Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VII - SZCZĘSLIWA

widzę, że jestem tu sama więc zaraz znikam, wiecie co naszło mnie dziś i cofnęłam sie to pierwszych stronek, tak miło się je czyta, o wieściach enigmy i Estelki że rozkleiłam się, jak to wszystko przeżywałyśmy, wiecie co, ktoś powinien książkę napisać z nami w roli głównej :-) ....tak mocno wierzyłam że enigmusiowi się uda i patrzcie jaka laska w ciąży chodzi po ziemi, a Estelka? wiesz co Estela, dałaś mi do myślenie swoim powiedzeniem "ja postanowiłam, że w tym roku zajdę w ciążę! ależ mam silne postanowienie hihihihi (jak co roku ) " i wiesz co? ja też z Nowym Rokiem postanawiam że stanę na rękach przy ścianie nawet, i zajdę w tym Roku w ciążę a co tam, nawet podwójną, nie będę owijać w bawełnę,założyłam tą siódmą część i wyjdziemy z niej brzuchate :-D ileż można czekać nie? hihihihi :-) to tym miłym akcentem życzę wszystkim słodkich brzuchatych snów :-)

:-D

no kurna wcięło mi elaborat:P:P:P:P:P:P i kurna nie mam juz siły:( Laseczki :) senkju za miłe słowa:):):):) napiszę malutko a jutro moze więcej:) Marysia waży 1400g:) i wygląda na 31 tc:) gin mowi ze to nic złego widac taka urodziwa jest:) Wszystko jest git:) mała dupiną napiera mi na pępek ze cholercia wyazł mi na zewnątrz i mam nadzieje ze nie otworzy mi sie:P i nie wylezą jakieś bebechy:D:D:D kURNA a co do moich 3 kg to gin tez zdziwiony ze tak mało no al wszystko jest git:) mozlwie ze po icsi jak tak wtedy spuchłam to teraz mi to jakos wessało? no bo ryj i wszystko inne mam chudsze niz mialłam podczas stymulacji, posle te fotki tylko kabelek gdzies posiałam z kompa aby to wgrac ,ale postaram sie jutreo wieczorkiem:) same zobaczycie:) A w sobote mam zal i egzaminy wiec trzymajcie kciukasy bo kurna nie miałam czasu sie uczyc:( ale liczę na mojąś sztuczną inteligiencję:P:P:P:P:P:P Lara:):):):):) sukienka slicznotka:) Kurna a ja wózka jeszcze nie mam i łozeczka tez:( moze po egzaminach bedę miala wiecej luzu:) i wkoncu kupię pozostałe rzeczy:) bo ciuszki ,kocyki , rozki i jakies inne dupsiki kupiłam:) ide sie uczyc laseczki :) buziaki:) emika:) bozinia:)maklady:) sysia:)zabajona:) foli:) Ana iwona:) gosiaczek:) estelka:) aga:)paula:)i i dla wszystkich

:D Emika znaczy się, że w tym roku będziemy brzuchate? A może słuchaj umówimy się na konkretną datę, by nasze dzieci były z tego samego dnia? :D :D :D Mam znajomą, co starała się prawie 2 lata aż wykonała polecenia radzących jej koleżanek, co by na głowie po przytulanku stała minimum 20 minut (tak teraz sobie myslę, że ten czas można umulić sobie .... następnym przytulankiem.. hihihihiii) i inne wymyslne rzeczy. Pomogło :) Ale nie obrażę się jak pierwsza puścisz na topiku fluidki - bo to Twój topik :D Enigma doskonale pamiętam jak mówiłaś, że jak bedziesz w ciąży to odpoczniesz sobie, będziesz leżeć do góry - wiadomo czym :D A teraz co? Marysia napiera na Ciebie pupcią bo chce Ci o tym przypomnieć. Jeszcze niecałe 2 miesiące (rany sama nie mogę pojąć jak to zleciało!). USPOKÓJ SIĘ :) Gosiaczek :D nie pisz proszę o nacięciu krocza bo mi słabo :) Sysia :D ta suknia kosztuje 4590 zł a mnie udało się znaleść firmę na śląsku, co mi uszyje ją za 1600 zł :D Estella mamusiu :D :D :D Maklady :D Bozina :D Paula :D Iwona :D Kasiula kula :D Suzinka :D Zabajona :D Andzia :D i wszystkie kobitki

