Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce sie zabić

NIe wiem co robić

Polecane posty

sorry ale ja spadam rano ide do pracy a jestem śpioch. Chce sie zabić---> nie warto zawsze wychodzi słońce po deszczu, trzeba walczyć a Ty masz po co, dla kogo... mój ojciec tak pił, że juz nie żyje, wykończył sie a tez zaczynał po trochu. Mysle, że twój afcet zostawił cie pod ściana bo juz nie widział wyjści jak ci otworzyc oczy na to że marnujesz swoje życie. Udowodnij mu, że tak nie jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! {kwiat}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
piegowata27 --> niewiem czy dam rade czy nie... tyle razy myślałam ze dam rade i jakoś sie nie udawało... Nie tylko ja mam z tym problem,tylko własnie nikt nie zwraca na to uwagi ze tyle ludzi w moim wieku ma z tym problem,albo z narkotykami. A jak jestem pijana to jestm straszna!!! naprawde nie do wytrzymania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
vanilla25 --> dzieki za miłe słowa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piegowata27
Jakie nie wiem czy dam rade? :O No z takim podejściem to daleko nie zajdziesz Mówie Ci idż do psychologa pogadaj z nim! I trzymaj się, trzeba być TWARDYM nikt nie mówił że życie jest proste a Ty sama ładujesz się w problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
Hej laseczka, w żadne samobójstwa się nie baw, do tego trzeba miec w cholere dużo odwagi, tyle Ci powiem, mi po tym blizna została, na szczęście tylko... Widać że masz przesrane, rodzina w takich sytuacjach odpada, może jakaś przyjaciółka? Albo po prostu wstań jutro rano z łóżka i powiedz sobie że zaczynasz od początku, sama dla siebie, bo dopóki nie poradzisz sobie z problemem alkoholu nie ma co myśleć o facecie. Wiadomo, kochałaś... ale to wina choroby że on odszedł, może liczył że to Cię zmobilizuje do zabrania się za siebie, bo z tym problemem niestety ale musisz poradzić sobie sama. Unikaj imprez i tego typu rzeczy gdzie mogło by Cię do tego ciągnąć, spróbuj się czymś zająć, może znajdź sobie prace albo pomyśl co chcesz robić dalej po szkole... żeby nie było sama mam 19 lat, i z chłopakiem jestem od półtorej roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
od imprez tak samo jestem uzalezniona:( ale też juz tak stwierdziłam ze nie bede wychodzic z domu... a zmoją przyjaciolką też niemoge o tym rozmawiać, bo podobnie jak ja ma problem... wiec wole z nią nie rozmawiac bo i tak nie zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
Oona --> czyli Ty też chciałaś sie zabić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanilla25 moja stopka mi się podoba ,a tobie nie musi ,ajak nie masz poczucia humoru to się w dupę ugryź :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
No niestety, miałam taki okres że wszystko na łeb mi się waliło, szkoła, rodzinka, no i facet zrobiła mnie w chuja, pierwsza wielka miłość:O potem z nim była ogólnie długa historia echhh ale to dawno w sumie było 16 lat miałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
Oona --> dużo czasu mineło zanim sie pozbierałas?? bo janie moge znieśc tego bólu i rozpaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
no i miałam jeszcze jeden mały problemik, zamiłowanie do samookaleczenia:O ale to w sumie miałam chyba od 14 do 17 roku życia, teraz w lecie ludzie dalej czasami patrzą na mnie jak na psychiczna bo mam blizny na rękach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
Czasu... trudno powiedzieć jak to przebiegało, wiadomo, doły deprecha, nic mi potem nie wychodziło, kolejne związki to były krótkie porażki z których wychodziłam jeszcze bardziej pokaleczona i z jeszcze większym wstrętem do siebie :O potem następny dół, rozeszłam się z facetem, bałam się że jestem z nim w ciąży, wojna z przyjacielem, no i wtedy wyciągnął mnie z tego ktoś kto w sumie był przy mnie od dawna ale nawet nie zauważałam jego obecności, po prostu był, wtedy pomógł mi się z tego wygrzebać, wspierał mnie cholernie, no i jesteśmy razem już półtorej roku, skończyły się doły, skończyły deprechy, skończyło cięcie, no i przede wszystkim nauczył mnie tego że skoro on mnie szanuje to ja tez musze szanowac samą siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
