kobiety rocznik ...1981 .....macie dziecko ?

no to faktycznie sen nieciekawy:( a szefem sie nie przejmuj :P szef jak szef, lubi pokazac ze ma wladze :P moja propozycja olej :D

hura!!!!! maciej pojechał po sofke choć nie wiem czy przejdą przez drzwi bez rozbierania, he he,mają problem. A teraz zła wiadomość-padła pierwsza rybka,chyba mają za zimną wodę.Właśnie się pokłóciliśmy bo w domu to ja jestem złotówa ale grzałke trzeba kupić więc znowu nici z odłożenia paru groszy do skarbonki:( jeszcze dziś maciej bedzie musiał ją kupić bo szkoda zwierzatek. aha czytałam że wczoraj pisałyście na temat eurespal-mój mały też to bierze i wydaje mi się ze jest lepszy od antybiotyku, bo dopiero potem mu przechodzi. pozdrawiam pa do sklikania

Paula to super ;) czekamy na fotki nowej sofy z toba :P a co do zwierzat...to nie opowiadalam wam jeszcze o chomiku i rybkach...?jak bede miala wiecej czasu to skrobne :P teraz pilnuje obiadu ;)

hej!! czekam na foty sofy :) co do rybek to mam nadzieję, ze te mojego wytrzymają od mikołaja do wigilii chociaż ;) jaki chomik?? moja ciotka ugotowała chomika mojej kuzynki kiedyś daaaawno temu- stwirdziła ze zwierzątku jest zimno bo takie skulone siedzi w rogu akwarium i postawiła na parapet na słońce w lecie chomik padł oczywiście- o reakcji dziecka nie muszę pisać .... juz po 15 :D zaraz lecę do domciu :D ISIA!! już nie udawaj ze tak pracujesz cięzko!! nawet nie otworzyłas :P

udaję usilnie :P

a was wywialo? :P

263 :D :P

286 :P

niniejszym oglaszam co nastepuje !!!!!!!!!! : z racji tego ze szanowne damy spedzaja ten uroczy wieczor w cieple domowego ogniska, dbajac o to by domownikom go nie zabraklo, a nie przed komputerem, oswiadczam, iz udaje sie do mego spiacego meza, aby razem z nim udac sie w objecia morfeusza w naszym malzenskim lozu :D narta milej nocki

no tak ja dopiero usiadłam do kompa,a was nie ma:) melduje że rybka odpłynęła w swą ostatnią droge kanalizacyjną i robi nyny jak to stwierdził kuba. Jutro kupujemy grzałke do akwarium. Sofka bo długichwędrówkach obracania pod każdym kątem, wystawiania przez okno, wyladowała w końcu na dwór aby powędrować pod wiate,stamtąd na podwórko sąsiada, do jego kur, przez płot na naszą strone, na taras i okno balkonowe do naszego pokoju-powód-drzwi do pokoju są szeroki na 60cm(czasy komuny, wprawiano co było:)). Powinna się sprawować bo już została opita przez mojego męża i sąsiadów,dlatego mnie nie było. A zdjęcia wyśle chyba jutro bo dziś juz mi się nie chce,wstałam o6czyli środek nocy:)Monia podziwiam cię i nie wiem jak to będzie z drugim dzieckiem,mam nadzieje że będzie takie kochane jak kuba:) pozdrawiam,do jutrzejszego popołudnia bo jutro lete do lekarza załatwiać zwolnienie,może uda mi się załapać na pare groszy więcej.