Witam kochaniutkie i cichutkie wiosnę czuć za rogiem, więc zaglądam tutaj sobie :-) enigmus :-D hahahahhah to wspaniała ta Twoja córcia jest już, taka duża, że hohohoh, a kiedy zdjęcia nam wyślesz? trzymam kciuki za egzaminy i zaliczenia, sztuczną inteligencją się na egzaminach nie podpieraj bo naturalnej Ci wystarczy , no jedynie brzusio możesz wypiąć do przodu jakbyś na bęcwała trafiła :-P no i pokazuj nam tu wózeczek jaki masz zamiar kupić :-) Lara a jak, pewnie że będziemy chodzić z brzusiami w tym roku, zobaczysz, ja tak się zaśmiałam z moją siostrą i bratową na Mazurach w grudniu-jak wygłupiałyśmy się z tym balonem pod swetrami udając ciężarne, że będą jaja jak wszystkie trzy jednego roku będziemy w brzusiem chodzić :-D wiesz co do tego samego dnia, no wiesz, ja mogę ustalać sobie termin transferu- który też zależy od dni cyklu, zawsze możemy się dopasować podobnymi zbliżonymi terminami :-D hahahhahahah, ale na głowie stawać będę po porodzie, jak obiecałam :-D hahahahahh

Oj Emika jak ja lubie czytać twoje posty!! Naprawdę jesteś różowymi okularami tego topiku :-D enigma - taka wiec twoja uroda z tymi kilogramami w ciązy, swoją drogą - tylko pozazdrościć, bo widać, ze dziecko ciągnie z ciebie na maksa :) i jak juz bedzie po cc to bedziesz chudsza jak przed ciażą :) najwazniejsze, ze mała ma sie nieźle :) Lara - A suknia ślubna cudowna!!!

A ja też bałam sie naciecia krocza ... ale obeso się bez :) i jestem nie wiedziem dlaczego dumna z mojej p****, ze nie poszła w gwiadke ;p i ze była elastyczna i ze nie trzeba bylo ciąć hehe, ufff, a jakież byo moje zdziwienie jak polozna mówiła, ze nie nacinała mnie, a ja "nieeee???????????" i podniosłam łeb patrząc na nia z niedowierzaiem :p

Wkur**** mnie te rekalmy wrrrr i sory za literówy, ale chyba po takim czasie tofikowania mozna nauczyc sie skrótów myslowych innych :p

Zabajonku tak Zabajonku, postanowiłam być różowymi okularami, jeśli kogoś zarażę, to będzie to dla mnie radość ich noszenia i założę klub różowych okularków, wiem że życie potrafi nie jednemu dać w kość, ale tylko patrząc przez różowe okulary możemy śmaiło iść na przód i realizować plany i marzenia, z wiarą że to czego doświadczamy jest chwilową codziennością każdego z nas - nawet jak świat wydaje się nam niesprawiedliwy i okrutny, to kolejny dzień przynosi coś nowego trzeba tylko spojrzeć przez te różowe okulary i dostrzec choć maleńką iskierkę nadziei, a to już sukces i będzie jeszcze lepiej :-D suknie Lary cudowna? nie nie bajecznaaaaaa:-D a najważniejsze " ta jedyna" a co do nacięcia krocza, mnie tez to przeraża, choć moja znajoma sie z tego śmiała, bo jak rodziła miała nacięte krocze, a potem zszywał ją dr - murzyn, i tak ładnie zszył, że mężuś się zachwycił, bo jak to ona ujęła jest ciaśniejsza niż przed ciążą :-Dhahhahahahhaha tak więc nei ma tego złego :-Dhihiihihihihihihi Zabajonku mnie te zielone i różnokolorowe reklamy redsa nie przeszkadzają, fajnie wygląda kafeteria :-) tak wiosennie :-) tak sie zaczynam zastanawiać, co słychac u naszych dziewczyn których nie widzę, już od dłuższego czasu: foliIwonkibetiAgiEstelkiSabruninadwislankiGolusiaSuzinkimyszkiAndziAsiulkiIskierkiPauliAny czy zapomniałam o kimś kogo dawno tu nie widziałam? Sysiu co u Ciebie?

