Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krejzol

Zakładamy Paczkę Znajomych

Polecane posty

Gość
Mr. T. dzięki za odp.:D jak będą jeszcze jakieś pytania to oczywiście będziemy pytały :D ja powoli zbieram sie ,wieczorem zajrze i poczytam co naskrobaliście ;) buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj maz tez wielu zeczy nie wie i juz tak pozostanie . Szczesliwsi bedziemy jak nie bedzie wiedzial!!! w sumie to kazdy ma jakies tajemnice , ale to normalne:) po co komus przykrosc robic???!!! MrT a ty w stalym zwiazku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OFF: czasami jak sie cos przeskrobie, to pozniej jest sie naprawde przykladna osoba, to tez czasami jest potrzebne, bo jakos tak sie czlowiek mobilizuje. jedynie wielkim moim minusem jest to, ze hm.. czasami po glowie chodza mysli, taki ktore juz nie powinny byc... ale nie wiem chyba ta ciekawosc, motylki ...itd:) mam dziewczyne ponad 5 lat i mamy plany, ale czasami te moje glupie pomysly.... tez tutaj nie powinem byc bo net prowokuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mr t ja chce sobie tapetke zrobic,,, Ja za chwile uciekam do roboty, wieczorkiem zagladne jak dom ogarne,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietajcie jak najmniej tapetek! nooo czasami moze byc mocniejsza, ale to gdy cos ma byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co nie lubisz prowokowac???? nie wierze kazdy to lubi!!!!! tymbardziej anonimowo na necie?!!!!!!!!1mi ostatnio niestety duzo glupich pomyslow wpada do glowy. jeszcze nic nie zrealizowalam bo to tak nie mozna ale juz ledwo sie powstrzymuje tym bardziej ze zaczynam sie komus podobac a on mi i to koles z pracy i o wieeeeeeeeeele starszy:( ja sie chyba zalamie!!! Jak dziewczyny i rodzyneczku zmusic meza (bez jego swiadomosci o tym co sie szykuje) na to zeby wiecej mna sie interesowal bo innaczej............. zaraz zwariuje:( a ten koles siedzi za mna i prowokuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mnie boli ząb........ i nie wiem czemu bo z zewnatrz jest zdrowy...!! a do dentysty nie pojde za zadne skarby !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OFF: sluchaj, u mnie odwrotna sytuacja, fakt ze nie małżeństwo, ale niby wszystko ok, ale jedynie brak wlasnie tych spraw.... brakuje ich cholernie, brakuje wlasnie tego zabowiazania ze mam jednak potrzeby, ze chce by cos miedzy mna bylo a dziewczyna, zeby nie miec mysli o innej.... a niestety sytuacja cala prowokuje... wiadomo, ze morlanie to straszne, ale i tez to ze ta osoba musi byc strasznie zaufana z ktora sie chce cos wymyslec, by pozniej nie cierpial kazdy. Czasami warto przemilczeć niektóre rzeczy, zostawic je tylko dla siebie. Wlasnie teraz sa takie czasy, ze latwo kogoś poznać, zainteresować sie nim i zawrzeć jakas bliska znajomość .. co kusi.... flirtowac kazdy lubi, ja uwielbiam patrzec na jakas wybranke, mocno zdecydowanie... ;) hm.. chodze na silownie i tu jest problem, jest jedna ktora caly czas...no dobra z ktora caly czas rozmawiam... i odbieram jednak cos wiecej z tego.. ale no jakos boje sie ze moze zle to sie skonczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tequillka do dentysty i to juz !!!!!!!!!! nawet nie wiesz jakie potrafia byc powiklania nieleczonego zeba9Ja to przeszlam) teraz bardzo lubie chodzic do dentysty(przywyklam). Wydalam majatek, ale moje zeby nie maja nic do zarzucenia. warto czasami pocierpiec:) a i ten gosciu to Stephan Eicher!oswiecilo mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz naprawde rozumiem cie Mr T:( smutne ale prawdziwe, a jakich rzeczy ci brakuje moge sie tylko domyslac:( a wy jeszcze nie malzenstwo:( no ale coz zdarza sie. ja tego to mam az za dosc ale zmiana by sie przydala..........................najlepiej jak po prostu meza zmobilizuje najlepiej wyjdziemy na tym bez zadnego cierpienia!! i za kochanke(ka) trzeba miec naprawde zaufana osobe lub kompletnie wycieta z zyciorysu nieznajoma(nieznajomego)! kliknij: http://www.youtube.com/watch?v=l8bFj0xepLA&mode=related&search=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno domyslasz sie jakich, wiesz wszystko opowiem Tobie, ale to wiesz przy okazji, zreszta jak masz ochote napisz do mnie na tlenie, bo tutaj to wiesz roznie bywa. wiem