Czemu chłopom zalezy tylko na jednym??!!

Taaaa, napewno najbardziej atrakcyjny jest brzydal bez kasy

do wszystkiego można dojsć razem... urody sie nie wybiera... można mieś świetny hcarakter i być "paskudą"

to nie chodzi o tego brzydala i bez kasy, czy wy tez zwracacie uwagę na taka przeciętną zwykła dziewczynę???????? czy lecicie z jezorem na kolanach[i nie powiem czym jeszcze] za lalą z długimi nogami i blond włosami.... to dziala w obie strony, tylko że dziewczyna spojrzy jeszcze na to - fajnie się z nim gada, zarąbiście się z nim bawię itd. a facet pomyśli wezme ta lalę kumplom oczy zbieleja,na ta przeciętna nikt nie zwróci uwagi....

Madasia. Dobrze powiedzialas.. Co do tematu, to troche zboczyl, poniewaz tematem teraz juz nie jest seks.. Inne piedestaly. Zaraz wszyscy beda sie klocic o swoje racje. Wyglad zewnetrzny liczy sie na poczatku. Tak bywa u jednej plci i drugiej rowniez...

prze3praszam, uniosłam się ale taka jest prawda

dodam tylko, ze na pierwszy rzut oka nie umowilabym sie z brzydkim chlopakiem. nie jestem zatem swieta.. Pieniadze maja rowniez znaczenie, bo to przewaznie przez nie powstaja czesto klotnie malzenskie

Czemu wy zawsze wyjeżdżacie z tym argumentem z blond lalą z długimi nogami? Czy to jest niby jakiś ideał? Ciekawe ile masz takich koleżanek i ile z nich jest zajętych, bo większość tych, które ja znam wcale nie pasuje do tego wizerunku a są atrakcyjne i kogoś mają.

Dlatego nie tylko seks jest najwazniejszy, chociaz do niego wszystko sie zbiega, ale stosunek 2 osob jest czyms pieczetujacym, podkreslajacym to, co sie ma :)

zawsze byłam przeciętna dziewczyną, urodzłam dziecko,wróciłam do pracy inic takiego się nie działo, naglejak zrobiłam sie na bóstwo-fryz, solarium, nowy ciuch- pelno śliniących sie facetow mnie otacza, a tak naprawdę jestem nadal tamta dziewczyna tylko trochę zmieniłam opakowanie.... facet który nie zwracał na mnie niggy uwagi teraz za mna biega i mnie to drazni, bo to nie jest szczere....

Ale jako przecietna dziewczyna zwróciłaś czyjąś uwagę,bo chyba te dziecko nie było z niepokalanego poczęcia? Więc nie mów, że wcześniej nikt się nie interesował tobą.

bo uwierzę ja nie naskakuje na ciebie, nie odbieraj tego tak, poprostu to boli że ludzie tak dziela na kategorie innych.....

Wiem, że nie naskakujesz, to po prostu jest dyskusja, nie przejmuj się tym ;)

invitro? :p

bo uwierzę tak mam dziecko, ale ojcem jest facet który nigdy nie mógł zrezygnować z kolesi i picia, a mnie się wydawało ze na nic wiecej nie zasługuje ale to się zmieniło, bo ja zm9eniłam swoje podejście do swojej osoby i swojego .życia.....

No widzisz? chłopom nie zależy tylko na jednym, są jeszcze koledzy i picie :P

Czasem zycie jest takie smutne... Trzeba wierzyc w milosc :) To,ze komus nie wyszlo w zwiazku,wcale tej osoby nie przekresla.

bo uwierzę no wlaśnie, jeszcze to...

Jeszcze jest sport..

temat faktycznie zszedł na boczny tor... to właściwie dlaczego chłopom zależy tylko na jednym???????

o tym na okrągło... ale ja tez a jestem babką

No przeciez same odpowiedziałyście - nie tylko na tym zależy, jest oprócz tego jeszcze sport, koledzy i piwko

Mysle, ze to jest jedyna rzecz, ktora wychodzi kazdemu.(kazdy umie to robic lepiej, lub gorzej) To jest w ich instynkcie, podkreslam jednak, ze o tym, czy facetowi zalezy na seksie, bardziej czy mniej zalezy od wielu innych czynnikow.. Nie mozna zapominac, ze kobiety rowniez lubia seks. Gdyby nie chodzilo o to, to zadna z kobiet nie stroilaby sie, czy malowala. Za chwile uslysze, ze kobiety robia to dla siebie, zeby sie sobie podobac. Gowno prawda. Kazda chce podobac sie plci przeciwnej :) Lub tej samej (w przypadku homo)

bli ble bla blu zgadzam się z toba, bardzo lubie seks i nie wyobrazam sobie zycia całkiem beż niego, napewno tez strojenie, malowanie i inne jeszcze nie są tylko dla nas samych{chociaż poprawiaja nam nieźle nasze samopoczucie} staramy się poprostu być atrakcyjne- dla was \"bo uwierzę\"

a ja kiedys czytałam ze faceci myslą o seksie ok 30 razy dziennie.

jesli ja mysle o swoim chlopaku, to rowniez o tym mysle... Dla mnie myslenie o zblizeniu jest czyms normalnym... Nigdy nie liczylam jak czesto o tym mysle, ale jesli mowa o jakiejkolwiek bliskosci, to bardzo czesto jest to w mojej glowie..

to normalne i nie powinnyśmy się tego wstdzić, kazdy z nas ma fantazje zwiazane z bliska osobą, a jeszcze jak w tym jest jeszcze głębsze uczucie to jest piękne....

"Może to ty sie bronisz i nie dopuszczasz do siebie żadnej, może czas zburzyć mur jaki zbudowałeś....." nie bronie sie, chyba ze podswiadomie. Ale naprawde chcialbym stworzyc zwiazek.

a na czym ma nam jeszcze to w czym jest problem???? co takiego jest przeszkodą??????? trochę śmiałości i wiary w siebie>>>>

o! smialosc i wiara w siebie, trafilas w sedno :)

a na czym ma nam jeszcze to musisz się przełamać, jak otworzysz się na innych inni będą cię widzieli w innym swietle będziesz bardziej dostępny, a wiara w siebie- to rzecz nad która trzeba popracować, sam musisz zaakceptowac siebie a potem dać ta możliwość innym....