Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mma juz do niego serca

Moj pies stal sie bardzo agresywny, straiclam dla niego serce , chce go sprzedac

Polecane posty

Gość nie mma juz do niego serca

Pies ma raptem 10 miesiecy, rasa z tych lagodnych. Mily, kochany psiak do czasu:( dzisiaj przyniosl z dworu jakas zdobycz, dozy motek nici. Brudnej nici. Mama chciala mu to zabrac poslugujac sie szczotka . Pies wpadl w szal. A ze ja stalam z boku rzucil sie na mnie i ugryzl mnie w noge:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszarda_Prawdziwa
Jest jeszcze młody może daj go na szkolenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mma juz do niego serca
musialam stac przy scianie bo balam sie ruszyc aby mnie nie ygryzl po raz drugi nie wiem co robic rodzice chca go oddac , ja stracilam do niego serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mma juz do niego serca
nie stac mnie na szkolenie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jest
piesa szczotkom?:D pogratulować:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mógł to być jednorazowy wyskok,należało go skarcić.Nie każdego psa trzeba wysyłać na specjalistyczne przeszkolenia,bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jest
sam/a siem szkol:p:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszarda_Prawdziwa
To może kup jakiś poradnik i sama go przeszkol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena9000
moim zdaniem pies przestraszył się szczotki,pewnie myslał ze zostanie zaatakowany i dlatego ugryzł.Pies staje sie agresywny w wiekszości przypadkow,kiedy sie boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgyhuikoi
ciekawe jak zabiera sie cos psu z pyska za pomoca szczotki??!! wystraszyl sie i spanikowal :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona herbata
szczotka (wlochaty przedmiot) budzi agresje w wielu zwierzetach, nawet w tych lagodnych. Idz z nim do weterynarza, mozliwe, ze pies ma uszkodzenia mozgu i to wywoluje napady agresji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może.......
Jesli to jest suczka mogła sobie urojić że jest to szczeniak - podobno suczki tak mają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mma juz do niego serca
ale nikt go nie byil szczotka tylko mam chciala mu to zabrac lekko tracajac klebek nitki szczotka w swoja strone bo reka sie bala i pies na mnie sie rzucil a potem lezal kolo tej nitki a ja balam sie ruszyc spod sciany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mma juz do niego serca
a po drugie jak mu sie reka zabierze kosc ze dworu lub jakas zdobycz to tez warczy i sie rzuca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona herbata
malego psa sie wychowuje, pokazuje sie, co wolno, a czego nie. Jesli mlody pies budzi w was taki strach, ze boicie sie do niego podejsc, to cos jest nie tak, z wami lub z psem. Moze oddajcie go komus, bo bedziecie sie meczyc z psem, ktorego nie umiecie okielznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona herbata
aha, a psa na dwor wyprowadza sie NA SMYCZY i W KAGANCU, wtedy nie przynosi smieci z dworu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mma juz do niego serca
rzadko kiedy widze psa w kagancu na dworze i jakos ludzie nie maja takis problemow a po 2 proponuje tobie wsadzic psu reke do pyska i odebrac kosc ze dworu jak warczy i sie rzuca, moze powiesz mi co wtedy robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może.......
w ostatecznosci można przypuszczac że wscieklizne ma- wtedy go niestety uspią bez żadnych badań bo teraz tak jest - lekarze wolą umyc rece.A czy pies był na spacerze w lesie czy na łące bo tam może złapać od lisów itp. wscieklizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgyhuikoi
jesli sie boicie wlasnego psa to rzeczywiscie cos jest nie tak :-O albo pies, mimo "lagodnej" rasy, jednak ma spaczony charakter, albo zrobiliscie jakies powazne bledy wychowawcze :-O proponuje oddac w dobre rece, komus kto zna sie na psach albo isc z nim na profesjonalne szkolenie bo jest w bardzo dobrym wieku do nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie jest to normalne
bo miałam w życiu kilka psów (młoda nie jestem) i WIEM że ten pies - normalnie sie nie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mma juz do niego serca
ale pies ma wszystkie szczepienia zrobione jest lagodny jak baranek tylko w momencie gdy cos np przyniesie z dworu to za nic w swiecie tego nie pusci, strach podejsc a nakladajac mu kaganiec problem nie minie bo moze w domu cos zlapac i na mnie warczec, jak chce wiedziec co robic teraz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona herbata
skoro nie nakladaja kagancow, to widac nie ma potrzeby. twoj pies przynosi smieci z dworu, wiec rozwiazaniem jest smycz i kaganiec. To nie zlosliwosc, to praktyka. Mialam psa, b. lagodnego, ale na spacerze uciekal, lapal jadl rozne swinstwa. Zaczelismy chodzic z nim na spacer w kagancu i na smyczy, po jakims czasie sie oduczyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może.......
Moj pies też tak robił ale na starosc,naprawde niewiem idź może do weterynarza po porade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mma juz do niego serca
ale co z tego jak naloze mu kaganiec? jak robie jakis blad to rzuci sie tez na mnie w domu np porywajac recznik z kolka ja chce zrozumiec moj blad a nie nakladac kaganiec, to nic nie zmieni bo jak pies jest agresywny to rzuci sie na mnie w innym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyssssssssssia
Ja mam małego psiaka tez z trudnym charakterem,jak cos mu sie zabrania to "gada" tzn dziwne śmieszne dźwieki wykonuje.Psiak poczatkowo próbował rzadzic w domu,od malenkości, jeśli chce wyjśc gdzies a my próbujemy go zatrzymaćto raczej wsciekle podgryza,już dostał po tyłku po tym kilka razy(nic innego nie skutkowało) i jest lepiej.Natomiast psiakowi mogę wszystko wyciagnać z ryjka,jak nabroi albo sie postawi to izolujemy go do innego pomieszczenia,jak juz przekroczy wszelkie granice dostaje lekko w tyłek,nie boli go to ,bo nie chcemy aby bolało,ale traktuje to jak skarcenie.To wszystko nie zależy od rasy psiaka(kiedyś miałąm bulteriera był jak owieczka),ale od charakteru psa jak również od wychowania.Ty robisz błąd że boisz sie psa.Pies w takiej sytuacji powinien być skarcony przez Ciebie,nie możesz bać się psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyssssssssssia
dodam że mój ma 9 miesiecy i z miesiaca na miesiac robi sie milszy.ale charakterek ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyssssssssssia
i jeszcze dodam że od pierwszego dnia powinno sie uczyc psa aby oddawał wszystkoco dopadnie.Mój brał do ryjka wszystko co znalazł,a ja mu zawsze na spacerze wyciagałam z ryjka.teraz jest przyzwyczajony.Mało tego,jak chorował poiłam go szczykawką,karmiłam z reki,a teraz aby zjadł musi mieć miskę kolo mnie.Jak mnie niema pies nie chce jesc.mój psiak mnie woła abym podeszła do miski,jego miski.Zabawki przynosi sam aby mu je rzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×