sorki za błędzioszki ;-)

To i ja się melduję na topiku. Coś ostatnio słabo z newsami... Emiczka u r next ..... A ja prawdopodobnie dzisiaj zakończyłam pracę. Mam ferie, ale idę na zwolnienie o ile lekarz mi je da. W pracy już nawet za mnie zastępstaw są porobione. Teraz bedzie numer jak gin powie, absolutnie nie ma zwolnienia hihihi Dzieci dały mi juuż prezencki dla Miiłoszka. Body buteleczkę smoczek skareptki. Ale to wszystko jest slodkie... Jeszcze tylko dzisiaj wywiadówka i fajrant .... A tak w ogóle to bardzo mi się podobała ta suknia ślubna. No i Enigma, cholero 3 kg ------ Ty to masz super. Ja już się boję stawać na wagę. Pewnie już 11. Niby narazie dobrze wyglądam, ale do maja jeszcze hoho... Laseczki wysyłam parę fluidków. Nie dużo, bo czasami liczy sie tylko jeden, ten najważniejszy. No to pędźcie chłopaki.... ************************

Cześć dziewczyny! Enigma to nawet ci zazdroszczę że tak mało utyłaś może w tobie taki urok że mało w ogole tyjesz nie masz takich tendencjii nie to co ja strasznie się czuję we własnym ciele.jak słoń. Nogi odmawiaja mi posłuszeństwa.Najlepsza pozycja dla mmnie to leżenie albo siedzenie z wyciągnietymi do góry nogami bo mi strasznie puchną. Lara jak ja oglądałam te filmiki to tez mi było słao ale niestety taka jest [prawda że kazdą to czeka.Niektóre kobiety twierdzą żę tego nie czuja ja czułam aż mi gały wyszły na wierzch:) Ja jutro idę do gina a jak wróvcę zdam realcję Zabajona jak to zrobiłaś? Jakieś ćwiczenia albo masaże przed? Iwona wiesz już kogo nosisz pod srecem?

Iwonka no kochana, wiedziałam że kogoś wywołam do tablicy :-) ależ kcohana jestem zaszczycona łykając jako pierwsza fluidki - ale wystarczy mi jeden, raz sobie liznę i zobaczysz w jakiej ciąży pięknej będę w tym roku :-D hihihihihihi to bardzo sympatycznie miałaś dziś w pracy, i oczywiście nie ma takiego wyjścia, lekarz jak najbardziej da Ci zwolnienie:-) i wzale dużo Ci nie przybyło, a w dodatku Ty wysoka jesteś to nie ma co, zupełnie pewnie tego nie widać.... to teraz będziesz miała wakacje, zazdroszczę Ci mówiąc szczerze, bo gdyby nie te pieniążki potrzebne do życia a najbardziej na lekarzy to tez bym sobie takie wakacje zrobiła, ale obiecałam Wam że jak zajdę to nie będę pracować i z pewnością dotrzymam słowa :-D dopiero sie tu rozpiszę :-)hahahhahah gratuluję synusia!!!!! gosiaczku ślicznie wyglądasz i tego się trzymaj, jak sama piszesz jedne tyją inne nie, ale najważniejsze żeby każda pięknie wyglądała i się tak czuła, a ja Ci mówię że pięknie wyglądasz, a teraz masz sie tez tak poczuć :-) oki? dbaj o siebie, staraj sie nie męczyć , jeśli chodzenie jest trudnością to trzeba leżeć :-) i też jest miło, prawda? no i czekamy na relacje z wizyty ja byłam na baseniku, a teraz idę sie relaksować i tak już dziś dużo pracowałam:-D miłego wieczorku....

