czy małe dziecko może widzieć ducha?

to jest ten temat o aniołach ciekawe historie poczytajcie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3217416 kara.. no faktycznie żadne zwierze nie żyje tyle lat ale czemu akurat \"zło\" (bo wydaje mi się że to jakaś zła moc) przybiera postać zwierzęcia? i to akurat baran(k)a który chyba jest uosobieniem czegoś dobrego?

Belgijka, bardzo możliwe że to Anioł Stróż. Właśnie sobie policzyłam ile to lat mineło - jakieś 17 a ja jak sobie o tym przypomnę to barrrdzo nieprzyjemnie m mi skóra ciepnie.... Ktokolwiek to był uchroniła mnie przed czymś strasznym, skazą na całe życie. To był taki wewnętrzny głos

i teraz pewnie wszyscy są \"na aniołach\", ja też :-)

Mi jakoś ciężko wierzyć w Anioła Stróża. :(

hey tak dodajac cos od siebie, ja nigdy nie wiadzialam ducha, ale skoro mowicie o psach to ja powiem cos o moim kocie:), moj kot czasami patrzy na cos czego nie ma, po prostu siedzi i widac ze obserwuje, zawsze ja i moja mama probujemy sie dopatrzec co tam widzi, ale tam sie nawet nic nie rusza;) moze to nie jest wstrzasajaca opowiesc ;-D ale zawsze mnie to ciekawilo co on tam widzi:) aha chcialam dodac ze jesli chodzi o psy, to one slysza znacznie lepiej od nas, ale to znacznie lepiej:) po prostu one odbieraja inaczej rzeczywistosc, rzeczywistosc wcale nie musi byc taka jaka my jestesmy wstanie dostrzec;) kiedys duzo czytalam o duchach i ponoc duchy widzi sie "kątem oka" tak jakby z boku, nazywa sie to widzeniem bocznym, po prostu cos nam z boku przemyka:) ja obserwuje aury przedmiotow i roslin i wlasnie wtedy tez widze to widzeniem bocznym

no to kolejna historia ode mnie moja mała kuzynka zmarła mając 5 lat, była bardzo związana ze swim chrzestnym który co roku w jej imieniny jechał na grób z kwiatami; któregos roku mu sie zapomniało i w nocy przyśniła mu sie ona i pytała czemu nie przyniósł jej kwiatków, facet obudził się zlany potem i czuł na twarzy dotyk zimnych rączek..

No to dobranoc :-) SPOKOJNEJ NOCY

jeszcze, jeszcze ;)

Mialam isc spac,ale sie zaczytalam.Mój tata jak zyl,bardzo nie lubil jak robie swetry na drutach po nocy.Po jego smierci robilam do pózna sweter na egzamin,a tu nagle slysze drapanie w plecak,myslalam,ze moze jakas mysz,spojrzalam,a tu nadal te drapanie i tak jakby ktos poruszal za kieszonke plecaka.Moze to bylo tylko przemeczenie?ale robote odlozylam,potem dostalam 6.

opowiem to co ja przezylem. Bylem wdowcem z dwojka malych dzieci. Poznalem kobiete tez wdowe, i mowie wam, raz obudzilem sie niewiedziec czemu i widzialem postac ciemna i pokaznej postury. Pozniej dowiedzialem sie ze jej maz byl pokaznym mezczyzna i zmarl na rozlegly zawal z wylewem i byl czarny po smierci, o czym nie wiedzialem, bo i po co. Drugim przypadek, z okazji jakies uroczystosci , moja zona, macocha (brzydkie slowo) moich dzieci pisala do nich esa z tekstem moje dzieci, juz wysylala i w tym momencie dostala reklame z simplusa i esemes przepadl. Powiedziala, cos o nieboszce, ja to skwitowalem , jak to chlop niedowiarek, zwykly przypadek, ale skora mi scierpla, i wybierzemy sie zapalic znicz i pomodlic sie, no bo coz innego mozna zrobic

reklamę z simplusa :P ? to na pewno duch :P

opowiem jeszcze jedno. Przez lata matka moja mial pomnik, i ojciec osobny, postanowilismy postawic nowy. Zdjecie matki wziolem ze starego pomnika, jest na nim w srednim wieku, a ojcu nowe, zdjecie chyba z ksiazeczki wojskowej duzo mlodsze, tak wyszlo. Po jakims czasie poszedlem z synem zapalic znicz na imieniny matce. Patrzymy a tu plyta pomnika przewrocona, i to tak fikusnie, ze zdjecie matki, rozbilo sie i nic poza tym. Kamieniarz ustawil na nowo, a my zrobilismy zdjecie matki jak jest w wieku ojca i teraz jest zadowolona, przypadek, jak myslicie?

