Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ammelia

Mój facet codziennie chleje browara...

Polecane posty

Gość ammelia

Rozumiem jak jest gorąco dla ochłody, rozumiem jak ogląda mecz, rozumiem po treningu, ale jak wraca z pracy o godz. 22 lub też w drodze z pracy do domu na tylnej kanapie auta jeśli nie jest akurat kierowcą.. tego już nie rozumiem. Czy to początki alkoholizmu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryżowa panienka
Myślę, że masz podstawy by uważać, że jest uzależniony. Spróbuj npomkąć coś o tym, że mógłby ograniczyć ilość - zobaczysz jak się wścieknie, jak zacznie zaprzeczać. I to najlepszy dowód, że ma z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziaaak
Mój też, a ja razem z nim. Hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammelia
Pije 2 piwa dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amnelia
i od tego jak ma orgazm to zamiast spermy to mi tam nawpuszcza piwnych sikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammelia
Ojej litrówka się wkradła i podszyw nie wyszedł ale mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkakka
No to są panie na prostej drodze do roli żony alkoholika. Moje gratulacje. Tak trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammelia
On twierdzi że alkoholik zaczyna dzień od wódki i na wódce dzień kończy, mówi też że ma dobrą stałą pracę i wspaniałą dziewczynę i nie zamierza tego stracić przez alkoholizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srata tata
alkoholikowi nie można ufać...zastanów się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammelia
alkoholikiem chyba jeszcze nie jest ale boję się że może nim być, tym bardziej że jego ojciec był alkoholikiem a to można w genach odziedziczyć takie skłonności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tadzik
Baby jak zwykle przesadzają. Przecież to tylko browarek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojo se se
baby to przewrazliwione na wszystko pijesz zle nie pijesz jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój też pije
albo i chleje jak kto woli. Co dziennie po dwa, trzy albo i więcej i uważa, że wszystko jest ok bo się nie upija. Jak zaczynał to też było jedno piwko raz na jakiśczas, potem częściej a potem to i dwa nie starczały i teraz nie uśnie bez piwek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaasne
'przecież to tylko browarek' - akurat! teraz to tylko a potem (a b. mało brakuje) żeby nie wystarczył jeden, nawet dwa...łatwo sie stoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczyna sie zawsze od jednego regularnego piwka...nie ma innej mozliwości. I to jest poczatek alkoholizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammelia
Kurcze chyba musze z nim poważnie porozmawiać...może jeszcze coś da się z tym zrobić? Jeśli naprawde mnie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym audi wziela
bo to polak dlatego ja nie jestem z takimi balwanami jak polacy=przegrancy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja ukochana
wypala paczke papierosów dziennie I też nic nie mogę zrobić trzeba się szanować i tolerować swoje słabości Choc oczywiście alkocholizm jest duzo groźniejszy od palenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh... dlaczego...
Mój kiedyś pil 2, 4 razy tygodniowo. Do nieprzytomności wódke. To byl wplyw zlego towarzystwa. Teraz odkąd mieszkamy gdzie indziej jest lepiej,ale jednak ten raz w tygodniu musi. Straszna choroba. Zastanawiam się czy jest sens brnąć w taki związek. Boję się ślubu, dzieci, przyszlości. Przy pierwszym lepszym problemie może zacząć pić więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammelia
Jeśli chodzi o tolerancję to tak jak pisałam na początku, że dla ochłody czy z kumplami od czasu do czasu jak najbardziej wszystko jest dla ludzi ja sama też mam czasem ochotę wypić browarka, no ale on się tak zachowuje jak by MUSIAł wypić te dwa piwa dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammelia
a się tymi piwami nie upija ale pije, sama już nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh... dlaczego...
Na pewno już musi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh... dlaczego...
a jeśli ten ktoś jest ze wsi zabitej dechami i nie ma dużego wyboru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×