Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yo asik

zaloba jednego z partnerow

Polecane posty

Gość Yo asik

ocencie taka sytuacje: zaproszono mojego chlopaka z os towazyszaca(czyli ze mna) na 18tke ale ja mialam zalobe, co chlopak powinien zrobic siedziec ze mna przez caly czas czy moze bawic sie podczas gdy ja siedzialabym sama za stolem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wymagasz od niego by
siedzial smetny przy Tobie caly czas ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina//
jakiś wolny kawałek możesz zatańczyć. Żałobę nosi się w sercu. Poza tym to tylko osiemnastka a nie huczne wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sedonim
Moim zdaniem, skoro masz żałobę, nie powinnaś iść na imprezę, na której wiadomo, że będą balety. Trzeba bylo puścić chłopaka samego, skoro jednak zdecydowałaś się mu towarzyszyć, to trudno od niego wymagać, by siedział przy stole, jak kołek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yo asik
no zalobe mialam po babci, umarla bardzo niedawno. Ale niewyobrazam sobie zeby chlopak mogl pojsc sam sie bawic a ja zostalabym w domu:-/ zreszta on chcial zebym poszla i nie myslal nawet o tym zebym zostala w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebok
żałoba to nie jest nietańczenie załoba to jest zal po kimś i jak to "obchodzisz", to juz twoja sprawa moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, żebys poszła na te imprezę ani żebys tańczyła; może unikaj alkoholu, to będzie najlepsze z tego wszystkiego poszłam raz z koleżankami w wiekim poscie do knajpy; jedna, z powodów religijnych, nie chciała tańczyc , ale piwsko doiła jak się patrzy; dla mnie to jakieś obłudne a tańczenie to co ? gimnastyka przy muzyce, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebok
a jesli nie chcesz tańczyc ani sie dobrze bawic , to moze nie idx tam wcale , a chłopak niech idzie; przeciez nie musicie wszędzie chodzic razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka z tipsami
w normalnym związku albo się idzie razem albo wcale się nie idzie. Chyba,że macie po naście lat ;) dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yo asik
ja osobiscie tez uwazam ze albo razem albo wcale, a jestesmy ze soba prawie 4 lata i juz nie dzieci z nas, nie chcialam sie bawic i ze wzgledu na siebie i tez troche ze wzgledu na moja mame-mieszkam na niestety wrednej wsi i m moja mame bardzo zabolalyby plotki ze nie nosze zaloby po jej matce.Tzn to juz by nie byly plotki gdybym sie bawila. Moja mama bardzo przejmuje sie plotkami innych ludzi. Ona stwierdzila ze moj chlopak zachowal sie "nieladnie" bawiac sie samemu, ale ja w koncu nie wiem co on powinien zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek 22
ja tez bym puscila faceta samego , ze ja mam zalobe to nie znaczy ze on ma siedziec w domu :oa jak cos to oboje byśmy nie poszli , a jak już poszliście to powinnien Ci towarzyszyć , to tez zależy czy on ciągle tańczył a ty siedziałaś sama ?? jak tak to rzczywiście nieladnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek 22
a w ogole to przykre że najważniejsze jest dla ciebie to co ludzie powiedza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro już razem poszliście, mógł zatańczyć 2-3 tańce a przez resztę czasu dotrzymywać towarzystwa Tobie. Ja kiedyś byłam na weselu z moim chłopakiem aktualnie mężem i miałam wcześniej zwichniętą nogę, więc nie tańczyłam. On jednak podjął decyzję, że nie będzie tańczył wcale, bo pierwszy taniec chce zatańczyć ze mną albo wcale, a ponieważ ja nie mogłam, więc on powiedział, że z kimś innym również nie chce. Jesteśmy już razem ponad 11 lat i 7 lat po ślubie a wczoraj sprawił mi miłą niespodziankę i z okazji imienin kupił mi 20 czerwonych róż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorajda Perez
pogratulować męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yo asik
o kurcze no to tylko pozazdroscic rzeczywiscie:-) to nie jest tak ze nie siedzial ze mna wcale ale wiele razy siedzialam kompletnie sama przy stole i zjadlam chyba tyle co normalnie przez tydzien:-) wiem ze nie moge go do niczego zmuszac i nie trzymalam go na sile przy sobie ale byloby mi bardzo milo gdyby nie tanczyl wogole, zreszta pezed impreza powiedzial ze tak zrobi,ale niestety pozniej wyszlo inaczej:-/troche pil i stwierdzil ze musi to wytanczyc zeby sie nie upic:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×