NIe wiem co robić

Zostawiła mnie miłośc mojego zycia! chce sie zabić ,próbuje podciąć żyły ale sie boje, chce umrzec ,jak szybko to skończyć????

hmm kup sobie pistolet umrzesz szybko i bezboleśnie

swietna prowokacja-brawo !

idiota/ka

przestań!!! jesteś kobietą czy facetem? z powodu kogoś chcesz zniszczyć sobie życie?

ile ze soba byliscie? jestes kobieta czy męzczyzna. wygadaj sie, bedzie ci latwiej

to nie jest prowokacja!!! nie mam sie komu wyżalić wieć pisze tu. Chyba nikt z Was nie przeżywał takiego rozstania, więc nie wiecie co czuje

Skoro cie zostawiła to nie była ciebie warta,nie warto się przez to zabijać....za parę miesięcy się o tym przekonasz i będzie ci głupio że chcałeś/aś to zrobić....daj sobie trochę czasu na ból i rozpacz a potem wracaj do życia

moze znajdz sobie kogos na pocieszenie, tak powinno ci byc lzej

jestem dziewczyną, poprostu zycie straciło dla mnie sens, niechce żyć bez niego. Byliśmy w związku ponad 3 lata

Ale sie dajecie nabierac,ktos nie ma co robic i wymysla dziwne i wcale nie smieszne tematy!

kobieto skoro cie zostawil tzn ze nie byl ciebie wart!!!!!!!! zamiast zyletki zrob sie na bostwo i idz pobawic :) Twoja druga polowka gdzies tam istnieje :) i czeka na ciebie .. widzisz zawsze w gre wchodzi ten cholerny czas. jest nieodzownym elementem naszej egzystencji ale czasami warto czekac:)

ale on mnie zostawił z mojej winy!!! nie moge tego znieśc ze byłam taka podła... nienawidze siebie!!! jak mam z tym życ? jak o nim zapomniec?????

Mnie moj zostawil to dwa lata jak roslina zylam. A takie rady jak : idz na dyskoteke, zrob sie na bostwo- to mozecie sobie w dupe wsadzic albo napisac na papierze i podetrzec sobie nim tylek. Kazdy kto przezyl rozstanie a bardzo kochal wie, ze potrzeba czasu, morza lez i spokoju a nie glupich dyskotek. Falszywcy!!!

jesteś pewna że to miłość twojego życia...? czasem człwoiek pochopnie się meczy...

Wy sie lepiej modlcie aby ona cos dzisiaj zjadla na kolacje i jutro caly dzien bo czlowiek opuszcozny wpada w depresje a nie radzicie jej wypad na dysce i strojenie sie przed lustrem. Wy chyba macie we lbie poprzewracane.Zycie to nie telenowela

Skoro z twojej winy to nie był miłością twojego życia...może jeszcze wróci do ciebie ale raczej się na to nie nastawiaj ,jesli cię kocha to wybaczy

Tak jestem pewna ze to milośc mojego zycia... NIe mam sie nawet komu zwierzyć, jestem całkowicie sama:( jeszcze na dodatek tak bardzo siebie nienawidze ze niewiem.....

Wiem że nie wróci , ze to już naprawde koniec. Chce sie nauczyć jakoś zyc bez niego, chce pogadac z kimś kto przeżył to samo

Jak nie waidomo o co poszło to trudno cos o twojej sytuacji powiedziec

Ja to przezylam. Moj mi nigdy nie wybaczyl i 2 lata siebie obwinialam. nadal mi bardzo ciezko ale jakos zyje. Bedzie ciezko ale przetrwasz. czasami bedzie bardzo ciezko... ps nie sluchaj glupich rad

spokojnie, nie możesz teraz sie tak zadręczać trzeba na spokój pomyslec co z tym zrobić, trzeba porozmwiać

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3502972 masz, poczytaj, moze Ci ciut ulży tulę ....prześpij się, a jutro wstan rano, zrob plan dzialania i smiechnij się do zycia...:)

dzisiaj cie zostawil a jz chcesz sobie życie bez niego układac ..daj sobie czas aby to przeżyc uporac sie z tym a potem będziesz myslala jak żyć bez niego wqiem co mówię tez to przezyłam

o co poszło?

nie mam z kim porozmawaic :( łatwiej by mi było gdyby on okazał sie draniem, a tak nie jest :( wiem ze zawiniłam ja i nie mam na co liczyć :( nie chodzi o żadną zdrade bo tego bym nie zrobila nigdy, ale on mi dawał wiele razy kolejną szanse i wkońcu mnie rzucił!!!! a ja idiotka myślałam ze zawsze jakoś mi wybaczy ....

czas leczy rany

a poszło o to ze ja mam problem z alkoholem... na imprezach za duzo piłam i on nie mógł tego znieśc, obiecywałam ze to sie zmieni a jakoś nie potrafilam dac sobie z tym rady... I wkońcu on nie wytrzymał tego zostawił mnie.... I wiem ze wszstko przezemnie

Jakbym czytał swoją byłą.... :(

nie no to chyba mozecie sobie wyjasnic, zreszta jestes alkoholiczka czy co? nie mozesz nie pic? obiecaj ze nie bedziesz pic i tyle da ci szanse to akurat da sie zmienic