Emiczka kochana jesteś! Nie wiem czy wiesz ale i Ciebie to utyskiwanie nie ominie i niedługo tez bedzeisz tak biadolic jak ja nad sobą ale zawsze znajdzie się ktoś kto Cie pocieszy np ja:) Dzięki za słowa pocieszenia;wiem że już niedługo ale ponarzekać sobie lubię:) Szczerze powiedziawszy całe przygotowania zostawiłam na koniec więc najpierw był remont, potem łóżeczko teraz pranie ubranek i prasowanie jeszcze nie wszystko mam dla dzidzi jeśli chodzi o kosmetyki ale to są detale. Tak więc na konie cja sobie zorganizowałam najwięcej roboty ale to chyba tak jest u każdego bo dziewczyn y z LUTÓWEK mojego topiku tez teraz wszystkie ganiają za tymi rzeczami i każda się boi że nie zdąży. Dobrze że wszystko teraz jest w sklepach od ręki i że w każdej chwili można wysłać M po to co trzeba. Ja swojego wysłałam dzisja pom pieluch;niech targa i się przyzwyczaja a cco? Wczoraj moja dzeilna córa pomagała mi przy prasowaniu ubranek dla małęgo stara się jak może,super Pozdrawiam Was wzsystkie!!!!

:D

cześć dziewczynki :-) ja tylko na chwilkę, bo mam całą górę prasowania :-( Emiczko - lala była w środku bo torcik miał być jej suknią - to był prototyp, widziałam w sieci taki torcik, lala do takiego tortu kosztuje chyba 60 zł, więc kupiłam normalną i zawinęłam ją w folię tylko najlepiej jak się okazało, że lala ma wyjatkowo długie nogi i suknia z tortu sięga jaj do kolan!!! hihihi więc musiałam jej zrobić małą amputację nóg hihihihi żeby się zmieściła hihihi teraz mam mam trochę inną koncepcję więc następnym razem myślę że będzie ładniejszy (kinderbal mamy za tydzień). :-) poszukam i wkleję wam zdjęcie z zeszłego roku! bo robiłam torcik piętrowy ;-) nie było mnie ostatnio bo szyłam strój króla dla Tomcia na bal, bo w skepie albo badziewie, albo fajnieszy kosztuje ponad 100, zrobię zdjęcie i się pochalę królewskimi szatami ;-) Emiczko czy ty masz szanse na zajście bez invitro? nie bardzo wiem co to są antyciała, które ci to umożliwiają. ja ci życzę z całego serca tego maleńkiego cudu :-D w tym roku!!!! Gosiaczku - ponarzekaj sobie, masz prawo! :-D pozdrowienia! co do szycia krocza - to ja nie miałam bo miałam 2 cc, ale koleżanki sobie chwalą, podobno po takim szyciu jest lepiej niż przed ciążą ;-) często myślę o Sabruni i jej skarbach trzymajcie się cieplutko :-) zmykam bo prasowania mi nie ubywa papa pozdrowionka dla wszystkich :-) Bożena :-D

Hej dzewczynki! Wczoraj byłam u gina . Wszystko jest ok chociaż mały troszkę przystopował z tyciem. Waży teraz około 3200 g mysalłam że będzie miał więcej. Poza tym to jeszcze pochodzę sobie w tej ciąży co z jednej strony mnie cieszy a z drugiej juz chciałaby być po tak jak zresztą każda na tym etapie. Piękna pogoda dzisiaj u nas taka tytpowo wiosenna ale słyszałam że jeszce ma być śnieg . Emiczka wszystki jak widzisz trzymamy za Was kciuki a jak my trxymamy to MUSI się udać!!!!! POzdrawiam Was wszystkie serdecznie~!!!

