Czy uważacie ze złe rzeczy które ktoś nam wyrządził wrócą do tego kogoś??

Zupełni mnie to nie interesuje. :o

mnie wydaje się, że tak

nie sądzę i wcale mnie to nie obchodzi

samej mi sie tak zdarza... znaczy jak ktos np. na mnie narzeka bez powodu ,a potem ten ktos ma problemy nie ja......

WROCA :) zycie kolem sie toczy ;)

jak kto wierzy w reinkarnacje, to kto wie , moze w przyszlym zyciu

Szczeście rozdawana powraca do nas podwójnie. Rozdawane złości wracają tez do nas podwójinie. reasumując. dajesz 1 dobro, otrzymujesz dwa dobra dajesz i zło dostajesz dwa zła lepiej wiec dawac dobro niz zło. Dzielona radosc jest podwójną radością dzielone cierpienie jest połową cierpienia I jak podzielisz sie z kims radoscią to ta radosc bedzie podwojona juz dwie osoby bedą sie radowały.a jak podzielisz sie swoim cierpieniem, ty pozbedziesz sie połowy cierpienia i ktos inny przejmie na ciebie to cierpienie,ten kto wysłucha. Dlatego my nie chcemy słuchac o cierpieniach innych o ich bolesciach, niepowodzeniachBo cierpiący ma ulge a my musimy zyc z tą swiadomnoscią ze tobie jest zle,ze cie boli.kto lubi ja mu sie narzeka i marudzi?

ja jestem zlym czlowiekiem bo zlego szlag nie trafia :D

nie trafia myslisz? moze niechce trafić....ale jak dopadnie to wtedy poczujesz....

nie

jasne ze wraca :)

jasne że wróci, prędzej czy później ale wróci.

wróci, 3 x mocniej juz się boję

Oczywiście , że wróci :D w moim życiu kilkakrotnie ta zasada się potwierdziła :) wierzę w to i staram sie nie krzywdzić w świadomy sposób innych ludzi .

mam nadzieje ze nie chociaz z 2 strony gdyby to istnialo juz dawno mialbym przejeebane :D

lat.

spokojnie doczekasz sie w najmniej odpowiednim momencie.Mozesz nagle stracicw jednym momencie żonę i córke.......czy wtedy podniesiesz się? no nie wiem.a za tydzień potem sie okaze ze twój tata ma raka..........

do kaski skoroś taka mądra to przetłumacz mi ten tekst سجل الشركات. البريد الوارد ادارة البريد الالكتروني

az taka mądra nie jestem, ale postaram sie rozszyfrować. Napewno jest to arabskie przysłowie. To co dajesz , ktos ci odda z nawiązką.

ktos ci odda z nawiązkę albo dobrego albo złego.więc chyba lepiej dostac cos dobrego podwójnie prawda? to tez daj cos dobrego by tak sie stało

Wrócą ... kiedyś ktoś wyrządził mi bardzo dużą krzywdę, rok później tej osobie przydarzyły się dwie nieporównywalnie większe tragedie w tym śmierć w wypadku bardzo bliskiej osoby. Ta osoba była zła, na prawde zła , i nie tylko mnie skrzywdziła... rok później życie tak nakopało jej do dupy jak nikomu z nas...

nie uważasz, że to osobie która zginęła w tym wypadku było gorzej?!

dziewczyna miała 17 lat i była w 6 miesiącu ciąży kiedy zginął ojciec dziecka, wystarczy?

i tak uważam, że osoba, która zginęła miała bardziej przekopane. Nie żyła.

Możliwe że tak, ale została samotna 17 latka z synem, która straciła kogoś z kim była ponad rok

pewna osoba skrzywdziła mojego męza. Rzuciłam na tamtą osobę klątwę mówiąc" stanie jej sie cos strasznego".I nie uwierzycie matka mu zmarła.czułam się winna, mąz był zły ze takie cos wogóle gadam i robie.....zaczełam wierzyc w klątwę.ale potem zdałam sobie sprawe ze to nie klątwa. Poprostu - zrobiłes komuś, to i tobie sie cos przydarzy.

zresztą nie ma się co tu licytować kto miał gorzej, po prostu podałam przykład, ona krzywdziła ludzi, potem życie tak skrzywdziło ją

nie wiem czy wroca... ale przeklelam kiedys chlopaka ktory zrobil mi krzywde i na razie tylko zlamal noge :) jeszcze nie odczułam satysfakcji... (przynajmniej jestem szczera)

Ja w to wierze, miałam też wyrzuty sumienia bo życzyłam jej wszystkiego najgorszego, ale kiedy sie dowiedziałam było mi jej szczerze żal, dlatego staram się nie krzywdzić ludzi