Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

proxa

Rak jest moja szansą

Polecane posty

Gość uuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała 00
Proxa jaki mialas wynik markera CA 125 ,kiedy zdiagnozowali nowotwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++++++++

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogurttak
optymizm najwazniejszy mama miala go w 100% silna wole tez,po żarach boso chodzila,przepraszam wszystkich,ale jej to nie pomoglo.......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika1
Witam! przeszłam tak samo chemię,rak jajnika IIB,operacja (wszystko -macica i jajniki + wyrostek),potem taksol +cysplatyna 6 cykli,miałam prawie wszystkie wymienione objawy ,oczywiscie chemia uszkodziła mi włókna nerwowe(polineuropatia),stawy(wypłukane jakieś komórki i ciągłe zapalenie).Ból żołądka i dwunastnicy jest na porządku dziennym,trzeba teraz to wszystko leczyć.Zaczęłam szukać pomocy i znalazłam.Najpierw Vilcacorę(brałam przez trzy m-ce).potem znalazłam Dr.Nona(kosmetyka lecznicza i suplementy),ci z Gdańska od Vilcacory pochwalili -ze to tez dobrze działa.A teraz mam Sok Tahitian Noni-pije od kilku dni-rozmawiałam z wieloma osobami którym pomógł-i podpisałam umowe bo jest taniej.W czasie chemii piłam siemie lniane łagodziło ból zołądka,o smakach i zapachach lepiej nie mówić.Dwa tygodnie dochodziłam do siebie potem tydzień oddechu i od początku.ale teraz 20 lipca mam pierwszą rocznice i jest dobrze.Ca 125 na kontroli w czerwcu 7,74,teraz robiłam CEA-to na jelito grube(czekam na wynik),(u nas jest akcja i każdy bez skierowania moze to zrobić),a Ca19,9 -to na przewód pokarmowy(ktoś pytał)zlecic moze lekarz ogólny albo ginekolog. jesli chce ktoś porozmawiać zapraszam na GG 6627664 pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po III chemii właściwie w czwartek idę na IV...w dalszym ciągu nie wymiotuję ale fakt mam zawroty głowy i niewielkie nudności gdy czuje zapachy,przez + - 5 dni po chemi.....potem bóle właściwie całego korpusu...przemieszczające sie najwięcej w okolicach klatki piersiowej.Trudno mi ten ból opisać...nie miałam nigdy czegoś takiego wcześniej...mam nadzieję ze to pozytywny objaw....bo zaczynam czasem się niepokoić...Gdy wykryto u mnie raka miałam po operacji Ca 125 44.30 dopiero teraz przy czwartej chemii zrobią mi ponownie marker...czekam....Przy badaniach znależiono ostatnio torbiel na wątrobie....ale wierzę, że to nie będzie nic grożnego. Mam wiele pytań do lekarza prowadzacego moje leczenie....zapisałam je na kartce, bo w gabinecie paraliżuje mnie strach i wszystko zapominam. Ja piję dużo soku z buraków, olej z wątroby rekina , owoce i dużo jogurtu probiotycznego, dorzucam do niego np.pietruszke,koperek czy czosnek,polecam też dużo wody po chemii...wspaniale wypłukuje toksyny z organizmu...Uczestniczę w zajęciach na Akademii Walki z Rakiem ,polecam ją wszyskim chorym i ich rodzinom...obserwuję pozytywne zmiany jakie we mnie zachodzą ...i jestem szczęśliwa,że mam więcej sił by z tą chorobą walczyć. Moja silna psychika w trakcie choroby to pancerz w walce z nia ....a uwierzcie...zrobię wszystko co w mojej mocy by wyjśc z tego zwycięsko, mimo że często opadam z sił . W najblizszym czasie na łamach stronki Akademii Walki z Rakiem...czyli www.akademia.swiatlo.org moja terapeutka zamieści zasady zdrowego żywienia, które napewno przydadzą się nie tylko chorym i ich bliskim....serdecznie zapraszam również na bloog wp Rak jest moją szansą Dziękuję wszystkim za wsparcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proxa TRZYMAJ SIĘ MOCNO!!!!!!!!!!!!!!!!!! Choć wiem jaki to wytarty slogan, \"latwo sie pisze\". Ale ja to piszę ze szczerego ❤️ dla Ciebie.Czytam Was, bo tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo:o.MOC pozdrowień i SIŁ, DUŻO SIŁ!!!!!!!!!!!!!!!❤️.Mały bukiecik: 🌼🌼🌼.🌼🌼🌼 🌼🌼🌼.🌼🌼🌼 🌼🌼🌼.🌼🌼🌼 🌼🌼🌼.🌼🌼🌼 🌼🌼🌼.🌼🌼🌼 🌼🌼🌼.🌼🌼🌼 🌼🌼🌼.🌼🌼🌼 🌼🌼🌼.🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję droga Lawo....wierzę ,że słowa Twe pomogą wielu moim koleżankom , które tak jak ja walczą....albo nakłonią wszystkie pozostałe do walki...to nadzieja umiera ostatnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Do proxy i nie tylko. wejdz na strone Sławomir Gromadzki- zielarz- tam masz wszystko o raku i j ego leczeniu i wszystkich innych chorobach-PAU DE ARKO KOCI PAZUR MUMIO- to miedzy in nymi leki. Henryk Słodkowski- czytaj o nim w internecie i gdzie przyjmuje- to lekarz i bioenergoterapeuta- pomaga wielu ciezko chorym. Kup UZDRAWIACZ I PORADNIK U ZDRAWIACZA - w kiosku. Zamow ksiazke -JAK POKONAC RAKA W 9o dni-w internecie. To tyle n a razie -pytaj w razie czego- zajrze tu...B edzie dobrze.Lecz sie medycyna naturalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę wartooooo