Oona --> bardzo boli to podcięcie żył? i czym najlepiej/ bo ja jak narazie tylko sie lekko zacielam.. chyba nie mam aż takiej odwagi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
Wyjeb wszystko co masz ostrego wokół siebie, powaznie, pozbieraj wszystko i wyjeb do kosza.. NATYCHMIAST!!!!!! Boli jak cholera i nawet jak to zrobisz to i tak Cie odratują i wtedy dopiero bedzie sieka, i ja wiem po co to robisz, chcesz żeby ktoś zobaczył że masz problem, żeby ktoś Ci pomógł, ale to niczego nie rozwiąże NIC CI TO NIE DA WIEC TO ZOSTAW W CHOLERE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
Odezwij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
oona--> ja kiedys jak bylam młodsza też sie kiedys pociełam dlatego własnie podcięce żył mi przyszło do głowy... Chyba mamy coś wspólnego ,skoro piszesz ze też sie pociełas... ja juz tego w sumie nie robie ale cos mnie korci. Jutro mam wyniki matur, niewiem jak dam rade na nie isc:( psychicnie czuje sie tragiczie... NIewiem jak mam sie zgłosić do tego lekarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
co jest grane, odezwij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
ja tez mam jutro wyniki, do tego dzisiaj rozmowe kwalifikacyjna:O to chyba musisz załatwiać przez lekarza pierwszego kontaktu, skierowanie do psychologa tak mi się wydaje, ja w sumie nawet nie próbowałam bo starszy mi oznajmił że jeszcze raz sie potne to mnie w wariatkowa zamknie bo nie bedzie wariatki w domu trzymał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
jest wyczulony na temat zdrowia psychicznego i nie mógł zaakceptowac moich drobnych odchyleń od normy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
ja nie moge z rodzicami pogadac na zaden temat... ale zeby sie z alkoholizmem zgłosic do poradni jakies to teznajpierw trzeba do lekarza pierwszego kontaktu??? jeśli sie nie zabije to biore sie poważnie za ten problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokoj kochana
ja dzisaj dostalam smsa ze moja przyjaciolka podciela sobie zyly :( cos strasznego, nie rob tego! tragedia i dla Ciebie i dla tego chlopaka i dla calej rodziny!!! NIE WARTO!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oona
jeśli z alkoholizmem to po prostu w dzień otwarty do klubu AA, sprawdz ile tego jest w twoim mieście, często takie spotkania organizowane są w salkach przy kościele, na internecie znajdziesz na pewno adresy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roletki
po skierowanie trzeba isc do lekarza rodzinnego. nie musisz opisywac szczegolow. prawdopodobnie da ci skierowanie do psychiatry, a on albo skieruje do psychologa albo zapisze tabletki, albo to i to. gdy mialam 15lat wyladowalam u psychologa, 17-psychiatra, diagnoza-nerwica i depresja. 2,5roku tabletki na depresje (nie wplywaly na koncentracje). w tym czasie 3 proby odstawienia tabletek... teraz juz ich nie potrzebuje, ale leczenie trwalo. nie wiem co by dzisiaj bylo(czy by bylo) gdybym nie poszla wtedy do psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roletki
a tu bylo o skierowaniu do innej poradni. sorki, pokrecilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
szukam w internecie ale wygląda na to ze w moim mieście nie ma takich grup. cały czas niemoge przestać płakac...juz sama niewiem co mam robic... jestem w rozterce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zabić
roletki--> a czy psychiatra moze pomóc z alkoholizmem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×