jakbyscie mialy do wyboru ....

biedny ale dobry i bogaty ale cwaniak nie dajacy sobie w kasze dmuchac i zaradny to ktorego wybralybyscie?

Dobrego i bogatego, tacy tez sa.

sa ale nie kazdy ma szczescie trafic na takiego

Tobie szczescie teraz dopisalo :) Pozdrowka.

a co rozumiesz pod pojęciem \"cwany, nie dający sobie w kaszę dmuchać\"?

nie rozumiem dlaczego tak myslisz?

ja mam dobrego i bogatego,tylko 1 minus-młay ptaszek, cóż nie mozna miec wszystkiego...

demetnia -- potrafiacy umiejetnie zlapac fuche , wyklocic sie o nizsza cene , tu i tam no taki cwaniaczek po prostu

aha i dodam jeszcze ze ten bogaty majacy predyspozycje do bycia gora bo ma przy sobie pieniadz to moze rzadzic nie mowicy tego ale mozna to wyczuc

ale ten bogaty jest jakis zly czy co?

no to może po prostu umie sobie radzić w życiu. Chyba że to skurwiel który poza swoimi interesami i kasą świata nie widzi ....

ale masz problem. ja niestety nie mam nawet sposrod kogo wybierac :o

a skąd jesteś?? Kasa to rzecz względa raz jest a później jej nie ma... A ten dobry to jakaś fajtułapa jest ???? i nigdy nie zarobi??

to jak by sie zastanawiac byc a nie byc prostytutka...

dementia no wlasnie ten kasiasty olewa mnie tzn tlumaczy sie praca , u niego chyba normalne ze nie odzywa sie tydzien czy troche dluzej , jest tak zapatrzony w prace ze hej , chce sie dorabiac i dorabiac a ten drugi ciezko powiedziec dobre serducho , taki miekki nastawiony bardziej na uczucie niz zbijanie kasy , ma swoje pasje ale nie przynosza mu bardzo zysku z tego

tara ten drugi jest po 30 rok temu zostawila go dziewczyna dla kasiastego , wychodzi na to ze chyba nie bardzo potrafi zadbac o kase ale w sumie wazne ze ma jakies swoje pasje

ten cwany niby dobry ale che pokazac jaki to on zaradny , jak ciezko pracuje , z sobie moze pozwolic i ma prawo byc zmeczony i czegos nie zrobic

ten biedny wyglada mi na bardziej wiarygodnego z tym bogatym moga byc problemy przemysl to

to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy? Wolisz mieć mniej pieniędzy ale faceta w domu po 8 godz pracy. Wolisz mieć więcej pieniędzy ale faceta w domu raz w tygodniu. A co ci serduszko mowi?? Z drugiej strony jesli to jest straszna oferma ten biedniejszy to ja bym z nim nie wytrzymała...

tara ciezka decyzja bo ten pierwszy gwarantuje mi poczucie bezpieczenstwa ale nie lubie byc olewana na tym etapie kiedy nie jestesmy razem bo taki jest fakt z reszta z zadnym z nich nie jestem , a ten drugi to raczej domator zreszta ten pierwszy tez jesli juz nie pracuje. Narazie serce jest rozrywane na wszystkie strony i nie zna strony wlasciwej dlatego cos mi sie zdaje ze zaden z nich :(

Może będzie jeszcze ten trzeci... zlepka cech tych dwóch...

tara obawiam sie jednak ze za to przebieranie zostane za kare sama :(

jesli tak cie olewa to nad czym sie zastanawiasz, chcesz miłości czy kasy??? bo wygląda na to że kasy tylko pamietaj ze tacy goście zmieniają laski jak rękawiczki

angelina chodzi o to ze wydaje mi sie dobry , spokojny i wlasnie nie zaden lovelasik , on wolny czas woli spedzic w domu niz pojsc gdzies na impreze tylko ten brak kontaktu ostanimi czasy prze to nie wiem czego on chce ode mnie wczesniej wydawalo mi sie ze sie zgralismy ze mogloby cos z tego byc ale teraz prze to ze sie nie odzywa lub bardzo rzadko nie wiem o co mu chodzi

Zrob jak chcesz ale jak wybierzesz tego ktory ma kase to powiedz jemu, "Bardzo cie nie lubie, nie bede kochala cie ale masz kase i za to bede miala seks z toba, ty bedziesz ze mnie zadowolony i ja z ciebie.....zgoda....dobra" Jaka ty plytka i glupia musisz byc dziewczyno......

rafal nie znasz mnie wiec nie oceniaj pisalam wyzej co mnie w nim urzeklo i zadna kasa gdybym leciala na kase nie zastanwialabym sie tylko bylabym z nim

kiki, Ty sobie ulozylasz w glowie zeby innaczej to wygladalo nawet dla siebie, ale to jest lecenie na kase. Innaczej nie mozesz tego okreslic. Wiem ze przez pieniadze jest bezpiecznosc itd .... ciagle sie o tym slyszy ale napewno facet nie chce kobiete ktora mysli o jego portfelu. Nie jestes szczera osoba. Naj gorzej ze oklamujesz siebie. Przepraszam, ale znalem taka kobiete, i to nie sam zlosc u mnie, nie badz taka, nic dobrego z takiego zwiazku nie bedziesz miala.

rafal nie chce sie tlumaczyc naprawde nie znasz gdybys wiedzial ilu facetow chcialo mnie zlapac na kase nie uwierzlbys ale tak bylo nie dalam sie zadnemu bo za pieniadze nikt mnie nie kupi a ten chlopak .. naprawde na poczatku jawil sie jako taki spokojny i romantyczny domator dopiero pozniej kiedy zaczelam o nim myslec pokazal jak pozycja i pieniadze sa wazne w jego w zyciu ale to potym jak ja juz zaczelam powaznie o nim myslec sam widzisz ze teraz jest mi ciezko

Taaa... Życie to sztuka wyboru...;)

Nie wiem kiki, w sercu napewno wiesz ktory do Ciebie lepiej pasuje, wybierz tego ktory ma charakter podobny do twojego i z ktorym Ci bedzie lepiej. Wierze w to ze kazdy czlowiek dostaje na to co zasluzyl w zyciu. Ale tak jak napisalasz w pierwszym zdaniu to wyglada ze kasa ma jakies znaczenie dla Ciebie. No juz tak jest z toba, nie zmienisz tego, nie jestes jedyna kobieta ktora tak postepuje. Moze kiedys przekonasz sie ze to co myslalasz ze jest wazne dla Ciebie w zyciu to nie jest wcale co potrzebowalasz.