poczytajcie o preparacie krzemowym Anry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proxa❤️ - nic nie piszesz jak się czujesz???? Napisz, bo sie martwię:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proxa❤️ - jak zdróweńko????????????????? Pomachaj tylko nic nie pisz;)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszę, że nie masz ani mdłości ani nie wymiotujesz po chemii, ja musiałam przyjmować środki przeciwwymiotne, bo nie dało by się normalnie dnia przeleżeć. Trzymaj się i dużo zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qukosz
Moja mama dwa lata temu przeszła operację z diagnozą - rak jajnika. 6 cykli chemii - i marker Ca 125 - 4. Radość była ogromna. Od pół roku marker stale rośnie - teraz jest już na poziomie 300, ale w badaniach obrazowych nic nie widać. USG, RTG, rezonans, tomograf - zupełnie nic, tylko te rosnące markery. Lekarka mówi, że jej zdaniem najlepszym sposobem leczenia byłoby podanie chemii, ale dopóki nie ma zmian w badaniach obrazowych , to nie może tego zrobić, bo "nie leczy sie samych markerów". Czy ktoś spotkał sie z podobną sytuacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ...wybaczcie że dawno mnie tu nie była...dziśwróciłam ze szpitala...mam piatą chemię za sobą ...dalej nie wymiotuję marker spadł do 18.80 jedynie bardzo spadły mi leukocyty ich wartośc jest ostatnia dopuszczalną norma do kolejnej chemioterapi...a jest to wynik z przed wczorajszych cytostatyków...martwi mnie to...dotychczas terminowo byłam dopuszczana do wlewów...ale ufam lekarzowi i wierzę, że jeżeli zmieni mi termin będzie to jedynie dla mojego dobra...W dalszym ciągu uczestniczę w terapii prowadzonej przez Akademie Walki z Rakiem...mam duże szanse wygrać...mimo ,ze jeszcze daleka droga przede mną....Terapia opiera się na wieloletnich badaniach onkologa Dr O.Carla Simontona ,który wykazał,że można dotrzeć do ugruntowanych w sobie negatywnych postaw i przekonań, które są podłożem choroby, oraz skutecznie rozwijac te, które przyczyniaja sie do odczuwania radości i zadowolenia, a w konsekwencj wzmacniają nasz układ odpornosciowy i sprzyjają zdrowieniu. Program Simontona uczy pacjenta jak skutecznie radzić sobie z niepożadanymi emocjami, jak wzbudzać w sobie nadzieje, jak sprawiać by w naszym życiu było więcej radosci i poczucia sensu. Dzięki temu oprócz diametralnej poprawy jakości życia dochodzi częst do do istotnej poprawy efektów leczenia. Polecam wiec chorym oraz ich najbliższym ksiązkę \"Jak żyć z rakiem i jak go pokonać \" Carla Simontona pochłaniam właśnie jej zawartośc...Pozdrawiam wszystkich...zdrowiejaco....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proxa - ❤️, dobrze, że napisałaś;) Martwiłam się, choć domyślałam się że jesteś w szpitalu.Trzymaj się🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Skad w Was tyle sily dziewczyny.Ja mam raka szyjki macicy IB2.Jak narazie.Nie wiem jeszcze czy sa przerzuty.W czwartek mialam tomograf komputerowy klatki piersiowej ,brzucha i miednicy.Siedze i wyje.CzuLam sie swietnie co roku robilam cytologie.A tu nagle 2 miesiace temu krwotok i badanie.Najpierw ugs dopochwowe,MRI biopsja nasTepna cytologia CINIII.Teraz wszystko mnie boli.Bylam juz u onkologa i powiedzial ,ze ze wzgledu na wielkosc guza:4.8x3.7X4.5.Najpierw trzeba go zmniejszyc przez radioterapie i raz w tygodniu chemie,a i mam miec wkladana plytke radioaktywna do macicy.Poprostu kosmose .A potem operacja.Mam nadzieje ze te cholerstwo jest tylko w macicy i nie dalo przerzutow.Nikt nigdy w mojej rodzinie nie chorowal na raka.Czytajac wasze wypowiedzi zrobilo mi sie wstyd.Jestescie bardzo dzielne a ja jeszcze nie zaczelam leczenia ,a juz sie poddalam.Dobrze ,ze trafilam na te forum.Ide kupic polecane ksiazki i nie poddam sie bez walki.Pozdrawiam serdecznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna55
Proxa i inne dziewczyny, minelo 5 lat od waszego ostatniego wpisu na tej stronce i jestem bardzo ciekawa co u Was slychac czy chemioterapia okazala sie pomocna? Proszę dajcie znak życia potrierdzajac tym samym szanse wyleczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna55
urynoterapie? czy ten ostatni wpis należy do kogos z rodziny chorych na raka którym sie nie udalo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" 14:34 [zgłoś do usunięcia] anna55 anna55@tlen.pl'; Proxa i inne dziewczyny, minelo 5 lat od waszego ostatniego wpisu na tej stronce i jestem bardzo ciekawa co u Was slychac czy chemioterapia okazala sie pomocna? Proszę dajcie znak życia potrierdzajac tym samym szanse wyleczenia." Tu o szansie wyleczenia szpitalną "chemioterapią": http://www.faceci.com.pl/r_rak_metody_konwencjonalne.html :O.Ale ja znam kilkanaście metod na nowotwory:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lindaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
max jestes wyjatkowym kretynem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×