Cześć kochaniutkie:-) ja na chwilkę, bo lecę na jogę:-) jakoś wczoraj czasu mi brakło więc zaglądam dziś:-) gosiaczku aż sie zawstydziłam ;-) tak tak, pewnie masz rację jak zacznę jęczeć, a że tu rozstęp a tu noga puchnie a to ta kiecka za mała :-P hihihihi będę mieć dość a Wy tym bardziej :-Dhahahhaha i oczywiście pierwsze co zrobię to Tobie sie wyżalę na to jaka grubaśna i znużona jestem :-) no a widzisz jak to dobrze mieć mężusia do pomocy a Ty to jak królowa wręcz masz jeszcze córcia ci pomaga :-) nie spocznij na laurach :-Dhahahhahaha bo sie przyzwyczaisz a niedługo rozwiązanie :-Dhahahhahah dobrze że maluszek się miewa wyśmienicie, a pogoda cieszy i nastraja do spacerów, już niedługo wiosna, a Ty z wózeczkiem będziesz śmigać po parku czy lesie :-) - a co do mnie, no jasne że się uda:-D a Wami wszystkimi i nam wszystkim z pewnością nie może być inaczej :-D tabeleczka II i w tym roku się skurczy o kilka z nas o ile nie wszystkie :-D a jak nazwiesz synusia? Bozinkotoś wymodziła z tym torcikiem :-D Barbi z nogami w górze :-Dhahahhahaha ja w tym roku robię ciuchcię jako tort chrześniakowi :-) a to już niedługo tzn za miesiąc :-) ja tez spróbuję znaleźć torcik z poprzedniego roku, chyba podobny miał Pawełek Agi - bo kiedyś przysyłała mi zdjęcie samochodzika - bardzo podobnego....jak znajdę to prześlę.... Jeśli chodzi o Twoje pytanie odnośnie mojej ciąży to powiem co lekarze mi w novum powiedzieli, dr L (właścicel kliniki) powiedział, że nigdy nie jest wykluczone żebym zaszła naturalnie, ale mogę nawet o tym nie wiedzieć i ciążą bez leków nie utrzyma się, ale nie są to duże szanse, przy tych badaniach które zrobiłam są to przeciwciała antykardiolipidowe, dr powiedział że organizm traktuje zarodek jak ciało obce które chce usunąć z organizmu - czyt o prawda? tego do końca nie wiem, musiałabym przejść jeszcze badania genetyczne - immunologię, ale te zrobię dopiero jeśli moje drugie podejście do in vitro sie nie uda. z Wywiadu który dr przeprowadził, według niego nie ma u nas problemów genetycznych -on to wyklucza, najprawdopodobniej jest to po prostu to, że ja mam PCOS - a to jest też różne u różnych osób z PCO - jedne reagują na leki ok inne za szybko, jednym uda się za pierwszym razem innym za 5 - tym tu lekarze mają tym trudniej że trzeba ostrożnie z lekami stymulującymi by nie "przedobrzyć " sprawy by odpowiednio jajeczka urosły wielkościowo ale i by były odpowiednio rozwinięte jakościowo, bo przy PCO nie sztuką wyhodować jajeczka tylko by były one jakościowo odpowiednie, wtedy można liczyć na piękny podział i 95 % szansy że przy pięknym podziale będzie ciąża, i tak w lutym pójdę robić badania na insulinooporność, test na endometriozę(bo może być niewielkie podejrzenie że też to mam(ale niewielkie) i inne więc zobaczę co jeszcze by można było zrobić, ale wierzę, że w końcu los się uśmiechnie i będą wspaniałe dzieciaki, jeszcze będę się z tego cieszyć i dziękować Bogu za bagaż doświadczeń.... :-) choć już dziękuję :-) Laruś co tam u Ciebie? dziewczyny czekam na zdjęcia od Was :-) ja z resztą też postaram się w tym tygodniu przesłać Wam parę fotek, bo już zebrać sie nie mogę od jakiegoś czasu, ale projekt ukończony jutro zaczynam nowy oby tak dalej......a pieniążki kochane niech spływają na konto :-D dużo i często :-Dhahhahah miłej nocki