ze ona jest ta z ktora jest wspaniale, ktora jest odpowiedzialna, kocha, ale brakuje tego jednego, co oczywiscie nie jest do zycia potrzebne, ale jednak jest wazne! coz... czasami sie zastanawiam, czy warto psuc to co mam, ale z drugiej strony sobie zadaje pytanie jak to bedzie w przyszlosci! masz za duzo, to tylko pozazdroscic! ale rozumiem, ze bardziej chodzi Tobie o to ze ktos nowy, wspanialy, sliczny itd.... mam to samo, czasami nie kontroluje sie i ta chec poznania kogos do zabawy jest silniejsza niz moje hamulce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC WSZYTSKIM WITAM MR T JA DZIS MILAM TAKIE PRZEBOJE ZE SZOK RANO MUSIALAM JECHAC DO URZEDU PRZED PRACA POZLATWIAC SPRAWY ZWIAZANE Z TYM STRAYM WNIOSKIEM I CO SIE OKAZALO ZE CALY WNIOSEK JEST ZLE A ONI DOKUMENTOW MI NIE MOGA WYDAC A ZRESZTA I TAK BY SIE NIE PRZYDLAY BO ADNOTACJE I PIECZECI NIE SA NA ORGINALACH FAKTUR TYLKO NA KSERO TAKZE POZNIEJ DO BUIRA RACHUNKOWEGO PO FAKTURY ZA TAMTEN OKRES I DO PRACY ROBIC TE GOWNO JESTEM ZALAMANA JEST TEGO TYLE ZE SZOK NIE WIEM KIEDY TO SKONCZE JAK W OGOLE SKONCZE BO AZ MNIE TO PRZERAZA PO WEEKENDZIE OK WCZORAJ BYLAM U TESCIOW Z MOIMI RODZICAMI NA ZMOWINACH 2 I OGOLNIE MAILAM FAZE FAJNIE BYLO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o wlasnie juz kiedys chcialam zalozyc adres tlen ale zabij mnie nie mam bladego jak:)!!!????????????? spoko mozesz sie wyzalac do mnie ile wlezie mam to samo co ty ostatnio nie wiem co mam zrobic i co powinnam czuc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he, dobrze, bede Ciebie zadreczal, az w koncu nie wytrzymasz:) zrob sobie, bo wygodna rzecz z tym tlenem. www.tlen.pl sciagnij, zainstaluj, to to samo co gg, z tym ze odrazu jest tez mail. rozumiem Ciebie, bo ja sam dzis jestem lekko mowic znow jakis taki nie pocieszony tym wszystkim... ale coz...zycie ja zmykam do domu, moze wieczorem na chwilke wlece! pozdrawiam i zycze dziewczynki milego popoludnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he, dobrze, bede Ciebie zadreczal, az w koncu nie wytrzymasz:) zrob sobie, bo wygodna rzecz z tym tlenem. www.tlen.pl sciagnij, zainstaluj, to to samo co gg, z tym ze odrazu jest tez mail. rozumiem Ciebie, bo ja sam dzis jestem lekko mowic znow jakis taki nie pocieszony tym wszystkim... ale coz...zycie ja zmykam do domu, moze wieczorem na chwilke wlece! pozdrawiam i zycze dziewczynki milego popoludnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he, dobrze, bede Ciebie zadreczal, az w koncu nie wytrzymasz:) zrob sobie, bo wygodna rzecz z tym tlenem. www.tlen.pl sciagnij, zainstaluj, to to samo co gg, z tym ze odrazu jest tez mail. rozumiem Ciebie, bo ja sam dzis jestem lekko mowic znow jakis taki nie pocieszony tym wszystkim... ale coz...zycie ja zmykam do domu, moze wieczorem na chwilke wlece! pozdrawiam i zycze dziewczynki milego popoludnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he, dobrze, bede Ciebie zadreczal, az w koncu nie wytrzymasz:) zrob sobie, bo wygodna rzecz z tym tlenem. www.tlen.pl sciagnij, zainstaluj, to to samo co gg, z tym ze odrazu jest tez mail. rozumiem Ciebie, bo ja sam dzis jestem lekko mowic znow jakis taki nie pocieszony tym wszystkim... ale coz...zycie ja zmykam do domu, moze wieczorem na chwilke wlece! pozdrawiam i zycze dziewczynki milego popoludnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprobuje ten tlen w domu sciagnac bo na firmowym sprzecie nie bede robila balaganu:) Mr T na tym topiku mozesz pisac o wszystkim kazda cos pomoze:)! boziu dziewczyny ja sie wykoncze jeszze 1:45 i do domku:) nienawidze poniedzialkow ,a jak jeszcze polsat mnie podlaczony to sie wciekne i strace humor na reszte tygodnia:( 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uu itka to mialas beautiful morning:( na pewno jestes zla na poprzedniczke! a jak tam w ogole?? wkrecasz sie juz w ta prace??? czy jednak ten diabel taki straszny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helooooooooo!!!!! jest tam ktos????????? ja za 45 minut znikam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tequilka > do dentysty !!! i to szybko !!! Powiem Ci ,coś może Cie postraszę i pójdziesz ;) W styczniu dzień przed urodzinami Małej zaczął boleć mnie ząb ,ale tabletki pomogły i nie poszłam do dentysty . Na drugi dzień w Małej urodziny ,ból niesamowity ,a to niedziela a ja sie panicznie bałam dentysty więc stwierdziłam ,ze prędzej umrę niż pojadę do pogotowia. Cierpiałam ,nie spalam ,płakałam z bólu i czekałam do poniedziałku. W poniedziałek poszłam dentystka rozwierciła ząb (też myślałam że jest zdrowy bo z zewnątrz było ok) i zatruła mi go . Miało być lepiej ,ale nie było .Ból coraz silniejszy ,temperatura. Znowu poszłam .Znowu nic mi nie pomogło i tak chodziłam dwa dni i żadnej poprawy. W końcu dostałam 40 stopni gorączki ,leżałam prawie nieprzytomna i wyłam z bólu . Moi rodzice zawieźli mnie do lekarza ,takiego ogólnego bo nie wiedzieli co robić ,twarz miałam cała spuchniętą ,oczu prawie wcale nie było widać . Lekarka dała skierowanie do szpitala na chirurgię szczękową i to natychmiast ,nawet nie pozwoliła mi jechać po rzeczy do domu bo podejrzewała zapalenie okostnej . Pojechałam do szpitala ,przyjął mnie lekarz na widok którego zaczęłam tak krzyczeć ,że stwierdził ,ze da mi narkozę i zrobi co ma do zrobienia bo inaczej sie nie da ze mną ,albo dam sobie zrobić co trzeba i jadę do domu. Kopnęłam go nie raz na tym fotelu ,ale dałam i okazało się ,że ta lekarka za głęboko mi igłę przy kanałowym włożyła i mam ropień. Przekłuł go i było lepiej .Wtedy powiedział mi ,że gdyby przywieźli mnie rodzice dzień później to już by było za późno... Później tydzień chodzenia na zmianę opatrunku i czyszczenie rany itd. następnie kanałowe leczenie . Teraz mam nauczkę ,wszystkie zęby mam poleczone i chodzę do dentysty regularnie. Teqiulka ja się już nie boję ,bo wiem ,ze to nie boli ,są znieczulenia .Uwierz mi to nie boli . Ja uciekałam z gabinetu kiedyś ,kopałam . Idź żeby to się źle nie skończyło . Widzę off ,że z mr.T. poruszyliście ciekawy temat. Skąd ja to znam . Znam aż za dobrze i muszę powiedzieć Ci mr.T ,że chyba coś jest nie tak w waszym związku skoro o tym myślisz. A może to po prostu nuda? Ja miałam te same myśli ,i nie skończyło sie na myśleniu tylko. Nie żałuję tego ... i nie zarzekam się ,że nie zrobię tego już nigdy... Ale się rozpisałam jak nie ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba wiekszosc tu osob ma ten sam tu problem, tylko Krejzol zakochana na zabój... Zabka o dentyscie ja nie chce słyszec, ale fakt, pojade do krakowa. Pod narkoze. 2 lata temu mialam 1 zeba do plomboawania i madrosci do wyrwania bo w jakims nieforemnym miejscu mi wyrósł... i pojechalam do krakowa i pod narkoza mi plombowali i nastepnym razem tez tam pojade... Ja zmykam lulu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey ... Ja od rana jestem wsciekła. Zrobilam sobie kawusie no i ide przed komputer, właczylam go, poscieliłam łózko i siadłam przed kompem. A ten od razu ze ja nic nie robie tylko caly dzien, caly czas przed kompem, Zaczelam sie drzec jaka mu to robi roznice czy pije kawe w kuchni, w pokoju czy ch... wie gdzie... Po co on wracał, był taki spokoj i cisza, nikt mi nic nie mowil, nie dopieprzal sie o jakies pierdółki, a teraz non stop!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! oj ciezko dzis, zreszta codziennie ledwo moge wstac. A dobija mnie to gdy jeszcze doslownie na 2 minuty chce sie polozyc, to wstac juz nei moge! wczoraj byl ciekawy temat i powrocimy do niego, bo nie jestem sam:) klotnia normalna rzecz, zreszta ja to u każdego. tez to mam, a co to bedzie w przyszlosci... hm skromnie zauwazylem ze klotnie sa co chwile jak sie ze soba spedza czas, wiec co? spedzac go jak najmniej?? zycze wam milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mr T jak mojego nie ma cały dzien w domu to jest spokoj i cisza... jemu sie wydaje ze ja jak tylko wstane to powinnam zapieprzac dos klpeu po bułeczki zeby mu zrobic sniadanie, pozniej sprzatac caly czas lub cos robic. jak soadne do kompa to juz jest awaria. jak sie wyprowadził to miałam spokoj,,, a teraz znowu wszystko od poczatku. W niedziele bylam w pracy, a on cos dubał przy grzejniku bo woda kapała, chcial spuscic wode, a w kotłwoni multum kartonow do spalenia bylo, wpadnął do mnie do roboty i z morda ze w kotłowni syf itp, jak cos powiedzialam ze to nie moja działka to usłyszałam chyba z 10 razy wal sie na ryj. Na drugi dzien przeprasza, i tak w kółko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×