie da namowic na fotke to tez wysle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaa
czesc dziewczyny, widze ze milo tu u was........wiec moze sie dolacze ale od jutra. Startuje tez z podobnej wagi........moge sie dolaczyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIA- DZIĘKI- lo matko, ja wy pięknie umiecie kłamczuszkować :)- uwielbiam was za to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaa
No ja bez bicia mam 98kg uzbierane!! wstyd sie do tego przyznac, ale utuczylam sie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh tylko mi sie smiac chce bo oboje wygladamy jak nastolatki i jak idziemy do sklepu i np. kupujemy papierosy to nas o dowod prosza no chyba ze idziemy z synem to wtedy juz nie... ale duzo osob nam mowi ze wygladamy jakbysmy mieli po 17 lat i jak ci powysylam nasze zdjecia to pomyslisz ze dzieci jestesmy jeszcze... a ze moj maz jest mlodszy to juz wogole jak dzieci wygladamy... tyle tylko nas ratuje ze wysocy jestesmy... no ale sa tez plusy bo dlugo bedziemy wygladac mlodo... a zeby bylo smieszniej to moj syn ma teraz 4,5 roku a wyglada jakby mial z 7 bo jest bardzo wysoki (teraz ma 122 cm wzrostu) i czesto ludzie mnie pytaja czy to moj brat a jak mowie ze syn to sie dziwnie na mnie patrza... chyba mysla ze go urodzilam jak mialam ze 13 lat hehe... czasem sa smieszne sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolezanko nie pytaj tylko sie przylaczaj... ania ja nie cukruje tylko mowie sama prawde... co ja bym dala zeby miec takie wlosy bo u mnie to malutko ich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia, dzięki, ze mi przypomniałaś tę teorie o lodach :D- ASIU, A TO BYL LOD SNICKERS WLAŚNIE- TY WIESZ JAK PYCHA ....? a co do urody to Ty jestes piękna- anielskie oblicze, zresztą jka ja tak sobie foty oglądam, to tu jest wiele cudownych osob, które poprostu nabrały kilosów, ale to nie znaczy, ze są beeeee- o nie- co zdjecie to mnie zaskakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaaaa, koleżanka- to superrrrrrrrr!- to znaczy wiesz :D MASZ MOJA WAGĘ- O PRZEPRASZAM cIE - ty nie ważysz setuchne- w porę się opamiętałas- to tylko 2 cyfry- a więc bede Cie gonić :) asia zaraz sie prześle- za 4 minuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wcale nie jestem chudzik bo ja mam cienkie kosci i u mnie kazdy kilogram wyglada podwojnie... nawet jak wazylam 58 kilo to mialam sadelko na brzuchu... ja bym musiala wazyc z 50 kilo zeby byc naprawde szczupla ale juz nie bede przesadzac... starczy mi 63... a do tego to i tak jeszcze daleko... z kolei u ciebie aniu tych kilogramow nie widac wiec widzisz wszystko zalezy od budowy a nie od wagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia- masz ladne blon do duuuuuuuuuzych niebieskich oczu- bajka. bardzo młody i naturalny wygląd. a ja zawsze taka potargana chodze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaa
Aniaminka wiec kawal drogi przed nami. Ja jakos nie moge sie zmotywowac do niczego, wytrzymam na diecie ze 2 tygodnie i potem wracam do chleba z dzemem. A u mnie wiosna za rogiem a ja nie mam co na siebie wlozyc. Wstydze sie wejsc po wieksze ubrania do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×