Witam! Gosiaczek - użalaj sie i marudź ile wlezie :) masz prawo ! I nie pytaj jak ja zrobiłam ze nie cieli mnie ... ja nic nie robiłam, dosłownie nic. Polona powiedziala ze dziecko nie bylo duze i ze nie widziala potrzeby, lekko masowała mnie jak szła główka, ale to nawet nie bolało, czulam tylko napiecie, a potem nawet nie wiem kiedy mała sie urodzila :) wiem tylko, ze szyjka lekko pekla, zalozyli mi jeden maly szew, no i na spojeniu jeden mały szew, wszystko :) Kilka dni po porodzie śmigałam jak gazela, podczas gdy znajome usiedziec na półdupku nie mogły. Jak polozna srodowiskowa przyszla, to sama syknela jak widziala,ze z romachem siadam na tylku :p hehe powiedzialam jej,ze nie bylo naciecia, to zrobiła wielkie oczy, ze niesamowite, ze przy pierwszym dziecku tak poszlo ... wydaje mi sie, ze to nie jest rzadkosc, ale u nas chyba tak.

:)

Hej laseczki! Emika Ty to dopiero bedziesz miała powód do narzekania bo od razu pewnie dwa serca bedziesz nosiła albo i więcej także Ciebie bedzie jeszcze więcej tych "fajnych" ciążowych rzeczy czekało:) czego Ci oczywiście życzę z całego serducha!!! Zabajona widocznie byłas dobrze wygimnastykowana "tam". Właśnie o tym czytałam że z nacięciem gorzej sie goi niz bez ale nacięcie to juz taki standart że lekarze wykonują go machinalnie i rutynowo a szkoda.

gosiaczku - jak patrzyłam na statystyki w szpitalach to porodów z nacięciami jest wiecej, powiem ci więcej, to jest jak zabieg i szpital za to dostaje kasę, więc ... wlasnie. Co tu mówic o ochronie krocza rodzącej, jak można ciapnąć i jeszcze kasę dostać za to. Ja trafiłam na cudowne położne w Olsztynie, które nie ciapnęły mnie profilaktycznie. Po prostu obserwowała mnie jedna z nich i jak widziała, ze nie ma potrzeby, to nie cieła. Nie wiem wiec jak to jest poczuć ulgę przy parciu po nacieciu. Ja cały czas cuzłam opór TAM, dosłownie to było jak przepychanie arbuzika przez dziurkę wielkości sliwki węgierki :p I prąc ciągle myślałam, czy to już po nacieciu, czy jeszcze nie, ale ni eotwierałam oczu (zresztą przy parciu nie powinno się miec otwartych), bo bałam sie widoku wielkich nożyć :p naoglądałam się jak głupia filmów z porodu i bałam się. No ale po porodzie połozna na pytanie lekarki , dlaczego nie cięla, powiedziała - nie było potrzeby, bo dziecko nie jest duże (mała urodziła się 3200 g.). Koniec kropka :) I jestem jej bardzo wdzięczna, ze nie potrafktowala mnie rutynowo :)