widzę, że cię wciągnęło!! no ja zaraz idę wynik poprawić!! miałam 279 :| muszę cię pobić :P a co do ogniska domowego oświadczam co następuje: mąż nie obrał ziemniaków!! wnerwiłam się! po moim powrocie z pracy dziecko spało wtulone w poduszkę i ramię ojca grającego w Empire Eart II dziecko spało do godziny 19 (sic!) więc dopiero teraz zasypia (jeszcze słyszę jak kopie po kołdrze :O ) dziecko na kolację zjadło 1,5 paróki i kromkę z chleba po czym kazało sobie potem zrobić jeszcze jedną kromkę (zjedzona 1/3) i parówkę na zimno DZIŚ po raz pierwszy w życiu odrabiałam z dzieckiem zadanie- znaczy on miał pierwszy raz- mała zaległość- po zeszłotygodniowym chorobowym i wolnym od przedszkola nie zabrał do owego książki do angielskiego więc w domku razem uzupełnialiśmy to co mieli na zajęciach BOLAŁ GO ZĄB w przedszkolu :O ostatnio w domu też narzekał :O kurde muszę iść z nim do dentysty :O:O no a mąż się ładuje i w nocy jedzie znowu gdzieś... a ja idę PUKNĄĆ KULKĘ :P i jeszcze ty wrócę- pochwalić się wynikiem inna opcja nie wchodzi w grę :P p.s. jak ktoś chce to jeszcze mam linka do innej gry- oprócz \"puknięcia kulki\" można sobie \"postawić klocka\" :O:O normalnie nobel za tytuł :D

Paula!! ja dziś rozdaję noble :D tobie -wam- za pomysłowość z kanapą... moatko i córko!! ta kanapa to ci się musiała bardzo spodobać że takie kombinacje wyszły z tego.... ale ja wam powiem co innego :O i to jzu nie jest takie śmieszne..znaczy w sumie to jest.... no do rzeczy po ślubie kupiliśmy sobie meble i kanapę m. in. gdy mieszkaliśmy u teściów - mieliśmy swoje pokoje na parterze- bardzo niskim- czasami przechodziłam na skróty przez parapet ;) no i jak przywieźliśmy meble to wiadome było że szybciej będzie je wsadzić do pokoju przez okno- no i git.. potem były różne remonty - m. in. wymiana okna... no i po tej wymianie coś mnie tknęło.... kanapa jest wielka- wsadziliśmy ją przez okno do środka- przez drzwi byłoby ciężko- o ile w ogóle możłiwe- po wymianie okna nie ma juz starego dwuskrzydłowego (otwierało się na 2równe kiennice i było duże- bez deski pośrodku)- nowe jest plastikowe- wiadomo 2 skrzydłą małe i duże- a po środku listwa..... no i prawdopodobnie kanapa zostanie u teściów juz na wieki wieków.... bo trzeba by okno wyrąbać coby ja wynieśc.....

Mona nie mogę rozbić 12 poziomu :O a mam już 216- czyli z min. 55 z 12 poziomu będzie 281 :D ale KIEDY!!

cześć sypie! wali!! śnieży!!! pługów- ZERO piaskarek- ZERO samopoczucie- DZIESIĘĆ ;) mąż mnie wywalił wczoraj w nocy z \"kulki\" i sam zaczął grać- ale ku***wy leciały :D nie pobił naszych rekordów :D powiedział, że to wszystko przez to, że my cały dzień siedzimy i nic innego nie robimy tylko ćwiczymy :P taaaa akurat ;) a dla tych, które jeszcze nie wiedzą co i jak zapraszam- puknij kulkę :D UWAGA! uzależnia!! http://kominek.blox.pl/2007/11/PUKNIJ-KULKE.html (pojawia się info, że blox przeznaczony dla osób, które ukończyły 18 rok życia- ok- spokojnie- gra jest przyzwoita :P, choć nieprzyzwoicie zżera czas ;) ) miłego dnia dziś mam fuchę- i kaska dodatkowa wpadnie- Mikołaj będzie miał dofinansowanie :D

ALE WSTYD!! teraz patrzę co ja pisałam wczoraj PÓŹNYM wieczorem - i to mnie może TROCHĘ usprawiedliwia- 216 + 55 = 271- wiem wiem....sprawdziłam właśnie na kalkulatorze coby się upewnić :O ja dbam o domowy budżet- i nikt nam jak na razie komornika nie nasłał i odestek nie ma z niczego!!!!! :P

kurwa pierdole to, tyle napisalam i dupa...