ło matulu, poczytalam was teraz i znowu mnie ciarki przeszly :) ktos pytal o moj znak zodiaku - ja waga, ale moja mama owszem, ryby.. eh, napislabym cos ale nie chce sie nakrecac, bo znowu sama do kibla nie wejde:(

a slyszeliscie o tym ze duchy boja sie patrzec w lustro?? podobno duch ktory wyszedl z ciala-nie zawsze jest swiadom ze juz nie zyje i gdy spogladnie w lustro-dostaje szoku bo nie widzi swojego odbicia

undergroundpisz w dzien razniej sie czyta:)

a slyszeliscie o tym ze istnieja "wymiary" ktorych my nie widzimymy kolega mi opowiedzial.........a mianowicie ze istnieja inne domy inni ludzie w naszym otoczeniu ktorych my nie dostrzegamy (dzieki Bogu) bo bysmy oszaleli................

ja tez ale cos w tym jest.........

tak jak inny wymiar dzwieku, czasem nasz i wlasnie ten inny sie na siebie nakladaja, i stad dziwne dzwieki, odglosy, etc, ale to juz jest naukowo udowodnione wiec..;) wiem, ze w cigu dnia lepiej sie czyta ale zrezygnuje:) wiecie co, ja tez BARDZO czesto mam wrazenie, ze ktos obok mnie stoi, czuje czyjas obecnosc i wiem, ze to nie jest moj wymysl ani jakies schizy. moze to faktycznie moj aniol stroz? nie wiem, ale juz sie do tego przyzwyczailam. rzeczy takie jak aury, wieksza podatnosc na przezywanie takich wrazen, to kwestia konkretnej osoby; moja mama spotkala w zyciu wielu ludzi, ktorzy wiec stwierdzili, ze jest swietnym medium i powinna to wykorzystac, tak jak to, ze posiada ogromna enegrie i moglaby ja w jakis sposob przekazywac. wiem, ze ja mam dokladnie to samo, ale ja sie tego boje, wiec nie mam zamiaru zaglebiac sie w tajniki bioenorgoterapii cy innych takich ;)

a co do tych wymiarach to tez slyszalam ale ludzkie mozgi nie sa przystosowane do tego zeby widziec wszystko , bo by ludzie powariowali

popelnil samobojstwo moj bliski kolega, snil mi sie ze straszni cierpi ze zaluje , i wszystko sie powtarza jego cierpienie nie ma granic. i ze wszyscy samobojcy tak maja ............... a do swego rodzinnego domy przyszedl w noc po smierci - i jego ojciec nato :przeciez ty nie zyjesz i wiecej nie przychodzil tylko w nocy okiennice stukaly chodz wiatru nie bylo........

http://www.daminet.pl/~praca/zdjecia-kotow/male/Cat%20Fancy.jpg

Oczywiście! Dzieci do lat siedmiu widzą duchy .. Czy Ty o tym nie wiesz? O tym móiwili mi juz jak miałam 5 lat ../ I widziałam duchy :D Heh :) Noo duchy..raczej tak zwane ' zjawy ' :)

bardzo ciekawy topik :) witajcie :d moj kot bardzo dziwnie zachowuje sie od czasu patrzy w jeden punkt i syczy prycha a potem ucieka w najdalszy kat domu i wychodzi po kilku godzinach. ja wierze w to ze zwierzeta widza wiecej niz my... co ciekawe u mnie mnie pojawiala sie zmora ktora mnie dusila - ale ostatnio jej nie widuje ... co jeszcze, czasami czuje ze ktos siedzi na lozku i niestety boje sie. pozdrowienia, bede zagladac.

ja czytam z ciekawoscia ale strach mam wczesniej tak sie nie balam, ale ostatnio brrrrrrrrrrrrrrrr wyobraznia robi swoje

a to ze czasami sie czuje jakby zimny cien obok ciebie przeszedl...............macie cos takiego lub niewiadomo z kad nagle strach cie oblatuje trwa to zaledwie chwilke i odczucie znika nie mowie tu o ciarkach bo ja to mam na karzdym kroku

jedno jest pewne ja po zmroku nie wchodze na ten topik !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

.........................mieszkalam na przeciwko cmentarza, mialam zaledwie 11 lat , i jak wstawalam w nocy wody sie napic to widzialam w bramie cmentarnej kobiete na bialo ubrana co wchodzila i wychodzila z tej bramy, niby nic dziwnego ale nog nie miala i unosila sie w powietrzu ................

Teraz jest dzien więc mozna spokojnie ogladac :) Tutaj EVP (pisalem o tym wczesniej)... w minucie 3:42 \"coś\" widac.. mężczyznę w garniturze :).. Polecam http://www.youtube.com/watch?v=RtogfPqkh1M

ja nic nie widze

ja nie ogladam, bujaj sie :D