Witam serdeczniutko w ten paskudny dzień :-P hmm, jaki paskudny? ależ oczywiście świeci słońce, tzn na drugiej półkuli ale i do nas dotrze jeszcze tylko parę dni :-) Zabajonku Tobie to tylko pozazdrościć takiego porodu i nie używania skalpela :-) ale to dla Ciebie była nagroda za wszelkie objawy jakie Cię w czasie ciąży dopadły, a było ich bez liku :-D z tego co pamiętam.... to straszne co piszesz, że kasę za nacięcie krocza biorą jak tak można?.... o tym otwieraniu oczu to się uśmiałam, to sie naoglądałaś filmów :-D ale powiem Ci że to prawda nie należy oczu otwierać, moja przyjaciółka rodząc pierwszego syna nie wiedziała o tym i parła przy otwartych i potem z miesiąc chodziła z zakrwawionymi oczami bo jej żyłki popękały i wylała się krew na białka oczne.....swoją drogą wyglądała przez to upiornie :-D hahhahahaha gosiaczek no dwa serduszka na raz kusząca sprawa :-D ale i z jednego będę wniebowzięta :-) przyznam się, że w dzień pracując jestem optymistycznie nastawiona do badań i drugiego podejścia, ale wieczorkiem jak mam chwilę czasu( co jest ewenementem u mnie - prawda ? :-) ) albo jak leżę już w łóżeczku i oglądam tv to mnie jakieś smuteczki czasem nachodzą - tzn łezki lecą i jakbym sie bała - rzadziutko się to dzieje, ale jest, jak pomyślę i kolejnych badaniach i w ogóle, z pewnością to rodzaj strachu przed kolejną próbą, ale nie mówmy już o tym, będzie dobrze :-)

Emiczko - gdzies doczytałam o tym, ze nacięcie krocza jest zabiegiem, wiec ... łatwy domysł, dlaczego niechętnie prowadzi się porody profilaktycznie z ochrona krocza. Powiem ci też, ze wróżka mi wywrózyła ciąże z trudnościami , ale lekki poród i szczesliwe rodzicielstwo. NIe wierzę za mocno w takie rzeczy przed faktem, ale gdy z perspektywy czasu patrzę na wszystko, to widzę, ze rzeczywiscie coś w tym jest. Ciąża nie lekka, mdłości 9 tygodni, zgaga 39 tygodni :p, no i końcówka ... szpital. Ale poród bajka, wspominam go milo, mimo bólu , bo ni eukrywam, boli jak cholera. Ale skoro nawet nie pisnęłam ani razu, to znaczy da się wyrobić :) I Tobie też nalezy się lekka ciąża i cudowny poród, chociaz xlixniaki raczej rodzą się przez cc, ja mysle ze bedziesz miała bliźniaki :)