znaczy dzien dobry :P

dopiero usiadałam- od 9 motorek do doopy :O:O Mona zeżarło ci?? napisz jeszcze raz :D Paula- a gdzie sofka?? posłałaś? nie sprawdzałam poczty jeszcze- nie miałam czasu :O koleżanko- sekretarko OTWIERAJ!! Gosia? śniegi cię zasypały?? ok- no to herbata (_)> i II śniadanie ;)

Łaskawie oznajmiam przybycie mojej wyjątkowej osoby.. Kulek nie pukam bo mi się nie chce...

Zawżdy jakaż to łaska na uniżony lud poddany spada iż Wielmość Dobrodziejka nasza Pani Matka umiłowana progi niskie a ubogie nasze nawiedza by światłem Osoby Swej uwielbionej dzień z mroku wydobyć i radości w trudzie i znoju roboty codziennej przychylić z serca swego dobrocią i miłością bliźniego wypełnionego....

zawżdy... potwierdzam! :D Magdaleno, ty po polonistyce czy jak?

Azaliż lud wierny poddańczy w pracy swej na cześć Pani Matki naszej Wybawicielki oddanej, ku czci i chwale rodu jej wielmożnego i łaskami w świecie szerokim słynącego, oddala się.... (znaczy idę kserować :O )

melduje sie po tyg.przerwie :p chrzciny udane- bez placzu itp nic nie odpoczelam bo sie olatalam jak glupia po tych urzedach no ale przynajmniej wszystko zalatwilam :-) nie nadrobilam jeszcze zaleglosci w czytaniu ale mam nadzieje ze u was wszystko ok! pozdrawiam

elo Aneta w koncu kontakt ze swiatem ;) Madzia ty kserowniku :P Isia nasza kobieto pracujaca ;) Paula jak nowa sofa wygodna? :) cholera rano napisalam, ze mamy podobne doswiadczenia co do wnoszenia lozek przez okno, u nas tez tak bylo :P :D i opisalam cala historie wierzat w naszym domu i doopa, wcielo mi i nie oddalo:( wkurzylam sie zdeka :O no i napisalam, ze robie dzis kapuste na obiad i tak tez sie stalo, ugotowalam garnek pysznej kapusty, bedzie pewnie tez na jutro ;) musze sie wypindrzyc :P bo ide zaraz z mloda na klasowe andrzejki hehe :D no to na razie koncze, bo klawiatura mlodego obudzilam :O

Aneta!! w końcu :D mam nadzieję, że na jakieś zdjęcia z chrztu możemy liczyć?? a co w końcu z drugim imieniem?? jest jakieś? padam na twarz...czuję coś ze wieczór będzie krótki ;) nara! może sobie raz kulkę puknę tak w ramach odprężenia? hi hi h i P.S. czy ktoś się tu nie śmiał ostatnio ze na młodzieżowe imprezy chodzę?? andrzejki :P tak! tak!!

hehe no czassem tak bywa :P

Jakie tu pustki! Wykulkało was czy co? :P

impreza udana, mloda zadowolona, ciasta do domu naznosilam, ide zaraz spac :P

ale bym zjadła kawałek ciasta..... :) lałaś wosk? no i co ci wyszło?? a ja dopiero mam chwilę na neta- mąż się właśnie położył, syn się kręci po łóżku... a ja po kuchennych szaleństwach padam- obiad mieliśmy o 19 :D bo dopiero po 17 byłam w domu :O ale za to młody zjadł porcję jak na swoje możliwości całkiem całkiem.... ;) no i na jutro już zarzuciłam gulasz..... chyba zaraz dołączę do moich facetów.... choć tak prawdę pisząc to miałam nadzieję na trochę inny wieczór.... no ale skoro małżonek śpi...... :O:O:O