Jak skutecznie zmusić brata by sformatował komputer? czytaj uszkodzić go

Witam, mam dość nietypowy problem, otóż potrzebna mi jest pomoc w zakresie skutecznego unieruchamiania systemu (windows XP) Poco mi taka wiedza, otóż używał komputera wspólnie z bratem, on głównie nanim gra, ja nanim serwuje i komunikuje się przez gg- niestety niestety coraz częściej przez ogólne zaśmiecenie systemu wyskakują mi komunikaty o błędach, komputer się zawiesza akurat wtedy kiedy pisze ważną prace, gg strajkuje i wogóle rózne dziwne rzeczy się dzieją z kompem Jedynym rozwiązaniem jest format całego sprzętu ale brat się na to nie zgadza, nie pozostaje mi nic innego jak go do tego zmusić I tu pytanie do was, jak skutecznie sparaliżować windowsa tak aby niemożna było zrobić żadnego przywracania systemu itp itd a jedynym ratunkiem był wspomniany format? Dodam że przydałaby mi się ta wiedza z zakresu konspiracji, tzn aby brat niemógł się zorientować iż to nastąpiło przez moją ingerencje Będe wdzięczna za pomoc

i daj komputer jakiemus znajomemu by zegral co najwazniejsze i dalej zrob win na nowo. jedyne co brat sie bedzie wkurzal to to,ze musi na nowo zainstalowac gry, ale reszte rzeczy bedzie mial na cd. a to twoj komp czy brata?

Teoretycznie wspólny, ale niemam ani sił ani chęci robić awantury w domu żeby brat łaskawie dostosował go tak ażebym i ja mogła z niego korzystać Z tym zainstalowaniem windowska i przegraniem tego co najważniejsze to zły pomysł bo (patrz punkt 1) brat zrobi w domu awanture

usun plik ntldr z dysku (jest niewidoczny)

dwa dni awantury i po wszystkim. albo pare miesiecy (lat??) męczarni z zawiruswanym windowsem. twoja decyzja

ciekawa rzecz. Jeżeli on tylko gra a ty łazisz po necie to kto de wszystkie śmiecie/wirusy/robaki/spyware spowalniające system naściągał

format C:/ ? to takie trudne?

"usun plik ntldr z dysku" > A co z przywracaniem systemu, nie przywróci go? "dwa dni awantury i po wszystkim. albo pare miesiecy (lat??) męczarni z zawiruswanym windowsem. twoja decyzja"> ale poco mam się stresować jeśli moge to zrobić tak by wilk i owca była cała :-D Tylko troche pokombinować musze

boisz sie wlasnego brata? a moze lepiej kup sobie drugi komputer- teraz to i za 1500 zeta ktos ci zlozy.

nie przywroci systemu, bo sie windows nie uruchomi. Ale wystarczy, ze przegra plik z innego dysku i bedzie gralo. Pytanie, czy ma dostep do drugiego kompa?

twoj brat to pewnie jakis gowniarz co smpsy wali. kazdy gracz formatuje czesto komputer wlasnie po to,zeby szybciej chodzil bo smieci zalegaja nawet przez glupie wejscie w google. ile wy macie lat?

\"kazdy gracz formatuje czesto komputer wlasnie po to,zeby szybciej chodzil bo smieci zalegaja nawet przez glupie wejscie w google.\" Wystarczy dbac o system i mozna miesiacami nie formatowac, bo komp smiga jak nowy.

moge unieruchomic kompa na 50 sposobów.. ale nie chce mi się tłumaczyć. Dziękuję za uwagę

Twój brat w ogóle jest w stanie zrobić format? Nie każdy się na tym zna.

Umie, umie

A nie możesz go tak po ludzku poprosić? Może on Cię o coś poprosi, a Ty wtedy powiedz, że zrobisz to w zamian za format? Komp Ci się zawiesza tylko wtedy, kiedy siedzisz w necie? Dziwne, że mu to nie przeszkadza w graniu. Jak komp się zawiesza, to powinien zawieszać się także wtedy, kiedy brat gra w gry. Twój brat trzyma te gry na dysku? Kup płyty, przegraj mu te gry na płyty i może wtedy się ugnie.

ja ci dam formata...

Prosze o darowanie sobie tych wywodów w stylu a może ten sposób będzie lepszy, a może tamtem Wiem jaki sposób postępowania jest najlepszy z moją rodzinią więc z góry dziękuje za te socjotechniczne pierdolenie

uuppp