jestem singlem który nie chce być sam... kto jeszcze ...

no raczej nie wiele bo nie rozumiem o co chodzi za bardzo w tym tekście, tam jest cos o grzechach wiec może niebo albo piekło, no a riddle kojarzy mi sie z harry potter ;-)

ja na początku myślałam właśnie też tak jak TY ale zmyliło mnie to ani w dół ani w górę dlatego zaczelam szukac czegos na ziemi :D A ze na forum były podpowiedzi co do miast zaczełam wpisywać miasta wpisałam Londyn ... i tu się pogubiłam do końca.. :P te podpowiedzi są okrąpne tylko zmylą człowieka... Myślisz dobrze ale do tego piekła i nieba brakuje tego co jest pośrodku :D:D ja uważam ze powinno w górę lub w dół ---

heh, dobre to było, dzięki wielkie ;-) lece dalej i mam nadzieje ze mi sie jakoś do końca uda przebrnąć

powodzenia :D

mój top umiera

OyE! deeeekuuuuuś :D Im here to save the day :D

Czy odpowiedź na zagadkę to EARTH? Czy PURGATORY? Moze powiesz Dekuś, bo pytałam, a jakoś nie ma ochoty na myślenie nad tym :p

Bo cóż innego może być pomiędzy piekłem a niebem? Dekuś, czekam na odpowiedź:P

purgatory ... :)

ja od razu o tym pomyślałam, ale zmyliło mnie to zdanie neither up or down directions bo przecież z czyśćca idzie w dół lub w górę a nie ani w górę ani w dół... a jak dałam Londyn to mi wyskoczyło nie ma takiego miasta jak Londyn w Polsce i stwierdziłam ze trzeba szukać miasta w Polsce... tolerancyjnego...

To rzeczywiście miasto :p Śmieję się z tego, bo faktycznie zagadka była ogólnie zakręcona, ja się zasugerowałam tym miastem :) Dzięki za odpowiedź. Wpadnę tu jeszcze przed snem :)

Dokładnie, z czyśca sie idzie albo w górę, albo w dół.

a teraz gdzie uciekasz...

Do kąpiółki :D

Był jakiś czas temu taki topik, który chyba tylko jeden wieczór się utrzymał, tam pewna nauczycielka angielskiego dawała zagadki i zgadywaliśmy na zasadzie kto będzie szybszy, nawet kilka razy udało mi się wtedy odgadnąć jako pierwsza, a też były nieco zakręcone - podchwytliwe zagadki :D Ale tutaj zasugerowałam sie miastem :P

Narazka, nawet teraz nie zglądałam do siebie, więc nie wiem czy coś się tam dzieje w tej chwili.

nieważne Linguś, mnie to też zmyliło...

Najważniejsze, że jest odpowiedź :D

nic się nie dzieje... pustki same... ja sobie książkę poczytam, powysyłam parę aplikacji o pracę ... i tu będę lukać ...

wogóle to muszę te aplikacje przetłumaczyć na angielski... nie wiem jak mi to wyjdzie ale się postaram :P tyle że to chyba jutro:D dopiero

Do zobaczenia:)

Też w pewnym momencie szykowałam po angielsku, ale jakoś nie wysłałam tego nigdzie, a nawet nie dokończyłam, leń we mnie siedzi. Ja nie znam angielskiego jakoś świetnie, tylko w stopniu komunikatywnym.

ja też... dogadać się dogadam, ale więcej rozumiem... tzn rozumiem wzasadzie w 90% gorzej z odpowiedzeniem bo mi słówek brakuje... :P i troche mi sie czasy mieszaja ...

hej:-)

Hej kasiunia co tam u Ciebie?

smutno i samotnie... koniec urlopu i czas do pracy od jutra.... ale może to i dobrze, bo bynajmniej pól dnia będę zajęta i nie będę myśleć o mojej samotności...

a ile Ty masz lat kasiunia? mi właśnie pracy teraz brakuje, bo mi sie nudzi w domu, jeszcze moja przyjaciółka wyjechała z facetem do Stanów ... ale wróci naszczęście... --- wpadaj do Nas klub wsparcia :D albo na maila naskrob jak będziesz miała ochotę...

27:-(

a przyjaciółka wyszła za mąż w czerwcu, więc jak by nie było ma juz swoje życie i nie mogę jej siedzieć na głowie....