TABELA I NICK............MIASTO............TERMIN................ ......IMIĘ Gosiaczek26...Szczecin.........26.07.05....Urodziła..... ..Wiktorię Domi24..........Warszawa.......22.05.05...Urodziła...Wik torię i Zuzannę Ania79...........Kielce............08.09.05......Urodził a .........Igę Dorota28.......Zielona Góra....30.10.05...Urodziła.........Bartusia Mia26...........Wrocław.........01.11.05....Urodziła.... ...Mateusza Aga*.............Wrocław.........03.11.05....Urodziła... .....Pawełka Soul..............Warszawa......10.11.05......Urodziła.. ...Alę i Maję Ewka 77........Leszno...........28.11.05......Urodziła........... ..Olę Monika80.......Wrocław.........01.12.05.....Urodziła.... ....Patrycja Anna. Jagoda1977....Rzeszów........17.12.05.......Urodziła.... ... Olę i Wiki Suzinka.........Tarn.Góry.......22.12.05.......Urodziła. ......Mateuszka Sysia1912......Malbork..........03.01.06.......Urodziła. .......Tomusia Lulka79.........Bytom............03.01.06.......Urodziła .......Majeczkę Tu Kasia........Warszawa.......07.01.06.......Urodziła.......Ba rtusia Bozina .........Tarn.Góry ......10.01.06.......Urodziła.......Martynkę DIDO76 .....Piekary Śl. .........06.03.06.......Urodziła......Mateuszka li_de ...........Toruń.............03.03.06.......Urodziła........ .Filipa olala..........ok Bydgoszczy..21.02.06.......Urodziła ...Magdalena Iga Guśka..........Rzeszów..........17.02.06......Urodziła.. .......Julię Roza_..........Olsztyn...........17.04.06.......Urodziła ....Maję Elff - ...........Łódź...............08.05.06......Urodziła.....Dom inika Gonia78........Poznań...........02.05.06......Urodzila.. ..Oscar.. Paula24........Poznań............01.06.06 ......Urodziła .........Patryk Aśka74 .......Trójmiasto.......13.08.06 .....Urodziła...Sandra, Monika Iskierka.........Siedlce...... ...08.11.06.......Urodziła.. ..synuś Eryczek Zabajona........Olsztyn......... 26.01.07 ....Urodziła ..Oleńkę Foli.............Ostrów Wlkp.........08.03.07Urodziła ...Nadię Silve26........Biała Podl........09.03.07..... Urodziła Igorka Andzia77.....Wodzisław Sl........14.03.07.....Urodziła ...córcia Nadia Anna Myszka1975....Katowice...........06.07.. Urodziła Kubusia Sabra.............trójmiasto.........03.06.07....Amelka i maciuś Gosiaczek76.....Morąg..............09.02.08..........chł opczyk Granini.....Gdynia................14.09.O7.............. .Szymonek enigmaa.....Katowice.............08.04.08............... będzie Marysia Iwona 77...Zambrów.............13.05.2008...................?????? ????? ??? maklady......zach-pomorskie......??????????????????????? ?? Estella13.......Warszawa........05.07.2008............ 2 maluszki Kamcia1985....Warszawa........24.10.2008................??............. cześć dziewczyny. Pisałam na tym forum przy pierwszym maluchu kiedy to dziewczyny z początku listy sie starały bądź już były w ciąży. teraz znowu jestem w ciąży wiec ponownie tu zaglądam :) Ja przy pierwszym porodzie miałam nacięcie krocza położna mi powiedziała ze jestem chudziutka i ze lepiej jest naciąć niż żeby miało coś sie rozerwać bo później jest to gorzej zszyć. za to jak mnie zszywali to maż poprosił o jeden szew więcej hi hi ah ci faceci tylko o jednym :)

To witamy w szeregach Kamcia :) Nie znamy się, ale to nie problem :)

Cześć dziewczyny! Ja tylko na chwilkę pokazac się ze żyję i wracam do pracusiowania dalej. Mam mały sajgonik w pracy i musze trochę pracusiać. Chociaż ochoty brak. Pogoda brzydka, zimno. Wrrr... już bym chciała wiosnę - wtedy samopoczucie lepsze i więcej enegrii człowiek ma. Gosiaczku - narzekaj narzekaj - juz jestes prawie na końcówce to zawsze jest ciężko. Ale pomyśl ze już prawie za chwilę bedziesz miała swojego skarba przy sobie :) Zabajona takich lekkich porodów to tylko pozazdrościć :) Emika - będziesz miała swoje upragione dzieciaczki - i to nawet może bliźniaki :) życzę ci tego z całego serduszka :) A ja narazie odstawiłam antyki po pierwsze i tak nie mamy okazji na przytulanka a po drugie chce żeby mój organizm trochę odpoczął od chemii. Wczoraj miałam dni płodne, ale to juz u mnie było tak ewidentnie widać że szok :/ Trochę głupio mi to opisywać, ale chciałam sie dowedzieć od kobietek po porodzie czy wy tez tak macie. Ponieważ wczoraj miałam strasznie gęsty i biały śluz, nawet chwilami bym opisała go jako galarete :/ Czy wy tez tak macie???? No i pobolewał mnie jajnik co nigdy się u mnie nie zdarzało. I nie weim czy jest to spowodowane odstawieniem antyków czy poprostu po ciąży tak się wszystko pozmieniało.

Cześć Wam jestem tak padnięta, ze nie mam sił odpisywać, dobranoc a Paula ja czasem tak mam jak opisałaś...a nie rodziłam...jeszcze miałam nie pisać ;/ dobranoc i wtam koleżankę