Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.

oliweczka - brzmi ciekawie, jakbym sie zdecydowal to mialem jechac w sobote o 7.10 bezposrednim autobusem z lodzi. Ale jak jest mozliwosc samochodem to full wypas - nocleg i powrot mam juz tam zapewniony wiec chodzi tylko o przejazd w jedna strone. :)) Mysle, mysle i coraz bardziej mi sie ta perspektywa podoba :))

no to rapi....decyzja nalezy do ciebie:)

o widze ze planuje sie jakis wyjazd:)

szkoda, że tak wcześnie, nie zdążę:( Ale życzę Wam dobrej zabawy:)

a na ktora bys zdazyla?

Obawiam się, że dopiero na 16:( Trudno, może za rok...

dwie sprawy: 1. jutro na 18 nie zdaze na bilarda - bede kolo 19. Zarezerwowac Wam stol, czy idziemy na zywiol?? 2. coraz blizej jestem podjecia decyzji o sobotnim wyjezdzie :)) ma ktos pozyczyc spiwor??

jutro jest piatek...to moze lepiej zarezerwuj:)

rapi - śpiwór mogę pożyczyć. Duży, cieplutki, wygodny:)

zarezerwowalem stol - jutro 18.15. Czekaja maks. 15min. Mnie na ta godzine nie bedzie ale powiedzcie ze jest rezerwacja na nazwisko Piotrowski. Postaram sie jak najszybciej przyjechac ale moze mi zejsc do 19.00 wilczek - dzieki, jak bede jechal to skorzystam :))

ja bede o 18 to spoko:)

jeśli się zdecydujesz przed bilardem, daj znać, to go zabiorę ze sobą

ona... - ja też się postaram być o 18:00. Mam nadzieję, że trafię:)

namyslilem sie - jade :)) Juz dzwonilem do znajomych, wlasnie dojezdzaja pod zamek, miejsce w namiocie mam... wilczek - a masz moze karimate, jak tak to tez bym pozyczyl oliweczka - transport nadal aktualny. Impreza zaczyna sie jutro o 15 wiec dobrze byloby byc ok 14 na miejscu :))

Niestety, tylko śpiwór:( Przyniosę jutro.

jasne ze aktualny...dzis jeszcze dokladnie obgadam sprawe z kierowcami i jutro na spotkaniu podam szczegóły poza tym jak wyjedziemy 9-10 rano to spokojnie dojedziemy nawet wczesniej niz na 14

ja wezme dla Ciebie karimate to nie musisz sie martwic:)

no to extra wilczek - dzieki za spiwor oliweczka - dzieki za transport, jutro do poludnia czekam na 100% potwiedzenie, zebym w razie czego kupil sobie wczesniej bilet na autobus oj bedzie sie dzialo :)))

ja juz znikam:) udanego popoludnia i do jutra:)

Zazdroszczę wam... Ale jeszcze wiele koncertów przede mną:)

;) zgadza sie Wilczek:) nie ma co sie przejmowac jednym, nastepne przed Toba dopiero /oliweczka/ milego dnia i mysle ze do zobaczenia jutro na bilardzie

Ja też juz idę do domku, obiecałam zwierzaczkowi długaśny spacer:) Trochę ja zaniedbywałam ostatnio... Do jutra, papa:0

ja tez znikam:)dzis mam troche luzu, poza tym czeka mnie stomatolog a jesli chodzi o zwierzaczki to moja mika bedzie mamusia:)

mnie tez juz nie ma

Witam Was wszystkich ... ... bywalców i nowych - tez juz bywalców, ... i oczywiscie rapiego, który sam - bez meskiego wsparcia, stara sie aby slaba strona tego topiku nie byla tak widoczna. (Niestety oprócz \"ó\", nie ma na tej klawiaturze polskich znaków.) Jaka slaba strona ? - spytacie. Niestety, jest taka i nad tym bardzo boleje - jest tu stanowczo za malo panów. Kris i Igragitara bywaja tu rzadko, mnie nie ma, .... oj biedny rapi. Dziewczyny - jak obarczycie rapiego zbyt duza iloscia zadan, to jeszcze rapi ucieknie na inny topik. Co u mnie ? Leje, pada, leje, pada.......... i tak na zmiane. Przebywamy zatem ze szlemikowa w pokoiku, i....... ...................i nie mokniemy. Gdy wróce do Polski, z pewnoscia opowiem Wam o tym malym angielskim miasteczku - o ile zdarze go poznac. Jesli chodzi o moj wpis ze strony 44 (godz 7:08), to jest tam zaszyfrowana wiadomosc. Dotyczy ona Was. Kto cierpliwy - niech ruszy glowa. Moge oczywiscie podac wskazówke, która nieumiejetnie wykorzystana - wcale nie musi ulatwic zadania. Wskazówka : ssak z rzedu pletwonogich, zamieszkujacy wody przybrzezne Arktyki, osiagajacy do 3.75 m dlugosci ciala i 1500 kg wagi. Kochani , do dziela, rozruszcie szare komorki, Hamlet byl trudniejsza zagadka. Pozdrawiamy Was i zyczymy udanego bilarda -- ------------------------------------------- Szlemikowscy.

:( swiat do d...

czesc marzanna... Nie wiem jaka jest pogoda w lodzi , ale to raczej ja jestem podtopiony. A teraz (jesli zechcesz) wytlumacz mi, dlaczego swiat jest do d....

mój błąd. To ja jestem do d... wszystko co robie to podgladanie tego pięknego świata. kurwa jak wam zazdroszcze

marzanna... Nie wiem co Ci powiedziec ! Nie jestem - ani wszechwiedzacym , ani cudotwórca. Nie znam Twojej tajemnicy i nie wiem czego sie boisz. Lecz wiem jedno - jezeli sama sie nie zorganizujesz, to nikt za Ciebie tego nie zrobi. Tu , na tym topiku masz niepowtarzalna okazje, tu sa wspaniali ludzie. Mam pomysl, marzanna... po prostu napisz co Cie boli, napisz co Ci lezy na sercu, ..... wyrzyc to w koncu z Siebie. Przeciez sie nie znamy , niczym nie ryzykujesz.. ... a moze cos sie otworzy......wlasnie ten cudowny swiat.

Witam wszystkich, Szlemiku - dziękuję w imieniu nas wszystkich, Ty również jesteś naszą radością:) Dzięki za podpowiedź:) Marzanna podtopiona - wpadnij dzisiaj , spróbuj, przekonasz się, czy rzeczywiście tak źle z Tobą... Myślisz, że trafiłaś na ludzi bez żadnych problemów? Rzecz w tym, żeby się nie poddawać i zrobić coś razem. To nie jest trudne - przekonaj się:) Może dzisiaj ja robię kawkę, prosze o zamówienia:)