Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.

No właśnie, co się dzieje z wilczkiem???

No właśnie, wilczku odezwij się!!!

No właśnie, wilczku odezwij się!!!

dlugo wczoraj jeszcze zabawiliscie???

Wyszliśmy chyba przed 21.

Wilczek ma sie chyba dobrze. właśnie dostałam smska od niej:)

no to jak z dziesiejszym wyjazdem do plocka?kto sie pisze??podobno mamy autobus pospieszny o 19:)

rapi78-> dziś obejrzę prawdopodobnie Pułapkę, którą tak zachwalałeś:) Postanowiłam jednak wypożyczyć z Beverly Hills:)

rapiego nie bedzie przez najblizsze 3 godzinki:)

Przeczyta jak wróci. Później mnie nie będzie:( Dziś wieczorem jednak oglądam film i odświeżam stosunki z moją miłością:)

no no no.....

Cześć, jestem, choć cierpię okrutnie z powodu bólu głowy:( Za dużo papierochów wczoraj... I wstać było trudno... Rapi - zdrowia, szczęścia, pomarańczy:))

wilczku, rozumiem, że kasa jest już na moim koncie;)

Jasne:) Przy moim dzisiejszym stanie mogłam pododwawać niektórym kilka zer...

czesc Wilczku:)

Jedziemy do Płocka? A to by się Rapi zdziwił, gdybyśmy serio zwalili mu się na imprezkę:P

A jeszcze bardziej by się zdziwił jakby musiał nas przenocować:D:D:D

ale za to jaka fajna imprezka by była:)

Gdyby pogoda była ładniejsza....

no wlasnie....a moze pomyslmy o tym..... jak bedziemy patrzec na pogode to zawsze cos bedzie nie tak, bo raz za zimno a drugi raz za goraco:)

pogoda mniej istotna - ważniejsze: towarzystwo, dojazd, niania dla zwierza:)

no to co dziewczyny????? czy my sie dzis na cos decydujemy???

scena juz rozstawiona, dodatkowy namiot tez, plaza wyrownana, ogrodki piwne sie instaluja, ludzie z maniotami, sprzetem agd ;)) nadciagaja przez miasto :)) no wlasnie, a moze wezmiecie namiot i zostaniecie do niedzieli?? a jak dzisiaj sie nie zorganizujecie to moze przyjedziecie jutro - festiwal trwa do niedzieli

ona.. - widzę, że masz ochotę jechać:) Jeśli chcesz, porozglądam się za nianią dla mojego zwierza:)

nio wilczek...to rozejrzyj sie za niania:)

dziewczyny ja tez sie pisze.....trzeba \"opic\" urodzinki rapiego:)

Pierwsza zła wiadomość: swój namiocik pożyczyłam koleżance:( Druga zła wiadomość: problem z nianią:( Szukam jeszcze hotelu...

wilczku znalazłam takie ogloszenie: \"Jestem studentką 3 roku. Chętnie zajmę się kotem,psem,innym małym zwierzakiem na czas Twojego urlopu. Zapewniam spacery kilka razy dziennie po parku (Julianowskim) i świetną zabawę. Warunek : pies nie może być agresywny w stosunku do kotów i mebli [ :) ] Cena za dobę zależy od zwierzaka. Zawsze jest to 2-3 razy taniej niż w hotelu. Potrzebujesz opiekunki tylko na 1 dzień? Nie ma problemu! Na miesiąc? Też nie ma problemu! joven@poczta.onet.pl Zadzwoń 604 77 00 44 joanna\" na www.gumtree.pl/lodz

Oliweczka - dzięki:) To na ile dni mam zamówić opiekę?

a na ile sie wybieramy??? moze szlemika namowimy na wyjazd???