Test ciązowy i jego wykrywalność po dniach....

Witam. Ostatnio byłam w aptece po test ciążowy i spytałam miłego pana aptekarza po jakim czasie od ewentualnego zapłodnienia może być prawidłowy wynik testu. Na opakowaniu zwykle pisze że po 6 dniach lub w dniu spodziewanego okresu. Zdziwił mnie więc aptekarz mówiąc że testy płytkowe dostępne w aptekach są juz tak czułe że mogą dać prawidłowy wynik juz następnej doby po ew.zapłodnieniu. Czemu więc producent danego testu tym się nie chwali? Czy może faktycznie farmaceuta nie do końca zdawał sobie sprawę co mówi? Macie jakieś wiadomości na ten temat?

może się tym nie chwalić bo jest za duże prawdopodobieństwo błędu (mimo wszystko) i boi się odpowiadać za okłamywanie kobiet :)

ja sie nie spotkałam z tak czułym testem wiec to mało prawdopodobne nawet najdokładnieszczy i najczulszy test po 6 dniach od zapłodnienia może nie wykryc ciąży bo to zależy od steżenia gonadotropiny ludzkiej która każdego dnia jest inna i najlepiej jest wykonac test w dniu spodziewanej miesiączki

zwłaszcza że "mogą dać" ale nie muszą :)

Tak też myślę i na tym bazowałam swoje dotychczasowe poczynania z testami. Mam zamiar wybrać się do innej apteki i zweryfikować te sensacyjne wiadomości u innej farmaceutki. Dla świętego spokoju.

uwierz mi jestem farmaceutką ale nigdy steżenie kosmówki nie bedzie wykrywalne w ciągu doby bo musi sie jajo zagnieżdzic a to nie takie prędkie

Myszka dobrze pisze.Przeklejam, co już nie raz pisałam:Pojęcie \"ciąża\" w medycynie oznacza rozpoczęcie procesu zagnieżdżania. Zagnieżdżenie rozpoczyna się w 6 dni po zapłodnieniu i trwa aż do 12 dnia po owulacji. Dopiero od rozpoczęcia procesu implantacji zarodka w macicy - produkowany jest w większych ilościach hormon hCG - wykrywany przez testy.Jak więc widać - określenie na teście \"wykrywa sześciodniową ciążę\" nie oznacza:- 6 dni od stosunku (od stosunku do owulacji może minąć nawet 4-6 dni!)- 6 dni od zapłodnieniaOznacza to, że MINIMUM 6 dni od rozpoczęcia procesu zagnieżdżania musi minąć, czyli wykrycie ciąży jest możliwe dopiero w 12 dniu po owulacji!.Tak działają testy dostępne w aptece, czyli o czułości 25 mIU/ml. Testy o czułości 10 mIU/ml które (rzadko, bo rzadko, ale...) gdzieniegdzie w aptekach i na allegro można już dostać - wykrywają już 3-4ro dniową ciążę, czyli 3-4 dni od rozpoczęcia procesu zagnieżdżania = 9/10 dni od zapłodnienia. Około 2-3 dni wcześniej, niż testy o czułości 25 mIU/ml, ALE nigdy nie będzie to 6 dni po stosunku, ani nawet 6 dni po zapłodnieniu.Co znaczy, że są wyjątki i rzadko, ale zdarza się, że test wykryje ciążę wcześniej niż 12 dnia po zapłodnieniu, czasem da radę już ósmego. Ale jest to na tyle rzadkie, by można było nazwać je wyjątkami a wyjątek potwierdza regułę.

Witam.Jeśli dziewczyna współżyła w czasie 20-23 styczeń czy to możliwe żeby test wyszedł Jej pozytywny ok 6 lutego?Bardzo zależy mi na szybkiej odpowiedzi kogoś kto się na tym naprawdę zna.Bardzo proszę.

Tak

U mnie test ciążowy wyszedł najwcześniej 12 dni po stosunku i z każdym dniem był bardziej wyraźny

Mi test ciążowy płytkowy wyszedł negatywny w 10-ym dniu po stosunku, a już 13-ym wyszedł pozytywny. Nie ma się co spieszyć z testowaniem.

Zagnieżdżenie zarodka następuje około 3-5 dni po zapłodnieniu.I dopiero wtedy kosmówka zaczyna wydzielać hormon hcg, który jest wykrywany przez test ciążowy.Dlatego wykonywanie testów wcześniej, niż tydzień od stosunku nie ma za bardzo sensu.Ja radzę odczekać co najmniej tydzień po spodziewanym terminie miesiączki (z uwagi na możliwe naturalne wahania cyklu) lub 14 dni od ostatniego niezabezpieczonego stosunku.Zbyt wcześnie wykonane testy są często fałszywie negatywne.

Opisze moja sytuacje . Zrobiłam test tydzień po spodziewanej miesiączce i wyszedł pozytywny ale druga kreska była bardzo blada . Poszłam do lekarza i się okazało się ze tak naprawdę w dniu spodziewanej miesiączki miałam dopiero owulacje ( wina tabletek które przestałam brać ) . Wychodzi na to ze w moim przypadku test wyszedł pozytywnie 7 dni po zapłodnieniu .